Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie jest około 10 jednostek różnicy między glukometrem, a badaniem z surowicy, również accu instant 🤨 No cóż, dostałam insulinę i mam zacząć od 4j, do tego między 2.00-3.00 mam się wybudzać i badać poziom glukozy.. 😵💫 no to już nigdy się nie wyśpię 😅 Jutro idę na badania, to przy okazji sprawdzę glukozę, choć teraz to już i tak po ptokach 🦜🦜Starania od 2020
Diagnoza: wodniak jajowodu
♀️ KIR AA
♂️ HLA-C - C2
Gameta Gdynia od 2024
08.2024-> laparoskopia,
obustronne usunięcie jajowodów 😢
10.2024 -> IVF
26.10: Stymulacja: gonal, mensinorm,
orgalutran
6.11-> Punkcja, 4 🥚
11.11 🇵🇱 -> ET 4.1.1 ⛔️
12.12 ✨️-> FET 4.1.2
8dpt ⏸️ beta 78.11 ->11dpt beta 265.60 -> 16dpt beta 2 259
02.01 usg GS 1.34 YS 0.79 CRL 0.2 🍀
6+5 -> accofil
7+6-> CRL 1.59, ❤️ 145 🍀
-
Hej dziewczyny jestem z wątku listopadowego i na badaniach parę dni temu wyszły mi ketony w moczu..aż 100mg/dl ,reszta okej. Glukoza którą miałam ostatnio na czczo wyszla 89. Ciocia położna dziś zadzwoniła żebym sobie zmierzyła cukier glukometrem dwie godziny po posiłkach . Jednak nie mogę dojsc ile tego cukru ma być dwie godziny po posiłku?🧒94🧔95
⛪👩❤️💋👨2020
04.2023 początek starań
23.03.2025 ⏸️ 😮 ja w szoku,udało się po 2 latach 💕🌸
08.08- next gin 💜
-
Dla osób z cukrzycą ciążową godzina po posiłku do 140Kasiek7 wrote:Hej dziewczyny jestem z wątku listopadowego i na badaniach parę dni temu wyszły mi ketony w moczu..aż 100mg/dl ,reszta okej. Glukoza którą miałam ostatnio na czczo wyszla 89. Ciocia położna dziś zadzwoniła żebym sobie zmierzyła cukier glukometrem dwie godziny po posiłkach . Jednak nie mogę dojsc ile tego cukru ma być dwie godziny po posiłku?
Dwie godziny po posiłku 120.
Dla osób bez cukrzycy 2 h po posiłku 140.👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
15+4 👶🏻 147 g 🩵
19+3 👶🏻 327 g 🩵
20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
23+4 👶🏻 688 g 🩵
28+3 👶🏻 1401 g 🩵 III prenatalne ok
33+0 👶🏻 2492 g 🩵
35+0 👶🏻 2830 g 🩵
37+0 👶🏻 3508 g 🩵
-
Kasiek7 wrote:Hej dziewczyny jestem z wątku listopadowego i na badaniach parę dni temu wyszły mi ketony w moczu..aż 100mg/dl ,reszta okej. Glukoza którą miałam ostatnio na czczo wyszla 89. Ciocia położna dziś zadzwoniła żebym sobie zmierzyła cukier glukometrem dwie godziny po posiłkach . Jednak nie mogę dojsc ile tego cukru ma być dwie godziny po posiłku?
