Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Olafasola ja nie szczepię wogóle, wiec ja sie Nop-em nie przejmuje, jesli
masz obawy to szczepionki nie są srodkiem ratującym zycie a jedynie
stymulują układ odpornosciowy...niby tak piszą ich producenci.
Co do stymulowania odpornosci, to powinno sie to robic po 1ym roku, bo
wszystkie przeciwciala są w mleku matki i póki matka karmi naturalnie to jest chronione.
Olafasola gratki z ząbkiem rach ciach po krzyku
Jest troche filmików na youtube, nasi polscy lekarze też są coraz odważniejsi i
zwracają na to uwagę. Nie chcę tu narzucać swojego zdania, każda matka odpowiada
za swoje dziecko, i zrobi jak uważa, ale tez jest ważne aby poszerzać horyzonty.
Magda81 co do słoiczków to najlepiej wybierać bio i tak jak piszesz sprawdzac
co jest w składzie, tylko wiesz mozna sie do nich przyzwyczaic, lepiej zrobic dziecku
na swiezo jedzenia, sama tez bys pewnie nie chciała codziennie jesc ze słoiczka,
tylko swiezo ugotowane ziemniaczki.
Co do usuwania pestycydów jest na to sposób, moczenie warzy i owoców w wodzie
z octem jałkowym a potem w sodzie, jeszcze nie próbowałam, ale zamierzam sprawdzic co
tam wyplynie, chocby po czesci.
Rolnicy w wiekszosci sypią i to na potęgę, mówię tu o znalezieniu takiego rolnika
czy kogos w rodzinie, kto z pewnością nie używa chemii.
co do ząbków my uzywamy dentinox N, ale niestetj est z lidokainą i nie używam go często, póki co
na noc, ja była mega ciezka noc, to uzylismy paracetamol w syropku.
Tak nam sie zdarzyly poki co 3y noce, z jedną dawką.Olafasola lubi tę wiadomość
-
Helen oczywiście, że wolę codziennie gotowane i takie wolałaby dawać mojemu dziecku,ale nie mam zaufanego rolnika ani nikogo w rodzinie kto uprawia warzywa (chociaż nawozy mogą być w wodach gruntowych więc pewności nigdy nie ma) a do tych sklepowych nie mam zaufania, poza tym teraz jest mały dostęp do świeżych owoców i warzyw- jest poza sezonem więc wszystko w chłodniach itp.
Nam piewrszy ząbek też się przebił, mam całego niestety też z lidokainą dlatego poszukuje czegoś bez. -
Helen słuszna uwaga, nikt z nas nie chciałby jeść codziennie słoiczków a świeże jedzenie. Co do szczepionek, to szczepilam z ciężkim sercem. Chciałbym żeby rodzice mieli wybór w tej kwestii.
Olafasola, a widziałaś że ten ząbek idzie? Ciekawe czy ja coś zauważe czy dopiero jak wyjdzie. Mała owszem się ślini i wszystko pcha do buzi ale to podobno rozwojowe. Innych objawów ząbków nie widzę. Natomiast całkiem ładnie zaczyna siadać. Trzyma się prosto i zaczyna łapać równowagę. Na razie na chwilę ale jest nadzieja że niedługo pojdziemy na sanki dostala od dziadków takie z oparciem, szelkami i śpiworkiem.kochana córeczka 16.06.2016 -
U nas zabki daleko w lesie. Córki miały późno pierwszego ząbka to i u Olafa jeszcze poczekamy pewnie.
Byłam na binansie z córką u lekarza, który robił nam usg bioderek i zapytalam czy jeszcze raz musze iść. Powiedział żeby przyjść wiec na tygodniu się wybiorę.
Olaf lubi obiadki, które mu gotuje także bardzo się cieszę a tak to owoce uwielbia. -
jane wrote:Helen słuszna uwaga, nikt z nas nie chciałby jeść codziennie słoiczków a świeże jedzenie. Co do szczepionek, to szczepilam z ciężkim sercem. Chciałbym żeby rodzice mieli wybór w tej kwestii.
Olafasola, a widziałaś że ten ząbek idzie? Ciekawe czy ja coś zauważe czy dopiero jak wyjdzie. Mała owszem się ślini i wszystko pcha do buzi ale to podobno rozwojowe. Innych objawów ząbków nie widzę. Natomiast całkiem ładnie zaczyna siadać. Trzyma się prosto i zaczyna łapać równowagę. Na razie na chwilę ale jest nadzieja że niedługo pojdziemy na sanki dostala od dziadków takie z oparciem, szelkami i śpiworkiem. -
Helen wrote:Olafasola ja nie szczepię wogóle, wiec ja sie Nop-em nie przejmuje, jesli
masz obawy to szczepionki nie są srodkiem ratującym zycie a jedynie
stymulują układ odpornosciowy...niby tak piszą ich producenci.
