Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorotko, mnie też się wydawało, że dzielicie dom razem
Dreambaby kochana! Ja mam cały czas tak, że latam ciągle i sprawdzam czy nie ma krwi. Szczególnie, że przy luteinie zalewa mnie masakryczna ilość śluzu. Jak były upały i spaliśmy całkiem nago to rano nawet uda miałam mokre.
A mnie od dwóch dni jakby jakoś lepiej Niby wcześniej tragedii nie było, ale właśnie od dwóch dni mam więcej energii, mam ochotę na więcej rzeczy do jedzenia, nie mdli mnie. I z tej okazji zawitamy chyba dzisiaj do mcdonaldsa
Byłam dzisiaj też na rynku i kupiłam dwie koszule do spania. Spałam zazwyczaj w zawielkich koszulkach, ale teraz postanowiłam, że należy jednak mieć jakąs piżamę, chociażby jakby jakiś tfu, tfu szpital miał się trafić. I są o tyle fajne, że od razu przystosowane do karmienia piersią Susza się już wyprane
-
Witaj Tusia
Ada, ale mnie przestraszyłaś tak to własnie jest na IP to nie jak w Szpitalu na tvnie, na szczęście że z dzieckiem wszystko ok
A Ty uważaj na siebie a nie!!!
Sylwia, myślę że lepiej że teraz powiedzieliśmy a jakby nie patrzeć wesele jest wyczerpujące jeszcze jako najbliższej osoby lepiej dmuchać na zimne.
Arien, ja w którymś tygodniu też miałam kłucie pochwy ale potem przeszło więc to chyba normalne zjawisko w ciąży.
Monika, mój w pierwszej ciąży nie był taki nadopiekuńczy jak teraz.
Propo teściowej (dla mnie mega drażliwy temat) mówię mojemu po ostatniej wizycie żeby zadzwonił i powiedział to on nie żebym to sama zrobiła więc mówię ok..dzwonię i mówię że jest wszystko ok i że chyba będzie syna poza tym mnie się już 2 razy śniło a ona mnie też snił się chłopak ale mój to był ladniejszy i pulchniejszy...no to ja na to a skąd wiesz jaki był mój a ona znowu swoje i że już nie może się doczekać. Co myśli że jak urodze to na drugi dzień przyjdzie? o nie teraz to nie ma czasu żeby odwiedzić nas nie wspomnę żeby cokolwiek pomoc a już mówi jak to będzie jak się urodzi brrr... -
ha ha dobre Arien ona i chętna do roboty będę się brzydzić jak będzie całować moje dziecko w końcu to jej pierwszy wnuk i co najlepsze u najmłodszego syna, i najgorsze jest chyba to że raczej tylko my będziemy mieć dzieci. Rodzeństwo męża raczej nie zapowiada się na to.
kwiatuszek789 lubi tę wiadomość
-
Ada właśnie dlatego że jest w innych suplementach wole go nie brać , w tym tygodniu mam wizytę wiec sie dowiem,a w ulotce magne b6 jest napisane ze po konsultacji z lekarzem.
Skurcze przeszly wiec poczekam do wizyty.
Dorotko super wiesci:)
Ada ciesze się że ruszyli odpoczywaj sobie i unikaj kontaktu z prądem:)
Robaczku rozumiem twój smutek ...mam nadzieje że piesio wyjdzie i będzie zył
u mnie widać już zarys okien:D, aby pogoda była:)
Tusia Witam:) napisz cos o sobie:)
-
czekolada wrote:\będę się brzydzić jak będzie całować moje dziecko \
Jak Twoja teściowa juz wie lepiej, ze to dziecko z jej snu było ladniejsze to mozesz miec później ciekawie jak we wszystkim bedzie chciala być mądrzejsza. Ale wydaje mi sie ze nasze instynkty beda broniły naszych dzieci i nie bedziemy patrzyły kogo opieprzamy jeśli krzywda bedzie sie działa dzieciaczkom
Ja sie boje bo moja tesciowa co 2 dni ma dyzury w szpitalu w którym zamierzam rodzić (ale nie myślcie, ze jest lekarzem - jej samej psychiatra by sie przydał ) wiec pewnie bedzie stałym bywalcem odwiedzin u mnie w ogóle juz uzgodniłam z mezem ze ona o niczym sie nie dowie jak bedziemy jechali na porodówke bo jakbym sie dowiedziala ze czeka przed salą jak już bym rodziła to chyba lekarza bym tam zabiła z nerwów
Aaaa i moja tesciowa posprzatałaby u mnie ale nie życze sobie aby wszystko obczajała co gdzie mam i komentowała, ze ze którąś szafką mam kurz satysfakcje by miała i temat do gadania.
Sylwia, Kasia - mieszkamy z moimi rodzicami ale dzielimy wspólnie tylko podwórko, wejscia do domów mamy osobne.
Kasia koszule na pewno Ci się później przydadza po porodzie wiec zakup dobry. Ja też mam 2 i wiecej nie chce bo nie lubie spac w koszulach wiec później beda leżały. Dokupie jeszcze tylko taką za sam tyłek do porodu i najwyzej beda codziennie dowozili mi przepraną. A że szpital widzę z podwórka to jakoś się to ogarnie -
kada24 wrote:Co do ruchów mierzyć się ok 35 tyg ile tobi w ciągu dnia a teraz jak chce się dziecku raz intensywnie a raz na leniucha nie ma co się martwić
-
arien dobry pomysł z tymi koszulami. Masz na imię Kasia?
Marlena, Dorota nie zazdroszczę wam tych teściowych. A może lepiej niech będą pod porodówką to szybciej ze złości urodzicie A i krzyczeć będzie na kogo w złości i bólu
A ja uwielbiam spać w koszulach nocnych Kiedyś widziałam taką piękna jasno różową ciążową Była urocza
27.08.2015 (*) cb
08.02.2016 (*) cb -
dreambaby, tak mam na imię Kasia A co do koszuli to już niedługo będziesz mogła zacząć kupować Ja już mam taki bęc, że spodnie mnie cisną
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/627dc331bc83.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2015, 18:15
miszkaaa, czekolada lubią tę wiadomość
-
Kasiu do dzidziuś zdrowo rośnie
Fajnie jest na fiolecie Podoba mi się tu Wiecie odkąd większość z was odeszła na fioletową stronę mocy to nasze forum trochę się posypało, mniej aktywne się zrobiło, a teraz czuję jakbym wracała na stare dobre śmieci hahakwiatuszek789, monika_89, blumen21 lubią tę wiadomość
27.08.2015 (*) cb
08.02.2016 (*) cb -
Kasia piękny brzuszek
Witaj Tusia, zaraz dopiszę Cię do naszej listy
Zapomniałam Wams się pochwalić dzisiaj oficjalnie zaczełam II trymestr wg OM jakoś nie mogę się przestawić na wieg ciąży wg usg więc mój suwaczek wraca do dawnej postaci. A na tym wczorajszym badaniu w szpitalu lekarz powiedział mi, że ciąża jest dużo starsza niż z OM, bo wg niego wychodzi 14+1 tcWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 15:20
monika_89 lubi tę wiadomość
-
kwiatuszek masz racje jak sie rusza jest dobrze kazdy ma swoj dzien my tez mamy raz pelno energii ze gory przenosimy a na drugi dzien najlepiej w lozku jest wiec dzieci tez wyrabiaja sobie rytm
a mi w szpitalach od 35 tyg kaza liczyc ruchy -
Ada musze Cie poprawic bo zaczelas II a nie I trymestr Gratuluje a Twoj maluszek rosnie jak na drozdzach
A ja dzis kupilam pierwsze pampersy new borny i az jakos japa mi sie cieszy jak na nie patrze. Jakos tak bardziej mi mowia o tym ze niedlugo przyjdzie na nie pora
Sylwia niestety skiepścilo sie w pewnym momencie na rozowej stronie wiec trzeba bylo sie przeniesc tutaj pozniej przydaloby sie nam forum typowo dla mamusiekWiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2015, 21:00
-
dreambaby wrote:Kasiu widać że brzusio już ciążowy Piękny Pewnie mąż ciągle całuje
Dzisiaj po śniadaniu postanowił mi pomóc i posmarować go palmersem. Jak tylko przylozył dłonie tak zaburczalo, zabulgotało, że chyba aż sąsiedzi słyszeli Wiadomo, że śniadanko zaczęło się trawić, ale śmialiśmy się, że groszek tak zareagował na nie mamusine dłonie
Miszka, gratuluję
Dorotko, ja chyba rozumiem co czujesz patrząc na pieluszki Nie mogę doczekać się, aż w sypialni stanie łożeczko, jak zaczniemy kompletować wyprawkę to musi być cudne uczucie
Dreambaby, masz rację z różową stroną niestety. Przyszedł taki moment, że ja, jako że udało się zajść w ciążę szybko, bałam się odezwać tam w ogóle. Bo jak ktoś taki kto zaraz zaszedł, może pocieszać dziewczyny które starają się dłuuuugo, przecież i tak nie wiem co one czują...więc rzadko tam zaglądam i wolę tylko podczytywać niż się udzielać...niestety. Naprawdę trzymam mocno kciuki za wszystkie dziewczyny "po drugiej stronie". Teraz jeszcze jak Ty dołączyłaś, to jakoś najbardziej brakuje mi tu littleladybird
-
Ja wierze ze szybciutko reszta staraczek dolaczy do nas oczekujacych
Kasia ani sie obejrzysz jak poczujesz maluszka i bedziesz krzyczala z bolu jak z nienacka boksa dostaniesz
A kompletowanie wyprawki jest cudowne ale szczerze to i juz meczace. Chcialabym miec juz wszystko w domu, zakupy juz mnie mecza (nie zostawiajcie ich na ostatnie 2 msc a tym bardziej na ostatni miesiac) i ciagle mysle co tu jeszcze potrzeba bo kazdą liste wyprawkowa traktuje troszke z dystansem. Wiele z nich jest przesadzonych.
Teraz mysle nad mlekiem, jakie kupic to pierwsze na wszelki wypadek. Tez jest kilka rodzajow/firm godnych uwagi i co tu wybrac...
Robaczku jak piesek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2015, 21:38
-
Dorotko może to podłe to co napisałam ale jakiś taki wstręt mam do niej nie wiem czemu. mam tylko nadzieje że nie będzie częstym gościem po porodzie.
Sylwia, myslę że możesz mieć rację z tym, że jak ją zobaczę to szybko urodzę a jeśli będę rodzić w tym szpitalu co pracuje mój lekarz i ona się dowie to będzie chwila moment bo szpital niedaleko jej jest