X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamusie 2016
Odpowiedz

Czerwcowe mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • smerfetkaa Autorytet
    Postów: 256 328

    Wysłany: 26 lutego 2017, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mielusmy też ciężki tydzień w piątek Szymek zaczął goraczkowac slinic się więc jak nic kolejne zęby idą. w sobotę zaczął się już mokry kaszel i katar cały weekend na rękach :-/ waży prawie 10 kg więc po weekendzie noszenia w dzień i w nocy na rękach byliśmy z mężem padnieci :-/ w poniedziałek poszliśmy do naszego pediatry bo niepokoil mnie okropny kaszel powiedział że mógł zacząć goraczkowac na zęby a przy zabkowaniu jest osłabiona odporność i przyplatala się jakąś infekcja na szczęście obyło się bez antybiotyku. A po 5 dniach wyszedł ząbek. Teraz już jest lepiej ale znów zaczyna się slinic i chyba górne dziąsła ma spuchniete. Ciężko mu zajrzec teraz do buzi bo przez podawanie syropkow zciaganie glutow nie daje sie wogole dotknac :-/ I do tego obydwoje z mężem się smarkamy :-/

    SZYMON <3 <3 <3 <3 ur. 17.06.2016
    f2w3x1hpzzfy4izs.png
  • smerfetkaa Autorytet
    Postów: 256 328

    Wysłany: 26 lutego 2017, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale Szymek ruszył już do przodu raczkuje i chce się cały czas podnosić przy meblach w łóżeczku :-) cały czas muszę być przy nim bo boję się że się przewroci i zrobi sobie krzywdę. Coś czuję że szybko zacznie chodzić :-)

    SZYMON <3 <3 <3 <3 ur. 17.06.2016
    f2w3x1hpzzfy4izs.png
  • smerfetkaa Autorytet
    Postów: 256 328

    Wysłany: 26 lutego 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wstajemy z Szymkiem zazwyczaj 7-8 lezakujemy jeszcze pół godzinki i daje mu kaszke jaglaną zmieszaną z kaszka manna ok 160 ml zazwyczaj robię na mm
    Koło 11 pije mm 180 ml i idzie na drzemkę
    Po drzemce je obiadek i deserek ostatnio wybrzydza moje obiady z grudkami i ma odruchy wymiotne :-/ ze sloiczkami nie ma takiego problemu
    Przed snem wypije 180 mm i koło 22-23 180 ml mm
    W ciągu doby dostaje ponsd 1 litr pokarmu glodomorek

    SZYMON <3 <3 <3 <3 ur. 17.06.2016
    f2w3x1hpzzfy4izs.png
  • Agabtm Autorytet
    Postów: 949 733

    Wysłany: 27 lutego 2017, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te katarki i kaszelki widzę u większości taka aura fakt przy zębach odporność spada u nas baaaardzo aż za jutro czekamy na lekarke bo po zapaleniu tchawicy dostaliśmy zapalenia oskrzeli i oby jutro diagnoza była taka, że z młodym wszystko ok.

    Podziwiam za decyzję o drugim dziecku.! Super jeśli czujesz się na siłach trzymam kciuki :)

    Filip też już się przemieszcza hurra bardzo szybko mu to idzie dumna mama.

    Macie rację za kilka miesięcy będziemy z uśmiechem na twarzy wspominać te nocki u nas też są pobudki z6 na noc. Czasem pobudka o 3,4 bo nie chce zasnąć i tule go Przez godzinę aż pada :) wciąż czekam na przespana noc!

