Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
smoothie wrote:I jak sobie radzisz z podawaniem? długo juz jesteś na insulinie?
Niestety nocna insulina chyba mi nie służy.
Po podaniu rano cukier 105.
Nie wiem od czego to zależy bo przed snem było 95.
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Kiki12 wrote:Dziewczyny urodziłam! Niecałe 3 tygodnie przed terminem, ale ciąża donoszona! Wody mi nagle odeszły. Jesteśmy zdrowi i szczęśliwi!
Kiki12 lubi tę wiadomość
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
promykk wrote:Mi w labie z palca wyszło 115, a z krwi 93. Diabetolog mówiła, że to nie jest to samo. 🤷♀️ Dlatego trochę nie dowierzam w te glukometry i pytałam o sensor, ale stwierdziła że na tym etapie to będzie mnie tylko stresować ten cukier i badać póki co tylko kilka razy dziennie.
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Ja już po ciąży dwa tygodnie ale potwierdzam z tym sensorem. Rano i tak porównywałam z glukometrem i ten wynik z glukometru uznawałam za ważny. Ja akurat po posiłkach miałam dobre cukry, więc dla mnie sensor był spoko bo obserwowałam tendencje, ale nie kulam się po posiłkach już
Kilka dni temu zdjęłam ostatni ciążowy sensor, po porodzie co jakiś czas zerkałam co się tam dzieje ale nigdy mi nic nie wywaliło ponad alarm.
Pozostaje czekać na kontrole krzywej, ale jem już wszystko normalnieznikła zgaga, znikł wilczy głód, nie rośnie mi tętno po zjedzeniu czegoś „słodkiego” jak e ciąży
trzymam kciuki dziewczyny za was, u mnie mimo cc 2 tygodnie po porodzie już się czuję lepiej niż na końcówce ciąży, gdy płakałam nad żytnim kartonowym chlebem i codzienny stres z wbijaniem insuliny
tego wam życzę
A z plusów cukrzycy: do wagi sprzed ciąży wróciłam po tygodniuprzez to że się pilnujemy z jedzeniem łatwiej wrócić do formy
smoothie, le_bonheur, Midi, promykk lubią tę wiadomość
Starania od 06.2022
👩🏼 33
Kwiecien 2024 1 IUI 😭
Maj 2024 2 IUI 🥳🙏🏻
Luty 2025 🍼👶❤️ -
U mnie wczoraj przed krzywą pani wzięła z żyły na glukometr i wyszło 97, mówiła,że raczej jest podobnie albo mniej badając próbkę.Potem dostałam wyniki i tam 101 🤷♀️
Sama nie wiem czy chcę jeszcze dodatkowo świrować z sensorem no ale czekam najpierw w ogóle na diabetologa.
A tak chyba będę w nocy podjadać żeby rano ten cukier trzymać w ryzach :> -
nick nieaktualnysmoothie wrote:U mnie wczoraj przed krzywą pani wzięła z żyły na glukometr i wyszło 97, mówiła,że raczej jest podobnie albo mniej badając próbkę.Potem dostałam wyniki i tam 101 🤷♀️
Sama nie wiem czy chcę jeszcze dodatkowo świrować z sensorem no ale czekam najpierw w ogóle na diabetologa.
A tak chyba będę w nocy podjadać żeby rano ten cukier trzymać w ryzach :>le_bonheur, Midi, Karcia33 lubią tę wiadomość
-
Malwinka14 wrote:Gratuluję! Jak przebiegł porod?
) Jestem lekko nacieta, ale czuję się naprawdę bardzo dobrze! Poród naprawdę na plus!
