X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamusie 2016
Odpowiedz

Czerwcowe mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Agabtm Autorytet
    Postów: 949 733

    Wysłany: 7 lutego 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Warto podciac wedzidelko za nim dziecko zacznie mówić że względu na seplenienie czy też trudności w wymawianiu niektórych głosek właśnie tych świszczacych. Zabieg nie jest bardzo bolesny czy też niebezpieczny a wymowa dziecka bardzo się poprawia. Najważniejsze, żeby zająć się tym juz na samym początku s nie czekać aż dziecko pójdzie do szkoły. Żaden logopeda nie pomoże jeśli wedzidelko jest za krótkie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2017, 22:09

    Syn Filip 28 czerwiec ;);)
  • Olafasola Ekspertka
    Postów: 132 65

    Wysłany: 8 lutego 2017, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas zdiagnozowali za krótkie wędzidełko zaraz w 2 dobie życia, zabieg miał być jeszcze zanim wyjdziemy do domu, ale akurat dyżurny laryngolog był dzień po tym jak wyszliśmy. Zanim zalatwilismy ubezpieczenie malego, troszkę to w tym kraju zajmuje, to mały miał zabieg jak minal miesiąc. Zabieg trwał 2 minuty po czym przystawili mi go odrazu do piersi by zatamować krwawienie i ukoić płacz. Podobno im wcześniej tym lepiej ponieważ nie jest ono jeszcze tak unerwione, a czasem może dojść do bliznowacenia. Sama procedura była okropna, ja siedziałam w gabinecie obok, bo serce by mi peklo, mąż za to asystował. Zawineli malego tak jak się spowija dzieci i 2 osoby go trxymaly, późnej przez tydzien przemywania gazikiem i solą fizjologiczna. Śladu nie ma :)

  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 9 lutego 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję przeżyć przy zabiegu ale dziewczyny jak trzeba to trzeba. Ja tez broniłam się rękami i nogami przed zabiegiem na oczku a poszło szybko i przeszło miejmy nadzieje, ze na zawsze.

    Olaf raczkowal nie będzie bo nie ruszy z miejsca tylko się huśta zato staje na nóżki. We wtorek pierwszy raz sam stanął. Kombinowal kombinowal, pociągał się z pozycji siedzącej i wykombinował :) stoi chwile i siada a jak się cieszy :D
    Mam nadzieje, ze niedługo jednak ruszy na raczkach bo kręgosłup jeszcze słaby.

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 11 lutego 2017, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czemu nie piszecie?
    Zrowi jestescie?

    My jestesmy u tesciow na weekendzie i w tej chwili na pizzy pierwszy raz od niewiadomo jakiego czasu ;) dzieci z teściową, na razie nie dzwonią a na pizze czekamy jyz godzine, tyle ludzi.

    U nas wszystko ok. Olaf chce na nóżki i na nóżki :) odkąd sam stanął tak stac uwielbia.

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • jane Autorytet
    Postów: 345 472

    Wysłany: 11 lutego 2017, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mieliśmy pierwszą rehabilitacje. Reakcja Martynki to 45 minutowa histeria :/ a nic strasznego się nie działo. Ćwiczyłysmy tylko turlanie, takie powolutku z plecków na brzuszek i odwrotnie. A potem było delikatne kołysanie na piłce a ona się darła jakby ją ze skóry obdzierano. Teraz będziemy ćwiczyć w domu bo ze względu na brak miejsc termin następnych zajęć mamy na koniec marca. Dziś kupiliśmy piłkę i od jutra zaczynamy. Ciekawe jak będzie w domu.

    kochana córeczka 16.06.2016 :)
  • Agabtm Autorytet
    Postów: 949 733

    Wysłany: 11 lutego 2017, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jane nowe miejsce obca osoba nie podobało jej się, że ktoś z nią coś robi. Pewnie jak sama zaczniesz z nią ćwiczyć to będzie to traktować jako zabawę ;):):)

