Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam sie w 30 tygodniu
ja tez dzis zakupilam z mezem wozek adamex baraletta bo czas oczekiwania na wozek mnie przerazil od 8 do 10 tygodni no i oczywisdie do kompletu fotelik mial byc maxi cosi ale jednak zdecydowalismy sie na cybex
Andzia SM lubi tę wiadomość
-
Pazur_ wrote:Witam sie w 30 tygodniu
ja tez dzis zakupilam z mezem wozek adamex baraletta bo czas oczekiwania na wozek mnie przerazil od 8 do 10 tygodni no i oczywisdie do kompletu fotelik mial byc maxi cosi ale jednak zdecydowalismy sie na cybex
Jaki kolorek wybrałaś że taki czas oczekiwania? pochwal się
Ja też zdecydowałam się na Adamexa ale Aspena - właściwie to samo co Barletta tylko kolory inne, no i miałam to szczęście że był w sklepie akurat ten co brałam pod uwagęale ciężko myślałam nad Red Dream - wiem że któraś z Was go ma, jest też piękny i też akurat był na stanie więc miałam porównanie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 21:00
-
Witam wszystkich:)
gratuluję dziewczyny udanych wizyt,
a Wam Aga i Miluszka powiem tylko tyle że wszystko będzie dobrze - musi być! nie ma innej opcji, sama wiem jak to jest bać się o swoje dzieciątko, a teraz jest tak że płakać ze szczęścia mi się chce za każdym razem jak się poruszy....wszystkie będziemy miały zdrowe dzieciaczki,
co do wózka - mam adamex pajero, a fotelik maxi cosi cabriofix:)
moja malutka jest ostatnio też mega aktywna, w ciągu dnia, a w nocy też, czeka aż przymknę oko, uspokoję oddech i wtedy zaczyna tańczyć)gadamy sobie, śpiewam jej kołysanki i w końcu zasypiamy:)
a jak Was tak czytam o wadze dzieciaczków to zaczyna mnie przerażać ile moja może mieć przy porodzie skoro teraz już 1,5 kilo waży
Nasza córeczka -
Repose wrote:
Joana no mam nadzieje ze ok ale jak patrzalam na wage maluchow dziewczyn to czesto wieksza i temu tak sie zastanawialam. A mowil ci lekarz ile mniej wiecej moze wazyc twoj maluszek przy porodzie?
Ginekolog w ogóle nic nie mówił mi o tym, ile może ważyć mały przy porodzie.Myślę, że nawet gdybym zapytała, to gin powiedziałaby, że jeszcze dużo czasu i ciężko stwierdzić.
-
Moni15382 to samo sobie pomyślałam o wadze. Moja też waży 1,5 kg i też mam lekkie przerażenie ile bedzie na koniec
madziak2202 ciesze sie ze u ciebie już lepiej,u mnie na szczeście też. Ciesze sie że jestem już w domku,odpoczełam i od razu lepiej.
Martwie sie troszke bo odebrałam wyniki wymazu z pochwy i wyszło że mam paciorkowca,który może prowadzić do porodu przedwczesnego no i nawet do sepsy u noworodkaNo ale dostaje antybiotyki to mam nadzieje ze bakterie wyginą i już nie wrócą!!
Agabtm doskonale Ciebie rozumiem.Trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku :*Pati -
iw78 wrote:Joanna, masz problemy z kręgosłupem w odcinku lędźwiowym czy ogólnie? Ja mam przepuklinę w szyjnym i mam nadzieję, że nie będzie problemów ze znieczuleniem.
Od 2012r. mam przepuklinę w odcinku lędźwiowym L5 S1, z roku na rok pojawiają się jej konsekwencje, np. ubytki/uszkodzenia nerwów w lewej nodze. Ostatni rezonans, sprzed ciąży wykazał, że nad przepukliną jakby się chciały tworzyć kolejne dwie. Stąd problem ze znieczuleniemjestem tym załamana, muszę się wybrać pogadać z jakimś anestozjologiem może..hmm a może próbować naturalnie urodzić. Nie wyobrażam sobie narkozy, tym bardziej, że słyszałam negatywne rzeczy o zniecz ogólnym przy cc, niebezpieczne jest to też dla dziecka.
