X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czekając na pierwsze dziecko w 2018
Odpowiedz

Czekając na pierwsze dziecko w 2018

Oceń ten wątek:
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula_1988 wrote:
    Loczek gratulacje! Piękne zdjęcie. U mnie na połówkowych takiego ładnego ujęcia nie mamy, lekarz bardziej skupił na narządach. Ale nie będę narzekać ;p

    Ineczka cieszę się, że Cię widzę ;) z tego co pamietam Ty byłaś u nefrologa? Ja wczoraj byłam u rodzinnej i poprosiłam o wypisanie skierowania do nefrologa, bo pobolewa mnie nerka, a w zeszłym tygodniu miałam jakiś atak bólowy. Z wielką laską wypisała, ale do konkretnego lekarza. Jak wróciłam do domu to na chciałam sprawdzić opinie i okazuje się, że ta lekarka to endokrynolog :-o chciałam się dowiedzieć czy może ma 2 specjalizację, ale nawet się tam dodzwonić nie mogę. Wrrr
    Tak robiłam usg nerek i byłam u nefrologa.To ja nie dostałam do konkretnego lekarza mogłam iść tam gdzie chciałam znalazłam w szpitalu babeczkę która jest prof i do niej poszłam.Jest jak tyłek od nie powiem czego, żeby tobie takie skierowanie dac a co do podwójnej specjalizacji czasami lekarze tak maja chociaż w tym wypadku dziwne połączenie :) Kiedy idziesz?

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Po 5 dniach wyszlam ze szpitala. Trafilam tam w nocy z czwartku na piątek, bo obudzi mnie masakryczny bol podbrzusza, jakby mi ktos scisnal pasem na sile, tak bolalo ze nie moglam sie ruszyc. Pojechalismy na IP, zbadali szyjka skrocona, rozwarcie na opuszek palca, brzuch mega twardy. Zagrozenie porodem przedwczesnym. Na szczescie juz sie wszystko unormowalo i niedawno wrocilam do domu. Musze duzo lezec i wypoczywac. Maluch powinien jeszcze z 3 tyg posiedziec w brzuchu zeby bylo bezpiecznie.


    Co do Waszych napadow gorąca i dusznosci, mialam dokladnie tak samo na podobnym etapie. Lapalo mnie wlasnie w sklepach, jak bylo duszno, stalam, cos nieladnie pachnialo itp. Kilka razy prawie zemdlałam. Potem przeszło :)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 o kurczę, to miałaś przeżycia przez ten weekend. Ważne, że wszystko już jest dobrze :) Trzymam kciuki, żeby maluch grzecznie poczekał przez te 3 tygodnie!

    Ja jeszcze nie miałam napadów gorąca i duszności. Ostatnio tylko zrobiło mi się trochę słabo, ale to w domu, więc się położyłam.

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda dobrze że sytuacja sie uspokoiła,cos ten Henio niecierpliwy .

    U mnie napady duszności i gorąca dopadają caly czas jak ide do galerii czy na większe zakupy do marketu to odrazu rozsuwam kurtkę ściągam szalik czapkę a o napadach zadyszki juz nie wspomnę nawet podczas odpoczywania ale mysle ze wychodzi teraz leżący tryb.

    Jutro rano wizytujemy jestem ciekawa ile Kluska waży obstawiam 900 coś g, i jak jest ułożona bo po ruchach nie ogarniam jej :d

    age.png
  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 6 marca 2018, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja na L4 do konca marca... Luteina magnez i leżeć - macica za twarda :|

    qb3cp07w5ku95ses.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 6 marca 2018, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loczek mi tez okolo20-21tygodnia zaczęła stawiać sie macica do tej pory jestem na luteinie i magnezie .

    Loczek2018 lubi tę wiadomość

    age.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 6 marca 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda, to się najadłaś strachu. Dobrze, że szybko zareagowaliście i sytuacja już opanowana. Trzymam kciuki za najbliższe 3 tygodnie! Niech się maluch tak nie spieszy i lepiej na wiosnę poczeka :)

    Loczek, nie martw się, luteina i magnez dużo pomagają. Uważaj na siebie.


    Ja dziś byłam na krzywej, wynik na czczo na granicy, ale ogólnie jest ok.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 6 marca 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Edwarda dobrze że sytuacja sie uspokoiła,cos ten Henio niecierpliwy .

    U mnie napady duszności i gorąca dopadają caly czas jak ide do galerii czy na większe zakupy do marketu to odrazu rozsuwam kurtkę ściągam szalik czapkę a o napadach zadyszki juz nie wspomnę nawet podczas odpoczywania ale mysle ze wychodzi teraz leżący tryb.

    Jutro rano wizytujemy jestem ciekawa ile Kluska waży obstawiam 900 coś g, i jak jest ułożona bo po ruchach nie ogarniam jej :d

    W tym tygodniu to już maluchy powinny mieć ponad 1kg :) Daj znać po wizycie, bo ja następne USG mam dopiero na koniec marca w 31 tyg :(

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 6 marca 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira ale moja dziewczynka jest drobna 3tygodnie temu miala 687g wagowa miejsca o dzien :)

    age.png
  • Vanilka Autorytet
    Postów: 315 299

    Wysłany: 6 marca 2018, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda20 najwazniejsze ze sytuacja juz opanowana. Kciuki zeby jednak Henio nie pchal sie na ten swiat za wczesnie.