Midi, bluebell lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, jak Wasz diabetolog podchodzi do takich sytuacji gdzie cukier wybija przed godziną np. Aw 30 minucie. Jakbym nie miała Libry to bym nawet nie wiedziala, tylko problem w tym że na Librze widzę wyskok ale wartości są zaniżone, zmierzyłam glukometrem kilka razy i roznica jest od 10 do 30 j to kwestia przekroczenia lub nie. Po godzinie na glukometrze cukier w normie, al3 to bez sensu mierzyć co 10 min
-
Kiedyś pytałam o to moją diabetolog, bo po czymś właśnie wyrzuciło mi cukier dopiero po 2h - nie pamiętam już co to był za posiłek. Powiedziała mi wtedy, że ogólnie nie powinno się takie coś zdarzać, największy wyrzut powinien być po godzinie i nie powinien przekraczać 140 - wtedy wiadomo, że przyjęłyśmy dobrze zbilansowany posiłek.
Wiadomo, że nie widać tego przy glukometrze i wtedy często błędnie myślimy, że prowadzimy super dietę, ale diabetolog nie potrafiła mi wytłumaczyć jak to wyłapać inaczej - ewentualnie poprzez pogorszenie się samopoczucia, u mnie przy skokach cukru czuć, że coś się dzieje. Zaczyna mi się robić cieplej, serce bije szybciej i czuję taki ciężar w ciele. No i właśnie dlatego super jest sensor, bo widać jak na dłoni co szkodzi, a co nie. -
Witajcie ja dalej walczę z cukrem naczczo.
Od tygodni dwóch kolo , lub ponad 100.
Do posiłku insulina 2 jednostki jest ok.
Nie wybija więcej niż 135.
Ale w nocy szok. Cukry po podaniu insuliny na noc 12 jednostek. 120 do 105 rano.
Obawiam się efektu brzasku lub innego dziadostwa. Zwiększenie dawki na noc nic nie dało.
Dzis chyba ja odstawie całkiem by zobaczyć co bedzie🤷♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca, 11:09
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Malwinka14 wrote:Witajcie ja dalej walczę z cukrem naczczo.
Od tygodni dwóch kolo , lub ponad 100.
Do posiłku insulina 2 jednostki jest ok.
Nie wybija więcej niż 135.
Ale w nocy szok. Cukry po podaniu insuliny na noc 12 jednostek. 120 do 105 rano.
Obawiam się efektu brzasku lub innego dziadostwa. Zwiększenie dawki na noc nic nie dało.
Dzis chyba ja odstawie całkiem by zobaczyć co bedzie🤷♀️
U mnie tak samo - 27 lutego miałam 95, a tak to ciągle powyżej 100 od kilku tygodni i całą noc nie spada poniżej 100. Dodatkowo mam problem ze swędzącą skórą całego ciała - jutro robię krew pod kątem cholestazy lub nerek (niby czasami nerki przestają wyrabiać przy cukrzycy ciążowej i to też powoduje świąd).
Ja zwiększyłam dawkę do posiłków do 4 jednostek, ale zastanawiam się nad 5 jednostkami, bo cały czas podjeżdżam pod 140 lub lekko przekraczam. Na noc mam już 45 jednostek i nic się nie zmienia - zaczyna mi to poważnie mieszać w głowie i wjeżdża niepotrzebny stres.
Nie boisz się tak po prostu odstawić insuliny? Ja bym miała w głowie, że nieświadomie zaszkodzę maluszkowi, bo zacznie wytwarzać przez to niepotrzebnie więcej insuliny i później po urodzeniu będzie miał problemy z hipoglikemią. -
le_bonheur wrote:U mnie tak samo - 27 lutego miałam 95, a tak to ciągle powyżej 100 od kilku tygodni i całą noc nie spada poniżej 100. Dodatkowo mam problem ze swędzącą skórą całego ciała - jutro robię krew pod kątem cholestazy lub nerek (niby czasami nerki przestają wyrabiać przy cukrzycy ciążowej i to też powoduje świąd).
Ja zwiększyłam dawkę do posiłków do 4 jednostek, ale zastanawiam się nad 5 jednostkami, bo cały czas podjeżdżam pod 140 lub lekko przekraczam. Na noc mam już 45 jednostek i nic się nie zmienia - zaczyna mi to poważnie mieszać w głowie i wjeżdża niepotrzebny stres.
