X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • le_bonheur Autorytet
    Postów: 465 349

    Wysłany: 7 lutego, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O proszę, ile podlasianek. <3
    Uwielbiam kiszkę ziemniaczaną, babkę ziemniaczaną (taka podsmażana, mmmmmm) i placki ziemniaczane, ale boję się jeść obecnie. 😭 Chociaż może zaszkodziłaby mi mniej niż te nieszczęsne pierogi. :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 16:33

    smoothie, Karcia33 lubią tę wiadomość

    👶🏻🩷 22.03.2025 roku, o 17:55, poprzez cesarskie cięcie, urodziło się 3370 g słodyczy i 55 cm szczęścia. 👨‍👩‍👧

    age.png
  • smoothie Autorytet
    Postów: 2045 2279

    Wysłany: 7 lutego, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    le_bonheur wrote:
    O proszę, ile podlasianek. <3
    Uwielbiam kiszkę ziemniaczaną, babkę ziemniaczaną (taka podsmażana, mmmmmm) i placki ziemniaczane, ale boję się jeść obecnie. 😭 Chociaż może zaszkodziłaby mi mniej niż te nieszczęsne pierogi. :/

    Le_bonheur bardzo możliwe bo ziemniaki jednak mące pszennej nierówne :) ale jak zwykle zależy od osoby.
    Na każdym wątku porodowym którym byłam nie spotkałam nikogo, a tu proszę cukrzyca ciążowa łączy :) Chociaż ja tutaj lekko na wyrost biorąc pod uwagę ile zbieram się na krzywą :> Ale skoro w ostatniej ciąży miałam to tak sobie ją przypisałam :P
    Szkoda,że terminy się tak rozminęły bo jeszcze byśmy sobie o mastermedach pogadały 😅
    A który diabetolog Cie prowadzi?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 16:43

    le_bonheur lubi tę wiadomość

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 4155 2476

    Wysłany: 7 lutego, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Le_bonheur, no serio jest coraz ciężej się oprzeć 😵‍💫 a w środę znowu mam diabetologa i będę trzepać gaciami.
    Zjadłabym pierogi, placki, takiej babki to nie znam bo ja małopolska ale nawet kebaba bym zjadła. Ehhhh a przed cukrzycą nie miałam apetytu 🤦‍♀️ bez sensuuuu

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓
    09.12 874 g 🩷
    23.12 1119 g 👸
    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    age.png
  • le_bonheur Autorytet
    Postów: 465 349

    Wysłany: 7 lutego, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smoothie wrote:
    Le_bonheur bardzo możliwe bo ziemniaki jednak mące pszennej nierówne :) ale jak zwykle zależy od osoby.
    Na każdym wątku porodowym którym byłam nie spotkałam nikogo, a tu proszę cukrzyca ciążowa łączy :) Chociaż ja tutaj lekko na wyrost biorąc pod uwagę ile zbieram się na krzywą :> Ale skoro w ostatniej ciąży miałam to tak sobie ją przypisałam :P
    Szkoda,że terminy się tak rozminęły bo jeszcze byśmy sobie o mastermedach pogadały 😅
    A który diabetolog Cie prowadzi?

    Dr Sokołowska z poradni na Zamenhofa w Białymstoku.


    Pinkflower wrote:
    Le_bonheur, no serio jest coraz ciężej się oprzeć 😵‍💫 a w środę znowu mam diabetologa i będę trzepać gaciami.
    Zjadłabym pierogi, placki, takiej babki to nie znam bo ja małopolska ale nawet kebaba bym zjadła. Ehhhh a przed cukrzycą nie miałam apetytu 🤦‍♀️ bez sensuuuu

    To prawda. Za mną chodzi pizza też. :(

    Ja w poniedziałek mam wizytę u ginekologa i pewnie będzie pytał skąd ta glukoza w moczu - trzeba będzie wytłumaczyć incydent pierogowy. 😅

    smoothie lubi tę wiadomość

    👶🏻🩷 22.03.2025 roku, o 17:55, poprzez cesarskie cięcie, urodziło się 3370 g słodyczy i 55 cm szczęścia. 👨‍👩‍👧

    age.png
  • Karcia33 Ekspertka
    Postów: 137 90

    Wysłany: 7 lutego, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    le_bonheur wrote:
    To prawda. Za mną chodzi pizza też. :(

