Ciężarówki z MARCOWEGO TESTOWANIA :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Katti, moja corka też jest dwujęzyczna i od początku prowadził ją logopeda, i o dziwo szybciej nauczyła sie mówić w języku włoskim niz polskim, pomimo ze mieszkamy w Pl. Logopeda też wielokrotnie Nam podkreślał, ze dziecko dwujęzyczne uczy się obu języków równoczsnie i to nie opóźni rozwoju mowy... Mysle, ze przedszkole to dajne miejsce żeby synek sie rozruszał popracujecie z logopeda i szybko nadrobi:)
Katti lubi tę wiadomość
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
nick nieaktualnyAlmond wrote:Katti, moja corka też jest dwujęzyczna i od początku prowadził ją logopeda, i o dziwo szybciej nauczyła sie mówić w języku włoskim niz polskim, pomimo ze mieszkamy w Pl. Logopeda też wielokrotnie Nam podkreślał, ze dziecko dwujęzyczne uczy się obu języków równoczsnie i to nie opóźni rozwoju mowy... Mysle, ze przedszkole to dajne miejsce żeby synek sie rozruszał popracujecie z logopeda i szybko nadrobi:)
-
Katti tez mi sie wydaje, ze angielski bedzie jego jezykiem wiodacym, ale to tylko same plusy:-). Polskiego tez sie nauczy, bo slyszy jak Wy mowicie:-). Te sesje napewno bardzo mu pomogą i raz dwa bedzie ladnie mowil. U nas corka tez duzo slowek z bajek lapala, tylko my jej specjalnie piszczalismy tylko w jezyku wloskim, zeby miala go jak najwiecej:).
Ale u nas piekna pogoda zaraz jedziemy z mloda do parku trampolin to sie wyskaka
Ja dzis mdlosci nie mam jak na razie i od razu lepszy humorek:)Katti, agniecha2101 lubią tę wiadomość
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
nick nieaktualnyAlmond wrote:Katti tez mi sie wydaje, ze angielski bedzie jego jezykiem wiodacym, ale to tylko same plusy:-). Polskiego tez sie nauczy, bo slyszy jak Wy mowicie:-). Te sesje napewno bardzo mu pomogą i raz dwa bedzie ladnie mowil. U nas corka tez duzo slowek z bajek lapala, tylko my jej specjalnie piszczalismy tylko w jezyku wloskim, zeby miala go jak najwiecej:).
Ale u nas piekna pogoda zaraz jedziemy z mloda do parku trampolin to sie wyskaka
Ja dzis mdlosci nie mam jak na razie i od razu lepszy humorek:)
U nas dzisiaj pogoda bardzo brzydka sie zrobiła i zabrałam tylko dzieci na rowerki w trakcie drogi na zakupy i tyle... mąz w pracy wiec nie bardzo też mam jak wyjsc na plac zabaw sama z dziecmi bo synek chce się hustać a córka latac po placu wiadomo że muszę ją pilnować bardziej bo może spasc z czegoś wiec cieżko jest się rozdwoić. Wczoraj byliśmy na placu zabaw bo było pięknie ... dzisiaj na descz sie zapowiada. A mi już cieżko sie chodzi w sensie szybko się męcze a jak za bardzo wariuje z dziecmi ,schylam sie to mój brzuszek to odczuwa i zaczyna mnie boleć wiec musze uważać... Nie wiem czemu ale wieczorami czuje taki cieżki brzuch i pobolewa mnie jakby mam tak juz 2 wieczory. -
nick nieaktualny
-
Wczoraj byłam na panieńskim u swojej kumpeli ze studiów i bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, bo przyniosła szampana, że opić zdrowie dzidziutka po 23 byłam już w domu, bo dziewczęta poszły szaleć do klubu a ja... cóż, grzecznie do łóżeczka spać
Katti, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKitkat wrote:Wczoraj byłam na panieńskim u swojej kumpeli ze studiów i bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, bo przyniosła szampana, że opić zdrowie dzidziutka po 23 byłam już w domu, bo dziewczęta poszły szaleć do klubu a ja... cóż, grzecznie do łóżeczka spać
A ja rano czułam się nawet ok potem zaczełam czuć się źle... myslałam że dzisiaj zacznę obejmować wc ale póki co sie jeszcze trzymam mimo to nie zmienia faktu ze czuję się jakby coś mnie przejechało...
Do tego jestem troche nerwowa i wystarczy jakis maly powód aby mnie wkurzyć... no i spać mi sie chce a mąż w pracy wiec nie mogę sobie na to pozwolić .
Lubie te forum ale jakbym była tutaj administratorem to wywaliłabym conajmniej z 30 % osób kiedy czytam jakie to sa ekspertki od wczystkiego bo maja xxx doswiadczenia a tak naprawde zyja w błedach myslac ze wiedzą wszystko ... -
Diamond92 wrote:agniecha2101 ale ekstra widok masz z okna u mnie widok na blokowisko... I w oddali świta Park Śląski ;p a to w domu mieszkacie? (jak macie taki widok to na pewno, ale wolę zapytać ) dobrze Cie rozumiem ;P przed świętami resztkami sił posprzątałam i od tej pory nic
Dokładanie, wszystko się zniesie byle z naszymi dzieciątkami było wszytko ok i były zdrowe
Kto teraz najbliżej ma wizytę?
