Czekając na pierwsze dziecko w 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Andziula_1988 wrote:Loczek gratulacje! Piękne zdjęcie. U mnie na połówkowych takiego ładnego ujęcia nie mamy, lekarz bardziej skupił na narządach. Ale nie będę narzekać ;p
Ineczka cieszę się, że Cię widzę z tego co pamietam Ty byłaś u nefrologa? Ja wczoraj byłam u rodzinnej i poprosiłam o wypisanie skierowania do nefrologa, bo pobolewa mnie nerka, a w zeszłym tygodniu miałam jakiś atak bólowy. Z wielką laską wypisała, ale do konkretnego lekarza. Jak wróciłam do domu to na chciałam sprawdzić opinie i okazuje się, że ta lekarka to endokrynolog :-o chciałam się dowiedzieć czy może ma 2 specjalizację, ale nawet się tam dodzwonić nie mogę. Wrrr
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Hej dziewczyny. Po 5 dniach wyszlam ze szpitala. Trafilam tam w nocy z czwartku na piątek, bo obudzi mnie masakryczny bol podbrzusza, jakby mi ktos scisnal pasem na sile, tak bolalo ze nie moglam sie ruszyc. Pojechalismy na IP, zbadali szyjka skrocona, rozwarcie na opuszek palca, brzuch mega twardy. Zagrozenie porodem przedwczesnym. Na szczescie juz sie wszystko unormowalo i niedawno wrocilam do domu. Musze duzo lezec i wypoczywac. Maluch powinien jeszcze z 3 tyg posiedziec w brzuchu zeby bylo bezpiecznie.
Co do Waszych napadow gorąca i dusznosci, mialam dokladnie tak samo na podobnym etapie. Lapalo mnie wlasnie w sklepach, jak bylo duszno, stalam, cos nieladnie pachnialo itp. Kilka razy prawie zemdlałam. Potem przeszło
-
edwarda20 o kurczę, to miałaś przeżycia przez ten weekend. Ważne, że wszystko już jest dobrze Trzymam kciuki, żeby maluch grzecznie poczekał przez te 3 tygodnie!
Ja jeszcze nie miałam napadów gorąca i duszności. Ostatnio tylko zrobiło mi się trochę słabo, ale to w domu, więc się położyłam.
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Edwarda dobrze że sytuacja sie uspokoiła,cos ten Henio niecierpliwy .
U mnie napady duszności i gorąca dopadają caly czas jak ide do galerii czy na większe zakupy do marketu to odrazu rozsuwam kurtkę ściągam szalik czapkę a o napadach zadyszki juz nie wspomnę nawet podczas odpoczywania ale mysle ze wychodzi teraz leżący tryb.
Jutro rano wizytujemy jestem ciekawa ile Kluska waży obstawiam 900 coś g, i jak jest ułożona bo po ruchach nie ogarniam jej :d -
Edwarda, to się najadłaś strachu. Dobrze, że szybko zareagowaliście i sytuacja już opanowana. Trzymam kciuki za najbliższe 3 tygodnie! Niech się maluch tak nie spieszy i lepiej na wiosnę poczeka
Loczek, nie martw się, luteina i magnez dużo pomagają. Uważaj na siebie.
Ja dziś byłam na krzywej, wynik na czczo na granicy, ale ogólnie jest ok. -
welonka wrote:Edwarda dobrze że sytuacja sie uspokoiła,cos ten Henio niecierpliwy .
U mnie napady duszności i gorąca dopadają caly czas jak ide do galerii czy na większe zakupy do marketu to odrazu rozsuwam kurtkę ściągam szalik czapkę a o napadach zadyszki juz nie wspomnę nawet podczas odpoczywania ale mysle ze wychodzi teraz leżący tryb.