    Ja w poniedziałek mam wizytę u ginekologa i pewnie będzie pytał skąd ta glukoza w moczu - trzeba będzie wytłumaczyć incydent pierogowy. 😅
    Ale ten świat mały, chodzę do tej samej diabetolog 😀

    le_bonheur lubi tę wiadomość

    preg.png
  • smoothie Autorytet
    Postów: 2045 2279

    Wysłany: 7 lutego, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    le_bonheur wrote:
    To prawda. Za mną chodzi pizza też. :(

    Ja w poniedziałek mam wizytę u ginekologa i pewnie będzie pytał skąd ta glukoza w moczu - trzeba będzie wytłumaczyć incydent pierogowy. 😅


    Rany pizze też jadam :P Taka chyba najczęstsza zachcianka obecnie. Po żadnej jeszcze mi nie wywaliło cukru :>
    Dr Sokołowskiej akurat nie znam. Młoda? :)
    A rodzicie po drugiej stronie ulicy ? Jak tam poród z insuliną?
    Ja już i tak nie mam wyboru ale pytam z ciekawości :)

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • le_bonheur Autorytet
    Postów: 465 349

    Wysłany: 7 lutego, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smoothie wrote:
    Rany pizze też jadam :P Taka chyba najczęstsza zachcianka obecnie. Po żadnej jeszcze mi nie wywaliło cukru :>
    Dr Sokołowskiej akurat nie znam. Młoda? :)
    A rodzicie po drugiej stronie ulicy ? Jak tam poród z insuliną?
    Ja już i tak nie mam wyboru ale pytam z ciekawości :)

    U mnie niestety wyrzuca pizzunia... i zwykła, i na orkiszowym cieście - bardzo mnie to smuci. 😭

    Tak, jest to młoda pani diabetolog.

    Ja tak - rodzę po drugiej stronie ulicy. :D Co do porodu to jeszcze do końca nie wiem. Kilka wizyt wstecz doktor zapytał mnie jak chciałabym rodzić; powiedziałam, że nie mam preferencji, bo wiem, że różnie może być, fajnie byłoby naturalnie, ale się nie nastawiam; na co on odpowiedział: "Czyli naturalnie". :D Z kolei położna nastawiła mnie mocno na CC ze względu na indukcję i ewentualną możliwość nierozkręcenia się porodu, ale z drugiej strony będę rozmawiać z doktorem, że skoro np. łożysko będzie w dobrym stanie i dziecko nie będzie przerośnięte (a raczej nie będzie, bo ciągle jest w dolnej normie) to po co ta indukcja, skoro można poczekać... Mam wizytę w poniedziałek to pewnie poznam już mniej więcej jakiś wstępny plan. :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 17:16

    smoothie lubi tę wiadomość

    👶🏻🩷 22.03.2025 roku, o 17:55, poprzez cesarskie cięcie, urodziło się 3370 g słodyczy i 55 cm szczęścia. 👨‍👩‍👧

    age.png
  • Karcia33 Ekspertka
    Postów: 137 90

    Wysłany: 7 lutego, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chciałabym po raz drugi rodzić w Śniadeckim i nastawiam się raczej na CC. A ciążę prowadzę na Parkowej.

    Co do małych grzeszków, ja dzisiaj ulegałam i zjadłam zapiekankę z pieczarkami, taka mrożoną. No tak za mną chodziła, że nie wytrzymałam. Kontrolowałam przez pół dnia cukry co chwilę jak głupia i wzrosło do 146 najwięcej. Ale czuję się po tej zapiekance usatysfakcjonowana i mam nadzieję, że przez jakiś czas już teraz będzie spokój z zachciankami 😀

    smoothie, le_bonheur lubią tę wiadomość

    preg.png
  • smoothie Autorytet
    Postów: 2045 2279

    Wysłany: 7 lutego, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    le_bonheur wrote:
    U mnie niestety wyrzuca pizzunia... i zwykła, i na orkiszowym cieście - bardzo mnie to smuci. 😭

    Tak, jest to młoda pani diabetolog.