Hmm.. ale ketony w moczu nie wychodzą w momencie, gdy dzidziś ,, głoduje" ? Moja dr powiedziała, że w razie jak coś wyjdzie na teście, to mam dołożyć do wieczornej kanapki pół szklanki mleka i rano sprawdzić jak sytuacja 🤔Starania od 2020
Diagnoza: wodniak jajowodu
♀️ KIR AA
♂️ HLA-C - C2
Gameta Gdynia od 2024
08.2024-> laparoskopia,
obustronne usunięcie jajowodów 😢
10.2024 -> IVF
26.10: Stymulacja: gonal, mensinorm,
orgalutran
6.11-> Punkcja, 4 🥚
11.11 🇵🇱 -> ET 4.1.1 ⛔️
12.12 ✨️-> FET 4.1.2
8dpt ⏸️ beta 78.11 ->11dpt beta 265.60 -> 16dpt beta 2 259
02.01 usg GS 1.34 YS 0.79 CRL 0.2 🍀
6+5 -> accofil
7+6-> CRL 1.59, ❤️ 145 🍀
-
MaDi wrote:Hmm.. ale ketony w moczu nie wychodzą w momencie, gdy dzidziś ,, głoduje" ? Moja dr powiedziała, że w razie jak coś wyjdzie na teście, to mam dołożyć do wieczornej kanapki pół szklanki mleka i rano sprawdzić jak sytuacja 🤔
Kurcze niby generalnie tak ,ale też przy cukrzycy chyba wychodzą. Powiem wam dziewczyny że jak patrzę na jadłospisy na tt dziewczyn z cukrzyca ciążowa to ja bym głodna chodziła 😥 ja zjem dwie wielkie kromy a za godzinę już mi burczy w brzuchu 😐🧒94🧔95
⛪👩❤️💋👨2020
04.2023 początek starań
23.03.2025 ⏸️ 😮 ja w szoku,udało się po 2 latach 💕🌸
08.08- next gin 💜
-
cześć dziewczyny, cieszę się, że jesteście.. szkoda, że mamy takie problemy...
u mnie na czczo wyszedł cukier 94, na krzywej mialam na czczo 85:o ale krzywa i tak wyszła kiepska, miałam to badanie w o 9 tyg.dostałam skierowanie do diabetologa, dziś mam 11 tc. i byłam u diabetolog.
Ja przed ciążą odżywiałam się zdrowo, lubie słodkie, jakieś czasem jakieś ciastko do kawy- wiadomo, albo lody, ale ogólnie jadłam razowe, zdrowe tłuszcze, ale były też takie momenty, że mało jadłam stresy w pracy.
mnie od początku ciąży odrzuciło od słodkiego, nawet mleko krowie mnie draźniło bo za słodkie w smaku, żadnych ciastek, i innych słodyczy. jak Ta krzywa mi wyszła kiepska i wiedząc, że będe szła do diabetologa, kupiłam sobie glukometr i mierzę codziennie, ale wkurza mnie on bo zawyża wyniki. Nawet w labo miała ten sam, i z palca miałam 100 a z krwi z łokcia 85.. i na tej podstawie później dobiera się insuline? bez sensu. Lekarz powinien wiedzieć, że są takie przekłamania i dopiero jak jest ponad100 ileś to powinien włączyć insulinę- takie mam zdanie. Boję się, że po insulinie nocnej bo taką mam już zapowiedzianą będe się źle czuła.. albo zasłabnę..
.. dla mnie to jest duże ograniczenie, z początku dużo czytałam w internecie, jak komponować posiłki, ale jadłam chyba za mało w obawie, żeby mi ten cukier zbytnio nie podskoczył bo jak się naczytałam co ten cukier potrafi zrobić to się wystraszyłam... no i schudłam 4 kg. i mnie dzisiaj nastraszyła żeby się nie okazało, że dziecko ma za mało i że będzie niskorosłe.. wróciłam wkurzona z tej wizyty.. odrzuciłam jasne, słodkie, i inne 'nie zdrowe" nie zalecane w cukrzycy ciazowej rzeczy to schudłam... powiedziała, że mam już bardziej nie chudnąć... nigdy nie jadłam nie wiadomo ile..przed ciążą... o którą się sporo staraliśmy, poronenie -genetyka, pozamaciczna, pomiędzy przerwa... ..myślałam, że teraz będzie wszystko dobrze, no ale nie może być... zawsze coś, trochę mnie to podłamało, miałam opory do kłucia się glukometrem- i na początku modliłam się do niego nim pstrykłam sobie w palec.. teraz już jakoś idzie, choć i tak jest to upierdliwe..
