Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Magdzialena wrote:
u mnie zostal tydzien do wizyty. Niech ten czas szybciej leci.. chce zobaczyc Maluszka i dowiedziec sie co z tym krwiakiem cholernym.
Magdzialena, jakie objawy dawał Ci ten krwiak? Miałaś jedno silne krwawienie czy dłużej trwające plamienia?
Pytam, bo w poniedziałek mi też wyszedł na usg krwiak 16 mm po tym, jak krew ze mnie chlusnęła. Po tym jeszcze kilka dni plamiłam na brunatno, ale krwi więcej nie było. Powtarzało Ci się jeszcze później krwawienie? Jakie miałaś zalecenia od lekarza?
Ja na wizytę dopiero 20.11 i pękam do tego czasu, czy Kropku coś się nie popsuje[*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc) -
nick nieaktualnyPaula222 wrote:A ja jakoś na lody parcia nie mam
Ale z synkiem miałam baaardzo, całą ciążę lody wciąż musiały być pod ręką
UCiekam spać, dobrej nocychoć muszę powiedzieć, ze tak mi sie marzy mała księżniczka, co oczywiście nie znaczy, ze z księcia sie nie uciesze, broń Boże, jak najbardziej. Ale córcia miała być
-
Witajcie przyszłe i obecne Mamusie, chciałam się przywitać tutaj bo noszę kolejny skarb pod sercem który ma przyjść na świat 7 czerwca
Madzik84, krysiak, mmarzenak, Magdzialena, Magda34, Helenucha Klucha, xpaulinax, kamenkaa, jakka, madziak2202, Kawokado, Helen, Nelus, Kourtney lubią tę wiadomość
-
Witajcie Mamusie :-* ja dziś robię badanie krwi i moczu bo w środę wizyta
jedna próbka oddana już o 4 rano bo się nie dało dłużej wytrzymać a już nic pod wieczór nie piłam
A potem przyjemniejsza część dnia fryzjerfarbować jeszcze nie chce więc chociaż zmienię kształt fryzury
Miłego dnia i samych pozytywnych wieści!kamenkaa, Helen lubią tę wiadomość
-
Chętnie posłużę radą i pomocą tym Mamom które przechodzą trudne chwile - mam za sobą kilka poronień i bardzo trudną drogę za sobą do macierzyństwa a jednak to jestem najlepszym przykładem że się udaje
Teraz też ciąża jest trudna - leżałam plackiem przez ostatni miesiąc z powodu wielkiego krwiaka zagrażającego maleństwu (co przy rocznym dziecku jest bardzo trudne i przykre. Jednam mogę wszystkim strapionym Mamom powiedzieć że WARTO się poświęcić i wierzyć że się uda
Miłego Dnia
Hania222, Helenucha Klucha, xpaulinax, Nelus lubią tę wiadomość
-
Blood flower troche dziwna sprawa, bo jak moj maluch mial dokladnie 14 mm to wg lekarki sprzetu pokazalo 7 tydzien 3 dni, a Twoj pokazuje 5 tydzien. Wprawdzie u mnie bylo juz serduszko, ale ja bym sie az tak negatywnie nie nastawiala, bo moze cos schrzanil lekarz. Trzymam kciuki za cud.
Witam Cie jovi, rozgosc sie
Powodzenia wam w piatek 13, oby byl szczesliwy dla was, dla mnie zazwyczaj jest. U mnie mdlosci niestety nie przechodza i juz nie sa w kratke a codziennie. Ale w zeszlej ciazy mi nie minely po 1 trymestrze, wiec i teraz w to watpie.
jovi81, Nelus lubią tę wiadomość
-
dais wrote:Blood flower troche dziwna sprawa, bo jak moj maluch mial dokladnie 14 mm to wg lekarki sprzetu pokazalo 7 tydzien 3 dni, a Twoj pokazuje 5 tydzien. Wprawdzie u mnie bylo juz serduszko, ale ja bym sie az tak negatywnie nie nastawiala, bo moze cos schrzanil lekarz. Trzymam kciuki za cud.
Witam Cie jovi, rozgosc sie
Powodzenia wam w piatek 13, oby byl szczesliwy dla was, dla mnie zazwyczaj jest. U mnie mdlosci niestety nie przechodza i juz nie sa w kratke a codziennie. Ale w zeszlej ciazy mi nie minely po 1 trymestrze, wiec i teraz w to watpie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 07:51
-
A to zle zrozumialam. Mimo wszystko jesli nawet faktycznie ciaza obumarla, zycze abys szybko do nas wrocila. Poronienia sie zdarzaja spontanicznie i wiem, ze duzo osob zachodzi szybko ponownie w ciaze. Moja szwagierka zaszla juz w nastepnym cyklu po poronieniu i teraz maja juz ponad roczna coreczke. Wspolczuje Ci bardzo, mam nadzieje, ze masz wsparcie w rodzinie.