    Ja tak - rodzę po drugiej stronie ulicy. :D Co do porodu to jeszcze do końca nie wiem. Kilka wizyt wstecz doktor zapytał mnie jak chciałabym rodzić; powiedziałam, że nie mam preferencji, bo wiem, że różnie może być, fajnie byłoby naturalnie, ale się nie nastawiam; na co on odpowiedział: "Czyli naturalnie". :D Z kolei położna nastawiła mnie mocno na CC ze względu na indukcję i ewentualną możliwość nierozkręcenia się porodu, ale z drugiej strony będę rozmawiać z doktorem, że skoro np. łożysko będzie w dobrym stanie i dziecko nie będzie przerośnięte (a raczej nie będzie, bo ciągle jest w dolnej normie) to po co ta indukcja, skoro można poczekać... Mam wizytę w poniedziałek to pewnie poznam już mniej więcej jakiś wstępny plan. :D

    Tak myślałam,że może troszkę wymyślają :> Też jestem zdania żeby się na nic nie nastawiać, chociaż ja przy pierwszej ciąży chciałam próbować naturalnie i próbowałam. Szkoda,że mało kto sprzyjał-łącznie z covidem :/
    Ale że wymyślili sobie indukcję jeszcze przed terminem ? duże dziecko czy tak sobie kombinują?
    Trzymam kciuki żeby było jak chcesz :)

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • le_bonheur Autorytet
    Postów: 465 349

    Wysłany: 7 lutego, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karcia33 wrote:
    Ja chciałabym po raz drugi rodzić w Śniadeckim i nastawiam się raczej na CC. A ciążę prowadzę na Parkowej.

    Co do małych grzeszków, ja dzisiaj ulegałam i zjadłam zapiekankę z pieczarkami, taka mrożoną. No tak za mną chodziła, że nie wytrzymałam. Kontrolowałam przez pół dnia cukry co chwilę jak głupia i wzrosło do 146 najwięcej. Ale czuję się po tej zapiekance usatysfakcjonowana i mam nadzieję, że przez jakiś czas już teraz będzie spokój z zachciankami 😀

    To 146 to naprawdę jeszcze po bożemu. W sumie tylko 6 ponad normę. Myślę, że nie ma powodów do wyrzutów sumienia, a jak czujesz się usatysfakcjonowana to dobrze dla Ciebie, bo i humor wraz z samopoczuciem lepsze. :D



    smoothie wrote:
    Tak myślałam,że może troszkę wymyślają :> Też jestem zdania żeby się na nic nie nastawiać, chociaż ja przy pierwszej ciąży chciałam próbować naturalnie i próbowałam. Szkoda,że mało kto sprzyjał-łącznie z covidem :/
    Ale że wymyślili sobie indukcję jeszcze przed terminem ? duże dziecko czy tak sobie kombinują?
    Trzymam kciuki żeby było jak chcesz :)

    Współczuję rodzenia w czasach covida. Moja siostra rodziła w 2021 roku i masakra. Nie dość, że nie mogła mieć przy sobie nikogo, to jeszcze miała ciężki poród sn. Najgorzej wspominam, że nawet nikt nie mógł jej wtedy pomóc oprócz męża, bo reszta rodziny była na kwarantannie. :/

    Dziecko nie jest duże, jest ciągle w dolnej granicy siatki centylowej. Przez bardzo długi czas nawet obawiałam się hipotrofii. Indukcja niby ze względu na to, że cukrzyca ciążowa + insulina. A kombinują nie wiem dlaczego. Zobaczymy co powie doktor na wizycie - czy nadal będzie za porodem naturalnym, czy jednak coś się zmieni. Na pewno dam tutaj znać jak wygląda sytuacja. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 18:24

    smoothie, Karcia33 lubią tę wiadomość

    👶🏻🩷 22.03.2025 roku, o 17:55, poprzez cesarskie cięcie, urodziło się 3370 g słodyczy i 55 cm szczęścia. 👨‍👩‍👧

    age.png
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 4155 2476

    Wysłany: 7 lutego, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też będzie indukcja planowana na 38+5 albo 38+6. Chyba że coś się jeszcze zmieni

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓
    09.12 874 g 🩷
    23.12 1119 g 👸
    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    age.png
  • bluebell Autorytet
    Postów: 406 184

    Wysłany: 7 lutego, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też mówili że indukcja max 39+0 przy cukrzycy z insulina. Ale idę na cc 38+6 :p


    Ja mam już te cukry trochę w nosie ostatnio, na czczo dalej przyzwoite, po posiłkach ładne, nie zwiększam nic insuliny.

