Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Annielove, trzymam kciuki!
Dziewczyny myślałyście o badaniach prenatalnych? Będziecie robić? Jestem po wizycie, u wszystko ok , wyniki ok, dostałam skierowanie na kolejne, następna wizyta 04.11 na 16:00Paula222 lubi tę wiadomość
-
Annielove wrote:Jednak jadę co ma być to będzie, przynajmniej sprawdzę co z dzieckiem i nie będę się niepotrzebnie martwić. Trzymajcie kciuki
-
nick nieaktualnymiluszka wrote:Annielove, trzymam kciuki!
Dziewczyny myślałyście o badaniach prenatalnych? Będziecie robić? Jestem po wizycie, u wszystko ok , wyniki ok, dostałam skierowanie na kolejne, następna wizyta 04.11 na 16:00
inaczej powiem: ja sobie nie wyobrażam nie robić badań prenatalnych.
-
nick nieaktualnyHelen wrote:wg mnie wygląda ok, pęcherzyk jest bardzo mały..co do ingerencji ma rację, bo nam tym etapie lepiej na wszystko chuhać i bardzo dobrze zrobiła twoja lekarz. Teraz się musisz uzbroić w cierpliwość, wizyta twoja powinna być za ok.10dni. Kiedy kazała ci przyjść ponownie?
mozesz sobie brac jeszcze magnez najlepiej ten co jest zarejestrowany jako lek, czyli MAGNE +B6 z Sonofi a jak bedziesz miała delikatne plamienia to wez sobie jedna tabletke rutinoskorbinu przez pare dni dla uszczelnienia naczynek.
Powodzenia
Wizytę mam 3.11 więc odstęp czasowy jest spory. Dzięki za odpowiedź.Helen lubi tę wiadomość
-
sylwiak wrote:Witam witam. Troszke mnie nie bylo. No i znow zaczelam panikowac. Okropne mdlosci i wymioty przeszly wczoraj i dzisiaj leciutko mnie ssie w zoladku jak od razu nie zjem. ktos pisal tez o temperaturze ze jak niska to zle. Wczoraj mialam 36,5 pod pacha po poludniu... co jest grane
nie mierz temperatury w ciąży bo nic nią nie zdiagnozujesz a bedziesz sie martwiła, biedna niepotrzebnie. Mdłości i wymioty to normalka w ciąży. Nie stresuj sie! -
nick nieaktualnymiluszka wrote:Annielove, trzymam kciuki!
Dziewczyny myślałyście o badaniach prenatalnych? Będziecie robić? Jestem po wizycie, u wszystko ok , wyniki ok, dostałam skierowanie na kolejne, następna wizyta 04.11 na 16:00 -
nick nieaktualnyKourtney wrote:Ja na pewno. W ogole zastanawiamy sie nad testem Nifty. Przy okazji pokazuje tez plec na 100% a mozna go wykonywac chyba juz od 10-11tc
ja też Kurti gdzieś tam wspomniałam mężowi o Nifty - ale koszt badania to kosmos. Na amniopunkcję nie zgodzę się. Test Pappa - na tym pewnie pozostanę.
-
Kourtney wrote:Ja na pewno. W ogole zastanawiamy sie nad testem Nifty. Przy okazji pokazuje tez plec na 100% a mozna go wykonywac chyba juz od 10-11tc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2015, 14:58
krysiak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTutaj jest wszystko o tym.
http://www.nifty.pl/test-nifty/
Tak niestety koszt jest wysoki. Ale ja jestem uprzedzona do pappa. Jest tyle historii o falsztwych wynikach. Sama znam dwa przypadki ze dziecko mialo byc chore i tyle stresu rodzice przezyli a wszystko bylo ok. A amnio to inwazyjny wiec nawet o nim nie mysle.DeLaCruz lubi tę wiadomość
-
Ja też zdecydowałam się zrobić prenatalne, robi się je między 11 a 13+6 tyg. Na amniopunkcję nie zgodzę się, ale PAPPA zrobię na pewno, koleżanki które robiły prenatalne, podczas USG poznały płeć dziecka, byłoby super dowiedzieć się tak szybko:-) Nie mogę się doczekać tego badania a jednocześnie bardzo się boję, mam nadzieję że wszystko będzie ok
-
nick nieaktualnymmarzenak wrote:to są bardzo kosztowne testy:/ jak dla mnie jeśli nie ma zagrozenia to po co wykonywać wiecej testów prenatalnych.. Wystarczy USG prenatalne 4D. A nadgorliwośc jest gorsza od faszyzmu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2015, 15:03
-
nick nieaktualnyWłaśnie jestem w samochodzie i zdaje wam relacje. Przepraszam że tak długo ale pół godziny wyczekałam się na izbie przyjęć, potem przyszła przemiła pani doktor zrobiła badanie USG i na szczęście maluszek ma się dobrze, ma już 22 mm i jest na etapie 9t1d ciąży. Co do plamień, pani doktor stwierdziła że to przez współżycie bo na USG jest czysto, a to się zwykle zdarza, narządy płciowe w czasie ciąży stają się wyjątkowo delikatne i podczas stosunku dochodzi do ich podrażnienia. Kazała być ostrożnym i wstrzymać się z tym przynajmniej do II trymestru. Tak się cieszę że z maluszkiem wszystko ok. A pod szpitalem to aż mi sie słabo zrobiło, nie lubie takich sytuacji, tętno to chyba miałam z 200, ale teraz jest ok, odetchnęłam z ulgą i na spokojnie mogę wrócić do domu
Paula222, Kawokado, Helen, krysiak, Zołzi, mia6 lubią tę wiadomość
-
Kourtney wrote:Tutaj juz kazda zadecyduje wedlug wlasnego uznania i wlasnych mozliwosci. Czy robic dodatkowo i byc spokojnym czy zadowolic sie zwyklym prenatalnym . Nie mnje to juz oceniac.
Kourtney, krysiak lubią tę wiadomość