-
nick nieaktualny
-
MammaMia2016 wrote:Czy są tu jakieś Śląskie Przyszłe Mamusie?
szukam Was
Zapraszam przyszłe Mamy ze Śląska chętne zrobić swojemu Maleństwu DARMOWĄ sesję noworodkową (w zamian za zgodę na udostępnienie zdjęć w portfolio fotografa).
Więcej szczegółów mogę podać po kontakcie priv
Zapraszam serdecznie. Myślę, że jeszcze 2-3 miejsca na taką darmową sesję się znajdą -
Madzik84 wrote:Magdzialena, jakie objawy dawał Ci ten krwiak? Miałaś jedno silne krwawienie czy dłużej trwające plamienia?
Pytam, bo w poniedziałek mi też wyszedł na usg krwiak 16 mm po tym, jak krew ze mnie chlusnęła. Po tym jeszcze kilka dni plamiłam na brunatno, ale krwi więcej nie było. Powtarzało Ci się jeszcze później krwawienie? Jakie miałaś zalecenia od lekarza?
Ja na wizytę dopiero 20.11 i pękam do tego czasu, czy Kropku coś się nie popsuje
Lekarze kazali mi lezec, jak najwiecej, nie dzwigac, oczywiscie zakaz seksu, mam luteine dopochwowa 2x2, magne b6 3x1 i no-spe forte 3x1. No i od wyjscia ze szpitala kontrola u ginekologa za dwa tygodnie.
Przez ten czas jak lezalam prawie plackiem w szpitalu to krwiak sie zmniejszyl, bo w tamten czwartekna powtornym usg mial 25x14mm.
A u Ciebie co lekarz mowil o tym krwiaku?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 09:07
-
jovi81 wrote:Witajcie przyszłe i obecne Mamusie, chciałam się przywitać tutaj bo noszę kolejny skarb pod sercem który ma przyjść na świat 7 czerwca
WitajJa mam na 8 czerwca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 09:09
jovi81 lubi tę wiadomość
Magda34
-
Magdzialena wrote:Jedynym objawem bylo krwawienie ktorego dostalam rano 1 listopada. Jak poszlam siusiu nad ranem to do ubikacji chlusnelo ze mnie. Myslalam ze to poronienie, pojechalam do szpitala lekarz mnie zbadal i powiedzial ze do poronienia nie doszlo. W poniedzialek zrobili mi usg i sie okazalo ze mam tego krwiaka 27x16 mm... te krwawienie to nie bylo taka zywa czerwona krwia, tylko taka jakby stara, taka ciemna, "brudna . Pozniej jeszcze kilka dni mialam plamienia najpierw takie ciemne wlasnie, brunatne, a pozniej z kazdym dniem bylo coraz mniej i coraz bledsze. Teraz od tygodnia plamien nie mam w ogole (tfu, tfu!) .
Lekarze kazali mi lezec, jak najwiecej, nie dzwigac, oczywiscie zakaz seksu, mam luteine dopochwowa 2x2, magne b6 3x1 i no-spe forte 3x1. No i od wyjscia ze szpitala kontrola u ginekologa za dwa tygodnie.
Przez ten czas jak lezalam prawie plackiem w szpitalu to krwiak sie zmniejszyl, bo w tamten czwartekna powtornym usg mial 25x14mm.
U mnie pierwszy objaw identyczny i też wtedy pomyślałam, że już po wszystkim. Lekarz też mi kazał leżeć, nie przemęczać się i zlecił dodatkowo luteinę podjęzykowo 2x2 (oprócz wcześniej branego duphastonu 3x1). Ale nie dostałam zalecenia na magnez i nospęNospę kazał brać w razie bólu, a magnez biorę sama z siebie. Mam nadzieję, że to nie za mało... Męczą mnie zaparcia i boję się, że krwiak może się odnowić
Świetnie, że u Ciebie krwiak powolutku, ale zmniejsza się!To mi daje nadzieję, że na najbliższej wizycie wszystko będzie ok z Kropkiem.
Dziękuję Ci za wyczerpującą odpowiedźKiedy wizytujesz teraz?
Magdzialena lubi tę wiadomość
[*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc) -
bloodflower wrote:Dziewczyny ja sie zbieram, trzymajcie kciuki.
Pozdrawiam Was i trzymam kciuki za Wasze Malenstwa :*
Trzymaj się Bloodflower i głowa do góry! Moja pierwsza ciąża też okazała się biochemiczną, ale nie ma co się załamywać, bo to się zdarza (i to b. często). Trzeba dalej próbować!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 09:21
-
nick nieaktualny