a w przyszłym tyg pierwsze prenatalne... boję się, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze..bo mi dzisiaj nagadała..
glukometrem mierzę na czczo ..to mam wyniki różne - u mnie jakoś dziwnie bo z rana mam wyższe.. np i 8. mam 95 a jak zrobie później to nagle 85 , a wcale się nie ruszam nie wiadomo ile...i bądź tu mądry i pisz wierzę.. na razie mam trzymać się tych zasad żywienia, a potem jak coś to mi włączy insulinę nocną.
wiem jak mam jeść..ale czasem brakuje mi pomysłów na posiłki. ciągle to samo.. zielone, białko węgle..
czasem z tego wszystkiego to w ogóle mi się nie chcę jeść..
mówiła też o tym sensorze libre, ale nie wiem czy chcę taki monitoring non stop.. bo mnie to będzie stresować bardziej niż to cholerne kłucie..
..najbardziej mi ciasta brakuje do kawy bezkofeinowej. bo mi to sprawiało przyjemność po prostu. mam ksylitol. i muszę nad jakimiś ciastami pomyśleć, bo jednak sporo mamy wyrzeczeń.. rozumiem, że to dla dobra dziecka, ale my też mamy prawo być szczęśliwe..Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca, 14:19
-
wszystkie te glukometry przekłamują, a czytałam, że najbardziej wiarygodna jest to co wychodzi z żyły .. u mnie też było różnica aż 15 jednostek..- to sporo... uważam, że diabetolodzy powinny brać na to poprawke... ale i tak zapisują insulinę..MaDi wrote:U mnie jest około 10 jednostek różnicy między glukometrem, a badaniem z surowicy, również accu instant 🤨 No cóż, dostałam insulinę i mam zacząć od 4j, do tego między 2.00-3.00 mam się wybudzać i badać poziom glukozy.. 😵💫 no to już nigdy się nie wyśpię 😅 Jutro idę na badania, to przy okazji sprawdzę glukozę, choć teraz to już i tak po ptokach 🦜🦜
-
Mój bierze, mam często wyniki na czczo do 96 i powiedział mi, że nie widzi sensu w przepisywaniu insuliny, bo właśnie glukometry bardzo często zawyżają. Zresztą, ostatnio rano miałam 89 z palca, a z żyły 79małgorzatek wrote:wszystkie te glukometry przekłamują, a czytałam, że najbardziej wiarygodna jest to co wychodzi z żyły .. u mnie też było różnica aż 15 jednostek..- to sporo... uważam, że diabetolodzy powinny brać na to poprawke... ale i tak zapisują insulinę..
małgorzatek lubi tę wiadomość
28 & 35 👫
10.03 – II 🫣
19.03 – jest serduszko ❤️
28.04 – I prenatalne, wszystkie ryzyka niskie, prawdopodobnie dziewczynka 🐭
25.06 – II prenatalne, zdrowa
dziewucha 🐰
03.07 – 460 gramów dziewczynki 🐇
17.07 – 660 gramów 🐽
31.07 – wizyta 📌
-
Ja schudłam 5 kg od początku ciąży, teraz jestem na minusie 1,5 kg, od dwóch tygodni waga stoi mi w miejscu. Też przez to wszystko straciłam apetyt, te posiłki wydają mi się totalnie bezpłciowe. Niby mam bmi 20.81, ale już niektóre osoby straszą mnie tym, że powinnam więcej ważyć , bo już jestem prawie w połowie ciąży, a dalej jestem na minusie, wczoraj dowiedziałam się, że mam anemię 🤡 I totalnie rozumiem Twoje rozgoryczenie, bo chociaż już minęło prawie 2 miesiące od diagnozy, to mi jest jakoś ciężko z myślą, że inne kobiety mogą jeść dosłownie wszystko, a ja po głupim lodzie mam cukier 180.małgorzatek wrote:cześć dziewczyny, cieszę się, że jesteście.. szkoda, że mamy takie problemy...
u mnie na czczo wyszedł cukier 94, na krzywej mialam na czczo 85:o ale krzywa i tak wyszła kiepska, miałam to badanie w o 9 tyg.dostałam skierowanie do diabetologa, dziś mam 11 tc. i byłam u diabetolog.
