Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Patutka wrote:No Ja z objawów to tylko mam kłucie Raz tu, Raz tam... bolące piersi, dużo śliny i częste sikanie.
Tylko tak jak pisze czytalam gdziea jakis artykul ogolny o ciazy i jako niepokojacy objaw wyczytalam brak bolu sutkow, czesto znaczy, ze ciaza obumarla.... No i sie martwie do cholert....
Zrób sobie listę pytań do lekarza i przy następnej wizycie o wszystko pytaj.
Każda z nas jest inna każda ciąża jest inna. Moja sąsiadka wymiotowała przez całe 9 msc co nie znaczy że ja też muszęmusisz być silna i się jak najmniej stresować bo to nie pomaga
-
Patutka wrote:No Ja z objawów to tylko mam kłucie Raz tu, Raz tam... bolące piersi, dużo śliny i częste sikanie.
Tylko tak jak pisze czytalam gdziea jakis artykul ogolny o ciazy i jako niepokojacy objaw wyczytalam brak bolu sutkow, czesto znaczy, ze ciaza obumarla.... No i sie martwie do cholert....
Każda ciąża jest inna i nie ma co porównywać. Każda kobieta inaczej się czuje, ma inne objawy, a nawet kolejna ciąża u tej samej kobiety może się różnić diametralnie.
A w internetach wiadomo, że często głupoty piszą. Szkoda nerwów Twoich i dziecka, żeby to czytac i się przejmowac.
A kiedy masz wizytę najbliższą? Jeśli Cię coś niepokoi to może przejdz się wczesniej albo zadzwon do swojego gina.Magda34, jakka, kamenkaa lubią tę wiadomość
-
Patutka wrote:No Ja z objawów to tylko mam kłucie Raz tu, Raz tam... bolące piersi, dużo śliny i częste sikanie.
Tylko tak jak pisze czytalam gdziea jakis artykul ogolny o ciazy i jako niepokojacy objaw wyczytalam brak bolu sutkow, czesto znaczy, ze ciaza obumarla.... No i sie martwie do cholert....
kochana mnie piersi i sutki nie bolą od 8 tygodnia a wszystko z dzidzią w porządku. Mało tego moim jedynym objawem jest czeste siusianie. Nic wiecej..też panikowałam jak głupia bo co to za ciąża kiedy nie ma objawów a okazało się że dzidzia rośniespokojnie na pewno wszystko w porządku :*
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące dzisiaj, dajcie znać jak po i chwalcie się zdjęciami fasolekmadziak2202, Magda34, kamenkaa lubią tę wiadomość
-
Patutka mnie od tygodnia też nie bolą piersi. A bolały bardzo. Wczoraj wizyta i wszystko ok
to wszystko związane jest z progesteronem, on tez się waha. Mdłości o dziwo też dużo mniejsze mam. Wymioty odpukać ustąpiły trochę. Liczę na to, że już nie wrócą. W każdym razie każda ciąża jest inna tak jak pisały dziewczyny. Moja pierwsza ciąża to było Wymioty przez duże W, dwie hospitalizacje z powodu odwodnienia. Za to teraz jest lepiej z mdłościami, a spanie mnie tak wali, że ledwo wytrzymuje do 17. O tyle mniejszy jest mój komfort, że moje starsze dziecie nie śpi już w dzień, więc i ja nie mam jak się położyć. Mąż pracuje do 17:30, więc chodzę ledwo żywa. Teraz np. pogoda brzydka u Nas, pada i szaro i już ziewam. W pierwszej ciąży tego w ogole nie miałam. Za to w 30 tyg. skurcze przedwczesne, sterydy na rozwój płuc, zaraz wstawania i masa leków rozkurczowych. Więc mam nadzieje, że tym razem będzie inaczej. W efekcie dotrwałam do terminu i urodziłam 5 dni przed, więc super. Tym razem nie mogę pozwolić sobie na szpital i leżenie, bo nie ma opieki nad starszakiem.
-
nick nieaktualnyKażda ciąża jest inna, przy pierwszej miałam tylko mdłości, wrażliwe sutki, senność a teraz jest zupełnie inaczej, nie ma co czytać tych głupot na necie, człowiek tylko nie potrzebnie się stresuję i dołuje, a to nie jest dobre dla dziecka:) Ja może i lekarzem nie jestem ale nigdy nie słyszałam że za objaw ciąży obumarłej uznaje się brak bóli sutków. Ja rozumiem ostry ból podbrzusza, krwawienie ale to ci nie towarzyszy więc głowa do góry, twój maluszek na pewno rośnie i ma się dobrze:)
Magda34, DeLaCruz, Kawokado lubią tę wiadomość
-
Patutka wrote:Kochane jak z waszymi sutkami w ciazy? Bola nadal czy przestaly?
