Ciężarówki z MARCOWEGO TESTOWANIA :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Katti wrote:Raczej do szkoły bo do przedszkola za krótki czas bo chodzą po 3 h
W szkole dzieci uczą sie od 9 do 15.30 wiec tez trzeba znalesc prace taka która zaczyna sie od 10 a konczy minimum o 14.30 aby zdazyc odporowadzic i odebrac.
Rzeczywiście nie pomyślałam o tym. Pisałam na swoim przykładzie ja pracuję na 3 zmiany, a mąż jest nauczycielem w szkole podstawowej i zazwyczaj kończy lekcje przed 14, więc u nas nie byłoby problemu z zaprowadzeniem i odbieraniem dzieci u nas przy dodatkowej opłacie dziecko może być w przedszkolu 8 hKatti lubi tę wiadomość
-
Hej Mamusie:-)
U Nas wszystko dobrze, czuje sie ostatnio troszke lepiej, w koncu II trumestr sie zaczyna
Katti jesli dobrze pamietam to w poniedzialek 1sze usg tak? Bede trzymac mocno kciuki
My mamy leniwa soboteKatti lubi tę wiadomość
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
nick nieaktualnyann1109 wrote:Rzeczywiście nie pomyślałam o tym. Pisałam na swoim przykładzie ja pracuję na 3 zmiany, a mąż jest nauczycielem w szkole podstawowej i zazwyczaj kończy lekcje przed 14, więc u nas nie byłoby problemu z zaprowadzeniem i odbieraniem dzieci u nas przy dodatkowej opłacie dziecko może być w przedszkolu 8 h
-
nick nieaktualnyAlmond wrote:Hej Mamusie:-)
U Nas wszystko dobrze, czuje sie ostatnio troszke lepiej, w koncu II trumestr sie zaczyna
Katti jesli dobrze pamietam to w poniedzialek 1sze usg tak? Bede trzymac mocno kciuki
My mamy leniwa sobote
Jak tylko bede w domu od razu dam znać.
Ja nadal brak jakich kolwiek objawów... tetna tez nie znalazłam nie wiem czy to wina mojego dedektora czy moja ze nie potrafie znalesc.... -
Katti wrote:Tak w poniedzialek na 10:15 .. stresuje sie od wczoraj juz dosc mocno. Mam tylko nadzieje że wszystko bedzie ok i że serduszko pieknie bije.
Jak tylko bede w domu od razu dam znać.
Ja nadal brak jakich kolwiek objawów... tetna tez nie znalazłam nie wiem czy to wina mojego dedektora czy moja ze nie potrafie znalesc....
Katti napewno maluszek grzecznie sobie w brzusiu siedzi:) i W pon go w koncu zobaczysz! Nie stresuj sie Kochana, wszystko nedzie dobrze. Z tym detektorem to nie wiem jak jest, planuje go wlasnie zamowic. Mozesz w pon podgladnac na usg gdzie lekarz pezyklada sonde i lapie serduszko
Bede czekac na wieści
Ja mam kolejna wizyte 29.05 i tez nie moge sie doczekac.
Szkoda tylko, ze męża nie ma na tych wizytach. No ale wraca dopiero pod koniec czerwca:-( strasznie za Nim tęsknimy. To juz prawie miesoac jak sie nie widzimy a ten czas tak pomalu leci... i wiecie co, nawet nie myślałam, że tak bardzo bede za Nim tęsknic:-) a to juz 9 lat razem.agniecha2101 lubi tę wiadomość
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
A co do tych przedszkoli,’to w Pl tez nie jest kolorowo.. zeby dostac sie do publicznego to trzeba dziecko zapisac jak sie urodzi a i tak nikt nie gwarantuje miejsca.. Moja corka byla 340 na liscie oczekujacych i śmiałam się, ze zostanie przyjęta do przedszkola w wieku 8 lat . Wiec zostaja tylko przedszkola prywatne, w Krakowie to tak srednio 700-800 zl .. Ja przez pierwszy rok pracy po macierzynskim wydawalam rownowartosc wyplaty na przedszkole+ opiekunka jak dziecko chore.. Ciezko jest na poczatku. Teraz nie zamierzam wracac po macierzynskim do oracy, bo nie wyobrazam sobie oddac dziecka do żłobka.. wiec bede brac pewnie kolejny rok wychowawczego:-) Takie 2 lata z dzieckiem to naprawde minimum.. ja widzialam po mojej corci a mialam rowno 2 latka jak poszla do przedszkola, ze po ok 10h jak ja odbieralam to dziecko wygladalo jak nie moje.. dlatego zdecydowalismy soe na opiekunke
Dobrej Nocki:-)
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
nick nieaktualnyWpadłam sie z wami pożegnac... wracam na różową stronę.
Nasz malutki aniołeczek nie żyje Brak serduszka.
Moje przeczucie że coś jest nie tak sprawdziło się.
Czułam że mój brak objawów nie jest normalny i się nie myliłam.
Nasza kruszynka sie nie rozwija.
Czekam na poronienie a jesli się nie pojawi w ciagu tyg to bedą dzwonić aby wyznaczyc termin na zabieg kazali czekac na tel do 2 tyg.
Nie jest mi smutno bo tlumacze sobie to tak że lepiej jak się tak stalo niż maluszek miałby urodzić się chory... widocznie był za słaby aby przetrwać. Ale przykro mi jest że nosic musiałam tyle tyg a tak moze dawno byłabym juz po.