Jutro rano wizytujemy jestem ciekawa ile Kluska waży obstawiam 900 coś g, i jak jest ułożona bo po ruchach nie ogarniam jej :d
W tym tygodniu to już maluchy powinny mieć ponad 1kg Daj znać po wizycie, bo ja następne USG mam dopiero na koniec marca w 31 tyg -
Codziennie z nim gadalam, ze ma byc grzeczny i jeszcze sie nie ruszac. Tak fajnie reaguje jak z nim gadam, za kazdym razem zaczyna sie ruszac. Np dzis rano na ktg szalal jak glupi, ktg wylapywalo jego ruchy i wydawalo sie jakby sie skurcze zapisywaly, a to on sie wypychal w rozne strony. Zaczelam do niego gadac, uspokajac, tlumaczyc i od polowy byla cisza, na ktg zero ;p
mi88 lubi tę wiadomość
-
edwarda20 wrote:Codziennie z nim gadalam, ze ma byc grzeczny i jeszcze sie nie ruszac. Tak fajnie reaguje jak z nim gadam, za kazdym razem zaczyna sie ruszac. Np dzis rano na ktg szalal jak glupi, ktg wylapywalo jego ruchy i wydawalo sie jakby sie skurcze zapisywaly, a to on sie wypychal w rozne strony. Zaczelam do niego gadac, uspokajac, tlumaczyc i od polowy byla cisza, na ktg zero ;p
Jaki usłuchany!https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Welonka to moje pierwsze skierowanie na NFZ od rodzinnej. Wcześniej nie korzystałam ze względu na pakiet medyczny. Ale też mi się to wydało dziwne.
Nie dodzwoniłam się do tej lekarki i dziś zamierzam tam podjechać poprostu. Ale zanim mnie zbada to zapytam o specjalizacje. Jeśli nie ma drugiej specjalizacji (tak jak pisze Ineczka dla mnie to też dziwne połączenie by było), to pójdę znów do rodzinnej - niech wypisuje skierowanie do specjalisty a nie do swoich znajomych. Ona przy mnie zadzwoniła do niej i pytała czy mnie przyjmie. Myślałam, że chce dobrze i chce mi pomoc. Naiwna ja.
Edwarda cholera to miałaś stracha. Najważniejsze, że wszystko ok. Odpoczywaj i się relaksuj. Trzymam kciuki, żeby Henio grzecznie siedział w brzuchu jeszcze
A duszności niestety też mnie nie omijają. Zakupy to dla mnie mordęga. Unikam jak mogę. A w sklepach często jak są przy kasach poręcze to na nich siadam. Ludzie się patrzą, ale jeszcze nikt nie zapytał czy ok albo czy mnie przepuścić. Taka znieczulica. Ostatnio w Tesco jak byłam po bułkę i sok już byłam prawie przy taśmie a dwa babsztyle biegiem prawie przede mnie siup. I to z tabunami zakupów. A widać u mnie ciąże z daleka. Ale zero krępacji. Takie mamy społeczeństwo. -
terka wrote:Jaki usłuchany!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 07:10
Loczek2018, pumka1990, mi88 lubią tę wiadomość
-
Leże leże i na allegro oglądam łóżeczka - co mi więcej pozostało... JUż gdzieś tam z tyłu głowy mam myśl, ze raczej chyba już do pracy nie wrócę na miesiąc.. w 24t jak mi się L4 skończy to już nie wiem czy bd opłacało się na miesiąc wracać.. Dumam jaki materac wybrać do łozeczka bo klęska urodzaju, podobno gryka niedobra, pianka latex i mata kokosowa najlepsze, a jakie wasze zdanie?
-
Loczek2018 wrote:Leże leże i na allegro oglądam łóżeczka - co mi więcej pozostało... JUż gdzieś tam z tyłu głowy mam myśl, ze raczej chyba już do pracy nie wrócę na miesiąc.. w 24t jak mi się L4 skończy to już nie wiem czy bd opłacało się na miesiąc wracać.. Dumam jaki materac wybrać do łozeczka bo klęska urodzaju, podobno gryka niedobra, pianka latex i mata kokosowa najlepsze, a jakie wasze zdanie?
Naturalne czyli gryke i kokos odrzucilam od razu. Po głebokim researchu, przeczytaniu miliona opinii, recenzji itp kupilam ten: http://materacyk.pl/produkt/materac-sensitive-model-ms11/
-
Loczek2018 wrote:Dumam jaki materac wybrać do łozeczka bo klęska urodzaju, podobno gryka niedobra, pianka latex i mata kokosowa najlepsze, a jakie wasze zdanie?
Też czytałam, że gryka niedobra. My zamówiliśmy materac kokosowo-lateksowy, czyli jedna strona jest twardsza od drugiej, dlatego najpierw na tej twardej może spać niemowlak, co jest zalecane na takim etapie, a później przewrócić na tę stronę średnio-twardą dla dziecka powyżej roku. Dokładnie ten: https://vitmat.com/produkty/materace-dzieciece/materace-lateksowo-kokosowe-coco-baby-antyalergic/
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.