Co do stymulowania odpornosci, to powinno sie to robic po 1ym roku, bo
wszystkie przeciwciala są w mleku matki i póki matka karmi naturalnie to jest chronione.
Olafasola gratki z ząbkiem rach ciach po krzyku
Jest troche filmików na youtube, nasi polscy lekarze też są coraz odważniejsi i
zwracają na to uwagę. Nie chcę tu narzucać swojego zdania, każda matka odpowiada
za swoje dziecko, i zrobi jak uważa, ale tez jest ważne aby poszerzać horyzonty.
Ciekawa jestem jak tam kolory oczu u waszych pociech????
Zmieniają się już??Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 22:00
-
Olafasola a mozesz cos o tych Nopach napisac?
A gratuluje zabkow
Co do oczu przy swietle u mojego mam wrazenie ze przy zrenicy zaczynaja robic sie zielonkawe
Ale ciezko stwerdzic czy kokor po mnie czyki jasne czy po mezu ciemne bo jeszcze za maly obszar
A jak u was z wloskami? Rosna? Bo moj maly urodzil sie z ciemnymi i rzadkimi wloskami. Minelo ponad 5miesiecy a procz tego ze mu zjasnialy i przezedzily sie wraz ze wzrostem glowki i wytarly troszke z tylu to nie widze zeby specjalnie rosly
Kiedy zaczynaja intensywnie rosnac? -
U nas była lekka łysinka z przodu a teraz mamy piękne ciemne włoski za to wytarły się z tyłu. Co do oczu to nadal są bardzo ciemne ale ponieważ żadne z nas takich nie ma to chyba się zmienią.
Co do rozszerzania diety to my zaczniemy za tydzień i zastanawiam się czy zrobić sama pierwszą porcję czy dać słoiczek. Bo na początek pewnie mało zje, to jak przygotować taką małą ilość? Jak to było u was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 09:18
kochana córeczka 16.06.2016 -
Mi też już przestały wypadać. Całe szczęście bo nie mogłam chaty przez te klaki ogarnąć. Pomogło mi farbowanie, bo raz po porodzie pofarbowałam, wyszło mi przy tym z kilo włosów i się skończyło wypadanie hehe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 15:01
kochana córeczka 16.06.2016 -
My drugi dzień w szpitalu ;(;( okazało się ze kaszel z piątku na sobotę to zapalenie krtani. Najpierw w poradni nastraszono mnie, że to oskrzela a może nawet i płuca.... Dziewczyny byłam blada w momencie sama z dzieckiem pojechałam mąż w pracy stwierdziłam, że dziwny ten kaszel aaaa co mi szkodzi przejedziemy się autem do lekarza, żeby osluchal bo cały weekend mieliśmy imprezy rodzinne to, żeby mi ktoś nie gadał, że mam chore dziecko bo kaszle od czasu do czasu pojadę się upewnić - sobie myślałam. FILIP zero gorączki uśmiech na buzi, żadnych symptomów choroby a tutaj taka akcja. Zapomniałam wogole zabrać książeczki z domu a lekarka w poradni mówi żebym jechała prosto do szpitala książeczkę mąż dowieZie bo dziecko bardzo chore.... Matko jaka byłam zestresowana prawie rowerzystę potrafiłam ehs.... Koniec koniec inahlujemy się naszczescie bez antybiotyku ale ze sterdydem żeby się lepiej oddychalo.... Wczoraj nocka była bardzo kiepska Zobaczymy co to dziś będzie....
Warunki w szpitalu takie sobie ale liczę, że jutro wyjdziemy do domu. Trzymajcie kciuki za nas!!Syn Filip 28 czerwiec -
Aga wspolczuje a bardzo kaszlal i czesto czy naprawde sporadycznie?
Bo moja mala kilka razy w ciagu dnia zakaszle ale to bardziej tak jakby sie zadlawila slina-Wasze dzieci tez tak maja?
Co do wlosow to moja sie urodzila z czarna czuprynka ale wytarly sie i takie rzadziutkie zrobily, oczywiscie placek na tyle glowy tez jest teraz zaczynaja jej troche risnac ale raczej jest to powonly proces.
Co do rozszerzania diety to ja wczoraj pierwszy raz podalam ziemniaczka, wlasnie od niego zaczynam. Kupilam warzywa w eko sklepie i na razie bede gotowac bo to naprawde nie problem obrac malego ziemniaczka i ugotowac a potem rozgniesc widelcem. Mam tylko nadzieje ze te warzywa z tego sklepu sa rzeczywiscie eko -
Aga, współczuję mam nadzieję że szybko wyjdziecie.
Nesone a zjadła od razu całego ziemniaczka? Bo właśnie nie wiem ile na początek taki maluch zje. My mamy swoje ziemniaki, marchewkę, tylko dynia nam niestety zgnila i trzeba było wyrzucić. Chcę też kupić od sąsiadów królika i obowiązkowo wiejskie jajka. Pod tym względem fajnie, że teraz jesteśmy u teściówkochana córeczka 16.06.2016