Ja przed ciążą odżywiałam się zdrowo, lubie słodkie, jakieś czasem jakieś ciastko do kawy- wiadomo, albo lody, ale ogólnie jadłam razowe, zdrowe tłuszcze, ale były też takie momenty, że mało jadłam stresy w pracy.
mnie od początku ciąży odrzuciło od słodkiego, nawet mleko krowie mnie draźniło bo za słodkie w smaku, żadnych ciastek, i innych słodyczy. jak Ta krzywa mi wyszła kiepska i wiedząc, że będe szła do diabetologa, kupiłam sobie glukometr i mierzę codziennie, ale wkurza mnie on bo zawyża wyniki. Nawet w labo miała ten sam, i z palca miałam 100 a z krwi z łokcia 85.. i na tej podstawie później dobiera się insuline? bez sensu. Lekarz powinien wiedzieć, że są takie przekłamania i dopiero jak jest ponad100 ileś to powinien włączyć insulinę- takie mam zdanie. Boję się, że po insulinie nocnej bo taką mam już zapowiedzianą będe się źle czuła.. albo zasłabnę..
.. dla mnie to jest duże ograniczenie, z początku dużo czytałam w internecie, jak komponować posiłki, ale jadłam chyba za mało w obawie, żeby mi ten cukier zbytnio nie podskoczył bo jak się naczytałam co ten cukier potrafi zrobić to się wystraszyłam... no i schudłam 4 kg. i mnie dzisiaj nastraszyła żeby się nie okazało, że dziecko ma za mało i że będzie niskorosłe.. wróciłam wkurzona z tej wizyty.. odrzuciłam jasne, słodkie, i inne 'nie zdrowe" nie zalecane w cukrzycy ciazowej rzeczy to schudłam... powiedziała, że mam już bardziej nie chudnąć... nigdy nie jadłam nie wiadomo ile..przed ciążą... o którą się sporo staraliśmy, poronenie -genetyka, pozamaciczna, pomiędzy przerwa... ..myślałam, że teraz będzie wszystko dobrze, no ale nie może być... zawsze coś, trochę mnie to podłamało, miałam opory do kłucia się glukometrem- i na początku modliłam się do niego nim pstrykłam sobie w palec.. teraz już jakoś idzie, choć i tak jest to upierdliwe..
a w przyszłym tyg pierwsze prenatalne... boję się, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze..bo mi dzisiaj nagadała..
glukometrem mierzę na czczo ..to mam wyniki różne - u mnie jakoś dziwnie bo z rana mam wyższe.. np i 8. mam 95 a jak zrobie później to nagle 85 , a wcale się nie ruszam nie wiadomo ile...i bądź tu mądry i pisz wierzę.. na razie mam trzymać się tych zasad żywienia, a potem jak coś to mi włączy insulinę nocną.
wiem jak mam jeść..ale czasem brakuje mi pomysłów na posiłki. ciągle to samo.. zielone, białko węgle..
czasem z tego wszystkiego to w ogóle mi się nie chcę jeść..
mówiła też o tym sensorze libre, ale nie wiem czy chcę taki monitoring non stop.. bo mnie to będzie stresować bardziej niż to cholerne kłucie..