Oczywiście dom nie nasz, tylko wynajmujemy, ale w fajnej okolicy 40min samochodem i jestem w górach Co do gór to się właśnie zastanawiam czy są jakieś przeciwwskazania teraz do wyjazdu w góry. Słyszała któraś z Was może coś na ten temat?
Ja mam dziś wizytę, trochę sie stresuję (czyt. bardzo), ale wierzę, że będzie wszystko w porządku.Katti lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Katti wrote:Fajnie to musiało być ci bardzo miło . Super że koleżanka tak sie zachowała
A ja rano czułam się nawet ok potem zaczełam czuć się źle... myslałam że dzisiaj zacznę obejmować wc ale póki co sie jeszcze trzymam mimo to nie zmienia faktu ze czuję się jakby coś mnie przejechało...
Do tego jestem troche nerwowa i wystarczy jakis maly powód aby mnie wkurzyć... no i spać mi sie chce a mąż w pracy wiec nie mogę sobie na to pozwolić .
Lubie te forum ale jakbym była tutaj administratorem to wywaliłabym conajmniej z 30 % osób kiedy czytam jakie to sa ekspertki od wczystkiego bo maja xxx doswiadczenia a tak naprawde zyja w błedach myslac ze wiedzą wszystko ...
Ja się czuję dziś tak jak i w ostatnich dniach czyli jak na mega kacu Nie wiedziałam, że kaca można mieć też nie pijąc alkoholu
Mimo niefajnego samopoczucia, mam za sobą pierwszego w tym sezonie grilla
Dziś mi się czas od rana niemiłosiernie ciągnie... a wizyta dopiero o 14.15. Mąż nawet wziął popołudnie wolne, bo uparł się, że chce ze mną do lekarzaKatti lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
nick nieaktualnyagniecha2101 wrote:Tak, mieszkam w domu, w takiej oto chatce https://naforum.zapodaj.net/thumbs/92ba6e6ef300.jpg (nie wiem czemu odwrócone zdjęcia mi wrzuca)
Oczywiście dom nie nasz, tylko wynajmujemy, ale w fajnej okolicy 40min samochodem i jestem w górach Co do gór to się właśnie zastanawiam czy są jakieś przeciwwskazania teraz do wyjazdu w góry. Słyszała któraś z Was może coś na ten temat?
Ja mam dziś wizytę, trochę sie stresuję (czyt. bardzo), ale wierzę, że będzie wszystko w porządku.
Na którą godzinę masz wizytę ? Bedzie dobrze trzymam kciuki i wracaj szybko po spotkaniu bede czekała na informacjeagniecha2101 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagniecha2101 wrote:Kochana chyba ktoś Cię wkurzył z forum mocno co..? Ale trochę się zgodzę...na niektórych wątkach "ekspertek" które tak naprawdę wprowadzają w błąd nie brakuje.
Ja się czuję dziś tak jak i w ostatnich dniach czyli jak na mega kacu Nie wiedziałam, że kaca można mieć też nie pijąc alkoholu
Mimo niefajnego samopoczucia, mam za sobą pierwszego w tym sezonie grilla
Dziś mi się czas od rana niemiłosiernie ciągnie... a wizyta dopiero o 14.15. Mąż nawet wziął popołudnie wolne, bo uparł się, że chce ze mną do lekarza
no wkurzyla mnie jedna osoba bo twierdzi że sie smiewczo nazywam te wszystko wiedzace ekspertkami... bo uwaza ze skoro maja xxx miesiace doswiadczen tzn ze wsio wiedza wiecej niz ktos ktych doswiadczen nie prowadzi miesiacami a to gowno prawda do tego wczoraj nie czulam sie najlepiej to juz w ogole wkurzalo mnie wszystko ale tak naprawde wkurzaja mnie osoby ktore mysla ze wszystko wiedzą.agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Katti nie denerwuj się niewskazane teraz ;P zawsze tak było, jest i będzie, że osoby, które x czasu coś robią to myślą, że są mistrzyniami w tym ;P a są w wielkim błędzie, który powielają tyle czasu... No ale one zawsze będą wiedzieć lepiej...
agniecha2101 kciuki trzymam za wizytę ;* od razu pisz co i jak
Dom marzenie prześliczny jest tylko powiedz mi jak Ty ogarniasz sprzątanie w nim? ;P przecież chyba tam jest tysiąc metrów kwadratowych ;PKatti, agniecha2101 lubią tę wiadomość
Niedoczynność tarczycy, Hiperprolaktynemia, PCOS, Insulinooporność, Hiperinsulinemia
-
nick nieaktualnyDiamond92 wrote:Katti nie denerwuj się niewskazane teraz ;P zawsze tak było, jest i będzie, że osoby, które x czasu coś robią to myślą, że są mistrzyniami w tym ;P a są w wielkim błędzie, który powielają tyle czasu... No ale one zawsze będą wiedzieć lepiej...
