🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
agika88 wrote:Dziękuję dziewczyny. Będę walczyć o to karmienie na swa sposoby
Nastaw sie pozytywnie 🧡 karmienie piersią wcale nie musi być walką!
Ze swojego doświadczenia mogę ci podpowiedzieć, ze warto wcześniej mieć kontakt z doradcą laktacyjnym. Baaardzo mi to pomogło gdyż w każdej chwili mogłam zadzwonić i się skonsultować, a w szpitalu wiadomo jeden mówi to, drugi tamto. -
Dobrze wiedzieć, ze nie zawsze ta miłość spada jak grom z jasnego nieba...
Marta właśnie pod żadnym pozorem nie chciałabym żadnego treningu zasypiania, jestem za rodzicielstwem bliskości i trochę mnie to schizowalo, ze ona sama w tej dostawce.
Odnośnie odciągania to ja tez miałam taki plan, żeby jedno nocne karmienie przejął mąż, ale mi położna odradziła takie rozwiązanie, zwłaszcza na początku, z dwóch powodów. Raz, ze jak pomijasz karmienie to zwalnia laktacja, a na początku to różnie z nią bywa, a dwa, ze mleko nocne ma inny skład niż takie odciągnięte w dzień, jest bardziej wartościowe dla dziecka.
Mleko oczywiście odciągam, żeby mieć na wszelk wypadek, albo jak chce wyjść na dłużej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2020, 13:35
-
Dziewczyny, piszecie o tej miłości do dziecka. My zakochalismy sie w małej na zaboj, ale balam sie tego, że nic nie poczuje. Przed cesarka nie spałam cała noc, nie dlatego, że operacja, ale dlatego ze balam sie tej zmiany naszego życia. A jak zaszlam w ciążę to po pierwszej euforii mialam strasznie glupie uczucie: co mysmy zrobili? Przecież wszystko sie zmieni, a my mamy takie fajne życie. I kto by pomyslal ze tak bedzie myslec osoba, która latami starała się o dziecko??? A jak widać każda z nas ma takie myśli, bez względu na historie, wiec jest to cos naturalnego.
W temacie mężów, moj bardzo pomaga. Ja nie moge jej nosic przez te żebra wiec on nosi, przystawia, odbija, nie ma zmian i nie bedzie długo. Ciekawe kiedy mu przejdzie😀
Właśnie była u nas położna i potwierdziła, że dziecko do roku ma spać płasko. Jak bardzo ulewa to można położyć pod bok łóżka ksiazke, ale nic pod materac.
Wiśnia, moja mama ma takie same teksty! Sama sie połóż na płasko itd.
W ogóle to chciałam sie pochwalic, że laktacja tak sie rozkrecila, że mimo krotkiego wedzidelka mała je! I niesamowite jest to, że stalo sie to wtedy kiedy wrocilam z sor z info o zlamanych zebrach. Wiec za bardzo nie wierze, że stres laktacji szkodzi😀😀
Agika jak bedziesz miala mleczko to z odciagnieciem nie bedzie problemu. Ja już tak tesciowej zostawiłam butle, a mala miala wtedy dopiero tydzien.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2020, 13:36
Jaszczureczka lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Anusla u nas mała nie śpi na płasko mamy poduszkę klin właśnie ze względu na ulewanie.
