Co nam wolno a co nie ?
-
WIADOMOŚĆ
-
No to może zapytam o kawę. Mnie lekarka na początku ciąży poleciła zrezygnować w ogóle - i faktycznie odstawiłam. Od połowy 4 miesiąca zaczęłam jednak pić 1 kawę raz na kilka dni, teraz mam ochotę codziennie, więc piję 1 kawę dziennie, może 5 razy w tygodniu, z 1 łyżeczki.
Wiem, że zdania wśród lekarzy są podzielone, niektórzy mówią, że można nawet 2 słabe kawy dziennie, więc nie boję się tej kawy tak bardzo, ale jednak mam wyrzuty sumienia. Piję i cierpię
Macie jakieś sprawdzone info na ten temat? Co na kawę Wasi lekarze? -
nick nieaktualnyTo ja coś powiem o kawie
Mam niskie ciśnienie. Jak rano nie wypiję kawy ,,, to głowę chce mi z bólu rozerwać (sypana z mlekiem)...
Pytałam o to moją lekarkę a ona na to: że jak mi się chce - mam napić się kawy, ciąża to nie choroba, a jak mam niskie ciśnienie to tymbardziej - bo we wczesnej ciąży spada jeszcze ciśnienie ...
Więc myslę - wszystko ale z umiarem - wiadomo - wypicie 5-6 kaw to już przesada, ale 1 dziennie ... to nic złego, poza tym - organizm sam nam ''mówi'' na co ma ochotę -
nick nieaktualnyElle wrote:DZiewczyny, ja tam piję kawę, czasami dwie dziennie. Jestem niskociśnieniowcem i nie wyobrażam sobie nie napić się kawy. Moje zdanie jest takie - nie dajmy się zwariować
Całkowicie Cię popieram...ja mam to samo... bez kawy nie funkcjonuję ... po prostu ... -
nick nieaktualnyWitam szczesliwe mamusie
ja co prawda jeszcze nie jestem, chyba, w ciąży jednak chciałam profilaktycznie zapytać jak to jest z lekami na przeziebienie typu rutinoscorbin tabcin aspiryna i inne tego typu-mozna je brac czy raczej leczyc sie domowymi sposobami?
Pozdrawiam -
Karolina - nie można, a już na pewno nie tabcin, theraflu czy inne takie Ale jest tutaj gdzieś wątek o naturalnych sposobach leczenia przeziębienia w ciąży - poszukaj Generalnie zwykle skazane jesteśmy na herbatkę z cytryną, miód, czosnek i maść majerankową Ale to i tak lekarz ustala!
-
Karoliina przedewszystkim w razie choroby (albo podejrzewania ciąży)
Zaczynamy od tego co nam dała NATURA...
-herbata z miodem i cytryną
-sok z malin (najlepiej naturalnych od babci czy coś)
-syrop na kaszel z cebuli
-mleko z miodem i czosnkiem
Bardzo ważne jest by w wypadku choroby dużo odpoczywać aby wygrzać tą chorobę.
W razie gorączki okłady zimne + lepiej wsiąść paracetamol (bo gorączka dłuższa ,jest gorsza dla nas niż wzięcie leku w postaci paracetamolu)
Potem sięgamy po preparaty np specjalnie przeznaczone dla kobiet w ciąży
(wątek https://bellybestfriend.pl/forum/w-ciazy-ogolne/przeziebienia-choroby-i-bezpieczne-leki,96,7.html)
http://polskilek.pl/pl/nasze-produkty/katalog-produktow/ciaza-i-karmienie?lt=l - preparaty dla kobiet w ciąży.
-
Cześć !
Mam problem dotyczący podróży samolotem. Na święta mam zaplanowaną podróż do Anglii (2h max. w samolocie) bilety zostały zabookowane już w październiku z uwagi na niskie ceny. No i teraz jestem w ciąży i nie wiem czy powinnam lecieć.
Proszę o radę, interesuje mnie tez co szczególnie może zaszkodzić?
Czytałam różne atykuły i zdania są podzielone. -
nick nieaktualnyJak ja dowiedziałam sie o ciąży pod koniec lipca a miałam wykupione wakacje w Grecji tez z przelotem samolotem lekarz mi zabronił lotu ze względu na wcześniejsze poronienie słyszałam opinie ze nie wolno latać do 15 tyg ale nie wiem najlepiej jak byś poddała o tym ze swoim lekarzem bo loty samolotem to indywidualna sprawa moim zdaniem zależna od tego czy ciąża jest zagrożona czy nie
nezumi lubi tę wiadomość
-
Miriam wrote:Jak ja dowiedziałam sie o ciąży pod koniec lipca a miałam wykupione wakacje w Grecji tez z przelotem samolotem lekarz mi zabronił lotu ze względu na wcześniejsze poronienie słyszałam opinie ze nie wolno latać do 15 tyg ale nie wiem najlepiej jak byś poddała o tym ze swoim lekarzem bo loty samolotem to indywidualna sprawa moim zdaniem zależna od tego czy ciąża jest zagrożona czy nie
-
nick nieaktualnyKarolina 85 wrote:Witam szczesliwe mamusie
ja co prawda jeszcze nie jestem, chyba, w ciąży jednak chciałam profilaktycznie zapytać jak to jest z lekami na przeziebienie typu rutinoscorbin tabcin aspiryna i inne tego typu-mozna je brac czy raczej leczyc sie domowymi sposobami?
Pozdrawiam
Mi ginekolog pozwolil rutinoscorbin nawet profilaktycznie.. -
nick nieaktualnyKochane tak patrze ze cicho zie zrobilo wiec podnosze watek
Co myslicie o zwierzakach i kontaktach z nimi? Ograniczacie czy nie? Mam w domu sznaucerka miniaturke wiec ma wlosy nie siersc i ich nie gubi jest czysty, spi z nami w lozku i bardzo go kocham przytulam czesto i caluje tylko nie wiem czy to nie jest niehigieniczne dla ciazy.?
Co myslicie? -
Camille87 wrote:Kochane tak patrze ze cicho zie zrobilo wiec podnosze watek
Co myslicie o zwierzakach i kontaktach z nimi? Ograniczacie czy nie? Mam w domu sznaucerka miniaturke wiec ma wlosy nie siersc i ich nie gubi jest czysty, spi z nami w lozku i bardzo go kocham przytulam czesto i caluje tylko nie wiem czy to nie jest niehigieniczne dla ciazy.?
Co myslicie?
Camille, sprawdź proszę początek wątku. Kilka stron jest akurat w tym temacie. Nie powinno się rezygnować czy ograniczać kontaktu ze zwierzakami poza sprzątaniem kocich kup i właśnie buziakami. Przytulaj, kochaj, wychodź na spacery i częściej myj ręce. Nic się nie stanie Ja w pierwszej ciąży miałam kota, teraz mam dwa psiaki. I prawdę mówiąc najtrudniej jest mi pamiętać o tych buziakach. Nie jestem tylko pewna spania z psami. Moje psy nigdy nie wylądowały w łóżku, za to kot był tam regularniehttp://szogunowmatka.blogspot.com/ -
nick nieaktualnyZależy to od przebytych chorób takie jest moje zdanie. Ogólnie rzecz biorąc gdy poroniłam poprzednią ciąże w 12 tyg brałam pod uwagę psa i nie mogłam sobie z tym poradzić postanowiłam że nie będziemy mieć w domu zwierząt. Prędzej czy później i tak trzeba było by go eksmitować z domu bo był psem bardzo agresywnym nie tolerującym innych zwierząt ani dzieci więc to było by nieuniknione w naszym przypadku pies był wzięty z fundacji która pomaga zwierzętom które walczyły w klatkach i szukają dla nich domów zresztą uważam że żaden pitbull nie nadaje się do dzieci a tym bardziej po takich przejściach. Wiec nie posiadamy już zwierzaka w domu na początku strasznie obawiałam się zwierząt omijałam je łukiem ale no nie dajmy się też zwariować teraz gdy sąsiadka przechodzi koło mnie z psem to nawet czasem go pogłaszcze moim zdaniem jeżeli zwierzak jest zadbany a my dbamy o naszą higienę to nie powinno być problemu ja osobiście jednak zrezygnowała bym z buziaków bo jak wiadomo nie wiadomo gdzie piesek się lizał chwile wcześniej albo co lizał chwile wcześniej
-
Ja mam w domu dwa koty dachowce ze schroniska, rodzice mają z 5 kotów, teściowie 2 psy... Bez przesady, podobno więcej zarazków mamy na rękach niż psy w paszczy
W ciąży nie sprzątałam kuwety (wreszcie miałam świetny pretekst żeby tego nie robić, a mąż tak się przyzwyczaił, że potem zapomniał), ale koty z nami spały i śpią do tej pory.
Toksoplazmozą łatwiej się zarazić jedząc niedomyte warzywa, niedogotowane mięso. Tego się jakoś nikt nie obawia, a kot dla ciężarnych staje się demonem
FeliceGatto, Niebieska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZeby byla jsnosc ja nie daje sie lizac po twarzy ja mu daje buziaki w czolko
Moj pies jest szczepiony regularnie i odrobaczany to jest pies domowy wiec wychodI tylko za potrzeba choc zdaje sobie sprawe ze wsadza pyszczek w rozne roznosci
Od kilk dni spi spowrotem w swoim kojcu ze wzgledu na ciasne lozko ale chyba tak zostanie dla pewnosci..
Miriam masz racje przeczytalam poczatek i przeskoczylam do pisania ;(FeliceGatto lubi tę wiadomość
-
Kochane a ja mam pytanie takie. Czy któraś z was uprawia jakiś sport?
Co mówił wam gin od początku ciąży? ja jestem na starcie. Będzie to moje drugie dziecko pytam o ten sport bo gdy byłam z córką w ciąży przytyłam bardzo dużo teraz nie chcę tego samego mam plan żeby chodzić na aquaaerobik i pływanie ?? to chyba najbezpieczniejsza forma sportu w ciazy?? jak myślicie? Jak byłam w poprzedniej ciaży nie miałam żadnych problemów, mam nadzieję że tym razem też nie bedzie przeciwwskazań