Co do szyjnego też mam zmiany w szyjnym - stąd częste bóle głowy. Neurolog powiedziała, że zmiany w szyjnym nie mają wpływu na znieczulenie podawane w kręgosłup, problem pojawia się, jeśli jest coś nie tak z lędźwiowym.
Agabtm lubi tę wiadomość
-
Agabtm i Miluszka mam nadzieję, że wszystko u Was będzie dobrze. Ja też biorę cały czas leki na twardnienie brzucha -tyle że nie mówiła mi nic lekarka o nadmiarze wód. Choć czasem mam wrażenie, że tabletki mało co pomagają.
I często zastanawiam się, kiedy jechać "w razie w" na IP z tymi twardnieniami, co to znaczy, że jest ich zbyt dużo, trwają godzinę czy pięć godzin... -
Przykro mi Joanna, rzeczywiście masz skomplikowaną sytuację. Dokładnie w tym miejscu się wbijają (między L3 i 4 albo L4 i 5). Ja bym porozmawiała z anestezjologiem, oni w końcu najlepiej się na tym znają. Ja miałam dużą przepuklinę na C6 z uciskiem na nerw, ataki rwy barkowej nękały mnie co 2 miesiące a ból był nie do zniesienia. W końcu w maju 2014 trafiłam do szpitala na 7 tygodni. Lekarze skazali mnie już na operację, ale się uparłam i przy pomocy świetnego fizjoterapeuty mój stan się bardzo poprawił. Bardzo dużo ćwiczyłam, musiałam wykorzenić złe nawyki i od dwóch lat nie miałam ataku.
Przy przepuklinach lędźwiowych były jeszcze lepsze efekty i ludzie szybciej wracali do formy. Próbowałaś się rehabilitować? Myślę, że warto próbować. A na razie głowa do góry, na pewno coś się da zrobić z tym znieczuleniem. -
Patrycjusz wrote:Moni15382 to samo sobie pomyślałam o wadze. Moja też waży 1,5 kg i też mam lekkie przerażenie ile bedzie na koniec
madziak2202 ciesze sie ze u ciebie już lepiej,u mnie na szczeście też. Ciesze sie że jestem już w domku,odpoczełam i od razu lepiej.
Martwie sie troszke bo odebrałam wyniki wymazu z pochwy i wyszło że mam paciorkowca,który może prowadzić do porodu przedwczesnego no i nawet do sepsy u noworodkaNo ale dostaje antybiotyki to mam nadzieje ze bakterie wyginą i już nie wrócą!!
Agabtm doskonale Ciebie rozumiem.Trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku :*
Ja też mam paciorkowca stwierdzonego w 11 tygodniu z tego co pamiętam. Jeden lekarz przepisał mi antybiotyk i brałam,a drugi powiedział że to bez sensu bo on i tak nie zniknie jak już w ciąży się pojawił. Już wpisał mi na okładce karty ciąży GBS aby w szpitalu nie przeoczył i abym dostała antybiotyk przed porodem, później mała.
-
Patrycjusz wrote:Moni15382 to samo sobie pomyślałam o wadze. Moja też waży 1,5 kg i też mam lekkie przerażenie ile bedzie na koniec
madziak2202 ciesze sie ze u ciebie już lepiej,u mnie na szczeście też. Ciesze sie że jestem już w domku,odpoczełam i od razu lepiej.
Martwie sie troszke bo odebrałam wyniki wymazu z pochwy i wyszło że mam paciorkowca,który może prowadzić do porodu przedwczesnego no i nawet do sepsy u noworodkaNo ale dostaje antybiotyki to mam nadzieje ze bakterie wyginą i już nie wrócą!!
Agabtm doskonale Ciebie rozumiem.Trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku :*
Co do kg to Ty się nie przejmuj bo co z jedną wrzesniowek tam napisała że jej dziecko w 14tc ma 1kg hihihi to twoja ma i moje ma niedowagebuhagshs