No nic zagladajcie czasem na różowa ja jak tylko bede po to odczekamy z mezem jakies 3 miesiace i postaramy się o nasze szczescie jeszcze raz.
Powodzenia kochane -
Katti wrote:Wpadłam sie z wami pożegnac... wracam na różową stronę.
Nasz malutki aniołeczek nie żyje Brak serduszka.
Moje przeczucie że coś jest nie tak sprawdziło się.
Czułam że mój brak objawów nie jest normalny i się nie myliłam.
Nasza kruszynka sie nie rozwija.
Czekam na poronienie a jesli się nie pojawi w ciagu tyg to bedą dzwonić aby wyznaczyc termin na zabieg kazali czekac na tel do 2 tyg.
Nie jest mi smutno bo tlumacze sobie to tak że lepiej jak się tak stalo niż maluszek miałby urodzić się chory... widocznie był za słaby aby przetrwać. Ale przykro mi jest że nosic musiałam tyle tyg a tak moze dawno byłabym juz po.
No nic zagladajcie czasem na różowa ja jak tylko bede po to odczekamy z mezem jakies 3 miesiace i postaramy się o nasze szczescie jeszcze raz.
Powodzenia kochane
Bardzo mi przykro mam nadzieję, że jak przyjdzie kolejne lato będziesz tuliła swojego skarba w ramionach.Katti lubi tę wiadomość
-
Katti wrote:Wpadłam sie z wami pożegnac... wracam na różową stronę.
Nasz malutki aniołeczek nie żyje Brak serduszka.
Moje przeczucie że coś jest nie tak sprawdziło się.
Czułam że mój brak objawów nie jest normalny i się nie myliłam.
Nasza kruszynka sie nie rozwija.
Czekam na poronienie a jesli się nie pojawi w ciagu tyg to bedą dzwonić aby wyznaczyc termin na zabieg kazali czekac na tel do 2 tyg.
Nie jest mi smutno bo tlumacze sobie to tak że lepiej jak się tak stalo niż maluszek miałby urodzić się chory... widocznie był za słaby aby przetrwać. Ale przykro mi jest że nosic musiałam tyle tyg a tak moze dawno byłabym juz po.
No nic zagladajcie czasem na różowa ja jak tylko bede po to odczekamy z mezem jakies 3 miesiace i postaramy się o nasze szczescie jeszcze raz.
Powodzenia kochaneKatti lubi tę wiadomość
-
Katti wrote:Wpadłam sie z wami pożegnac... wracam na różową stronę.
Nasz malutki aniołeczek nie żyje Brak serduszka.
Moje przeczucie że coś jest nie tak sprawdziło się.
Czułam że mój brak objawów nie jest normalny i się nie myliłam.
Nasza kruszynka sie nie rozwija.
Czekam na poronienie a jesli się nie pojawi w ciagu tyg to bedą dzwonić aby wyznaczyc termin na zabieg kazali czekac na tel do 2 tyg.
Nie jest mi smutno bo tlumacze sobie to tak że lepiej jak się tak stalo niż maluszek miałby urodzić się chory... widocznie był za słaby aby przetrwać. Ale przykro mi jest że nosic musiałam tyle tyg a tak moze dawno byłabym juz po.
No nic zagladajcie czasem na różowa ja jak tylko bede po to odczekamy z mezem jakies 3 miesiace i postaramy się o nasze szczescie jeszcze raz.
Powodzenia kochane
Katti tak mi przykro myślami jestem z Wami. Tule mocno :** ! Wracaj do Nas szybciutko
Katti lubi tę wiadomość
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
nick nieaktualnyDziewczyny u mnie chyba sie zaczeło samo.
Rano wstałam z dziwnym uczuciem i poszłam do wc na papierze żywa czerwona krew mało bo mało ale jest .. póki co mnie nie boli ale pewnie jak sie rozkreci bedzie koszmar...
Trzymajcie kciuki aby szybko poszło ! -
Katti tak bardzo mi przykro Kochana W takich chwilach nigdy nie wiem co powiedzieć Nie potrafię nawet sobie wyobrazić co teraz czujesz To jest straszne, nie mogę w to uwierzyć normalnie Okropne jest to, że musiałaś tyle czasu czekać, żeby usłyszeć taką straszną wiadomość Ściskam Cię mocno. Trzymaj się jakoś :-* i wracaj tu do nas szybko spowrotem :-* Jeśli tylko będziesz miała chęć to wpadaj tu i pisz co u Ciebie.
Katti lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
KlaudyŚ wrote:Hej kochane tak bardzo chciałam do was dołączyć,jednak los chciał inaczej .
Zostane po raz drugi mama- styczniowego skarba. Czekam na wizytę która będzie dopiero w następnym tygodniu.Katti lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
nick nieaktualnyMoje maleństwo opusciło moje ciało,odeszło .
Nie bolalo jakos za bardzo bardziej jak na okres...i zalalo mnie raz porzadnie i widzialam jak nie cale 4cm maluszka wyplywa do wc
Jestem już po jesli można to tak nazwac.
Kitkat nie mam pojecia nie powiedziano mi... jedyne co wiem to ze mial nie cale 4 cm wiec bardzo chyba wczesnie przestal sie rozwijac.
Agniecha dziekuje pewnie za jakis czas wroce na fioletowa ale najpierw musze zebrac sily i odpoczac minimu 3 miesiace.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 10:36