X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamusie 2016
Odpowiedz

Czerwcowe mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • bloodflower Ekspertka
    Postów: 142 219

    Wysłany: 29 października 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamenka wrote:
    JA stad dziewczyny ide za bardzo mnie strasza naczytam sie i potem .........;(
    Kourtney,bloodflower,Kawokado,Magdzialena,AnnieLov i cała resztaaaaaaa dzieki za wsparcie i kciukole badzcie ze mna myslami i trzymajcie kciuki bym dotrawała do czerwca
    Powodzonka PApapapapapatki :*
    No Malenka powalilo! do czerwca dotrwasz, a poza tym gdzie bedziesz miala tak cudowne wsparcie, jak nie tu?? Owszem zle rzeczy moga dac do glowy, ale zobacz tez ile jest dobrych. Kciuki do gory!

    Magdzialena lubi tę wiadomość

  • Magdzialena Przyjaciółka
    Postów: 85 89

    Wysłany: 29 października 2015, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale macie grzeczne dzieci :) Mój prawie 3 lata, zęby już dawno wszystkie ma, a i tak prawie co noc się budzi ;)
    Chyba nigdy się nie wyspie ;)

    n59y3e5e1d7c849d.png
    uwo9s65g39da5pw6.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekam teraz na wiadomosc od Wiaterka. Miala chba o 19miec wizyte
    Czy jeszcze ktos dzisiaj mial wizyte?
    Tyle nas jest ze latwo idzie kogos pominac niestety. Mam nadzieje ze nikt sie nie poczul tutaj przez to urazony. Jesli tak to sie upominac ! ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 17:53

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrze na linijke, odmierzam 2,5cm i nie moge sie nadziwic ze taki maly juz duzy czlowieczek we mnie siedzi :)

    Kawokado, krysiak, Pati_89, Kawa z mlekiem, redmann, Magdzialena lubią tę wiadomość

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 29 października 2015, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula daj znać po wizycie :* trzymam kciuki:*

    Wiaterek za twoją wizytę również :*:*

    Kourtney piękne to wasze maleństwo :*:*:*

    Któraś jeszcze dzisiaj wizytuje?

    Kourtney lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kourtney wrote:
    Patrze na linijke, odmierzam 2,5cm i nie moge sie nadziwic ze taki maly juz duzy czlowieczek we mnie siedzi :)
    Tak, jest maleńki, ale jak sobie pomyśle, ze on (ten człowieczek ;) ) ma już nóżki i rączki i nimi rusza to już w ogóle głowa pęka :)

    Kourtney, Kawokado, redmann lubią tę wiadomość

  • bloodflower Ekspertka
    Postów: 142 219

    Wysłany: 29 października 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kourtney - piekne Malenstwo, nie moge sie doczekac, kiedy sama zobacze :)

    Annie - w sumie jestem osoba niewierzaca, ale w tej sytuacji, chyba czuwa Cos Wszechmocnego nad Toba, czego zycze Ci i Malenstwu na dalszej drodze :)

    Kourtney, AnnieLov lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie Jak dla mnie to rowniez cud. :) bo jak to inaczej mozliwe ze ratujac twoj jajowod nie uszkodzili malenstwa.

    AnnieLov lubi tę wiadomość

  • Helenucha Klucha Autorytet
    Postów: 406 443

    Wysłany: 29 października 2015, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kourtney to musiało być niesamowite wrażenie! Nie mogę się doczekać kiedy zobaczę mojego bąbelka :)

    Dziewczyny mam pytanie: nie możemy jeść serów pleśniowych bo mogą zaszkodzić maluszkom, ale co myślicie o gotowym sosie z paczki knorr'a? Tam ten ser jest już przetworzony, no i sos zagotuję. Mam taką ochotę na makaron z sosem serowym, że zaraz naprawdę nie wytrzymam :P

    Kawa z mlekiem lubi tę wiadomość

    7u229jcgxbetpq3n.png

    Mały Ryś <3
  • xpaulinax Przyjaciółka
    Postów: 98 153

    Wysłany: 29 października 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a czy miała któraś na badaniu USG powiększony pęcherzyk żółtkowy?Bo mi lekarz powiedział,że sporo urósł, co się zdarza i póki co nie ma się czym martwić, ale musimy go obserwować czy nadal nie rośnie. Czytałam, że zbyt duży pęcherzyk żółtkowy może sygnalizować wady płodu :/

    zi13ikgnbtapo19b.png
  • dais Autorytet
    Postów: 1023 1032

    Wysłany: 29 października 2015, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helenucha Klucha wrote:
    Kourtney to musiało być niesamowite wrażenie! Nie mogę się doczekać kiedy zobaczę mojego bąbelka :)

