🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Mevr_a, koleżanka powinna rozstać się z bucem i zacząć nowe życie. Może czas jej to uświadomić.
Ja miałam troszkę inny, a jednak podobny problem z przekazaniem informacji o ciąży. Koleżanka zawsze pragnęła mieć dziecko, ale nie wychodziło. Liczne mięśniaki uniemożliwiały implantację. Skończyło się usunięciem macicy. Zastanawiałam się, jak jej powiedzieć i kiedy. Uznałam, że jak najszybciej i prosto z mostu. Byłam przygotowana na płacz itp. Nic takiego się nie stało. Może dlatego, że wiedziała, jak długo walczyliśmy o maluszka. Nie wiem, co było, jak już wyszliśmy, ale w czasie spotkania było bardzo miło. Powiedz jej zwyczajnie, z uśmiechem. Tylko licz się z tym, że reakcja może być różna i przygotuj sobie kilka kojących tekstów.
A po jakimś czasie zacznij przekonywać do pozbycia się chwasta (czyli ww. buca).Mevr_A, nadzieja91, Nadzieja27, Makt lubią tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Mevr_A wrote:U niej niestety jest jedno ale, ktore ja wiaze z tym facetem mocniej niz slub - kredyt hipoteczny. Wiec decyzja o kopnieciu w dupe tez nie moze przyjsc lekko w takim przypadku.
No nic, po prostu jej powiem prosto z mostu i bede miala nadzieje, ze kiedy pierwsza fala zazdroci jej przejdzie, bedzie sie umiala cieszyc razem ze mna i ze bedzie super ciocia dla mojego dziecka
Kwestię kredytu da się ogarnąć. Idzie się do prawnika, spisuje umowę dot.tego, kto zostaje w mieszkaniu, że przejmuje kredyt i na jakich zasadach będzie spłacał włożone w to mieszkanie kapitał partnera. Załatwia się to też w banku i to nie jest duży problem.
Druga możliwość to sprzedaż mieszkania, spłata kredytu i tyle.
Marnowanie sobie życia z takiego powodu to paranoja. Czas leci. Za 10 lat obudzi się w tym samym miejscu, bez męża i dzieci, na których jej zależy, ale z mieszkaniem. Ono nie zapełni jej pustki.
Ja kiedyś powiedziałam przyjaciółce wprost, że facet nie rokuje i czas to sobie uświadomić. Był płacz i dramat, ale później, gdy weszła w normalny, zdrowy związek, już tylko wdzięczność.
A koleżanka powiedziała temu kolesiowi, czego od niego oczekuje? Bo jeśli marzy o tym, że on sam na to wpadnie i z naręczem róż pojawi się u jej stóp, to raczej nie ten typ. Czasem trzeba powiedzieć wprost: chcę mieć męża i dzieci, co ty na to?Makt, Niki345, Kosmamitka lubią tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Znalazłam w necie taki spray i piszą że w ciąży można
https://www.doz.pl/apteka/p64880-Argentin-T_spray_do_gardla_20_ml
Oraz do nosa na katar :
https://www.e-zikoapteka.pl/ibuprom-zatoki-hipertonic-spray-do-nosa-50-ml.html
Co wy na to ????Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2020, 10:45
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Mevr_A wrote:Ja widze to dokladnie tak samo, jak ty. Duza roznica miedzy mna, a nia jest taka, ze ja mojemu mezowi, a wtedy chlopakowi wszystko mowilam i mowie wprost, jesli chodzi o moje oczekiwania, dlatego od poczatku wiedzialam, ze oboje kiedys tam chcielibysmy sie pobrac i bedzie to tylko kwestia czasu i mozliwosci.
Ona jest zdecydowanie bardziej miekka, jesli chodzi o takie sprawy. Z tego co zauwazylam, to preferuje taktyke "wez sie domysl o co mi chodzi", zamiast wywalic kawe na lawe. Wiec szczerze mowiac nie wiem, na ile oni rozmawiali o tym slubie tak serio, szczerze mowiac. Moj maz go wzial kiedys na spytki, to powiedzial, ze on generalnie nie ma nic przeciwko slubowi, ale musza miec na to kase, a tu ciagle cos wypada. Z tym, ze ta rozmowa to byla ze 3 lata temu...