Nie boisz się tak po prostu odstawić insuliny? Ja bym miała w głowie, że nieświadomie zaszkodzę maluszkowi, bo zacznie wytwarzać przez to niepotrzebnie więcej insuliny i później po urodzeniu będzie miał problemy z hipoglikemią.
Śniadanie jem bardzo skorone kalorycznie i cukrowo i nie widzę konieczności obniżenia cukru jeszcze lekiem jak po śniadaniu mam.max 115.
Wezmę do obiadu bo ten jest znacznie większy. Postaram się ominąć na kolację i wziasc na noc 10 j . Jeśli to nic nie da. Jutro spróbuję odstawić nocna.
Niestety trzeba probowac a po jednym dniu napewno nic nie będzie.
Ale u ciebie powinno być już dużo lepiej bo Ty już na końcówce. ... to bardzo dziwne.
U mnie jest wcześnie i co niektóre dopiero o cukrzycy dowiadują się po 28 tcWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca, 12:04
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Wydaje mi się że 140 lub lekko ponad jest ok.
Co do skóry to nic nie powiem bo nie mam tak.
Nogi lekko suche ale wydaje mi się że to nie od cukrzycy a pończoch uciskowych które noszę.
I też nieraz swędzą po.sciagnieciu.
Jedyne czego się obawiam to cc I zle gojącej się rany przez ten cukier...
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Malwinka14 wrote:Nie boje sie bo dziecko wytwarza swoją insuline.
Śniadanie jem bardzo skorone kalorycznie i cukrowo i nie widzę konieczności obniżenia cukru jeszcze lekiem jak po śniadaniu mam.max 115.
Wezmę do obiadu bo ten jest znacznie większy. Postaram się ominąć na kolację i wziasc na noc 10 j . Jeśli to nic nie da. Jutro spróbuję odstawić nocna.
Niestety trzeba probowac a po jednym dniu napewno nic nie będzie.
Ale u ciebie powinno być już dużo lepiej bo Ty już na końcówce. ... to bardzo dziwne.
U mnie jest wcześnie i co niektóre dopiero o cukrzycy dowiadują się po 28 tc
Właśnie o to chodzi, że wytwarza swoją, ale pod wpływem Twoich cukrów (ta wstrzykiwana przez nas insulina nie przenika przez łożysko).
Ja ciągle mam w głowie, że jak mam takie wysokie cukry w nocy i rano, to dziecko ciągle produkuje też dużo insuliny i później będzie problem z hipoglikemią i problemy z cukrami w przyszłości...Dlatego też bałabym się odstawić insulinę nocną tak nagle (może być problem z dużymi wyrzutami w nocy i rano, i później jeszcze większy problem z opanowaniem ich), chociaż jak Ty planujesz to zrobić jednorazowo to nawet nie wiem czy jest sens, bo organizm może nawet nie załapać - jak ze wszystkimi lekami, trzeba czasu na rozpoczęcie jak i zaprzestanie działania. Z tą doposiłkową jest jednak trochę inaczej, bo ona działa praktycznie natychmiastowo i krótkotrwale, ja na początku miałam sama sobie dostosowywać do którego posiłku daję, a do którego nie.
No tak, u mnie powinno się właśnie już normować, a niestety jest coraz gorzej. Stąd moje obawy i niepokój. -
U mnie komedia dalej trwa, staram się w ciągu dnia nie mierzyć dwoma bo szkoda mi palców ale w nocy od tygodnia budzę się o 2 i staram się zmierzyć. Wyniki zawsze ale to zawsze różnią się tak jak na załączonym zdjęciu:
Na jednym zwykle jest 80 z hakiem, na drugim 100-105.
Najlepsze,że do tej pory jak zjadam pół białej bułki i 5 migdałów to z 7 dni eksperymentu, 3 razy odniosło to pozytywny skutek i rano cukier na contour wynosił 73-78 o 7 rano.