    Syn Filip 28 czerwiec ;);)
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 28 lutego 2017, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu cisza ostatnio.... Co tam u was piszcie :)
    Maly zaczal nam raczkowac :D
    Chociaz z pozycji komandosa nie rezygnuje ;)
    Za to staje przy wszystkim :O
    I samo stanie juz nie wystarczy. Stanie i juz rozglada sie za innym punktem ktorego mógłby sie chwycic i przejsc kilka kroczkow. A ze nie do konca umie zapanowac nad upadkiem to 3/4 dnia spedzam stojac przy nim i go asekurujac ;)
    I chyba przebija nam sie drugi ząbek. Ciężko stwierdzić bo buzi nie chce otworzyc a dodatkowo wysuwa na zlosc język :)

    Po kilku ostatnich spacerach jutro przesiadamy sie chyba do spacerówki (mimo ze gondola juz prawie na styk ale jeszcze by dala rade) bo to co on wyprawia nie jest na moje nerwy :| podciąga sie, zrzuca oslonke do gondoli, krzyczy. Maskara. Zobaczymy jak sie spisze spacerówka bo narazie nie do konca jestem z niej zadowolona. Mamy wozek 3w1 Tako Baby Heaven Exclusive. Koleżanka ma Adamex Barletta i jej jest o wiele szczelniej zabezpieczona przed wiatrem czy ma dalej zachadzacy na dziecko daszek przed sloncem czy deszczem :(
    Ehhh ale tak to jest jak pierwsze dziecko i człowiek nie do konca wiedzial na co zwracac uwage.


    A teraz mam pytanie z innej beczki:
    Maly ma ponad 8 miesiecy. Jest na mm. Od poczatku ulewal a od ok 3miesiaca częstotliwość sie zwiekszyla. Ok 4-4.5 miesiaca zaczelam za rada pediatry stosowac nutriton i rozszerzac diete. Pi miesiacu problem minal. Jednak od jakiegos miesiaca znow zaczal ulewac. Nutriton raczej juz nic nie daje. Zdarza sie nawet obiadkiem ulac. Nie sa to duze ilości bo ok lyzeczka/lyzka. Czasem zaraz po posiłku a czasem nawet i 2-3h po. Sa dni ze nie ulewa wcale a sa ze po jednym posiłku i 5x uleje. Dodatkowo bardzo czesto mu sie beka czy odbija. Czasem slychac ze jedzenie soe cofa ale nie wypływa. Przybiera na wadze. Nie widzę zeby sprawiało mu to dyskomfort. Troche sie to nalozylo z zabkowaniem i nie wiem czy to moze miec jakis wplyw? A moze alergia na gluten/bialko mleka?
    No ale je codziennie a ulewa roznie. Bylam juz u 2 pediatrow. Pocieszaja ze zazwyczaj do roku ulewanie zanika i poki nic sie nie dzieje nie wymaga to skierowania na dalsze badania:/
    A wy co myslicie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 21:09

    JennyXS lubi tę wiadomość

    3i49o7esw7obg123.png
  • jane Autorytet
    Postów: 345 472

    Wysłany: 28 lutego 2017, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka, moim zdaniem jeśli ulewanie nie ma skutków ubocznych w postaci nieprzybierania na wadze czy dyskomfortu u dziecka, to trzeba poczekać aż samo minie. Do alergii potrzeba więcej objawów niż samo ulewanie. Martynce też zdarza się ulać szczególnie przy odbijaniu, ale w niczym to jej nie szkodzi.

    kochana córeczka 16.06.2016 :)
  • Magda81 Ekspertka
    Postów: 132 108

    Wysłany: 1 marca 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka,nie mam doświadczenia z alergią. Ulewanie, takie konkretne, skończyło się u nas kilka miesięcy temu, a teraz jej się zdarza jak za głęboko wsadzi paluszki; u nas idzie już 4 ząbek ,ale związku ze zwiększonym ulewaniem nie ma; ale uważam tak jak Jane jeśli młody ładnie przybiera to nie ma co się stresować.