Moja mama też babcia złota rada że mam jej dac herbatkę , że ja brzuch boli bo zjadłam surówkę z kapusty A jak jej powiedziałam że odstawie nabiał bo może ma alergię to powiedziała że nabiał nie przechodzi do mleka matki ale kapusta już tak 🤦♀️Anuśla, WiśniaW lubią tę wiadomość
✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
Transfer odroczony - hiperka
✔30.04 transfer
Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
Podano jednen kropek 4 AA
Ah+ Embrioglue
7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
✔4.06 transfer 4AA
Prg w dniu transferu 25.757 ng
7dpt test II
8dpt test II
9dpt beta 128,9
13dpt beta 1035
22dpt ❤
6tc [*]😥
☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
24.01 histeroskopia
Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
Komorki nk 20%
25dc beta 30
27 dc beta 111.4
32dc beta 1013
40dc beta 17140
41 dc jest groszek i serduszko ❤
29.04.22 transfer
5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
10 dpt Beta 319 prg 20.10
23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
6 tydzień [*]
28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
5dpt ⏸️
9dpt beta 132.49
12 dpt 263.47
19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
8t4d 👼
The end... -
Agika jak chciałam odciągać mleko na noc aby mąż karmił, ale tak mnie piersi bolały od nadmiaru mleka, że w nocy i tak musiałam wstać aby ściągnąć laktatorem, więc i tak spania nie było. Na razie więc nie ściągam. A no i po pierwszej próbie karmienia butelką mała strasznie ulewała, więc się mocno wystraszyliśmy. Ostatecznie mecze się z nocnym karmieniem, a liczyłam że mąż bedzie ja raz karmił, a ja będę spać.
Wkurza mnie nasz termometr elektryczny. Raz 38, raz 37,4. Tylko mnie stresuje, ale jakoś nie chce używać termometru do odbytu.Starania od 2015.
Morfologia 07.2017 - 0,9%
Morfologia 03.2018 - 4%
Morfologia 04.2019 - 5%
Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
Hsg -ok
IUI 24.04.2019
Histeroskopia 11.2019
Kariotypy - ok
IVF start 03.2020
ICSI - beta w 7 dpt 34 -
Co do spacerów to ja wychodzę codziennie jak nigdzie nie jedziemy i nie pada. Spacerujemy ok godz. Mieszkam w domu więc mam tylko kilka schodów do pokonania. Dla mnie spacer to też sposób na uśpienie dziecka bo choć na trochę zawsze zaśnie 😀
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
Czekaja ⛄⛄ -
agika88 wrote:Hej dziewczyny. Nie udzielam się ale podglądam cały czas Widzę że już cała stara klika staraniowa rozpakowana Pamiętam jak wszystkie zazdrosciłyśmy innym już mamom, nieprzespanych nocy, kolek itd. Teraz czytam o waszych rozterkach i zastanawiam się czy rodzić Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie
A ja zazdroszczę tym, które będą miały kolejne maluszki. Ja z powodu wieku się nie załapię. A macierzyństwo jest cudowne! Naprawdę, nie wiedziałam, że jest aż tak pięknie. Nie żal mi ani jednej nieprzespanej godziny, nie żałuję popękanych sutków, podkrążonych oczu i chwil zwątpień. Jest c u d o w n i e! Gdyby nie to, że jestem tak stara i tak mało płodna, mielibyśmy jeszcze przynajmniej trójkę. 😁
Czeka Cię ogrom najwspanialszych chwil w życiu i najpiękniejsza przygoda. Czasem będzie btrudniej, ale i tak pięknie. 😍White, monzaw, Esperanza Mia, Jlod, Niki345, WiśniaW lubią tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Kosanka wrote:A ja zazdroszczę tym, które będą miały kolejne maluszki. Ja z powodu wieku się nie załapię. A macierzyństwo jest cudowne! Naprawdę, nie wiedziałam, że jest aż tak pięknie. Nie żal mi ani jednej nieprzespanej godziny, nie żałuję popękanych sutków, podkrążonych oczu i chwil zwątpień. Jest c u d o w n i e! Gdyby nie to, że jestem tak stara i tak mało płodna, mielibyśmy jeszcze przynajmniej trójkę. 😁
Czeka Cię ogrom najwspanialszych chwil w życiu i najpiękniejsza przygoda. Czasem będzie btrudniej, ale i tak pięknie. 😍
Macierzyństwo piękne ale cholernie trudne i wyczerpujące 🤣✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
Transfer odroczony - hiperka
✔30.04 transfer
Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
Podano jednen kropek 4 AA
Ah+ Embrioglue
7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
✔4.06 transfer 4AA
Prg w dniu transferu 25.757 ng
7dpt test II
8dpt test II
9dpt beta 128,9
13dpt beta 1035
22dpt ❤
6tc [*]😥
☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
24.01 histeroskopia
Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
Komorki nk 20%
25dc beta 30
27 dc beta 111.4
32dc beta 1013
40dc beta 17140
41 dc jest groszek i serduszko ❤
29.04.22 transfer
5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
10 dpt Beta 319 prg 20.10
23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
6 tydzień [*]
28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
5dpt ⏸️
9dpt beta 132.49
12 dpt 263.47
19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
8t4d 👼
The end... -
Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy.