W moim przypadku badanie USG pokazało że z fasolką było wszystko dobrze, serce pięknie biło. Teraz jestem w 9 tygodniu a nadal mnie sutki nie bolą.
Ale jeśli się niepokoisz to chyba lepiej podejść do lekarza, szkoda nerwów. -
Kawokado wrote:Dziewczyny tak się zastanawiam cz przed wizytą 17.11 robić jeszcze raz progesteron? Lekarz kazał mi ostatnio po wizycie zrobić gdy przypisał mi luteinę (powiedział, ze mam odczekać 2-3 dni i zrobić) zrobiłam i teraz się zastanawiam czy nie zrobić raz jeszcze żeby sobie porównał czy coś?
Kawokado a jaki masz wynik progesteronu? jeśli jest w normie to nie rób, ten wystarczy, jeśli jest bliżej dolnej granicy normy zrobiła bym dla pewności drugi, może trzeba zwiększyć dawkę.
ja osobiście miałam prog dużo poniżej normy, i jedna tabletka 100mg dziennie pięknie mi go podniosła. -
Witajcie mamusie. Pomimo mdlosci udalo mi sie dzis pojsc na pobranie krwi:-)
Ja biore mama dha, bo lekarz kazal brac cos z jodem. U mnie na samym początku ciazy po tescie (a wlasciwie 5) nie bylo zadnych objawów co mnie troche dziwili. Potem na usg lekarz mi powiedzial ze ciaza sie nie rozwija i wtedy myslalam ze przez to nue mialam objawow. Ale na drugi dzien zaczely bolec mnie piersi, brzuch i sie okazalo ze dzidzius ma sie dobrze i bije mu serduszko. Nadal bola mnie piersi przy dotykaniu a sutku raz na jakis czas mnie zaswedza. Po za tym jest mi strasznie niedobrze -
witam się po przerwie, dawno nie pisałam, ale postanowiłam zacząć uczestniczyć regularnie w tym forum. Mam za sobą usg wykonane 2 listopada, dzieciaczek już się ruszał i miał 23mm - termin wg usg i @ był taki sam, a przypomnę ze jakieś 2 tygodnie wcześniej zarodek był ponoć opóźniony o jakies 5-6 dni, serduszko biło w normie. Teraz obraz usg był książkowy jak się wyraził Pan dr. Widać było ładnie główkę , rączki i nóżki, maluch tak się wiercił że dr miął problem ze zbadaniem tętna. Kolejne usg mam w poniedziałek wieczorem to będzie dokładnie 11t.0d. Ja nie mam objawów typu mdłości, czy wymioty, jedynie męczą mnie zatwardzenia oraz senność. Mam to chyba po mamie, bo ona tez nie miała mdłości w ciąży. Piersi mi zauważalnie urosły, ale też nie bolą specjalnie, tylko po dotknięciu odczywalny jest ból. Brzuszek mi się całkiem sporo powiększył, pod ciasnymi bluzkami jest już widoczny. Spróbuję nadrobić zaległości forumowe
kamenkaa, xpaulinax, Madzik84, Kawokado lubią tę wiadomość
Adaś ur. 07.05.2016 -
Hej Kochane
Odnośnie bolu piersi i sutków to ja od początku ciąży nie miałam jakiś strasznych... teraz piersi mnie nie bolą w ogóle, jednak sutki trochę bardziej wrażliwe no i piersi giganty w porównaniu do tego co było. Wczoraj wkroczyłam w 9 tydzień i z nim cały dzień przy kibelku, do końca tygodna wzięłam sobie wolne, mam wstręt do jedzenia i nie mam na nic siły
też tak macie, że na wieczór macie bardzo widoczny brzuch? Ja po kąpieli jak podniosę koszulę to mam kuleczke normalnie
Do wizytujących dzisiaj... dziewczyny nie martwcie sięnic to nie da, jedynie źle wpłynie na maluszki... Wszystkie robimy co w naszej mocy, na niektór poczynania niestety nie mamy wpływu.
Annielove będzie dobrze!!!
a dla wizytujących 18 listopada dodaję, ze ja też tego dnia wizytuję o 17.30... ale to będzie dzień zdawania relacji
AnnieLov, Kawokado lubią tę wiadomość
-
ja biorę femibion natal 1 bo on jest i z jodem i z tym dobrym kwasem foliowym co się lepiej wchłania , a ja mam 2 mutacje MTHFR heterozygoty. Jednak zaraz powinnam przejść na coś innego, bo on jest do końca pierwszego trymestru.Adaś ur. 07.05.2016
-
ma_rka wrote:Patutka mnie od tygodnia też nie bolą piersi. A bolały bardzo. Wczoraj wizyta i wszystko ok
to wszystko związane jest z progesteronem, on tez się waha.
Adaś ur. 07.05.2016 -
mmarzenak wrote:a mi wyszły jakieś bakterie w moczu i się bardzo stresuje co powie lekarz..