    A ja mam pytanko do mam karmiących piersią, czy wasz maluch też was gryzą? U mnie zdarzało się to sporadycznie, a teraz masakra, kilka razy dziennie, kilka razy przy jednym karmieniu, odstawianie od piersi i stanowcze nie nic nie daje; boje się że jak tak dalej pójdzie to skończy się ściąganiem pokarmy, ale to kiepskie rozwiązanie biorąc pod uwagę fakt że budzi się w nocy kilka razy na cycusia :(

    JennyXS lubi tę wiadomość

    iv09e6ydepibuaxd.png
  • iw78 Przyjaciółka
    Postów: 120 93

    Wysłany: 1 marca 2017, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, mam to sam, tylko, że moja Marysia nie ma jeszcze zębów, więc miażdży mi sutek dziąsełkami. Na szczęście nie aż tak często jak Ciebie, więc daję jakoś radę. Chłopcy też to robili i też nie mogłam sobie z nimi poradzić. Zabieranie piersi traktowali jak zabawę a mówienie "nie, nie wolno" kwitowali gromkim śmiechem. Chłopców przestałam karmić jak mieli po 9 miesięcy, teraz zanosi się na to samo. Po prostu w przypadku moich dzieci pierś przestaje być źródłem pokarmu a staje się zabawką, gryzakiem.

    Magda81 lubi tę wiadomość

    48fa40daa0.png
    927520fafb.png

    Marysia <3
  • Magda81 Ekspertka
    Postów: 132 108

    Wysłany: 1 marca 2017, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iw u mnie też mała traktuje pierś jako gryzak, a mój pisk z bólu bierze za dobrą zabawę...

    iw78 lubi tę wiadomość

    iv09e6ydepibuaxd.png
  • JennyXS Autorytet
    Postów: 436 333

    Wysłany: 1 marca 2017, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka my mamy Barlette i w spacerówce jeździmy już od 6. miesiąca. W gondoli to już dawno nie chciał jeździć ale początek zimy jeszcze wytrzymał. A specjalnie ten wózek kupiliśmy bo ma dużą gondolę. Chociaż on ze swoim 76 cm teraz chyba by się już nie mieścił bo bodajże ma 75 cm gondola. Podziwiam że Twój tyle wytrzymał. A często chodzicie na spacery?

    Magda81 u nas zdarza się że Tymon przygryzie mi sutka. Wtedy ja mówię ała a on się śmieje :) Wtedy wiem że nie jest głodny tylko się droczy. Później bierze dwa paluszki i chce złapać tego sutka :) Mówiłam że zanim widziałam te zęby to je czułam. Teraz ma ich 8, ale gryzie już mniej bo wie że mamę to boli. Ale na początku jak wyszły górne jedynki to bałam się dawać mu cyca bo jak przygryzł to o mało nie odgryzł. Miałam nawet ślady po zębach :(

    Magda81 lubi tę wiadomość

    200909182441.png
    f2wli09kseu15yxf.png
    3jgxvfxmbborrgjh.png
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 2 marca 2017, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JennyXS na spacery chodzimy codziennie :D
    Nasza gondola ma 85 cm wiec spokojnie jezdzil. Tym bardziej ze on ze spaniem w domu to nie bardzo wiec porządna drzemke ucinal sobie na spacerze. Przezypial czesto caly spacer ;)
    Ws spacerowce jeszcze buda w ostatecznosci ujdzie ale oslonka na nogi ki nie lezy. Wg mnie za slabo oslania dziecko.
    Ma po 2 zatrzaski z każdej strony i brakuje mi jeszcze jednego.

    3i49o7esw7obg123.png
  • kasju Ekspertka
    Postów: 173 222

    Wysłany: 2 marca 2017, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też mamy barlette i już od jakiegoś czasu w spacerówce, ale nie używamy oslonki na nogi, bo dokupiłam śpiworek :)

    Dziewczyny, ogarniacie, że jeszcze 3 miesiące do rozpoczęcia Czerwcowych Roczków? :D Jak ten czas leci, ja nie wierze :D Dopiero co na porodówki gnałyśmy ;)

    Aleksandra, 27.06.2016, 10:51, 54cm, 3600g
    km5sdf9hih21tb5p.png
    oar8csqvf7a9bp1t.png
    2017-7tc💔
  • munequita Ekspertka
    Postów: 198 365

    Wysłany: 2 marca 2017, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam też zleciało nie wiadomo kiedy! Jak przeglądam "stare" zdjęcia to się rozczulam jaka kruszynka była ^^ a teraz urwis hehehe,

    Tak jak i u Was, coś raczkuje, już częściej niż czołganie :D ale rwie się do mebli żeby wstawać. Ciężko cokolwiek zrobić bo trzeba pilnować, a i tak nie ominie się guzów nawet jak jestem obok :/ szybka jest ehhehe

    Obniżyliśmy łóżeczko o 1 stopień i troszkę ryzykownie to wyglądało bo chwila moment mogłaby fiknąć przez barierkę do przodu, dlatego dla bezpieczeństwa już poziom najniższy.