..najbardziej mi ciasta brakuje do kawy bezkofeinowej.. mam ksylitol. i muszę nad jakimiś ciastami pomyśleć, bo jednak sporo mamy wyrzeczeń.. rozumiem, że to dla dobra dziecka, ale my też mamy prawo być szczęśliwe..Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca, 14:20
małgorzatek lubi tę wiadomość
28 & 35 👫
10.03 – II 🫣
19.03 – jest serduszko ❤️
28.04 – I prenatalne, wszystkie ryzyka niskie, prawdopodobnie dziewczynka 🐭
25.06 – II prenatalne, zdrowa
dziewucha 🐰
03.07 – 460 gramów dziewczynki 🐇
17.07 – 660 gramów 🐽
31.07 – wizyta 📌
-
Foxy96 wrote:Ja schudłam 5 kg od początku ciąży, teraz jestem na minusie 1,5 kg, od dwóch tygodni waga stoi mi w miejscu. Też przez to wszystko straciłam apetyt, te posiłki wydają mi się totalnie bezpłciowe. Niby mam bmi 20.81, ale już niektóre osoby straszą mnie tym, że powinnam więcej ważyć , bo już jestem prawie w połowie ciąży, a dalej jestem na minusie, wczoraj dowiedziałam się, że mam anemię 🤡 I totalnie rozumiem Twoje rozgoryczenie, bo chociaż już minęło prawie 2 miesiące od diagnozy, to mi jest jakoś ciężko z myślą, że inne kobiety mogą jeść dosłownie wszystko, a ja po głupim lodzie mam cukier 180.
najgorsze to jest dla mnie to straszenie właśnie.. bo nie wiadomo jeszcze, ale teraz myślę, czy dziecku nie zaszkodziłam, Odkąd odrzuciłam soki owocowe, slodkie, jasne- rzadko jadłam, ale zdarzało się i trzymam się tych zasad to ciągle głodna chodzę.. i jakoś mi tak slabawo.. czasem jak czuję się nie wyraźnie to zjem kostkę czekolady gorzkiej i to tyle.. no i ksylitol mnie ratuje.. zresztą w ciąży ten cukier i tak skaczę..
wkurza mnie, że dla kobiet w ciąży nie mogą opracować czegoś innego- lepszego, to chyba jest po to by koncerny farmaceutyczne zarabiały..skoro z palca to może z żyły jakiś glukometr.. albo cuś
dzis na obiad zjadłam troszkę wiecej.. trzyając się zasad wszystkich, zobaczymy co pokażę magiczny glukometr
mleko zastąpiłam migdałowym mlekiem bez cukru, ale dziś uslyszałam, że te mleka roslinne nie są dobre, to już nie wiem co dam do kawy... nie lubie pić z niczym
są też dżemy z ksylitolem dla diabetyków.. już jeden kupiłam, ale też jadłam go jak ptaszek.. z jogurtem naturalnym, ale nie mierzyłam cukru bo się nie chciałam denerwować
ta anemia to pewnie bo .. większość mięs zakazana.. ale ja z wołowiny nie zrezygnuje od czasu do czasu. Z mięsa najlepiej się wchłania...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca, 14:44
-
Proponuję przede wszystkim podejść na spokojnie.małgorzatek wrote:najgorsze to jest dla mnie to straszenie właśnie.. bo nie wiadomo jeszcze, ale teraz myślę, czy dziecku nie zaszkodziłam, Odkąd odrzuciłam soki owocowe, slodkie, jasne- rzadko jadłam, ale zdarzało się i trzymam się tych zasad to ciągle głodna chodzę.. i jakoś mi tak slabawo.. czasem jak czuję się nie wyraźnie to zjem kostkę czekolady gorzkiej i to tyle.. no i ksylitol mnie ratuje.. zresztą w ciąży ten cukier i tak skaczę..
