X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki z grupy Starania o dziecko 2016/2017
Odpowiedz

Ciężarówki z grupy Starania o dziecko 2016/2017

Oceń ten wątek:
  • Natka2 Autorytet
    Postów: 7406 4963

    Wysłany: 10 lutego 2017, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 12:18

    👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
    12cs
    23.11.2022 ⏸
    23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
    25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
    30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
    14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
    21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼‍♀️
    22.12. USG prywatne
    Koniec.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka2 wrote:
    Martynka... Jakie malenstwo haha gdzie Ty to chowasz! ;*
    Spokojnie, ja tam 4 kg zmieszcze haha :-D

    Ink@ lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ładne brzuszki mamuśki :*
    Ja właśnie piekę ciasto :)

  • Zuza33 Autorytet
    Postów: 2311 3079

    Wysłany: 10 lutego 2017, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    onaa123 wrote:
    Mam od dawna pieprzyk duży na prawej piersi i dopiero teraz zauważyłam, że on zrobił mi się wypukły bardzo... trochę się zaniepokoiłam, ale to może od tego, że rosną mi piersi? to może on rośnie razem z nimi? powinna powiedzieć lekarzowi o tym na następnej wizycie?
    Forumkowiczka - ta twoja szefowa dziwna jest.. ja bym się nie zgodziła na takie coś, wyszłabym po prostu, jak by taki zabieg chciała przy mnie przeprowadzić... musisz iść jak najszybciej na zwolnienie
    U mnie dzisiaj rybka smażona z mintaja :)

    Nie chciałam polubić :(

    Ja nie w ciąży co prawda ale też mam pieprzyki dwa które mi urosły. Poszlam do chirurga onkologa i ona ma specjalną lupkę do badania pieprzykow.
    Na piersi został bo mi nie przeszkadza a na plecach bolał mnie bo zachaczałam stanikiem i usunęła. Dla spokoju możesz też zbadać u dermatologa bo gin raczej się nie zna na pieprzykach ;)

  • Zuza33 Autorytet
    Postów: 2311 3079

    Wysłany: 10 lutego 2017, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka1234 wrote:
    5c0053d936270ba0med.jpg

    3 tygodnie roznicy, po prawej aktualny 31 tydzien <3

    Martynka jaki śliczny mały twój brzuszek :)<3

    Moja sąsiadka w 16 tygodniu ma większy :-D

  • Mila123 Autorytet
    Postów: 696 710

    Wysłany: 10 lutego 2017, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziewczynki kochane witam sie w ostatnim tygodniu ciazy !!! :-) w kolejny piatek o tej porze bede juz z maluszkiem :-)

    onaa123, Zuza33, stella_88, anq05, Martynka1234, nana266, caroline29, Natka2, Lili91, Lisa85, Ink@, Annie1981 lubią tę wiadomość

    dqpr20mm1kch4v18.png

    gg642n0ani1ltrjk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza33 - czytałam, że niby to przez hormony ciążowe, a mi piersi się powiększają, więc może też ma coś z tym wspólnego, zapytam ginekologa, najwyżej pójdę go przepadać ;)
    Mila123 - no to już niedługo kochana :* a kolejna będzie Anq05 :)

  • KateA92 Autorytet
    Postów: 1342 1391

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 13:01

  • Tasza Autorytet
    Postów: 2015 1047

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nie wróciłam. Tzn - przeniosłam się do mamy. Tak wymiotowałam ze zaczynałam się porostu krztusić i dławić bo osłabiło mi na dużych dawkach prg i innych ciulstw mięśnie przełyku. Przez większość dnia byłam sama. O 14 wracało moje starsze dziecko, odrabiało zadanie i wychodziło na kółka dodatkowe. Mąż - wracał - jak to facet: wykończony pracą (nie ma pracy fizycznej, brak dodatkowych zajęć, brak pracy zmianowej, godziny stałe max do 16.30: bajka, więc naprawdę nie rozumiem). Zawsze szło mi wyjątkowo ciężko rozumienie mężczyzn w stosunku do tego ile wyciąga z siebie kobieta też pracując. Kłóciłam się, upominałam, prosiłam o większe zaangażowanie i pomoc z jego strony. W końcu sytuacja wyjątkowa jest i co ważniejsze za kilka mies przeminie. Pół roku to nie koniec świata. Natomiast bez zmian (poświęca się własnemu hobby, spotkaniom z kolegami i koleżankami z pracy... i odpoczynkowi). Steryd i hormony mają to do siebie, że na początku organizm daje radę bez konsekwencji a potem z biegiem czasu już zaczyna ciągnąć z sił rezerwowych plus nakład na samo dziecko. Do tego dom, no i to starsze dziecko. Nie mówiąc o stresie przy ciąży zagrożonej. Multum przerw na mdłości i wymioty. Tak, więc ułatwiam sobie sprawę i korzystamy z synem z pomocy tych, co nie czują się przeciążeni udzielaniem jej (moich rodziców i rodzeństwa)- tych, którzy mi ją oferują bez specjalnego zabiegania i proszenia się o nią - sami z siebie. Stąd moja zaniżona frekwencja na forum. Bo staram się za tą pomoc też odwdzięczać im. Dopóki nie przejdą mi wymioty i osłabienie (a to już 4 msc. i nie przechodzą) - tak niestety moja obecność będzie tu wyglądać. Okazjonalnie. Przykro mi z tego powodu, ale jakie mam wyjście. Muszę jakoś przetrwać przecież ten czas. Nie ma się, co użalać, skupiać na brakach, ale cieszyć się z rozwiązań dostępnych jeśli takowe są. Znalazły się i dobrze. Tak, więc do kolejnego postu za kilka dni - mam nadzieję ;)
    P.S. Czekam na wyniki testu PAPA i reszty badań prenatalnych - dam znać jak się pojawią. Zrobiłam je za darmo ze względu na przeciwwskazania liczne i wiek. Dużo zaoszczędziłam.

    według OM
    cd9bvfxmx4d8chbr.png
    cd9bvfxmn74huw9m.png
    Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
    cykle 28 - dniowe; 14 cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 10:17

  • nana266 Autorytet
    Postów: 3983 1873

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzisz Natka mowilam ze Martynka nas zawstydzi ;)

    Martynka malutki masz brzusio prawie nic nie urósł od ostatniego zdjęcia :)

    Kate przeciez pisałyśmy żebyś dala znac po wizycie :) wracaj do zdrowia kochana :*

    U mnie była teściowa i powiem Wam ze jak rozmawiałyśmy i cos dluzej mowilam to taka troche zadyszka mnie lapala he he zapowietrzam sie ;)

    Natka2 lubi tę wiadomość

    16uddqk3bigdykdd.png
    dfc0d6f899.png
    39f8xzdv1w5k9uju.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 10:17

  • Zuza33 Autorytet
    Postów: 2311 3079

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taszko moja Kochana. Trzymaj się będzie dobrze <3
    Pocieszające jest to że masz wsparcie w rodzinie. A chłop jak każdy ma swoje za uszami :)
    A ile Ty masz lat że badania prenatalne robisz?
    Życzę zdrówka dla Ciebie i groszka <3

    Tasza lubi tę wiadomość

  • kania901 Autorytet
    Postów: 1072 753

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 16:27

  • Zuza33 Autorytet
    Postów: 2311 3079

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurwa nie tu odpisałam :-D

    Tasza lubi tę wiadomość

  • nana266 Autorytet
    Postów: 3983 1873

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tasza kochana super ze sie odezwalas bo sie bardzo martwiłyśmy o Ciebie. Życzę Ci żeby mdłości i wymioty wreszcie Cie opuściły bo biedna jestes :( dobrze ze masz obok siebie rodzinę, ktora Ci pomaga i wspiera Cie, przykro mi ze nie możesz liczyć na męża w takiej sytuacji <przytul>
    3maj sie i koniecznie daj znac jak badania :)

    Tasza lubi tę wiadomość

    16uddqk3bigdykdd.png
    dfc0d6f899.png
    39f8xzdv1w5k9uju.png
  • Tasza Autorytet
    Postów: 2015 1047

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z czego nie ukrywam, że rozczarowanie wkładem męża pozostanie na długo. Należę do tych naiwnych, co z siebie pompują siły do ostatka a potem łudzą się, że im się to zwróci. Może to nie życiowe, ale każda kobieta chyba marzy po cichu czy też trochę głośniej, że w ciązy (zwłaszcza trudnej i wystaranej, wyczekanej)doświadczy się największego zainteresowania od współmałżonka. Czasu wyjątkowego pod każdym względem. A nie reszty rodziny. Nie wiem, czy inne kobiety tak maja, czy tylko tak piszą bo głupio im się przyznać że minęły się z oczekiwaniami, ale ja zaliczyłam ta grupę która sama musi się zatroszczyć o dodatkowe wsparcie. Może to moja wina bo zawsze byłam samowystarczalna. Nie potrzebowałam się prosić o nic. I być może teraz mam tego owoce zamiast oczekiwanej wdzięczności. Nie wiem. Wiekowa nie jestem, wiec mądrości w tym względzie mało. Psycholog ze mnie - żadny. Związków tez wielu nie miałam, więc nie wiem jak jest u innych pod tym względem. Miałam szczęście obywać się dotąd bez nakładu czyjejś pomocy i zdziwiłam się,że tak trudno dostać ją w tempie nagłym. Z czego uważam, ze to dobrze bo widocznie dano mi te parę mies na przemyślenie kilku istotnych spraw. Nie zmarnuję tego doświadczenia na pewno.

    Zuza33 lubi tę wiadomość

    według OM
    cd9bvfxmx4d8chbr.png
    cd9bvfxmn74huw9m.png
    Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
    cykle 28 - dniowe; 14 cs
  • nana266 Autorytet
    Postów: 3983 1873

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila ani sie oglądniesz i Dzidzia będzie z Wami :)
    A pozniej tylko Anq, Martynka, Monia i ja ;) jejku :) mi zostało 3.5 miesiąca ;)

    Mila123 lubi tę wiadomość

    16uddqk3bigdykdd.png
    dfc0d6f899.png
    39f8xzdv1w5k9uju.png
  • Tasza Autorytet
    Postów: 2015 1047

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza33 wrote:
    Taszko moja Kochana. Trzymaj się będzie dobrze <3
    Pocieszające jest to że masz wsparcie w rodzinie. A chłop jak każdy ma swoje za uszami :)
    A ile Ty masz lat że badania prenatalne robisz?
    Życzę zdrówka dla Ciebie i groszka <3
    skończone 36 ;)

    według OM
    cd9bvfxmx4d8chbr.png
    cd9bvfxmn74huw9m.png
    Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
    cykle 28 - dniowe; 14 cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tasza! Już miałyśmy Rutkowskiego za Tobą wysłać!!!
    Cieszę się że z dzidzia ok;-) męża może sytuacja chwilowo przerosła ale mam nadzieję że niebawem się ogarnie!
    Trzymam za Was kciuki i liczę że niebawem poczujesz się lepiej ;-*

    Tasza lubi tę wiadomość

‹‹ 271 272 273 274 275 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