    Też wyskoczyliśmy z gondoli od niedawna. Mamy Tutek Tambero i tam gondolka mała :/ ale Blanka i tak w niej siedziała z poduszką za plecami, teraz widzę że w spacerówce i kurteczce jej mało wygodnie. Ale zawsze taka poważna siedzi na tych spacerach :P o uśmiech to ciężko się doprosić :P

    No i jakoś już nie reaguje płączem na innych, nawet zaczepia, cześć podaje :D

    3i49krhmcw514vrd.png

    Blanka <3
  • Karola1988 Autorytet
    Postów: 793 509

    Wysłany: 2 marca 2017, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć mamuśki, dawno mnie tu nie było ale widzę, że wątek żyje :) żeby Was nie zanudzać to krótko zdam relację co tam u nas.
    Dwa zęby, raczkowanie, siadanie i stawanie przy meblach. Ogólnie jest dużo lepiej niż było jeszcze parę tygodni temu. W ciągu dnia Olek ma dwie drzemki (a był czas, że nie było żadnej), a w nocy potrafi spać od 24 do 5-6. Od 3 dni nie daję cyc. Z resztą cyc od dłuższego czasu i tak był tylko na noc. Więc bezpowrotnie pożegnaliśmy się z kp. Olek lubił sobie pogryźć moje sutki albo się nimi pobawić, więc i tak wiele nie korzystał :P No i największy nius niusów: IDĘ DO PRACY!! :)
    W trakcie macierzyńskiego skończyła mi się umowa, więc trzeba było zacząć rozglądać się za nową pracą. Zanim zdążyłam dobrze o tym pomyśleć to zadzwonili do mnie z jednej szkoły (zostawiłam tam cv nawet nie pamiętam kiedy), że chcą mnie zatrudnić i czy jestem chętna. Szkoła pod blokiem, pełen etat to 19 h. Czego chcieć więcej?! :>
    Buziaki dla wszystkich czerwcóweczek :*

    munequita lubi tę wiadomość

    65vqxzdvrtfyk8q0.png
    dqpri09kyaedckhg.png
    3jgx3e3kp7hq37ho.png
  • Agabtm Autorytet
    Postów: 949 733

    Wysłany: 2 marca 2017, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola gratuluję pracy! Wyrwiesz się na trochę z domu hi hi :)
    My od końca stycznia w spacerówce.
    Racja zaraz zaczną się roczki restauracje trzeba zamówić :)
    U nas 4 ząb się wybija matko co za ryk i marudzenie ale cóż trzeba to przetrwać!
    Nam po antybiotyku i kupach nocnych zrobiły się odparzenia pomimo smarowania bephantenem. Sudocrem niestety wysusza bardzo skórę. Kąpiel w mące ziemniaczanej i wietrzenie mam nadzieję, że dadzą radę. Macie jakies doświadczenie w tym temacie.?

    Syn Filip 28 czerwiec ;);)
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 2 marca 2017, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agabtm
    Do ustąpienia objawów polecam tormentillae unguentum compositum.
    Kosztuje ok 4zl ale my mielismy tylko 1x odparzenie i po tym szybciutko zeszlo.

