X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamusie 2016
Odpowiedz

Czerwcowe mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bloodflower wrote:
    Kourtney
    mam 39 lat, 2 ciaze poronione, mam nadzieje, ze teraz bedzie ok. Wiem, ze to dosc pozno na dziecko, ale mam nadzieje, ze te cykl bedzie zakonczony szczesliwie. Czuje sie dobrze, wizyte u gin na usg mam 27go.
    Oczywiscie dzis w celu utwierdzenia wbilam sie do gina, zeby powiedzial, czy dobry przyrost - kalkulator kalkulatorem, a lekarz lekarzem :)

    Witaj:-)
    ja mam 36 lat - także Flowerku jesteśmy na prowadzeniuczterolistna-koniczyna.gif

    Powodzenia:-)

    bloodflower lubi tę wiadomość

  • sylwiak Ekspertka
    Postów: 204 116

    Wysłany: 23 października 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam witam. Troszke mnie nie bylo. No i znow zaczelam panikowac. Okropne mdlosci i wymioty przeszly wczoraj i dzisiaj leciutko mnie ssie w zoladku jak od razu nie zjem. :( ktos pisal tez o temperaturze ze jak niska to zle. Wczoraj mialam 36,5 pod pacha po poludniu... co jest grane :(

    Kruszynko rośnij zdrowo... <3 Kochamy Cię...
    1 cykl udany <3
    relgvcqghi9hgve4.png
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4129

    Wysłany: 23 października 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annielove wrote:

    Wiaterek czy ja ci już gratulowałam? Super, ciesze się że dzidzia ma się dobrze, zdjęcie fasolka również cudne, dla takich zdjęć warto przeżyć narastające mdłości czy złe samopoczucie :)


    Dzięki Annielove. Ja mdłości nie mam, dziś się czuję bardzo dobrze, nawet brzuszek już w ogóle nie boli. Dziś mam pierwszy dzień zwolnienia i wreszcie zaczynam lekkie porządki w domu. Oczywiście odkurzanie, mycie podłogi i wanny zostawiam mężowi, ale resztę już porobiłam i jestem z siebie bardzo zadowolona :]

    mmarzenak, Helen lubią tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4129

    Wysłany: 23 października 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiak wrote:
    Witam witam. Troszke mnie nie bylo. No i znow zaczelam panikowac. Okropne mdlosci i wymioty przeszly wczoraj i dzisiaj leciutko mnie ssie w zoladku jak od razu nie zjem. :( ktos pisal tez o temperaturze ze jak niska to zle. Wczoraj mialam 36,5 pod pacha po poludniu... co jest grane :(

    Nie mierz już temperatury. Ona się zmienia w zależności od poziomu hormonów, ale to nie znaczy, że z dzieckiem źle. Zresztą powolutku te objawy będą ustępować.Wiem coś o tym. Zaczelam panikować bo cycki mniejsze, ale jest wszystko ok :)


    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2015, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterek wrote:
    Dzięki Annielove. Ja mdłości nie mam, dziś się czuję bardzo dobrze, nawet brzuszek już w ogóle nie boli. Dziś mam pierwszy dzień zwolnienia i wreszcie zaczynam lekkie porządki w domu. Oczywiście odkurzanie, mycie podłogi i wanny zostawiam mężowi, ale resztę już porobiłam i jestem z siebie bardzo zadowolona :]
    Ale Ci zazdroszcze tych porzadkow. Ja odkad jestem w ciazy sprzatam tak minimalnie :-) W tygodniu po pracy gdy wracam do domu o 17 czy 18 to prosto do lozka, bo padam, a w weekend regeneruje sie po calym tygodniu i szkoda mi czasu na sprzatanie...

    Abra lubi tę wiadomość

  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4129

    Wysłany: 23 października 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krysiak wrote:
    Ale Ci zazdroszcze tych porzadkow. Ja odkad jestem w ciazy sprzatam tak minimalnie :-) W tygodniu po pracy gdy wracam do domu o 17 czy 18 to prosto do lozka, bo padam, a w weekend regeneruje sie po calym tygodniu i szkoda mi czasu na sprzatanie...

    A Ty wiesz jaki ja już syf miałam. Bo tak naprawdę to moje sprzątanie ograniczało się do opróżniania i zaladoywania zmywarki ostatnio :)

    krysiak, mmarzenak lubią tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • sylwiak Ekspertka
    Postów: 204 116

    Wysłany: 23 października 2015, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmierzylam bo troszke dziwnie sie czulam. Myslalam ze mam goraczke a tu nic... nie wiem co myslec. Wciaz czekam na wizyte u lekarza panstwowo a nie wiem kiedy ona bedzie. niby miedzy 10 a 14 tyg ale listu jeszcze nie mam i znow zaczynam miec stresa :(

    Kruszynko rośnij zdrowo... <3 Kochamy Cię...
    1 cykl udany <3
    relgvcqghi9hgve4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwiak a serduszko juz widzialas czy jeszcze nie ? Nie przejmuj sie bo mi tez znikly mdlosci...

  • mamaNika Przyjaciółka
    Postów: 85 85

    Wysłany: 23 października 2015, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ANIU30.3 wrote:
    Proszę zerknijcie na moje usg w profilowym. Wczoraj byłam u gin, co prawda dopiero 5 tydzień ale po 2 poronieniach musiałam zgłosić się jak najszybciej. Dostałam całą baterię leków, 2 x dziennie luteina, na noc 2 tabl dupka i do tego 3x dziennie kwas fol, i wit E. Dr stwierdziła, że ciąża bardzo młoda i nie będzie mi tam nic ingerować i wymierzać. Najważniejsze że jest na swoim miejscu. Ale zastanawia mnie czy ta moja maleńka kropeczka na usg to tak normalnie wygląda w tym tygodniu? Bo to w środku jeszcze nic nie ma. Pytam bo boję się że to będzie jakieś puste jajo, czy jak to się nazywa profesjonalne.... Rozwiejcie proszę moje obawy!

    Niczym się nie przejmuj, będzie dobrze, ja też miałam takie zdjęcie, nawet lekarz mi go nie wydrukował. Żałuję, że tak szybko poszłam do lekarza bo od razu się stresuję czy wszystko ok zamiast poczekać do 6/7 tyg. No ale jestem po poronieniu i bardzo się przejmuję. Najważniejszy na tym etapie jest spokój i relaks w duuuużych ilościach:-)

    ANIU30.3 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmarzenak wrote:
    czy możemy jeść wątróbkę w ciąży?

    Włączenie dużej ilości wątróbki do diety kobiet w ciąży nie jest wskazane, ale w umiarkowanych ilościach nie jest zabronione.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zaczęłam plamić.. chyba jadę na IP

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2015, 12:54

    Clara lubi tę wiadomość

  • sylwiak Ekspertka
    Postów: 204 116

    Wysłany: 23 października 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    serduszka nie slyszalam ale lekarz mowil ze ciaza zywa. we wlasciwym miejscu. rozwija sie dobrze.

    Kruszynko rośnij zdrowo... <3 Kochamy Cię...
    1 cykl udany <3
    relgvcqghi9hgve4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2015, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annielove wrote:
    Dziewczyny dostałam plamień :(

    Annielove, co się dzieje? pisz proszę
    oczywiście przepraszam - odruchowo nacisnęłam "lubię"

  • mmarzenak Autorytet
    Postów: 1231 1390

    Wysłany: 23 października 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annielove wrote:
    Dziewczyny zaczęłam plamić.. chyba jadę na IP
    3maj się kochana!

    lprkuay3dehqwb0g.png
  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3441

    Wysłany: 23 października 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annielove ojej ! Jedź szybko i dawaj znać co i jak :*

    Bloodflower witamy serdecznie :)

    bloodflower lubi tę wiadomość

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • mamaNika Przyjaciółka
    Postów: 85 85

    Wysłany: 23 października 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annielove wrote:
    Dziewczyny zaczęłam plamić.. chyba jadę na IP

    Tylko spokojnie, ja też miałam 3 dni w terminie kiedy miała wystąpić miesiączka, u Ciebie pewnie teraz jest drugi termin spodziewanej miesiączki słyszałam, że w I trymestrze to się zdarza.
    Jedź po tabletki i odpoczywaj, będzie dobrze

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clara wrote:
    Annielove, co się dzieje? pisz proszę
    oczywiście przepraszam - odruchowo nacisnęłam "lubię"

    Sama nie wiem, wczoraj serduszkowałam z mężem, dziś troszkę posprzątałam, pobawiłam się z dzieckiem, troszkę ją ponosiłam i jak poszłam do łazienki to na wkładce zobaczyłam takie spore brązowe nitki śluzu ;/ 15 min temu znów byłam w łazience by sprawdzić jak to wygląda i już pół wkładki mam w tym brązowym śluzie ;( tak się boję, że to przez wczorajsze serduszkowanie albo że nosiłam prawie 10 kg dziecko :( nie wiem czy w takim przypadku wizyta na IP nie okażę się zbędna. Mój lekarz akurat wziął 5 dni urlopu, dzwoniłam i kazał się nie denerwować, że jak coś będzie bolało to jechać i sprawdzić czy wszystko ok, ale mnie już coś boli choć sama nie wiem czy to nie z nerwów

  • aneczka2015 Autorytet
    Postów: 659 930

    Wysłany: 23 października 2015, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annielove tylko spokojnie, moze to nic zlego ale jedz do lekarza. Czytalam na innych watkach ze to moze byc pekniete naczynko. Trzymam kckciuki oby wszystko bylo ok.

    A ja mam mdloscie codziennie. Aczkolwiek dzis jakby ciut lepiej. Zazdroszcze tym laseczka ktore juz nie maja mdlosci. Ehh...oby mi tez minely bo mecza mnie strasznie ale wytrzymam. :*

    5djy9n73ymelpgus.png
    Czekamy na Mikołaja ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednak jadę co ma być to będzie, przynajmniej sprawdzę co z dzieckiem i nie będę się niepotrzebnie martwić. Trzymajcie kciuki :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annielove, jedz koniecznie do lekarza. Gdyby sie na tych nitkach sluzu skonczylo to mysle, ze nie mialabys co panikowac ale teraz w tej sytuacji jedz koniecznie. Przynajmniej bedziesz wiedziala co sie dzieje. Oczywiscie z calego serca zycze Ci aby nie bylo to nic zlego. Tylko po co masz siedziec w domu i sie zadreczac.

‹‹ 162 163 164 165 166 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