Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
My też wprowadzamy juz kaszki mleczne etc dania z mieskiem na spokojnie myślę,że w przyszłym tygodniu bo my z końca miesiąca jesteśmy także dopiero kończymy 5 miesiąc 28 dziś zostawiłam młodego u teściow bo musiałam pojechać do pracy matko wył 30 minut i potem się uspokoił jak przyjechalam to jeszcze jego oddech był przyspieszony ale nie miałam innego wyjścia. W piątek wyjeżdżamy i będziemy 3 dni. Treściami liczę ze mu przejdzie całkowicieSyn Filip 28 czerwiec
-
Jane - ja do spacerowki jak najpozniej chce, mam nadzieje ze jak mała zacznie siadać to nie bedzie cyrków w gondoli bo podobno niektóre dzieci tak mają. Chciałabym do lutego pojezdzić w gondoli, miejsca na tyle jest. Pozatym moja jakas taka malutka jest zeby chyba zniknela w tej spacerowce
-
nesone ja coś tam wprowadzam, ale baaardzo powoli. Niewiele na razie dałam mu. Jedyne co je od miesiąca to kaszke na noc i to butlą. Jakoś chyba nie jest gotowy do innych posiłków, bo mleko je jak szalony, a na łyżkę buzię zamyka i koniec. Więc nie pcham na siłę
-
My też czekamy choć jeśli chodzi o młodą to ona chętnie już by jadła. Czasem dam jej na czubku łyżeczki ziemniaczka z obiadu i wsuwa jak się patrzy a jak my jemy to ona aż się trzęsie do jedzenia. Tylko czekamy aż tatuś przyjedzie w grudniu do domu i zaczniemy podawać jedzonko. Nie chcę żeby go coś ominęłokochana córeczka 16.06.2016
-
nesone wrote:A ktoras mama czeka z rozszerzaniem diety do 6m? czy ja sama zostalam
Raczej się nie ugne wcześniej.
Mieszkamy w USA i dodatkowo wg ich towarzystwa pediatrycznego jeśli nic się nie dzieje, a przyrost wagi jest oki, to standardowo mamy karmią tylko i wyłącznie piersią do 6 miesiąca
My jesteśmy wysoko w 85 percentylu więc nie ma co dodatkowo tuczyc maluszka.mloda1995 lubi tę wiadomość
-
Ja do obiadku dodaję troszkę kaszy manny.
Generalnie zamiast kaszek dla niemowląt zaczęłam mu podawać kaszę jaglaną, boję się ,że te kleiki powodują zaparcia.
Dzisiaj na twardą kupkę starłam mu jabłuszko i od razu było lepiej.
Ja mam dylemat z tym jedzeniem, każdy pediatra jak i alrglog zalecają nam kupowanie słoiczków bo twierdzą,że nawet najbardziej ekologiczne warzywa nie są przebadane pod kątem metali ciężkich ( tutaj chodzi o glebę , w której rosną) ale mam wrażenie,że te słoiczki są obrzydliwe.
Do owoców często dodawany jest grysik ryżowy, czasami cukier i jakoś te słoiczki nie wydają mi się takie naj naj naj:( -
Dziewczyny karmie malego i idzie do babci na noc a my ze znajomymi zresetowac sie do klubu
Trzymac kciuki zebym nie zwariowala i dala rade bo narazie zachowuje sie jak rozchisteryzowana watriatka
Poplakiwanie od rana i mega stres (matka wariatka;))Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2016, 17:11
mloda1995, Helen lubią tę wiadomość
-
Hello
Po kilku kiepskich ale w sumie takich samych jak zawsze nocek w tą noc Olaf spał 5 godzin, od 1 do 6 i myślałam, że już po spaniu a tu po cycusiu jeszcze zasnął i spał do 8.
Ciesze się ale nie łudzę, że przez kolejne noce będzie to samo choć nie ukrywam ze bardzo bym chciała.
-
My juz po imprezie.
Spanie do bólu trwalo do......7
Nie umiem wykorzystać wolnego
Po 8 juz bylam u tesciowej
Mały mial mnie centralnie gdzies. Nawet nie zwrócił na mnie uwagi jal przyszłam
Co do wyjścia to było to moje ostatnie wyjscie na imprezę.
Pol nocy bylo super a potem jakies nieprzyjemnie akcje sie zaczely.
Brat rok temu poklocil sie z synem zony mojego nieżyjącego taty.
Pol zycia sie z jej dziecmi wychowywalam i znam ich odkad mieli 5lat.
I ten syn byl w klubie. Przyszedl ze mna pogadac do naszej lozy czy ja mam cos do niego. A brat jak go zobaczyl to wzial do niego z lapami wyskoczyl. Ochroniaz kazal temu synowi isc z lozy a ze bylam w polowie rozmowy to poszlam z nim. Tlumaczylam zeby byl madrzejszy bi tyle sie znamy, zeby wyciagnal reke i pogadal z bratem moim. Pogadalam wracam a brat z dziewczyna do mnie z ryjem ze co ze mnie za siostra. Ze oni sie do niego nie odzywaja a ja z nim poszlami rozmawialam itd. Szlak mnie trafil i sie poklocilismy i impreza sie zrypala wiec zaczelismy sie do domu zbierac.
I mowie mężowi w domu ze mnie wkurwil brat bo cala impreze zepsul a ten mi wyskoczyl z tekstem ze to wszystko moja wina!
I dzis obrazony slowem się nie odzywa
-
U nas nadal chorobsko:/ doszedl kaszel w piatek okropny ale w aptece jakis syropek i ladnie odkaszluje. Dorinka wspolczuje imprezy:(
Poza tym mala od wczoraj je mleko tylko rano i kolo 18 a tak to sloiczki ale nie chce nic pic kompletnie a probowalam wszystkiego nie wiem czy z kubkiem niekapkiem nie sprobowac
-
Martynka od paru dni zaczęła przekręcać się z plecków na brzuszek na razie tylko jak leży u nas na łóżku po kąpieli bo na miękkim jej łatwiej. Strasznie się z tego cieszę bo bałam się że się nie nauczy. Ale z brzuszka na plecki nawet nie próbuje Wasze dzieci już się tak obracają czy jest jakieś, które tego nie robi?kochana córeczka 16.06.2016