    3i49o7esw7obg123.png
  • ma_rka Autorytet
    Postów: 417 526

    Wysłany: 3 marca 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agabtm Nam sie przy ząbkowaniu pupa strasznie odparzyła. Były bąbelki i okropnie wyglądało. Nawet Wiktorowi dokuczało to bo siedzieć nie chciał na pupie. Robił w ciągu dnia po 4 kupki, a były bezwonne, więc przegapiałam często ten moment kupy. Myślałam, że czeka Nas wizyta u lekarza po maść pośladkową na recepte. Ale naczytałam się na forach i odstawiłam totalnie chusteczki, myłam mu pupę przy przewijaniu wodą z nadmanganianem potasu i kupiłam Tormentiol. 2 dni i pupa jak nowa. Tormentiol potem wyczytałam, że przy długotrwałym stosowaniu jest szkodliwy, bo ma kwas borny w składzie, ale te kilka razy przez te 2 dni smarowałam.

    mhsvi09kjtw94wk5.png
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 3 marca 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, fajnie, że piszecie bo jak nieraz wejdę i nic nowego nie ma to i mi się pisać nie chce.
    Olaf tez mnie czasem ugryzie w cycusia a jeszcze zębów nie ma. Boli jak cholera, krzykne a on się śmieje, czyli tak jak u Was. Nauczyłam się już czuwać nadtym czy rzeczywiście je czy się zaczyna bawić i zabieram.
    Nocki znów gorsze. W dzień mamy kilka drzemek bo spi krótko wiec częściej.

    Mi się ciągle wydaje, że Olaf je za mało :( na wadze jak się razem z nim ważę to waży tyle co 3 tygodnie temu w przychodni. Śniadanko to trochę, Obiadku malutko, na kolacje prawie nic. Najlepiej to wchodzą mu owoce i chleb z szynką.
    A z obiad ami to kombinowałam, specjalnie jemu gotowałam a on kilka łyżek i nic, że sloiczka malutko wiec juz się nie pierdziele i daje mu to co my jemy tak więc wczoraj jadł lazanki. Musze gnieść wszystko bo zębów nie ma ale zje na pewno więcej niż tego swojego. Niedługo pójdę go zważyć i sprawdzę czy coś przybiera.

    W spacerówce Olaf uwielbia jeździć, paczyyyyy na wszystko z ciekawością i właśnie dziwne bo się nie uśmiecha do nikogo :P

    Lecimy na spacerek papa

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 3 marca 2017, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ma_rka wrote:
    Agabtm Nam sie przy ząbkowaniu pupa strasznie odparzyła. Były bąbelki i okropnie wyglądało. Nawet Wiktorowi dokuczało to bo siedzieć nie chciał na pupie. Robił w ciągu dnia po 4 kupki, a były bezwonne, więc przegapiałam często ten moment kupy. Myślałam, że czeka Nas wizyta u lekarza po maść pośladkową na recepte. Ale naczytałam się na forach i odstawiłam totalnie chusteczki, myłam mu pupę przy przewijaniu wodą z nadmanganianem potasu i kupiłam Tormentiol. 2 dni i pupa jak nowa. Tormentiol potem wyczytałam, że przy długotrwałym stosowaniu jest szkodliwy, bo ma kwas borny w składzie, ale te kilka razy przez te 2 dni smarowałam.

    Oryginalny Tormentiol ma kwas borowy. Ale jest zamiennik Tormentalum i tormentillae unguentum compositum ktore w skladzie nie maja boru wiec bezpiecznie mozna jes stosowac ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2017, 12:51

    3i49o7esw7obg123.png
  • Magda81 Ekspertka
    Postów: 132 108

    Wysłany: 3 marca 2017, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To widzę, że nie tylko ja mam małego gryzonia ;P No nic pozostaje czekać i obserwować czy przestanie podgryzać czy rezygnować z kp

    Agabtm my mieliśmy takie problemy raz, pomogła kora dębu, robisz napar do przemywania tyłeczka, ja parzyłam rano taki mocniejszy i przed każdy użyciem trochę odlewałam i mieszałam z ciepłą wodą (żeby nie parzyć przed każdą zmianą pieluchy)sprawdziło się rewelacyjnie, a jest w 100% naturalne. w aptece kora kosztuje około 3 pln.

    iv09e6ydepibuaxd.png
‹‹ 1339 1340 1341 1342 1343 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