Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kawokado wrote:
To ja wam się przyznam dziewczyny, ze z moim też był problem. Braliśmy ślub w czerwcu tego roku i przed ślubem ciągle powtarzał, ze chce mieć rodzinę, dzieci i o niczym innym nie marzy. Ostawiłam tabletki i zaczęły się wymówki - może jeszcze poczekamy, po co tak szybko itd. Powiedziałam mu wprost - mam 26 lat i chce mieć dziecko. Chciałam już od jakichś 3 lat, ale czekałam na obronę magisterki, ślub no i nasze mieszkanie i jak usłyszałam, ze on w sumie już nie chce to myślałam, ze go rozszarpie!!! A charakterna jestem nie da się ukryć
Tylko wiecie do dziecka to dwie osoby są potrzebne, a mój mąż się totalnie zablokował! Zero 
! A nawet jak już to często nie wychodziło przez jego nerwy. Normalnie mi się facet odpowiedzialności przestraszył ;p Ot i dlatego w 90% jestem pewna kiedy dokładnie nasza fasolka została zrobiona, bo napadałam go w TEN konkretny dzień żeby się udało ;p Potem bałam się jak zareaguje na wieść, ze jestem w ciąży, a on:
ROZPŁAKAŁ SIĘ ZE SZCZĘŚCIA.
I bądź tu babo mądra! Pytam się go no ale o co chodzi, przecież nie chciałeś. A on na to, ze chciał tylko się bał, a teraz jak już jest to jest najszczęśliwszym człowiekiem na świecie - nie ogarniam facetów
No mam identycznie! Też brałam ślub w czerwcu
Na początku wydawało mi sie że on chce dziecko bardziej ode mnie, po ślubie chciał poczekac jeszcze rok ze staraniami a teraz jak się udalo to szaleje ze szczescia
-
nick nieaktualnyKawokado wrote:Annielove co ty mówisz?! Toż to nie facet tylko gówniarz! Makabra jakaś skąd się tacy biorą... Niestety trafić w dzisiejszych czasach na porządnego faceta wcale nie tak łatwo
To ja wam się przyznam dziewczyny, ze z moim też był problem. Braliśmy ślub w czerwcu tego roku i przed ślubem ciągle powtarzał, ze chce mieć rodzinę, dzieci i o niczym innym nie marzy. Ostawiłam tabletki i zaczęły się wymówki - może jeszcze poczekamy, po co tak szybko itd. Powiedziałam mu wprost - mam 26 lat i chce mieć dziecko. Chciałam już od jakichś 3 lat, ale czekałam na obronę magisterki, ślub no i nasze mieszkanie i jak usłyszałam, ze on w sumie już nie chce to myślałam, ze go rozszarpie!!! A charakterna jestem nie da się ukryć Tylko wiecie do dziecka to dwie osoby są potrzebne, a mój mąż się totalnie zablokował! Zero ! A nawet jak już to często nie wychodziło przez jego nerwy. Normalnie mi się facet odpowiedzialności przestraszył ;p Ot i dlatego w 90% jestem pewna kiedy dokładnie nasza fasolka została zrobiona, bo napadałam go w TEN konkretny dzień żeby się udało ;p Potem bałam się jak zareaguje na wieść, ze jestem w ciąży, a on:
ROZPŁAKAŁ SIĘ ZE SZCZĘŚCIA.
I bądź tu babo mądra! Pytam się go no ale o co chodzi, przecież nie chciałeś. A on na to, ze chciał tylko się bał, a teraz jak już jest to jest najszczęśliwszym człowiekiem na świecie - nie ogarniam facetów
Ot się rozpisałam
A co do twojej koleżanki Annielove to mam nadzieje, ze mu srutnie takie alimenty, ze się w kapciach nie zmieści!!!
Podobno walczy o niego, kocha i raczej go nie zostawi ;/ Ja bynajmniej kopa w dupe bym mu zasadziła ale niech robi jak uważa w końcu to jej życie -
nick nieaktualnyJa myślę, że chłopak (patrząc po czasiemmarzenak wrote:macie jakieś przeczucia czy będzie chłopak czy dziewczynka?), choć nie powiem, że sama wolałabym dziewuchę - ale będzie, co będzie - tak samo będę się cieszyć.
Choć ja np. nie chcę poznać płci - chciałabym, żeby to była dla mnie niespodzianka...
krysiak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kawokado wrote:Annielove co ty mówisz?! Toż to nie facet tylko gówniarz! Makabra jakaś skąd się tacy biorą... Niestety trafić w dzisiejszych czasach na porządnego faceta wcale nie tak łatwo
Ja chyba zgubiłam wątek, bo nie wiem niestety o jakim facecie pisała Annielove
Wyjaśnicie?
I gratuluję dziewczynom, które dziś zobaczyły - mam nadzieję, że i ja w pon się takim cudem pochwalę
krysiak, Redhotka lubią tę wiadomość
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... -
nick nieaktualnyHehehe, mam dokladnie to samo. Cofnelam sie nawet pare stron do tylu ale nic na ten temat nie znalazlamAbra wrote:Ja chyba zgubiłam wątek, bo nie wiem niestety o jakim facecie pisała Annielove
Wyjaśnicie?
I gratuluję dziewczynom, które dziś zobaczyły - mam nadzieję, że i ja w pon się takim cudem pochwalę Moze za malo sie cofnelam
Abra, Redhotka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pati_89 wrote:Ja czuję że będzie parka hehe:) zabijam czas na Belly wiec nawet leci ta kolejka
To trzymamy podwójnie kciuki i czekamy na informacje co i jak
Ja też u siebie obstawiam 2, ale nie wiem co z ich płcią, ale to już wszystko jedno byle zdrowe
Mąż wybrał różowe skarpetki jak mu "mówiłam" o ciąży, no i moja mama też obstawia dziewczynkę, to może mają racje
Ufffff- dobrze, że nie tylko ja się pogubiłam
To czekamy na wyjaśnienia od Annielove i Kavokado o co kaman
Mam wrażenie, że może wkradł się im tu na forum jakiś wątek z prywatnych wiadomości lub innego forum może...Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... -
Kourtney wrote:Normalnie wam forum dzialalo? Mi dopiero teraz zaczelo dzialac...myslalam ze to u mnie cos ...
Musze was nadrobic
W miedzyczasie zawiozlam L4 do pracy
Od ok 10:45 do 12:25 nie działało, bo coś aktualizowali, ale poza tym bez zarzutów.
Coś się dowiedziałaś może o karcie ciąży w przypadku 2 lekarzy itp, bo chyba nie wyhaczyłam
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć...