wkurza mnie, że dla kobiet w ciąży nie mogą opracować czegoś innego- lepszego, to chyba jest po to by koncerny farmaceutyczne zarabiały..skoro z palca to może z żyły jakiś glukometr.. albo cuś
dzis na obiad zjadłam troszkę wiecej.. trzyając się zasad wszystkich, zobaczymy co pokażę magiczny glukometr
mleko zastąpiłam migdałowym mlekiem bez cukru, ale dziś uslyszałam, że te mleka roslinne nie są dobre, to już nie wiem co dam do kawy... nie lubie pić z niczym
są też dżemy z ksylitolem dla diabetyków.. już jeden kupiłam, ale też jadłam go jak ptaszek.. z jogurtem naturalnym, ale nie mierzyłam cukru bo się nie chciałam denerwować
ta anemia to pewnie bo .. większość mięs zakazana.. ale ja z wołowiny nie zrezygnuje od czasu do czasu
Ja np mogę pić kawę z mlekiem i nie podnosi mi to wcale cukru. 😉 tak samo mogę jeść ziemniaki, za to nie służy mi mąka orkiszowa która jest zachwalana przy cukrzycy.
Proponuje potestować co kilka dni coś nowego i obserwować te cukry. Metodą prób i błędów dochodzi się co nam służy a co nie 😉
Są lody bez cukru, np nicks albo w lidlu i one nie podnoszą cukru wcale. To samo z batonami i innymi cudami. Wczoraj w Kauflandzie dorwałam czekoladę nicks z orzechami, bez cukru tylko ze słodzikiem. Zjadłam 3/4 na raz bo nie mogłam się powstrzymać 🙈 cukier 105. 👏😉 (mam sensor, wybicia nie było w żadnym momencie).
Polecam też przy problemach z wybiciami po posiłkach jeść najpierw warzywa, potem białko i na końcu węglowodany. Trochę upierdliwe, ale to naprawdę obniża cukry. Tak samo jak kiszonki do posiłków i woda z cytryną 😉
małgorzatek lubi tę wiadomość
👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
15+4 👶🏻 147 g 🩵
19+3 👶🏻 327 g 🩵
20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
23+4 👶🏻 688 g 🩵
28+3 👶🏻 1401 g 🩵 III prenatalne ok
33+0 👶🏻 2492 g 🩵
35+0 👶🏻 2830 g 🩵
37+0 👶🏻 3508 g 🩵
-
Optymistka90 wrote:Proponuję przede wszystkim podejść na spokojnie.
Ja np mogę pić kawę z mlekiem i nie podnosi mi to wcale cukru. 😉 tak samo mogę jeść ziemniaki, za to nie służy mi mąka orkiszowa która jest zachwalana przy cukrzycy.
Proponuje potestować co kilka dni coś nowego i obserwować te cukry. Metodą prób i błędów dochodzi się co nam służy a co nie 😉
Są lody bez cukru, np nicks albo w lidlu i one nie podnoszą cukru wcale. To samo z batonami i innymi cudami. Wczoraj w Kauflandzie dorwałam czekoladę nicks z orzechami, bez cukru tylko ze słodzikiem. Zjadłam 3/4 na raz bo nie mogłam się powstrzymać 🙈 cukier 105. 👏😉 (mam sensor, wybicia nie było w żadnym momencie).
Polecam też przy problemach z wybiciami po posiłkach jeść najpierw warzywa, potem białko i na końcu węglowodany. Trochę upierdliwe, ale to naprawdę obniża cukry. Tak samo jak kiszonki do posiłków i woda z cytryną 😉
o dziękuję za info odnośnie lodów i batonów, ja tak właśnie dzisiaj starałam się jeść.. zielone, białko węgle..
