Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula222 wrote:U mnie jest bardzo dużo Darków
Co do imion, ja dla dziewczynki chcę dać Hania lub Eliza, a dla synka jeszcze nie wiadomo... Ale może Antoś albo Wojtek ?W sumie Mikołaj też ładne imięPaula222, AnnieLov, Hania222 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Paula222 wrote:Ja znam łącznie 3 małych Darków Ale chyba wszystko zależy od regionu ... U mnie dla synka mąż wybrał imię Franek, ja strasznie chciałam Wojtka. No ale przegadał mnie Tylko nie mieliśmy pojęcia że to imię będzie tak popularne ... Bo Franków prócz mojego znam 2 A wolę nie myśleć co będzie jak pójdzie do przedszkola
Ktoś dziś ma wizytę?
Panele kupione jutro przyjadą moi rodzice pomóc mężowi je kłaść póki co biedy siedzi w pokoju i szlifuje, zaraz będzie malował. Przed ciążą ja malowałam pokoje, jedynie mi pomagał, bo bardzo lubię malować ale teraz to nawet tam nie wchodzę, czekam na gotowe
Wczoraj gin przepisała i luteinę dopochwową 100 mg 2x1, do tej pory brałam podjęzykową 50 mg 2x1, czyli mam podwójną dawkę dzienną, nie wiem w sumie dlaczego bo zauważyłam na recepcie dopiero po wyjściu z gabinetu. W sumie to się cieszę, że nie będę musiała czuć już tego smaku w ustach bo nie mogłam go znieść. I tak już dziś po pierwszej podwójnej dawce miałam mdłości, nie wiem czy zbieg okoliczności czy nie, okaże się jutro;-) pewnie organizm musi się przyzwyczaić , ale dla Maluszka zniosę wszystko też macie takie wysokie dawki progesteronu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 16:17
-
Wspaniałe imiona wybieracie dziewczyny Ja zaklinam rzeczywistość i wmawiam sobie, ze pod sercem noszę Zuzię TAK BARDZO chciałabym dziewczynkę! Nawet do niej gadam Dobrze, że jestem w domu tylko z psem, bo muszę wyglądać jak jakaś nienormalna Będzie śmiesznie jak Zuzia okaże się Kubusiem na co liczy mój mąż Jeżeli chodzi o imiona w USC to oczywiście Zuzanna albo Jakub, a w domu to wiadomo
Jak tak myślę o płci dzidziusia to zawsze zapala mi się w głowie czerwona lampka pt "najważniejsze żeby było zdrowe", bo to najważniejsze, ale kurcze pomarzyć o córeczce przecież mogę?
Piersi mnie nie bolą. Są trochę wrażliwe, ale tragedii nie ma, mieszczą się w moim miękkim staniku, więc póki co wstrzymuję się z zakupami
No i nie jem. Wszystko mi śmierdzi, obejmowanie porcelany też już zaliczone -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
miluszka ja biore taka dawke i wlasnie dopochwowo i jestem jej zwolenniczka, omija watrobe i nie krazy w organizmie az tak, tylko jest podawana gdzie trzeba.
W opakowaniach jest taka przedluzka do jej aplikacji, zwroc uwage jak bedziesz kupowac, jest to takie wieksze opakowanie wtedy.miluszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
wisnia11 wrote:dziewczyny świetne imiona wybieracie. mój mały ma na imię Darek. polskie, mało popularne, ładne imię. też wybieraliśmy takie żeby nie był w przedszkolu czy szkole kolejnym jasiem, antosiem czy frankiem (z całym szacunkiem do tych imion;są piękne ale bardzo popularne; antek też był na mojej liście bardzo mocnym imieniem ale nie przeszedł) dla dziewczynki w pierwszej ciąży myślałam o liliannie, kornelii i konstancji teraz moim nr 1 jest Felicja a dla chłopca Tymon, Tobiasz lub Tymoteusz (mąż jeszcze nie wie o moich wyborach... heheh)
co do nadawania zdrobnień imion. wg prawa się nie da chociaż istnieją takie imiona jak magda czy kuba. Ja osobiście nie jestem za takim rozwiązaniem. wyobraźcie sobie wasze dziecko w życiu dorosłym odnoszące sukcesy zawodowe, będące szefem firmy, adwokatem czy lekarzem ze zdrobniałym imieniem, np. dr zosia kowalska, mecenas zuzia nowak, czy prezes firmy adaś tomczak. NADAJCIE SWOIM DZIECIOM NORMALNE PEŁNOWYMIAROWE IMIONA W USC I NAZYWAJCIE W DOMU JAK TYLKO CHCECIE.
nelus sebastian bardzo mi się podoba. na punkcie Carmen oszalałam! cudowne imię :)jak ma na imie twoja córcia??
z zagranicznych mi się podobają Charlotte, Rozalin, Jasmine i Anabelle
Moja córcia to Livia WeronikaMagda34 lubi tę wiadomość
-
Helen wrote:miluszka ja biore taka dawke i wlasnie dopochwowo i jestem jej zwolenniczka, omija watrobe i nie krazy w organizmie az tak, tylko jest podawana gdzie trzeba.
W opakowaniach jest taka przedluzka do jej aplikacji, zwroc uwage jak bedziesz kupowac, jest to takie wieksze opakowanie wtedy.Helen lubi tę wiadomość
-
zastanawiam się tylko nad jedną rzeczą, dostałam od koleżanki 3 opakowania luteiny 50 mg i tak sobie gdybam, czy mogę zaaplikować sobie 2 tabletki na raz? mam na myśli to, czy to musi być 100 mg w jednej tabletce czy może być 2x50 mg. Pytam, moze któraś z Was miała taką sytuacę? jak zapytałam (bardzo młodej farmaceutki) to powiedziała "no ale jak to sobie pani wyobraża, włoży pani sobie dwie???" już dalej nie pytałam... póki co biorę te po 100 mg a zapytam gin czy ewentualnie jak te się skończą to czy takie rozwiązanie z 2x50 mg jest ok. Koleżanka mi oddała właśnie swoje bo urodziła już i zostały. Chociaż po rozmowie z farmaceutką zastanawiam się, może moje pytanie rzeczywiście jest dziwne?