Dzisiaj zbadałam i o 7.10 wynosił 98na contour/ na one touch 91. Położyłam się spać, zmierzyłam 8.20 i uwaga na contour 87.
Odchyleń cała masa i to w dwie strony. Od dzisiaj zamierzam sobie smacznie spać, a za 2 dni może wejdę w inny reżim bo mam w końcu wizytę u diabetologa
le_bonheur życzę Ci żeby w końcu ta małpa cukrzyca trochę odpuściła, bo faktycznie na końcówce zwykle są już luzy a tu strasznie Cię trzyma. Ale każdy organizm jest inny, może to kwestia dni np? Widzę, że jeszcze 2 tygodnie do porodu i pozbędziesz się zmartwień ❤️
Mogłabyś mi jeszcze napisać co ile Twój diabetolog umawia Ci wizyty kontrolne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca, 13:29
-
smoothie wrote:U mnie komedia dalej trwa, staram się w ciągu dnia nie mierzyć dwoma bo szkoda mi palców ale w nocy od tygodnia budzę się o 2 i staram się zmierzyć. Wyniki zawsze ale to zawsze różnią się tak jak na załączonym zdjęciu:
Na jednym zwykle jest 80 z hakiem, na drugim 100-105.
Najlepsze,że do tej pory jak zjadam pół białej bułki i 5 migdałów to z 7 dni eksperymentu, 3 razy odniosło to pozytywny skutek i rano cukier na contour wynosił 73-78 o 7 rano.
Dzisiaj zbadałam i o 7.10 wynosił 98na contour/ na one touch 91. Położyłam się spać, zmierzyłam 8.20 i uwaga na contour 87.
Odchyleń cała masa i to w dwie strony. Od dzisiaj zamierzam sobie smacznie spać, a za 2 dni może wejdę w inny reżim bo mam w końcu wizytę u diabetologa
le_bonheur życzę Ci żeby w końcu ta małpa cukrzyca trochę odpuściła, bo faktycznie na końcówce zwykle są już luzy a tu strasznie Cię trzyma. Ale każdy organizm jest inny, może to kwestia dni np? Widzę, że jeszcze 2 tygodnie do porodu i pozbędziesz się zmartwień ❤️
Mogłabyś mi jeszcze napisać co ile Twój diabetolog umawia Ci wizyty kontrolne?
Kurcze, to rzeczywiście spore różnice i rozstrzały. Weź tu bądź mądry. 🙄
Do porodu w sumie nie wiem ile, bo mój lekarz podszedł do tematu bardzo fajnie i dzięki temu, że mała nie przerasta i jest raczej z tych drobniejszych (aczkolwiek niby długich), to czekamy na naturalny rozwój sytuacji. Termin mam na 22.03 i dopiero jeżeli do tego 22.03 nic się samo nie zacznie to będę miała indukcję. Co nie zmienia faktu, że niby po 35 tygodniu te cukry zazwyczaj się uspokajają i maleją - u mnie poszło w drugą stronę. 😅
Ja wizyty u diabetologa miałam umawiane co miesiąc. Aczkolwiek teraz ostatnią wizytę miałam 19.02 i na razie więcej nie mam. Mam odstawić insulinę od razu po porodzie i będę mieć "teleporadę" 27.03, już po porodzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca, 13:44
smoothie lubi tę wiadomość
-
le_bonheur wrote:Kurcze, to rzeczywiście spore różnice i rozstrzały. Weź tu bądź mądry. 🙄
Do porodu w sumie nie wiem ile, bo mój lekarz podszedł do tematu bardzo fajnie i dzięki temu, że mała nie przerasta i jest raczej z tych drobniejszych (aczkolwiek niby długich), to czekamy na naturalny rozwój sytuacji. Termin mam na 22.03 i dopiero jeżeli do tego 22.03 nic się samo nie zacznie to będę miała indukcję. Co nie zmienia faktu, że niby po 35 tygodniu te cukry zazwyczaj się uspokajają i maleją - u mnie poszło w drugą stronę. 😅
Ja wizyty u diabetologa miałam umawiane co miesiąc. Aczkolwiek teraz ostatnią wizytę miałam 19.02 i na razie więcej nie mam. Mam odstawić insulinę od razu po porodzie i będę mieć "teleporadę" 27.03, już po porodzie.