Ja szczerze mowiac boje jej sie powiedziec wprost - wez go kopnij w D, bo chleba z tej maki nie bedzie. Powody sa dwa. Po pierwsze - jestesmy wszyscy w jednym gronie znajomych, wiec szybko wyjdzie, kto jest ta zla wiedzma, ktora podpuszcza do rozpadu zwiazku. Po drugie - mimo wszystko, ona jest dorosla kobieta, ma swoj rozum i kim ja jestem, zeby jej mowic czy sugerowac jak ma zyc i z kim byc. Jedyne, co jej powiedzialam kiedys to to, ze musi sie zastanowic czy bedzie umiala byc z nim szczesliwa, jesli sie jej nigdy nie oswiadczy.
Z moich obserwacji niestety nie wynika, że dorosły człowiek zawsze wie, co i jak zrobić. Sama wielokrotnie w różnych sprawach potrzebowałam komentarza od kogoś, kto z boku widział to inaczej, często lepiej.
Informacja o ciąży, szczególnie przy ewentualnej trudnej reakcji, może stać się początkiem dłuższej rozmowy. Trzeba być gotowym.Mevr_A, nadzieja91, Makt, Niki345 lubią tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Mevr_A wrote:U niej niestety jest jedno ale, ktore ja wiaze z tym facetem mocniej niz slub - kredyt hipoteczny. Wiec decyzja o kopnieciu w dupe tez nie moze przyjsc lekko w takim przypadku.
No nic, po prostu jej powiem prosto z mostu i bede miala nadzieje, ze kiedy pierwsza fala zazdroci jej przejdzie, bedzie sie umiala cieszyc razem ze mna i ze bedzie super ciocia dla mojego dziecka
Z kredytem też teraz nie ma problemu, gdyż jedna z osób może go przejąć, a jak żadna ze stron nie chce to sprzedać to co mają i na pół. Kumpela to przechodziła. Lepiej tak niż resztę życia być nieszczęśliwą.Kosanka, Niki345 lubią tę wiadomość
Wiek 29 - 2 lata starań
07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
Długi protokół - invicta Gdańsk
25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
Mamy 3 ☃️
BETA
3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
13dpt 294
16dpt 786
17dpt 1282
20dpt 3658
02.01.2020 Mamy
12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
10.01 krwotok - szpital (krwiak) bije
Połówkowe - Agatka 🥰
24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
27.05-3.06 - sterydy Celeston
27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt
-
Dave87 wrote:Znalazłam w necie taki spray i piszą że w ciąży można
https://www.doz.pl/apteka/p64880-Argentin-T_spray_do_gardla_20_ml
Oraz do nosa na katar :
https://www.e-zikoapteka.pl/ibuprom-zatoki-hipertonic-spray-do-nosa-50-ml.html
Co wy na to ????
A nie lepiej zastosować naturalne sposoby? Katar zgodnie z mądrością ludową i leczony, i nieleczony trwa 7 dni. Świetne są inhalacje lub płukanie zatok przy gęstej wydzielinie. Na ból gardła świetnie i bardzo szybko działa płukanie mocnym naparem z rumianku.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2020, 22:33
Kosanka, nadzieja91 lubią tę wiadomość
-
Kosanka wrote:A nie lepiej zastosować naturalne sposoby? Katar zgodnie z mądrością ludową i leczony, i nieleczony trwa 7 dni. Świetne są inhalacje lub płukanie zatok przy gęstej wydzielinie. Na ból gardła świetnie i bardzo szybko działa płukanie mocnym naparem z rumianku.
Najpierw spróbuję naturalnie
Mam rumianek to zaraz zrobię
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Hej,
Ja od kilku dni czuje sie mega slabo. Wciaz calymi dniami mnie muli na maxa, nie jem jest mi niedobrze, jem wszystko w gardle stoi. Nie wymiotowalam. Oslabiona na maxa. Dzis maz pojechal do pracy i zrobilam sobie sniadanie, ledwo co przezylam, tak mi sie slabo zrobilo, ledwo stalam na nogach. Przeciez to nie mozna funkcjonowac. Dobrze ze na zwolnieniu jestem bo nie wyobrazam sobie chodzenia do pracy, jak czlowiek umiera przy robieniu sniadania.