    Byle do przodu ;);)
    Iwa zdrowi zdrowi przynajmniej dziś bo wróciliśmy właśnie z urodzin a tam prawie wszyscy chorzy katar kurde jak wiedzą, że są chorzy to nie rozumiem dlaczego nie napiszą albo nie przełoża na inny termin. Tez maja dzieci i tak je narażają ja się mega wq bo gdybym wiedziała to bym w domu została. Po powrocie dałam młodemu dicoflor oby niczego nie złapał pozatym w domu mieli tak gorąco, że te biedne dzieci całe mokre kulree ja fest się zdenerwowalam faktem, że chorzy a potem to już było coraz gorzej. Dobre rady mnie wykończyły, byłam miła i kulturalna i się nie odzywalam milczalam ale chyba powinnam była być ostra i powiedzieć, że na jestem matką wiem co moje dziecko potrzebuje..... Ehhhsss jutro znowu mamy urodziny męża tym.razem u siebie także uffff

    Syn Filip 28 czerwiec ;);)
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 11 lutego 2017, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jane, w domku bedzie to dla coreczki zabawą :) moja Iza tez sie darla, co chwile bralam ja na rece i uspokajałam i tak dwa razy bylismy. Powiedzialam, ze juz tam chodzic nie bedziemy, pokazaly mi panie od fehabilitacji jakie cwiczenia robic i w domu sie bawiliśmy.

    Aga, ja tez tego nie rozumiem. W zyciu bym z chorym dzieckiem do innych dzieci nie poszła a jak moje chore to zawsze o tym mowie rodzicom zaproszonych dzieci. Trzymam kciuki zeby Was nie złapało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 21:57

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 13 lutego 2017, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No moj niestety ani cwiczen w ośrodku ani cwiczen przez zabawe w domu nieakceptowal :|

    Iwa moj chyba tez raczkowanie pominie poniewaz pozycje przyjmuje ale do przodu ni pierona.
    Za to wszędzie sie podciąga i staje na nogach. Troche problem bo nie umie sie asekurowac i zazwyczaj jego proby koncza sie placzem.

    Za to my w weekend wybraliśmy sie do klubu. I musze wam powiedziec ze wiecej nie pojde.
    Co sie z tymi ludzmi porobilo to masakra.
    Wracamy wszyscy do lozy (za ktora zaplacilismy) a ram siedzi towarzystwo. I zejsc nie zamierza. Po zwroceniu przeze mnie uwagi jedna dziewczyna wystratowala do mnie z lapami :O
    I pozniej jeszcze 2x co mnie widziała to obrzucalysmy sie bluzgami. No jak patologia. A czlowiek chcial sie dobrze bawić.
    Przed dzieckiem mysle ze by to po mnie splynelo i bym odpuscila ale odkad jest maly stwierdzam ze nerwy mi siadaja ;)
    Wiec skonczylo sie jak sie skonczylo czyli laska wyleciala z klubu.
    Pozatym juz sie nie pamiętam kiedy az tak zaszumialo mi w glowie. Wracalam zygzakiem ;P
    I chyba jiz jestem stara bo zdecydowanie wole wieczór spedzic z mężem i dzieckiem niz sie po klubach wloczyc ;)

    JennyXS lubi tę wiadomość

    3i49o7esw7obg123.png
  • Agabtm Autorytet
    Postów: 949 733

    Wysłany: 13 lutego 2017, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooooo dorinka jaka imprezowiczka z Ciebie no no no ;);)

    Nam na górnej jedynce zrobił się taki krwiak na dziasle ehhhss te zęby nas wykoncza młody bardzo marudny wcale mu się nie dziwię oby samo pękło krew wyjdzie i ząb będzie ale bidulek mały.