w tej kolejności i teraz piłam wodę z cytryną właśnie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca, 15:01
-
Rozumiem tę frustrację, ja już w tym momencie po miesiącu pilnowania diety zaczęłam schodzić z wagi, przy czym malutka rośnie.. a dr powiedziała mi, że mam sobie nie dogadzać.. 😳 😒 Odechciewa się, ale jakoś musimy to przetrwać.. Też mnie ostatnio tak wnerwiło, po zdrowym obiedzie miałam 150, czyli tyle samo co jakbym sobie drożdżówkę zjadła.. 🤦♀️ Myślę, że też nie możemy całkiem odrzucić wszystkiego, bo po ciąży może to mieć opłakany skutek 😅 Ja dotychczas czekałam na sushi po ciąży, a obecnie ta lista zaczyna się wydłużać 😂🍱🍟🍕🍨
małgorzatek lubi tę wiadomość
Starania od 2020
Diagnoza: wodniak jajowodu
♀️ KIR AA
♂️ HLA-C - C2
Gameta Gdynia od 2024
08.2024-> laparoskopia,
obustronne usunięcie jajowodów 😢
10.2024 -> IVF
26.10: Stymulacja: gonal, mensinorm,
orgalutran
6.11-> Punkcja, 4 🥚
11.11 🇵🇱 -> ET 4.1.1 ⛔️
12.12 ✨️-> FET 4.1.2
8dpt ⏸️ beta 78.11 ->11dpt beta 265.60 -> 16dpt beta 2 259
02.01 usg GS 1.34 YS 0.79 CRL 0.2 🍀
6+5 -> accofil
7+6-> CRL 1.59, ❤️ 145 🍀
-
Co do wagi to ja też schudłam na diecie cukrzycowej. Obecnie moja waga stoi na +9 kg od początku ciąży. Ale przez 6 tyg od diagnozy nie przytyłam ani grama, za to synek w górnej granicy normy. (90 centyl) i grozi mi przez to cc lub indukcja. Decyzja będzie podjęta 4.07👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
15+4 👶🏻 147 g 🩵
19+3 👶🏻 327 g 🩵
20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
23+4 👶🏻 688 g 🩵
28+3 👶🏻 1401 g 🩵 III prenatalne ok
33+0 👶🏻 2492 g 🩵
35+0 👶🏻 2830 g 🩵
37+0 👶🏻 3508 g 🩵
-
MaDi wrote:Rozumiem tę frustrację, ja już w tym momencie po miesiącu pilnowania diety zaczęłam schodzić z wagi, przy czym malutka rośnie.. a dr powiedziała mi, że mam sobie nie dogadzać.. 😳 😒 Odechciewa się, ale jakoś musimy to przetrwać.. Też mnie ostatnio tak wnerwiło, po zdrowym obiedzie miałam 150, czyli tyle samo co jakbym sobie drożdżówkę zjadła.. 🤦♀️ Myślę, że też nie możemy całkiem odrzucić wszystkiego, bo po ciąży może to mieć opłakany skutek 😅 Ja dotychczas czekałam na sushi po ciąży, a obecnie ta lista zaczyna się wydłużać 😂🍱🍟🍕🍨
u mnie w sumie dopiero początek, więc lista będzie bardzo długa:D.. np jakieś dobre lody i ciacho.. i kawka .. i drożdżówka, w wiekszości po ciąży ta cukrzyca mija, ale niekiedy może się po jakimś czasie przyplątać..
ale w zasadzie tak stwierrdzam, że czegoś człowiek się nauczy, że można zdrowiej jeść.. a nawet żyć prawie bez cukru, a te zasady żywienia może mniej restrykcyjne po ciąży tak naprawdę każdego obowiązują, który chcę się zdrowo i świadomie odżywiać.. , (próbuje coś pozytywnego znaleźć w tej sytuacji) , patrząc też na nasze młode społeczeństwo, które często walczy z nadwagą.. tak jak diabetolog stwierdziła mamy epidemię otyłości..Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca, 15:24
-
dziewczyny takie mam pytanie do was. Śniadania to mniej więcej wiem co mam jeść, obiady także, a kolacje? co jadacie? bo nie mam pomysłu, przed ciążą jadałam małe kolacje.. różnie, ale teraz nie wiem.. zaś warzywa, białko i węgle?..
szukam insipracji. Wczoraj zrobiłam zapiekanke.. ser biały, jajka, warzywa=różne, nawet to wyszło.. .. dużo przepisów jest, ale interesuje mnie to co wy jecie:)
nigdy nie jadałam awocado, przyznaję, dla mnie to mdłe w smaku, ale też można robić z tego różne cuda.. jakieś pasty z jajkiem..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca, 15:47