Tez tak mialyscie lub macie?Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Dave87 wrote:Najpierw spróbuję naturalnie
Mam rumianek to zaraz zrobię
Taki mocny zrób, z 2 torebek. I jak przestygnie to płucz. U mnie po jednym dniu przy 3 płukaniach mijało i rano było już dobrze. ✊🍀✊🍀Dave87 lubi tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Jlod wrote:Hej,
Ja od kilku dni czuje sie mega slabo. Wciaz calymi dniami mnie muli na maxa, nie jem jest mi niedobrze, jem wszystko w gardle stoi. Nie wymiotowalam. Oslabiona na maxa. Dzis maz pojechal do pracy i zrobilam sobie sniadanie, ledwo co przezylam, tak mi sie slabo zrobilo, ledwo stalam na nogach. Przeciez to nie mozna funkcjonowac. Dobrze ze na zwolnieniu jestem bo nie wyobrazam sobie chodzenia do pracy, jak czlowiek umiera przy robieniu sniadania.
Tez tak mialyscie lub macie?
To normalne. Ja w I trymestrze układałam sobie plan lekcji tak, żeby po 2 godzinach mieć godzinę przerwy i moc się przespać. 😂 Dobrze że pracuję w domu.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Kosanka wrote:To normalne. Ja w I trymestrze układałam sobie plan lekcji tak, żeby po 2 godzinach mieć godzinę przerwy i moc się przespać. 😂 Dobrze że pracuję w domu.
Ja od dzis mam zwolnienie na miesiac, ale z mozliwoscia pracy w domu jak bede sie czula ok.
Ale tak sie czuc to masakra jakas, hormony daja czadu. Nigdy nie czulam sie tak zle.Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Sylwia Sylwia wrote:Wiśnia mnie ostatnio też coś takiego mocno szarpnelo z boku brzucha - jakoś wygielam się dziwnie przy wstawaniu z łóżka. Brzuch bolał mnie później cały dzien 😔 chciałabym żeby już to wszystko się uspokoiło i wyjść wreszcie z łóżka i to nie na wizytę czy badania tylko poprostu na spacer...
Może nie powinnam tego pisać, ale czuję się ostatnio dziwnie a nie mam komu się wygadać... Mam ostatnio takie myśli, że może ja poprostu nie powinnam być w ciąży a robię tylko na przekór losowi wszystko...najpierw problem z zajściem w ciaze, teraz z donoszeniem, a co jeśli później nie będę potrafiła zająć się dzieckiem, nie mam o tym pojęcia..może tam na górze jest zapisane że nie powinnam być mamą...jestem tym wszystkim przerażona i tymi myślami też...
Sylwia myśle ze takie myśli są normalne. Ja tez miałam kilka takich momentów kiedy się zastanawiałam skad pochodzi moja motywacja do posiadania dziecka, czy poczuje miłość po urodzeniu Igi, itd. Trochę mieliśmy zawirowań w ciąży i myśle ze to jest naturalny mechanizm ze trochę się odcinamy emocjonalnie w ramach obrony. Gdy było lepiej w drugim trymestrze, dużo mówiłam do brzuszka, bardzo się cieszyłam z każdego dnia, potem gdy pojawiły się znowu komplikacje, ponownie weszłam w tryb zadaniowy. Ale im bliżej końca, tym jakoś jest łatwiejSylwia Sylwia, Niki345 lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Kosanka wrote:Taki mocny zrób, z 2 torebek. I jak przestygnie to płucz. U mnie po jednym dniu przy 3 płukaniach mijało i rano było już dobrze. ✊🍀✊🍀
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
nadzieja91 wrote:Ja byłam kiedyś 4,5 roku w podobnym związku. Także wiem co może czuć. Wokół mnie też pojawiały się pierścionki, śluby i dzieci, a ja nie miałam nic.
Jedyny sposób żeby to osiągnąć to zostawić takiego dziada. Mi w końcu się udało 😊
Więc myślę, że obojętnie jak jej powiesz o ciąży to i tak pójdzie do domu i gdzieś tam pozazdrości.. może nie tak niepozytywnie, ale smutno jej będzie.