    Mam teraz innego stresa: przyjmują mnie na oddział dzień przed cc, i ostatniego wieczoru będę musiała podać sobie insulinę już sama. A do tej pory wbijał mi mąż, ja się nawet boje patrzeć. Także od dziś będę musiała jakoś się przemóc i trenować, bo ja to nawet pena nie umiem obsłużyć :( mam 3 wieczory jeszcze, w poniedziałek rano idę na oddział :(


    Sensory jak wam pokazują duże rozjazdy to reklamujcie! Ja miałam dwa felerne i dwa dobre

    Starania od 06.2022

    👩🏼 33

    Kwiecien 2024 1 IUI 😭
    Maj 2024 2 IUI 🥳🙏🏻
    Luty 2025 🍼👶❤️
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 4155 2476

    Wysłany: 7 lutego, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bluebell, kochana to już zaraz będzie dzidzia 🥰

    Czy sama się zdecydowałaś na cesarkę czy masz jakieś wskazania ?
    Cwicz obsługę pena, jest prosta. Dasz radę i trzymam za Was 🤞🤞🤞

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓
    09.12 874 g 🩷
    23.12 1119 g 👸
    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    age.png
  • bluebell Autorytet
    Postów: 406 184

    Wysłany: 7 lutego, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinkflower wrote:
    Bluebell, kochana to już zaraz będzie dzidzia 🥰

    Czy sama się zdecydowałaś na cesarkę czy masz jakieś wskazania ?
    Cwicz obsługę pena, jest prosta. Dasz radę i trzymam za Was 🤞🤞🤞


    Mam okulistycxne wskazania


    Z tą insuliną porażka, dwa razy się wbijałam, histeria pół godziny wcześniej. Za poerwszym razem podałam 4 jednostki i mi wyskoczyła igła 🤡 potem próbowałam dobić resztę i nie docisnęłam do końca. Sumarycznie podałam jakieś 19 jednostek zamiast 24, ale już zostawiłam tak bo nie chciałam 3 raz się kłuć. I chyba trochę za płytko podałam, bo mam lekki bąbel, takie wybrzuszenie. No nic, zobaczymy jak jutro cukry. A jak dziś podałam za małą dawkę to mogę jutro podać normalną ?

    Starania od 06.2022

    👩🏼 33

    Kwiecien 2024 1 IUI 😭
    Maj 2024 2 IUI 🥳🙏🏻
    Luty 2025 🍼👶❤️
  • le_bonheur Autorytet
    Postów: 465 349

    Wysłany: 8 lutego, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bluebell wrote:
    I chyba trochę za płytko podałam, bo mam lekki bąbel, takie wybrzuszenie. No nic, zobaczymy jak jutro cukry. A jak dziś podałam za małą dawkę to mogę jutro podać normalną ?

    Możliwe też, że trafiłaś w naczynko i dlatego spuchło. Może się zrobić później czerwona i boląca gula - niestety u mnie często się zdarza. 🤡 Ja kiedyś miałam taką sytuację, że mi zabrakło insuliny i zamiast 16 jednostek podałam 6 jednostek, bo myślałam, że starczy na 16, a nie starczyło. I bałam się drugi raz dobijać, bo nie miałam wyjętej wcześniej z lodówki insuliny. 🤣 Następnego dnia normalnie powróciłam do 16 jednostek, jakby nic się nie stało.