    Dziewczyny mam pytanie: nie możemy jeść serów pleśniowych bo mogą zaszkodzić maluszkom, ale co myślicie o gotowym sosie z paczki knorr'a? Tam ten ser jest już przetworzony, no i sos zagotuję. Mam taką ochotę na makaron z sosem serowym, że zaraz naprawdę nie wytrzymam :P

    Z tego co ja czytalam to nie mozna jest plesniowych chyba ze sie je przetworzy termicznie, czyli np zapiekany camembert jest okay. Chodzi o to aby zniszczyc bakterie wewnatrz, co do tego z paczki to o ser bym sie nie bala a o cala reszte :P Mysle, ze Ci nie zaszkodzi, to w sumie wszystko mocno przetworzone, wiec bakterii tam nie bedzie,

    Helenucha Klucha lubi tę wiadomość


    3jgx9jcgxyxh5h7c.png
    8p3o6iyel4i7v3gl.png
    9f7jj44jbtngkz09.png

  • Helenucha Klucha Autorytet
    Postów: 406 443

    Wysłany: 29 października 2015, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dais wrote:
    Z tego co ja czytalam to nie mozna jest plesniowych chyba ze sie je przetworzy termicznie, czyli np zapiekany camembert jest okay. Chodzi o to aby zniszczyc bakterie wewnatrz, co do tego z paczki to o ser bym sie nie bala a o cala reszte :P Mysle, ze Ci nie zaszkodzi, to w sumie wszystko mocno przetworzone, wiec bakterii tam nie bedzie,

    Wiem, wiem że tam są same świństwa... :P zwykle robiłam sama taki sos na samej śmietance ale teraz boje się że samo gotowanie tego sera nie zabije tej pleśni. A w sosie z paczki po takim przetworzeniu to pewnie już nic nie zostało.

    xpaulinax - jak ja byłam to mi powiedział, że są pewne normy i akurat rozmiar mojego był idealny. Z Twoim na pewno też będzie dobrze!

    7u229jcgxbetpq3n.png

    Mały Ryś <3
  • redmann Przyjaciółka
    Postów: 91 64

    Wysłany: 29 października 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Normalnie nie wierzę, jakie Wy produktywne jesteście :D

    MerlinMo, trzymam kciuki za spokojną i bezpieczną ciążę :)

    AnnieLov, poznałam tylko część historii z tego, co opowiadały dziewczyny, ale bardzo, bardzo się cieszę! :D Gratuluję i życzę Ci z całego serca jak najzdrowszego dzieciaczka i oby więcej już nie było takich akcji :))))) Wyjątkowa dzidzia o samego początku.

    Kamenka, no coś Ty?! Dokąd to się wybierasz, zostań! Każda ciąża jest inna, każdy organizm jest inny i trzeba zachować w pamięci, że to lekarz jest źródłem informacji nr 1 :)

    Magdallena, trzymam kciuki :)

    Madzik, powtórki z rozrywki na pewno nie będzie, jestem tego pewna :)

    Paula, jeśli Cię to uspokoi, to pędź prywatnie i się nie zastanawiaj. Teraz Twój spokój jest najważniejszy.

    Kourtney, to cudownie! :D Cieszę się, że wszystko jest w porządku, ciesz się zdrowiem :) Śliczna dzidzia.

    Marka, cześć! :) Spokojnej ciąży!

    Kawa z mlekiem, podejście godne podziwu. Ten post podniósł mnie na duchu, naprawdę :)

    Czekam na wiadomości od wszystkich, które dzisiaj wizytowały!

    Dziewczęta-emigrantki, mogę wiedzieć, w jakim kraju osiadłyście? :)

    Kourtney, AnnieLov, Kamenka, MerlinMo, Kawa z mlekiem lubią tę wiadomość

    l2fxk6nllzrgkosp.png
    3i49o7esnwndmmx7.png
  • bloodflower Ekspertka
    Postów: 142 219

    Wysłany: 29 października 2015, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdallena69 wrote:
    Witam, dolaczam niepewnie poniewaz dopiero zrobilam test... a wlasciwie dwa. Pierwszy wczoraj wieczorem- pierwsza kreska wyrazna, drugiej tylko cien... Dzisiaj rano powtorka i tez cien jednak ciut bardziej widoczny... nie wiem co mam myslec... Staramy sie z mezem o dugie dziecko ale to dopiero pierwszy cykl staran :) @ przewidziany mam na jutro jednak nie wytrzymalam;)
    Magdallenna69 ponizej wstawiam Ci zdjecia moich testow.