A to na spokojnie faktyczniea może akurat zacznie się przed indukcją.
W ciąży bez cukrzycy urodziłam kluseczkę 4390g(40+1), a w tej z cukrzycą na diecie 3360g(39+1) i weź tu bądź mądry
Ale teraz trochę też się zamartwiam bo właśnie bobo od początku jest większe, i to tak 10 dni :o na usg.
Moja waga teraz jest taka jak w poprzedniej ciąży w 27tc.. i zaczynam się już stresować pilnowaniem obwodów brzucha/głowy dziecka, a jednak jeszcze szmat czasu został.
Mój lekarz uspokaja, zobaczymy jaką drogę wyznaczy mi diabetolog.
-
smoothie wrote:A to na spokojnie faktycznie
a może akurat zacznie się przed indukcją.
W ciąży bez cukrzycy urodziłam kluseczkę 4390g(40+1), a w tej z cukrzycą na diecie 3360g(39+1) i weź tu bądź mądry
Ale teraz trochę też się zamartwiam bo właśnie bobo od początku jest większe, i to tak 10 dni :o na usg.
Moja waga teraz jest taka jak w poprzedniej ciąży w 27tc.. i zaczynam się już stresować pilnowaniem obwodów brzucha/głowy dziecka, a jednak jeszcze szmat czasu został.
Mój lekarz uspokaja, zobaczymy jaką drogę wyznaczy mi diabetolog.
Tak, też jestem zaskoczona, bo jak tylko stwierdzono u mnie cukrzycę to wszyscy mi mówili, że na pewno będzie duże dziecko, jeszcze jak z insuliną to w ogóle. 😅 A tutaj zonk, raczej będzie kruszynka.Na początku wręcz się bardzo tym martwiłam, bo mała była ciągle w dolnej granicy siatki centylowej, ale wszyscy lekarze mówili, że dopóki wszystkie narządy się rozwijają prawidłowo, są odpowiedniej wielkości i wszystko jest proporcjonalne to nie ma się czym martwić, po prostu dziecko będzie z tych drobniejszych.
Myślę, że gdyby coś było u Ciebie nie tak z obwodami czy wagą dziecka, to lekarz na pewno będzie na to zwracał uwagę i dawał Ci znać - nie przejmuj się na zapas.Moja diabetolog też zawsze przeglądała ostatnie USG i pytała co lekarz mówi o rozwoju dziecka.
Ja obecnie jestem wciąż na zero - ważę tyle, ile ważyłam rozpoczynając ciążę. Aczkolwiek ja wcześniej miałam naprawdę beznadziejną dietę i miałam też z czego zrzucać, więc po prostu dzięki diecie dużo zbędnych moich kilogramów odeszło, a wagę nadrabiają kilogramy z brzuszka - dziecko, wody, łożysko, itp. -
nick nieaktualnyJa też mam rano rozbieżność, ale między glukometrem a sensorem - glukometr pokazuje około 90 lub poniżej, sensor około 100. W środę mam diabetologa i ciekawe co powie, bo sugerując się sensorem pewnie wjedzie insulina nocna, glukometrem za to jest jeszcze w normie. Zdaje sobie sprawę, że pewnie ta insulina mnie czeka prędzej czy później ale jednak wolę później.
-
Sunday_92 wrote:Ja też mam rano rozbieżność, ale między glukometrem a sensorem - glukometr pokazuje około 90 lub poniżej, sensor około 100. W środę mam diabetologa i ciekawe co powie, bo sugerując się sensorem pewnie wjedzie insulina nocna, glukometrem za to jest jeszcze w normie. Zdaje sobie sprawę, że pewnie ta insulina mnie czeka prędzej czy później ale jednak wolę później.
Sunday_92 lubi tę wiadomość