    Młody podciaga się na podłodze i posuwa do przodu ale jak przy tym krzyczy woooooo mama mia taki wysiłek to dla niego ;);) najlepiej chwycić się czegoś i stać... Mały lobuz ;)

    Syn Filip 28 czerwiec ;);)
  • kasju Ekspertka
    Postów: 173 222

    Wysłany: 13 lutego 2017, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, za nami nieprzyjemny weekend, Ola zadławiła się biszkoptem i to dość poważnie. Na szczęście obeszło się bez pogotowia, ale co nerwów zjadłam to moje. Dwie noce nieprzespane, caly czas sprawdzalam czy oddycha. Chyba jeszcze długo nie dostanie biszkopta.

    Dorinko, ja w klubie bylam ostatni raz chyba na moim panienskim :P juz sie chyba odzwyczailam od takich imprez, teraz preferuję domowki raczej hehe :)

    Gratuluje postepow waszych maluchów:) u nas juz dupki do siedzenia nie ma, caly czas by chciala na nozkach stac ;)

    pozdrawiam Was serdecznie

    Aleksandra, 27.06.2016, 10:51, 54cm, 3600g
    km5sdf9hih21tb5p.png
    oar8csqvf7a9bp1t.png
    2017-7tc💔
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 13 lutego 2017, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od porodu zaliczylam 2x klub i 1x domowke.
    I wiecej nie dam sie namowic. Zdecydowanie wole domowki.
    Problem tylko bo my mieszkamy w bloku a sasiadka bardzo pobozna robi problem przy muzyce czy glosniejszych rozmowach juz po 20 :/
    Ale klubom mówię juz zdecydowane nie :)
    Bylam w ciężkim szoku jak sie dziewuchy zachowuja w dzisiejszych czasach. Ni chyba ze na taki klub trafiłam.
    No stoje i przytulam sie do meza a ww panienka mnie za wlosy od tylu i mnie bluzga :|
    Na szczescie w klotniach jestem dobra, odpowiednio ja sprowokowalam i wyleciala.
    Ja sobie nie dam ale wstyd jak to musialo z boku wygladac :|
    Na szczescie niedługo wiosna. Zacznie sie sezon grillowy ;)
    Plus tylko taki ze wygralam szmapana :D
    I to nie byle jakiego bo za cale 4.99 :P


    Kasju wiem co przezylas.
    Moj maly siedzi juz stabilnie choc jeszcze sam nie siadzie.
    Dalam mu wczoraj kawalek jablka. Do tej pory tylko mielil a wczoraj odgryzl kawalek i nie mogl wypluc ani polknac.
    Narazie od rozszerzania BLW odchodze. To nie na moje nerwy.
    Ale w rossmanie polecam ciasteczka orkiszowe dla niemowlat.
    Sa twarde, nie krusza sie a memlane przez dzieci sie rozpuszczaja.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 14:24

    3i49o7esw7obg123.png
  • Agabtm Autorytet
    Postów: 949 733

    Wysłany: 13 lutego 2017, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka jakie to ciasteczka orkiszowe co to za firma?? Wrzuć zdjęcie paczki ;);)

    Matko mój się zakrztusil kawałkiem ryżu z obiadku i juz umieralam ze stresu a Ty z biszkoptem to już wogole... W takich sytuacjach robi się mega gorąco. dobrze, że wszystko pod kontrolą ;););)

    Syn Filip 28 czerwiec ;);)
  • Zimri Autorytet
    Postów: 327 338

    Wysłany: 13 lutego 2017, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wieki mnie tu nie było :) jakiś czas temu podgladalam i któraś z Was zapytała się o sytuację, że dziecko tak jakby potrzasalo główka. Która to mama? Mam pytanie do niej :)

    tb738ribhpbf794l.png
    lprkcwa1ivv4h570.png
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 13 lutego 2017, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agabtm
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ffc21f320f6e.png


    Fakt ze sa trochę drogie bo kilka ciasteczek chyba ok 10zl ale mozna upolowac w promocji za 7 ;)