Ale to niestety jej wina, że tkwi w takim związku, ja miałam na tyle fajne kumpele które oficjalnie mi powiedziały, że mam zostawić Macieja bo nigdy nic nie będę miała. Dojrzałam do tego i się udało.
On w tej chwili ma już córeczkę, ale nie zazdrościłam mu nawet przez chwilę że mu się udało od razu z inną.
Mam takie samo zdanie - ten związek jej nie służy i pewnie stad tez wynika duża doza zazdrości. A dopóki ona nie wyprostuje swoich spraw to ty nie masz wpływu na jej uczucia, wiec chyba najlepiej powiedzieć jej wprostnadzieja91 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Mevr_A wrote:U niej niestety jest jedno ale, ktore ja wiaze z tym facetem mocniej niz slub - kredyt hipoteczny. Wiec decyzja o kopnieciu w dupe tez nie moze przyjsc lekko w takim przypadku.
No nic, po prostu jej powiem prosto z mostu i bede miala nadzieje, ze kiedy pierwsza fala zazdroci jej przejdzie, bedzie sie umiala cieszyc razem ze mna i ze bedzie super ciocia dla mojego dziecka
Proszę cię! Banki ogarniają nie takie tematy - i mówię tu z doswiadczenia zawodowego! To nie jest powód zeby sobie życie marnować w związku bez przyszłości
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualnyCześć kochane. Mnie dalej cmi okresowo. Jajnik naparza i mnie to tak irytuje ze wzięłam Apap i czuje błogostan. W końcu nie czuje ze boli. Jestem szczęśliwa ze Apap pomaga bo normalnie przy zwykłych takich bólach co miesiąc to tylko nimesil dawał radę. Wiec ból nie jest duży tylko upierdliwy a moja głowa i strach robią swoje.
Co do przyjaciółki to myśle ze najrozsądniej będzie powiedzieć jej prosto z mostu. Dlaczego? Bo może to ją otrzeźwi ze nie chce żyć z typem który nie potrafi się zadeklarować i jednak chciałaby tez założyć rodzine i mieć dziecko. Tak na mój rozum.Niki345 lubi tę wiadomość
-
Mevr_A wrote:Ja widze to dokladnie tak samo, jak ty. Duza roznica miedzy mna, a nia jest taka, ze ja mojemu mezowi, a wtedy chlopakowi wszystko mowilam i mowie wprost, jesli chodzi o moje oczekiwania, dlatego od poczatku wiedzialam, ze oboje kiedys tam chcielibysmy sie pobrac i bedzie to tylko kwestia czasu i mozliwosci.
Ona jest zdecydowanie bardziej miekka, jesli chodzi o takie sprawy. Z tego co zauwazylam, to preferuje taktyke "wez sie domysl o co mi chodzi", zamiast wywalic kawe na lawe. Wiec szczerze mowiac nie wiem, na ile oni rozmawiali o tym slubie tak serio, szczerze mowiac. Moj maz go wzial kiedys na spytki, to powiedzial, ze on generalnie nie ma nic przeciwko slubowi, ale musza miec na to kase, a tu ciagle cos wypada. Z tym, ze ta rozmowa to byla ze 3 lata temu...
Ja szczerze mowiac boje jej sie powiedziec wprost - wez go kopnij w D, bo chleba z tej maki nie bedzie. Powody sa dwa. Po pierwsze - jestesmy wszyscy w jednym gronie znajomych, wiec szybko wyjdzie, kto jest ta zla wiedzma, ktora podpuszcza do rozpadu zwiazku. Po drugie - mimo wszystko, ona jest dorosla kobieta, ma swoj rozum i kim ja jestem, zeby jej mowic czy sugerowac jak ma zyc i z kim byc. Jedyne, co jej powiedzialam kiedys to to, ze musi sie zastanowic czy bedzie umiala byc z nim szczesliwa, jesli sie jej nigdy nie oswiadczy.
To są bardzo delikatne sprawy, ale jeśli to jest prawdziwa przyjaźń to powinna być w niej szczerość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia