X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki Rocznik'89 :)
Odpowiedz

Ciężarówki Rocznik'89 :)

Oceń ten wątek:
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 2 lutego 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota ja biorę caly czas na zgagę rennie, co prawda zgaga zaczela mi się późnej niż w I trym. Także do konca nie wiem czy w I trym można.

    Marlena hmm to troche głupia sytuacja ze trzymają do rozwiązania. Z jedne strony fajnie ze jesteś caly czas pod kontrolą ale z drugiej przecież możesz tam spędzić ze trzy tyg jak Jakub nie będzie chcial wyskoczyć. :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2016, 18:50

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 2 lutego 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No widzicie, a synek Est wczoraj na USG wagowo wyszedł 2300. Jest spora różnica. I ja chyba więcej takich historii słyszałam niż odwrotnych :) najważniejsze, że jest ok, oddycha sam :)

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 2 lutego 2016, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z jaka waga sie urodzil? I na kiedy mial termin? Jalby nie patrzec to to ze drobny to nie znaczy ze slabiek rozwiniety bo jednak nie urodzil sie na granicy przezywalnosci tylko duzo pozniej. Kasia nie stresuj sie tak bardzo tym bo teraz juz juz duze dziecko jest

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 2 lutego 2016, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 18:10

    Marzec x 2 <3 <3
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 2 lutego 2016, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To malutki bidulek :-/
    Wg mnie taka roznica w pomiarach to kwestia niedokladnosci lekarza lub wina kiepskiego sprzetu.


    Przepraszam, napisze cos zupelnie z doopy odbiegajac od tematu. W sobote w tesco kupowalam alkohol i co sie okazalo przy kasie samoobslugowej? "dowodzik poprosze"! cos babka gadala ze zmienily sie im procedury no ale az tak mlodo wygladam ze nie da sie odroznic nastolatki od starej dupki? :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2016, 23:26

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 2 lutego 2016, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najważniejsze ze zdrowy :)

    Dorota to tylko sie cieszyć ze tak młodo wyglądasz. W sumie to dobrze ze tak sprawdzają dowody bo teraz to ciężko stwierdzić na oko czy to 15stolatek czy 20stolatek.

    A mi coraz częściej dokuczają skurcze. Biorę tą nopse ale nie wiele daje. Do tego mam wrażenie ze mala się inaczej rusza. To znaczy czuje ruchy ale tak jakby przez pancerz? Nie wiem jak to nazwać. Moze to dlatego ze ten brzuch sie spina? Sama nie wiem.

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 3 lutego 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotko, ja to się nawet jakos bardzo nie zestresowałam:) wiadomo ze taki news wywołuje emocje ale jest ok :)
    Ada, cos czuje ze jednak szybciutko pojdzie u Ciebie. Ale oby nie za szybko :*
    Mówiłam Wam ze znacznie brzuch mi sie obnizyl? Lepiej mi sie oddycha, lepiej zasypia, częściej siusiam, czuje nacisk na krocze. A najbardziej widac to po plaszczu w ktorym sie nie zapinalam a teraz robię to bez problemów. Widocznie maly jednak musial sie odwrócić bo chyba brzuch się obniża jak dziecko wstawi sie glowka w dno macicy. Ale ruchy czuje tak samo, w tych samych miejscach. Mam nadzieje ze szyjka ladnie trzyma :)

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • Kasiarzynka Autorytet
    Postów: 1087 672

    Wysłany: 3 lutego 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:30

    wnidtv73dpzdszlc.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 3 lutego 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis :) właśnie pod ktg leze a potem wizyta :)

    Kasiarzynka lubi tę wiadomość

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • Kasiarzynka Autorytet
    Postów: 1087 672

    Wysłany: 3 lutego 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:30

    wnidtv73dpzdszlc.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 3 lutego 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co Ty. Nie podejrzymy. Moje extra lekarka nie ma w gabinecie usg. Na ktg piszą sie jakieś skurcze i więcej niż ostatnio ale malusie. Sam znac co po wizycie :)

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 3 lutego 2016, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 18:10

    Marzec x 2 <3 <3
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 3 lutego 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Kasia a daj znać koniecznie jak ktg.

    Edit. A juz doczytalam :) a jesli chodzi o opadnięcia brzucha to raczej nie jest spowodowane samym ułożeniem a porostu obniżaniem sie dziecka w kierunku kanału rodnego.

    Kasia k. Magnez biorę z doskoku bo i tak juz biorę dużo tabletek. 3x2 nospa. 2x1 żelazo do tego witaminy prenatalne 2 tab i rennie na nieszczęsną zgagę. A zeby bylo mało to mąż coś chory wiec ratuje sie rutiinoscorbinem zeby mnie nie rozłożyło.

    Wstalam właśnie zrobić sobie śniadanie. Jak szlam do kuchni tak mnie za kłuło w podbrzuszu/ kroczu ze stanęłam, skrzyżowałam nogi i zwinęłam sie w pól. Nie mogłam dojść żeby usiąść.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 10:50

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 3 lutego 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada. A może podjedz na IP. Niedobrze chyba bo zglaszasz coraz więcej dolegliwości.
    U mnie tez mogloby byc lepiej. Czekam na powtórne ktg bo to nie wyszlo dobre dla małego. Za Malo jest akceleracji czy czegos. Pani dr tlumaczyla mi ze to mówi o dobrosranie plodu. Jesli będzie tak samo to zostanę w szpitalu ;( trzymam się myśli ze może się poprawi, maly rozbudzi albo cos. A szyjka dluga i caly czas na opuszel rozwarcie czyli tu jest ok.

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 3 lutego 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia i tak jestem uwieziona w domu do powrotu męża z pracy. Do tej pory zobaczę co się będzie działo. Ogólnie żaba skacze w brzuchu wiec pod tym względem jest ok. Jedynie moje samopoczucie do dupy, przez co humor mi nie bardzo dopisuje.

    Kasia trzymam kciuki żeby kolejne ktg wyszło lepiej i żeby odbyło sie bez szpitala.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 11:44

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc :)

    Mala chwilowo spi to korzystam :)

    Kurcze malenki ten chlopczyk ale tak jak mowicie najwzniejsze ze sam oddycha i ze zdrowy :)

    Dorota ciez sie sie mlodo wygladasz :) ja juz nie pamietam kiedy ktos prosil mnie o dowod...

    Kasia trzymam kciuki za ktg:)
    A ja nie mialam ani razu robionego :) no nie niczac tego przy porodzie :)

    Ada to odpoczywaj duzo mamnadzieje ze humor sie poprawi :)

    Witam nowe mamusie :)

    Jeszcze troszke i beda nastepne dzieciaczki jak fajnie :)

    A u nas hmm no roznie zalezy od nastroju mamy i dziecka ostatnio jak ja mam lepszy mala gorszy;/ Ulewania jest troszke mniej za to pojawilo sie wiecej prezenia i napinania przed kupa pomeczy sie troszke ale dzieki Bogu kupka jest :)
    Lenka rosnie w oczach poliki ma jak chomik robia sie jej faldki :) wiec chyba i nie mam takiego chudego mleka.
    Mnie cos polamalo od wczoraj bolo mnie kregoslop:( dzis jak podnosilam mala to taki bol mnie zlapal ze nie moglam oddechu zlapac ;/ teraz jak oddycham to mnie kuje w odcinku lkatki piersiowej ;/ maz kaze mi jechac do kregaza na ustawienie ale jakos nie jestem przekonana;/
    no i moge sie pochwalic :) jeszcze 5 kg i bedzie waga sprzed ciazy :) i bedzie mozna walczyc z kolejnymi :)

  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 3 lutego 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na szybko napisze ze dziecko dostalo od mamy jabłuszkiem i sie naprawiło :) uff. Uratowani :)

    miszkaaa, Pola 89, Kasiarzynka, 100krotka:) lubią tę wiadomość

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • Robaczek89 Autorytet
    Postów: 899 487

    Wysłany: 3 lutego 2016, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, uff, dobrze, że go naprawiłaś ;) Kiedy teraz kolejne ktg?

    Madzia, ambitnie bez dziekanki, jestem pod wrażeniem i trzymam kciuki, żeby nie było to zbyt uciążliwe.

    Iwona, a może ortopeda lepszy niż kręgarz? Ja miałam problemy z odcinkiem piersiowym w lutym i lekarz kazał mi trzy razy dziennie po 15 minut leżeć na podłodze (na dywanie lub kocu) przy łóżku lub kanapie, tak żeby nogi były zgięte pod kątem 90 stopni zarówno w biodrach, jak i w kolanach. Mi to przynosiło ulgę. Całe łydki leżą na kanapie i pupa dosunięta do kanapy. Może spróbuj?