    3i49o7esw7obg123.png
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 13 lutego 2017, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ryczec mi się chce :((((
    Corki miały wirusa rzygo srake na początku lutego i małego mi nie zarazily. A ja od wczoraj sram a nawet woda mi się leje, w brzuchu przerwaca a do tego cholernie boli, odbija mi się gazowanym jajkiem a przed chwila rzygalam. Ja to wytrzymam ale strasznie boję się o Olafa :( ze będzie go tak brzuszek boleć i te wymioty i kupska wodniste. No łzy same mi lecą na myśl o tym.
    I jak rzeczywiście od Izy złapałam to tydzień po tym jak ona skończyła. To oznacza, że w takiej niepewności czy złapie będę ze dwa tygodnie :(

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 14 lutego 2017, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwa daj od razu malemu jakis probiotyk na ten czas.
    I spokojnie :)
    Maly robi do pampersa wiec jest szansa ze sie uchowa. Podobno najłatwiej zarazic aie przez korzystanie z wspolnego wc ;)

    3i49o7esw7obg123.png
  • Agabtm Autorytet
    Postów: 949 733

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka super dzięki za foto poszukamy tych ciasteczek zobaczymy czy młodemu zasmakuja ;);)

    My dziś byliśmy u lekarza bo po urodzinach panika czy jest zdrowy niby lekarka mówi ze wszystko ok a teraz zaczyna się temperatura niby 37,6 ale mam nadzieje, ze to z zębów i, że nic się nie rozwija jakieś paskudztwo.... Jak wstanie zmierze temp jak coś dam mu nurofen.
    Oczywiście wiem, że to nie jakaś gigantyczna temp ale po pobycie w szpitalu sram pod siebie Już... jestem przerażona oby nic nie było

    Syn Filip 28 czerwiec ;);)
  • jane Autorytet
    Postów: 345 472

    Wysłany: 14 lutego 2017, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zimri to ja pytałam o potrzasanie główką.

    Dziewczyny probiotyk plus najprostszy sposób na profilaktykę czyli porzadne mycie rąk. Każdy domownik i oczywiście maluszkowi też bo wszystkiego dotyka i potem bierze je do buzi.

    kochana córeczka 16.06.2016 :)
  • Zimri Autorytet
    Postów: 327 338

    Wysłany: 14 lutego 2017, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jane wrote:
    Zimri to ja pytałam o potrzasanie główką.

    Dziewczyny probiotyk plus najprostszy sposób na profilaktykę czyli porzadne mycie rąk. Każdy domownik i oczywiście maluszkowi też bo wszystkiego dotyka i potem bierze je do buzi.
    Obserwuje córkę i ona robi to kilka razy dziennie. Na początku myślałam, że może jak siku robi, sprawdziłam i czysto. Mamy teraz na początku marca badanie Eeg i później neurologa i zobaczymy, muszę pamiętać aby się zapytać o to. To wygląda jakby coś nią wzdrygalo. Ponieważ po lekarzach jeździmy, to jestem bardzo przeczulona i często w panikę wpadam. A jak to u Ciebie wygląda?

    tb738ribhpbf794l.png
    lprkcwa1ivv4h570.png
  • kasju Ekspertka
    Postów: 173 222

    Wysłany: 16 lutego 2017, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ale tu cicho! Co tam slychac u Was?
    My się już nie dławimy jedzeniem, ale biszkoptów dalej nie dostanie ;) eh, teraz to juz sie mozna smiac z tego, ale wtedy juz do konca dnia nie dalam rady nic zrobic, bo mnie to rozbiło :|

    Dziewczyny, jak tam po walentynkach? Spisali się panowie? ;)

    Aleksandra, 27.06.2016, 10:51, 54cm, 3600g
    km5sdf9hih21tb5p.png
    oar8csqvf7a9bp1t.png
    2017-7tc💔
‹‹ 1337 1338 1339 1340 1341 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