    Loczek2018 odpoczywaj w takim razie. Luteina i magnez napewno pomoga.

    zem3cwa18ndfk4ne.png

    f2w33e3kg6mtqiad.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 6 marca 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Codziennie z nim gadalam, ze ma byc grzeczny i jeszcze sie nie ruszac. Tak fajnie reaguje jak z nim gadam, za kazdym razem zaczyna sie ruszac. Np dzis rano na ktg szalal jak glupi, ktg wylapywalo jego ruchy i wydawalo sie jakby sie skurcze zapisywaly, a to on sie wypychal w rozne strony. Zaczelam do niego gadac, uspokajac, tlumaczyc i od polowy byla cisza, na ktg zero ;p

    mi88 lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 7 marca 2018, 04:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Codziennie z nim gadalam, ze ma byc grzeczny i jeszcze sie nie ruszac. Tak fajnie reaguje jak z nim gadam, za kazdym razem zaczyna sie ruszac. Np dzis rano na ktg szalal jak glupi, ktg wylapywalo jego ruchy i wydawalo sie jakby sie skurcze zapisywaly, a to on sie wypychal w rozne strony. Zaczelam do niego gadac, uspokajac, tlumaczyc i od polowy byla cisza, na ktg zero ;p

    Jaki usłuchany! ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 7 marca 2018, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka to moje pierwsze skierowanie na NFZ od rodzinnej. Wcześniej nie korzystałam ze względu na pakiet medyczny. Ale też mi się to wydało dziwne.
    Nie dodzwoniłam się do tej lekarki i dziś zamierzam tam podjechać poprostu. Ale zanim mnie zbada to zapytam o specjalizacje. Jeśli nie ma drugiej specjalizacji (tak jak pisze Ineczka dla mnie to też dziwne połączenie by było), to pójdę znów do rodzinnej - niech wypisuje skierowanie do specjalisty a nie do swoich znajomych. Ona przy mnie zadzwoniła do niej i pytała czy mnie przyjmie. Myślałam, że chce dobrze i chce mi pomoc. Naiwna ja.

    Edwarda cholera to miałaś stracha. Najważniejsze, że wszystko ok. Odpoczywaj i się relaksuj. Trzymam kciuki, żeby Henio grzecznie siedział w brzuchu jeszcze ;)

    A duszności niestety też mnie nie omijają. Zakupy to dla mnie mordęga. Unikam jak mogę. A w sklepach często jak są przy kasach poręcze to na nich siadam. Ludzie się patrzą, ale jeszcze nikt nie zapytał czy ok albo czy mnie przepuścić. Taka znieczulica. Ostatnio w Tesco jak byłam po bułkę i sok już byłam prawie przy taśmie a dwa babsztyle biegiem prawie przede mnie siup. I to z tabunami zakupów. A widać u mnie ciąże z daleka. Ale zero krępacji. Takie mamy społeczeństwo.

    dqpri09kh0x52aib.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 7 marca 2018, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Jaki usłuchany! ;)
    Od poczatku duzo do niego gadam. Jak np byly momenty ze długo się nie ruszal to sie kladlam, pukalam do niego i gadalam, np jest tam Henio? Halo halo? Co mama mówiła, dziecko ma kilka razy dziennie kopnąć ze wszystko jest ok, mama się martwi. I zawsze jakiś kopniak byl w ciagu kilku minut. Reaguje na mój glos :) ojca juz tak nie słucha :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 07:10

    Loczek2018, pumka1990, mi88 lubią tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 7 marca 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leże leże i na allegro oglądam łóżeczka - co mi więcej pozostało... JUż gdzieś tam z tyłu głowy mam myśl, ze raczej chyba już do pracy nie wrócę na miesiąc.. w 24t jak mi się L4 skończy to już nie wiem czy bd opłacało się na miesiąc wracać.. Dumam jaki materac wybrać do łozeczka bo klęska urodzaju, podobno gryka niedobra, pianka latex i mata kokosowa najlepsze, a jakie wasze zdanie?

    qb3cp07w5ku95ses.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 7 marca 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loczek2018 wrote:
    Leże leże i na allegro oglądam łóżeczka - co mi więcej pozostało... JUż gdzieś tam z tyłu głowy mam myśl, ze raczej chyba już do pracy nie wrócę na miesiąc.. w 24t jak mi się L4 skończy to już nie wiem czy bd opłacało się na miesiąc wracać.. Dumam jaki materac wybrać do łozeczka bo klęska urodzaju, podobno gryka niedobra, pianka latex i mata kokosowa najlepsze, a jakie wasze zdanie?

    Naturalne czyli gryke i kokos odrzucilam od razu. Po głebokim researchu, przeczytaniu miliona opinii, recenzji itp kupilam ten: http://materacyk.pl/produkt/materac-sensitive-model-ms11/

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 7 marca 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loczek2018 wrote:
    Dumam jaki materac wybrać do łozeczka bo klęska urodzaju, podobno gryka niedobra, pianka latex i mata kokosowa najlepsze, a jakie wasze zdanie?

    Też czytałam, że gryka niedobra. My zamówiliśmy materac kokosowo-lateksowy, czyli jedna strona jest twardsza od drugiej, dlatego najpierw na tej twardej może spać niemowlak, co jest zalecane na takim etapie, a później przewrócić na tę stronę średnio-twardą dla dziecka powyżej roku. Dokładnie ten: https://vitmat.com/produkty/materace-dzieciece/materace-lateksowo-kokosowe-coco-baby-antyalergic/

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 7 marca 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda, Alphelia a te Wasze materace nadają się z monitorem oddechu? Ja powoli też muszę zrobić research ;)

    dqpri09kh0x52aib.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 7 marca 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupuje monitor oddechu na pieluszke wiec sie nie orientowalam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 11:50

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 7 marca 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Ja kupuje monitor oddechu na pieluszke wiec sie nie orientowalam.

    Jakiej firmy monitor oddechu wybrałaś? Też jestem teraz na tym etapie.

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
‹‹ 150 151 152 153 154 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