    Marlena, słabiutko z tym trzymaniem w szpitalu, dziwny pomysł. Ostatnio w Anglii moją kuzynkę nawet w trakcie porodu wypisali do domu, bo skurcze traciły regularność i nie było postępu, a ona łącznie 50h rodziła. Ze skrajności w skrajność.

    Ada, trzymam kciuki, żeby kłucie minęło, a gdybyś dotarła na IP to daj znać co Ci powiedzieli. Ja mam takie kłucia od niedzieli. Jak siedzę jest umiarkowanie fajnie, jak leżę jest ok, a jak wstaję to raz na jakiś czas czuję mocne kłucie w szyjce i taki napieranie, ani się wtedy ruszyć, ani nic.

    Dorotko, pozazdrościć :)

    U nas dalsza część remontu. Jak dobrze pójdzie to dziś się skończy, a najpóźniej jutro, tylko mąż będzie musiał jedną ścianę w przyszły weekend domalować, jak będzie miał wolne. Dziś spałam u rodziców, bo mąż do 13 mógł przypilnować remontu, a od rana było szlifowanie i nie chciałam tego wdychać. Teraz jest malowanie, więc chyba dzisiejszą noc też spędzę u rodziców. Staram się jak najmniej inhalować oparami farby...

    43kt9vvjbmmercyy.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 3 lutego 2016, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja, ja nie mam pojęcia jakim cudem Wy dopiero zaczęliście i już kończycie O.o Co wchodziło w zakres prac?
    Kolejne KTG w następną środę. I jestem wstępnie umówiona na cesarkę w 38 tc...ale to narazie wstępnie :)

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • Robaczek89 Autorytet
    Postów: 899 487

    Wysłany: 3 lutego 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas remoncik malutki. Chodziło o usunięcie pęknięć w ścianach, które powstały po osadzaniu się budynku (nowe budownictwo). Pierwszego dnia ściany w łazience, przedpokoju, sypialni i salonie (tu szczęśliwie tylko 2) były skuwane (tylko kuchnia się uratowała :)), gruntowane i pierwszy raz gipsowane. Wczoraj były dwa kolejne gipsowania, a dziś szlifowanie i malowanie. Odmalowana jest już kuchnia, przedpokój i łazienka. Pewnie na jutro zostanie sypialnia i jedna ściana w salonie, a drugą mąż musi dokończyć, bo nie mamy do niej farby - skończyła się w sklepie.

    Muszę Wam powiedzieć, że jestem na siebie zła. Z jednej strony mój ginekolog jest ok, słucha moich obaw, bada mnie na każdej wizycie, na początku robił usg (tylko 2 pierwsze w 8 i 10tc, a poza tym kieruje mnie na usg u technika). Nie szaleje z przepisywaniem leków, ale na początku, gdy była taka potrzeba, zaordynował mi duphaston, nie biorę witamin, bo oboje uważamy, że jestem w stanie dietą dostarczyć niezbędne składniki odżywcze. Jest sympatyczny, zabawny, zawsze mierzy tętno małego. Ale z drugiej strony nie mam takiego poczucia zaopiekowania i nie mam w pełni zaufania do niego. No bo szyjkę mierzy palpacyjnie, nie podaje wymiarów (a ja lubię konkrety), od 10 tygodnia skierował mnie tylko na 3 usg, czyli prenatalne, połówkowe i III trymestru, nie planuje żadnego ktg, wizyty są dość krótkie, a na wszystkie objawy słyszę, tak ma być. Z tym GBS też czeka do ciąży donoszonej, co mnie niepokoi. Z jednej strony to fajnie, bo jest wyluzowany i nie wprowadza nerwowej atmosfery bez potrzeby, a z drugiej jakoś nie ufam temu w pełni i tak jak teraz kłuje mnie ta szyjka dość mocno, to zastanawiam się czy czegoś nie przeoczył. A ostatnio np. rozmawialiśmy o drugim dziecku po cesarce i powiedział, że po 6 tygodniach połogu można działać, a wszystkie inne źródła podają, że co najmniej 6 miesięcy trzeba zaczekać na pełne zagojenie blizny na macicy. Ech, przed drugą ciążą będę musiała znaleźć kogoś komu zaufam w pełni.

    43kt9vvjbmmercyy.png
‹‹ 384 385 386 387 388 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