Od wczoraj jesteśmy w szpitalu, badają Oskarka. Poziom fenyloalaniny utrzymuje się na podobnym poziomie, czyli jest lekko podniesiony, ale jeszcze nie wymaga leczenia. Ponoć to jakaś łagodna forma fenyloketonurii-hiperfenyloalaninemia łagodna. Jeśli będziemy mieli szczęście to poziom nie będzie wzrastać i wtedy synek nie będzie potrzebować tak bardzo rygorystycznej diety... na ten moment nie wiem kiedy nas wypuszczą ze szpitala. Na pewno co tydzień będę pobierać mu krew z pięty na bibułę- mają mnie tego nauczyć. I będę wysyłać tą bibułę do badania. Co tydzień też mamy notować wszystkie posiłki dzień przed pobraniem krwi, czyli ważenie przed i po karmieniu... Musimy kupić wagę noworodkową bo mamy bardzo dokładnie sprawdzać wagę. Mam nadzieję, że nasza choroba nigdy nie przekształci się w gorszy stan. W pierwszym roku szpital co 3 miesiące, ale nie wiem co dalej.
Trzymajcie się, przepraszam że niewiele wiem co u Was się dzieje. Nie mam siły i czasu. Trzymajcie się zdrowo, drobnymi problemami się nie martwcie, będzie jeszcze dobrze.
29 lat
PCOS, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
12.2015-👱♂️
07.2017-początek starań o rodzeństwo
05.2018-biochemiczna
06.2018-poczatek stymulacji
11.2018-poronienie, 9 tc
02.2019- powrót do stymulacji
11.2019- pierwsza wizyta w klinice, szykujemy się do ivf
Mąż:
05.2018 i 09.2019-Novum morf 4%
12.2019-Kriobank morf 0%
1ivf: 17.01.20 punkcja, mamy ❄❄❄❄❄ (3 blastki, 2 morule)
19.03.20-FET
6dpt beta 14,5
8dpt 61.8
12dpt 341.2
19dpt 6582 -
Ola, uff, dobrze, że choroba jest lekka, trzymam kciuki żeby sie okazalo, że to tylko straszak.
Laski, segregator pediatryczny od mamy ginekolog - hit czy kit?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Anuśla wrote:Ola, uff, dobrze, że choroba jest lekka, trzymam kciuki żeby sie okazalo, że to tylko straszak.
Laski, segregator pediatryczny od mamy ginekolog - hit czy kit?
Anuśla dla mnie ten segregator, w przeciwieństwie do ciazowego, to hit. Przede wszystkim nie szukam po domu książeczki zdrowia przed wizytą. I mam porządek w dokumentach syna. Dla młodszego też kupiłam.