    Pinkflower, bluebell lubią tę wiadomość

    👶🏻🩷 22.03.2025 roku, o 17:55, poprzez cesarskie cięcie, urodziło się 3370 g słodyczy i 55 cm szczęścia. 👨‍👩‍👧

    age.png
  • le_bonheur Autorytet
    Postów: 465 349

    Wysłany: 8 lutego, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dramatu ciąg dalszy - już sama nie wiem czy to nadal te pierogi sprzed 2 dni, czy coś się dzieje z moim organizmem... :/

    O 7:35 zjadłam śniadanie - jajecznica z 2 jajek, pomidor, kromeczka (30g) chleba żytniego posmarowanego hummusem. Cukier godzinę po śniadaniu 174 (aż porównałam do glukometru, na którym wyszło 168, więc jest skok - to nie wina sensora). Nigdy w życiu po takim śniadaniu nie miałam takiego cukru, a jem je bardzo często. Pomijając fakt, że ogólnie może z 2x w ciągu tej ciąży zdarzył mi się skok do ponad 170... 😩 Dzisiaj znowu ketonu w śladowej ilości i nadal glukoza w śladowej ilości w moczu. Wczorajszy dzień był bez przekroczeń, więc nie wiem o co chodzi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego, 08:49

    👶🏻🩷 22.03.2025 roku, o 17:55, poprzez cesarskie cięcie, urodziło się 3370 g słodyczy i 55 cm szczęścia. 👨‍👩‍👧

    age.png
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 4155 2476

    Wysłany: 8 lutego, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Le_bonheur, łącze się w bólu. Zjadłam dokładnie takie samo śniadanie jak cały tydzień i po godzinie cukier 153. Naprawdę super. Chyba że to wina sensora bo za 23 godziny się kończy. No ręce opadają, ciekawe czy da jednak ta doposiłkową

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓
    09.12 874 g 🩷
    23.12 1119 g 👸
    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    age.png
  • kropeleczka Ekspertka
    Postów: 193 107

    Wysłany: 8 lutego, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również dzisiaj przekroczenie na czczo 🙈 po wczorajszych rewoltach zołądkowych i praktycznie nic nie jedzenia cukry zaswirowaly. No cyrk na kółkach... Zjesz ... Źle... Nie zjesz... Jeszcze gorzej. A dajcie spokój. Cieszę się, że jeszcze chwilka i będę mogła odetchnąć . To ,że przekroczenie to jeszcze nie tragedia tylko właśnie zawsze z tyłu głowy jest czy nie zaszkodzę maluchowi ... Chodzi tu tylko o odpowiedzialność . Przynajmniej ja tak mam... Jakby dotyczyło tylko mnie to by się człowiek aż tak nie nakręcał.

    preg.png
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 4155 2476

    Wysłany: 8 lutego, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kropeleczka wrote:
    Ja również dzisiaj przekroczenie na czczo 🙈 po wczorajszych rewoltach zołądkowych i praktycznie nic nie jedzenia cukry zaswirowaly. No cyrk na kółkach... Zjesz ... Źle... Nie zjesz... Jeszcze gorzej. A dajcie spokój. Cieszę się, że jeszcze chwilka i będę mogła odetchnąć . To ,że przekroczenie to jeszcze nie tragedia tylko właśnie zawsze z tyłu głowy jest czy nie zaszkodzę maluchowi ... Chodzi tu tylko o odpowiedzialność . Przynajmniej ja tak mam... Jakby dotyczyło tylko mnie to by się człowiek aż tak nie nakręcał.

    Kropeleczka, dokładnie. Mam to samo 😔

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓
    09.12 874 g 🩷
    23.12 1119 g 👸
    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    age.png
  • bluebell Autorytet
    Postów: 406 184

    Wysłany: 8 lutego, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wczorajszym podaniu 5 jednostek mniej i jeszcze wylaniu części dodatkowo- cukier w sumie bez zmian 🤡 wczoraj 88, dziś 87. Nie wiem o co chodzi. To już chyba oleje i dziś podam znowu ciut mniej? Może mi lepiej pójdzie z wbijaniem.

    Jedyne wytłumaczenie jakie na to widzę, to że faktycznie te cukry się unormowały na końcówce i ta insulina to już niewiele co robi, bez różnicy 5 jednostek w te czy we wte :D albo to płytsze podanie coś pomogło 🤡

    Starania od 06.2022

    👩🏼 33

    Kwiecien 2024 1 IUI 😭
    Maj 2024 2 IUI 🥳🙏🏻
    Luty 2025 🍼👶❤️
‹‹ 96 97 98 99 100 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