agniecha2101 kciuki trzymam za wizytę ;* od razu pisz co i jak
Dom marzenie prześliczny jest tylko powiedz mi jak Ty ogarniasz sprzątanie w nim? ;P przecież chyba tam jest tysiąc metrów kwadratowych ;P
A jak sie czujesz ?Diamond92 lubi tę wiadomość
-
Katti jak zrobicie zdjęcia to wrzuć jakąś fajną fotkę śliczne masz dzieciaczki
Mnie też takie osoby denerwują i to bardzo, ale niestety przekonałam się, że do takiej osoby nie dociera to co źle robi bo ona wie najlepiej... Ehhhh...
Czuje się tak samo, mdłości okropne całodzienne, ale na świeżym powietrzu trochę lepsze samopoczucie jest a teraz mamy cudną pogodę to ile mogę tyle na zewnątrz przebywam i jest trochę lepiejKatti, agniecha2101 lubią tę wiadomość
Niedoczynność tarczycy, Hiperprolaktynemia, PCOS, Insulinooporność, Hiperinsulinemia
-
Almond wrote:Katti tez mi sie wydaje, ze angielski bedzie jego jezykiem wiodacym, ale to tylko same plusy:-). Polskiego tez sie nauczy, bo slyszy jak Wy mowicie:-). Te sesje napewno bardzo mu pomogą i raz dwa bedzie ladnie mowil. U nas corka tez duzo slowek z bajek lapala, tylko my jej specjalnie piszczalismy tylko w jezyku wloskim, zeby miala go jak najwiecej:).
Ale u nas piekna pogoda zaraz jedziemy z mloda do parku trampolin to sie wyskaka
Ja dzis mdlosci nie mam jak na razie i od razu lepszy humorek:)https://www.maluchy.pl/li-73391.png
Mam 3 skarby
-
nick nieaktualnyWrzucam kilka
Młody wolał zdjecia ze mną pstrykac dzisiaj niż sam pozować hehe wiec moja mała modelka w wiekszosci pozowała
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/58822bb2a487.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fa903bcf935c.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d252152b3828.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8bb4f0191e4e.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4eaf2a1742d9.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2018, 12:52
Tekana, Diamond92, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Katti powtórzę się cudowne te Twoje dzieciaki
Ja jutro mam wizytę ale się stresuje ciekawa jestem co zobaczę cykl wcześniej śniło mi się że zalewa mnie krew i dostałam @ w tym cyklu śniły mi się II krechy na teście i są a niedawno śniło mi się że mam ciążę mnoga więc aż się boje co z tego będzie
Piękny dzień dzisiaj mamy szkóda że pół dnia spędziłam w pracyKatti, agniecha2101 lubią tę wiadomość
10.05.2015 Aniołek (7tc) ❤
18 cs
07.12.2016 synek ❤ nasza miłość ❤
4cs o rodzeństwo ❤ 28.02.
II kreski 28.03.
01.02. zakończenie kp -
nick nieaktualnyagniecha2101 i jak tam po wizycie ?
Tekana Dziękuję
Mam nadzieje że zaraz po wizycie dasz nam znać co i jak Trzymam kciuki
Hehe ty to masz te sny
U nas brzydka pogoda i gdyby nie to że groszek dzisiaj jest bardzo glodny nie wychodziłabym do sklepu ale niestety maluszek dzisiaj bardzo ssie i zbrakło mi jedzenia. Zapakowałam dzieciaczki i do tesco podeszliśmy.
Mi każdy mówi że bedą teraz bliźniakiWiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2018, 17:08
agniecha2101, Tekana lubią tę wiadomość
-
Hej wszystkim dziękuje za zaproszenie u mnie końcówka 7 tc w środę wchodzę w 8 tc. Objawy ... czasem delikatne mdłości, ale to czasem. Jak za długo chodze to ciągnie mnie brzuch. Poza tym czuje sie idealnie - i oby tak przez cała ciąże Koty w domu kochają mnie bardziej niż zwykle chyba czuja podwyższone hormony Oby czuć się tak jak najdłużej i jak najdłużej moc pracować, bo w domu jak się siedzi to mozna kota dostać - a moze to kwestia mojego pracoholizmu u mnie udało sie w pierwszym cyklu starań i była ogromna niespodzianka powodzenia Kobietki!!!
Katti, Kitkat, agniecha2101, Tekana lubią tę wiadomość
1 cykl starań = ciąża -
Ja jutro zaczynam 8 tydzień i chciałabym już II trymetr i wewnętrzny spokój chyba muszę przestać czytać fora wszelakie, bo po nich bardziej się stresuje, a przecież wszystko będzie dobrze
Też chciałabym pracować jak najdłużej - zakładam, że do września spokojnie mogę chodzić