Dziękuję, ja też mam taką nadzieję. Za 3 miesiące mamy mieć też robione badania genetyczne, zobaczymy co tam wyjdzie.Anuśla lubi tę wiadomość
29 lat
PCOS, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
12.2015-👱♂️
07.2017-początek starań o rodzeństwo
05.2018-biochemiczna
06.2018-poczatek stymulacji
11.2018-poronienie, 9 tc
02.2019- powrót do stymulacji
11.2019- pierwsza wizyta w klinice, szykujemy się do ivf
Mąż:
05.2018 i 09.2019-Novum morf 4%
12.2019-Kriobank morf 0%
1ivf: 17.01.20 punkcja, mamy ❄❄❄❄❄ (3 blastki, 2 morule)
19.03.20-FET
6dpt beta 14,5
8dpt 61.8
12dpt 341.2
19dpt 6582 -
Ola mocne kciuki żeby wszystko było dobrze ✊✊✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
Transfer odroczony - hiperka
✔30.04 transfer
Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
Podano jednen kropek 4 AA
Ah+ Embrioglue
7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
✔4.06 transfer 4AA
Prg w dniu transferu 25.757 ng
7dpt test II
8dpt test II
9dpt beta 128,9
13dpt beta 1035
22dpt ❤
6tc [*]😥
☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
24.01 histeroskopia
Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
Komorki nk 20%
25dc beta 30
27 dc beta 111.4
32dc beta 1013
40dc beta 17140
41 dc jest groszek i serduszko ❤
29.04.22 transfer
5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
10 dpt Beta 319 prg 20.10
23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
6 tydzień [*]
28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
5dpt ⏸️
9dpt beta 132.49
12 dpt 263.47
19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
8t4d 👼
The end... -
Anusla powiem szczerze że można się bez niego obejść ale wygodne jest to że jest miejsce na książeczkę i miejsce w środku np na skierowania czy wyniki badań dzięki czemu wszystko jest w jednym miejscu
My dostalysmy w prezencie - czy kupiłabym go sama wiedząc jak wygląda? Raczej chyba nie, nie mam porównania z ciazowym więc nie powiem czy lepszy czy gorszy
Co do informacji w nim zawartych wszystko można znaleźć w necie więc szału nie ma 😉
Ola oby wszystko było dobrze ✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2020, 22:09
Anuśla lubi tę wiadomość
-
Pod względem utrzymania porządku w dokumentacji medycznej - sprawdza się. Z inf.tam zawartych nie korzystam. Wygodniej z neta.
Anuśla lubi tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Anys wrote:Eh kochana może los Cię jeszcze zaskoczy w postaci kolejnego bobasa ❤
Macierzyństwo piękne ale cholernie trudne i wyczerpujące 🤣
41 miałam, jak podeszłam do 3 procedury. I to już było bliżej 42. W grudniu skończyłam 43 lata. Nie oszukujemy się, mamy jedynaka. Całe szczęście, że udało się na tzw.ostatniej prostej.
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Dziewyczny byłam u fryzjera !! 🙂 Chwilę po tym jak napisałam, że chciałabym gdzieś wyjść sama, pojawił się wpis u mojego fryzjera, że zwolniło się miejsce. Nic nie myśląc zadzwoniłam.
Niki343 co do puszki mleka, to mieliśmy przygodę z dopasowaniem mm na samym początku. Po wyjściu ze szpitala miałam małą dokarmiać mm, mimo że magazyn mleka z dnia na dzień był coraz większy, bo miałam taki nawał. Ona nie chciała odbić nam z wagi. Kupiliśmy 3 rodzaje mleka, 3 butelki bo co zjadła to wymiotowała. Dusiła się wymiotami, zrobiła się sina.. już ja przez nogi przełożyłam i oklepywałam, żeby wszystko wykasłała. Zmieniłam neonatologa i powiedziałam że nigdy więcej. Drugi pukał się w głowe po co dokarmiać mm. Później próbowałam mm jak już była trochę większa, ale nie chciała pić. Pluje normalmie i leci jej po brodzie.. drze się i odpycha jak ma butelkę z czymś innym włożonym niż moje mleko.
White, u nas walczyłam o mleko tylko w szpitalu. Dzień po cc uruchomiłam laktator i rozkręcałam laktacje. Moja mała leżała w inkubatorze więc miałam dużo czasu. Na 4 dzień po pierwszym przystawieniu rzeka mleka. Po 3 miesiącu się unormowało na popyt podaż.
Agatka na dzisiejsze wychodne została z moja kuzynką. Zaczęłam ściągać mleko od nocy. Udało się 100 ml odciągnąc po 3 razach. Mleko się nie przydało. Agatka tak się dobrze bawiła, że zapomniała o mamie i cycku. Ziewała to kuzynka dała jej smoczka i zasnęła bez płaczu, tulenia, noszenia. Moje bezsmoczkowe dziecko zaciągnęło smoka 😄
Ode mnie nigdy nie chce i gemeralnie od 2 miesiecy nie miala go w buzi.