    1- robiony 17.10 - w dniu spodziewanej @ - ok 14.00
    73849716d278af8fgen.jpg

    2 - 21.10 po odebraniu pierwszej bety, ktora byla 776,7 - wkoncu test wyrazny, bo wczesiej to takie bladziochy, ze az sie martwilam. Takze u Ciebie czas i bete i piekne kreski :)

    3d25746b66825a82gen.jpg

    AnnieLov, redmann, Magda34, Abra, xpaulinax lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musze sie wam do czegos przyznac. Cierpie na uzależnienie od tego forum. Czy tylko ja mam taki problem? :D powiedzcie mi ze nie jestem z tym sama.
    Ale ciagle mam na telefonie wlaczona stronke i tylko odswiez, odswież przez caly dzien hahaha

    Redmann nie wiem czy widzialas ale wyslalam ci priva

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 19:02

    AnnieLov, Helen lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DeLaCruz wrote:
    Wow :) to super. U nas dobra noc to 3-4 pobudki. Śpi od 20.30 do 7, w dzień drzemka 1,5h

    No właśnie i tu ja mam problem moja w dzień potrafi przespać 4 godziny i jeszcze muszę ją budzić bo pewnie i do 5 godzin by przespała. Ale widać że jest tym wstawaniem zmęczona bo tak jak się nie budziła to spała 2 godzinki a teraz musi spać 2 razy tyle by odespać noc

  • Kamila ;) Autorytet
    Postów: 1006 538

    Wysłany: 29 października 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)

    wybaczcie ale nie mam siły nadrabiać...ster i nerwy mnie dzis wykonczyly.

    rano wczesnie pobudka i masa badan z krwi. Pozniej okolo poludnia zaczełam plamic brązowy sluz)pierwszy raz. Oczywiście pojawił sie niedopisania lek! Po szlam prywatnie do innego lekarza na wizyte.

    Dostalam Duphaston w tabletkach mam brac dwa razy dziennie.

    Przy badaniu krwawienia tak jakby ustalo, drobny slad na rękawiczce.

    Tydzien temu bylam u swojego gina i bylo widac samo jajo 7,4mm dzis jajo z zarodkiem 1,17cm. Puls i serce nie słyszałam lekarz mowi ze moze byc za wczesnie.

    Wykryl mi maly krwiak z tad najprawdopodobniej krwawienie.

    W wtorek ide z wynikami badan do swojego lekarza mam nadzieje ze usłyszę dobre wieści!

    Tego tez wam wszystkim zycze!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 19:07

    ma6n13bx3stfpcr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kourtney wrote:
    Annie Jak dla mnie to rowniez cud. :) bo jak to inaczej mozliwe ze ratujac twoj jajowod nie uszkodzili malenstwa.

    Każdy lekarz po operacji robiąc mi USG nie mógł się nadziwić tym że to dziecko które było uznane za martwe przeżyło i ma się dobrze, ale że było niby 'martwe' jest winą tego lekarza który popatrzył, nic nie posprawdzał i tak sobie powiedział 'przykro mi ale ciąża jest obumarła' Dla mnie to jest jakiś szok, do teraz nie moge się pozbierać ale jak widze zdjecie USG które dali mi w szpitalu to wierze że jednak cuda się zdarzają i że ta dzidzia jednak rośnie w moim brzuszku

    bloodflower, Kawokado, Helenucha Klucha, Helen, Kourtney, Kawa z mlekiem, redmann, Morwa, Abra, xpaulinax lubią tę wiadomość

  • Kawokado Autorytet
    Postów: 567 580

    Wysłany: 29 października 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja juz nie wiem co mam jeść :( co nie zjem to lecę ściskać porcelanę, wychodzi na to, ze od paru dni "jem" herbatę z cytryną i cukrem :P

    mhsvpiqvcq4vs5qz.png

    dw1LBL5.jpgdw1Lp2.png


  • Helenucha Klucha Autorytet
    Postów: 406 443

    Wysłany: 29 października 2015, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawokado wrote:
    Dziewczyny ja juz nie wiem co mam jeść :( co nie zjem to lecę ściskać porcelanę, wychodzi na to, ze od paru dni "jem" herbatę z cytryną i cukrem :P

    A próbowałaś sam ryż?

    7u229jcgxbetpq3n.png

    Mały Ryś <3
‹‹ 221 222 223 224 225 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