Wiecie jak cudownie ?! Na początku byłam myślami w domu, czy nie płacze, tęskni itp.. dostałam kilka zdjęć że jest wszystko ok i włączyłam mózg na relaks. Wyrobiłam się z dojazdem w 3 godz. Jestem mega szczęśliwa że mogłam gdzieś wyjść
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2020, 02:26
Anuśla, White, Sylwia Sylwia, WiśniaW lubią tę wiadomość
Wiek 29 - 2 lata starań
07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
Długi protokół - invicta Gdańsk
25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
Mamy 3 ☃️
BETA
3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
13dpt 294
16dpt 786
17dpt 1282
20dpt 3658
02.01.2020 Mamy
12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
10.01 krwotok - szpital (krwiak) bije
Połówkowe - Agatka 🥰
24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
27.05-3.06 - sterydy Celeston
27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt
-
Nadzieja91 - pięknie! Gratulacje
Malina ma podobnie z mm. Moje z butelki pije, ale mm - o w życiu. Też jest bezsmoczkowa, zobaczymy może kiedyś nadejdzie taki moment, że da mamie chwilę wytchnienia. 😀nadzieja91 lubi tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Dzieki za opinie, myślę w takim razie, że wystarczy nam teczka na badania😄
Nadzieja, fajnie, że tak szybko rozkrecalas laktacje laktatorem. Ja spróbowałam raz i leciala tylko siara, pielęgniarki kazaly tylko przystawiac a dziecko bylo tak głodne ze tylko piastki ssaly. Dopiero na 3 dzień po cc kumata położna kazała mi odciagac co 3 godz i mleko poplynelo. Dziś już bylabym mądrzejsza i robila to od początku. Jakoś mało czytałam o kp przed porodem, bo nie przywiazywalam do tego wagi, a potem hormony sprawily, że stało sie to dla mnie być albo nie być.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Anuśla wrote:Dzieki za opinie, myślę w takim razie, że wystarczy nam teczka na badania😄
Nadzieja, fajnie, że tak szybko rozkrecalas laktacje laktatorem. Ja spróbowałam raz i leciala tylko siara, pielęgniarki kazaly tylko przystawiac a dziecko bylo tak głodne ze tylko piastki ssaly. Dopiero na 3 dzień po cc kumata położna kazała mi odciagac co 3 godz i mleko poplynelo. Dziś już bylabym mądrzejsza i robila to od początku. Jakoś mało czytałam o kp przed porodem, bo nie przywiazywalam do tego wagi, a potem hormony sprawily, że stało sie to dla mnie być albo nie być.
Ja też nie czytałam o karmieniu, nikt w rodzinie nie karmił twierdząc, że rodzinnie nie mamy mleka 😄😁 Całą ciąże żyłam z tym przekonaniem, że też nie bedę miała. Tyle stresów w tej ciąży itp.. W dzień cc nic nie było, położna gniotła mi te cycki i nic.. bolało strasznie więc już też specyficznie do tego podchodziłam.. tzn nie wierzyłam, że Agatka kiedyś zacznie sama oddychać i mi ją przystawią. Dopiero kolejnego dnia przyszedł jeden lekarz i mi jakoś tak wjechał na psyche, że powiedziałam sobie ja ci k.. pokaże że jeszcze pół oddziału wykarmie moim mlekiem.. Coś komentował, że nie mam mleka bo mi się nie chce mieć.. Wtedy odpalilam laktator i co 2 godz 753.. a tryb ssania dziecka to co chwile. Siedzialam i ryczałam, że nic nie ma.. później z każdą kroplą ryczałam, że jest. Dałam radę !! Jak pomyślę o tym to dalej ryczę, ale ta ciąża zniszczyła mi trochę psychikę..
Grunt to się nie poddać 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2020, 06:43
Anuśla, WiśniaW, Lilii lubią tę wiadomość
Wiek 29 - 2 lata starań
07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
Długi protokół - invicta Gdańsk
25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
Mamy 3 ☃️
BETA
3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
13dpt 294
16dpt 786
17dpt 1282
20dpt 3658
02.01.2020 Mamy
12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
10.01 krwotok - szpital (krwiak) bije
Połówkowe - Agatka 🥰
24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
27.05-3.06 - sterydy Celeston
27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt