Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Oleandra, bardzo się cieszę, że jest ok
oby krwiak szybko się wchłonął i byś mogła już być spokojna
Co do jedzenia serów to mi lekarz powiedział, że o ile są z mleka pasteryzowanego to mogę jeść wszystkie. Zakaz mam na surowe jaja, mięso i ryby. -
Uff...przebrnelam przez kilka stron naprodukowanych przez Was przez 1,5 doby:-)
Witam serdecznie wszystkie nowe Mamusie:-)
Co do jedzenia myślę że trzeba wszystko robić z głową i ostrożnie. Oczywiście zero surowych mies, ryb, serów plesniowych.
Jutro wreszcie moja wyczekiwana wizyta usg genetycznego. Stres mnie już dość mocno trzyma. Trzymajcie jutro kciuki za mnie. -
JajkoNiespodzianka wrote:A co do składu kosmetyków to prócz retinolu uważajcie na kwas salicylowy - czyli przeważnie wszystko, co na trądzik. Też szkodzi.
-
Lila2703 wrote:Przede wszystkim gratulacje !!!!!
BIorę luteinę dopochwowo, ale do tej pory miałam śluz biały, tak jak mówisz jakby z resztkami tabletki, a teraz od kilku dni się zmienił. Trochę poczytałąm, ponoć tak może być, więc nie panikuję i czekam na wizytę u gina .Lila2703 lubi tę wiadomość
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
Cześć, dołączam do grona czerwcowych mam:) Wyznaczony termin porodu to 12 czerwca, obecnie weszłam w 13 tydzień, a dołączam do Was dopiero teraz, bo musiałam się przyzwyczaić do tej myśli, ponieważ to ciążowa wpadka:) Fajnie się czyta wasze wpisy i mam nadzieję, że też będę mogła się dzielić z Wami przeżyciami. Gratuluję wszystkim przyszłym Mamusiom!
mmarzenak, Kawokado, kamenkaa, dais, Madzik84, Frozenka, Paula1991, Kourtney, Magda34, Helenucha Klucha, xpaulinax, Malena91, HoniKa89, Paula222, ansad, madziak2202, Lila2703 lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja
kolejny tydzień do przodu a już w czwartek prenatalne cieszę się na spotkanie z moim maluszkiem i nawet nie biorę pod uwagę że coś będzie nie tak
Witam wszystkie nowe mamusie i ogromnie się cieszę że nas tak dużo
Widzę że kolejny spór na forum. No cóż tyle bab to nie uniknione
Przede wszystkim jako osoba wierząca nie uznaje zabobonów co ma się stać i tak się stanie. A śmieszy mnie to gdy osoba która co niedzielę biegnie do kościoła i jednocześnie zdejmuje szalik bo dziecko owinie się pępowiną. Mam takie towarzystwo piętro niżej. Pan Bóg i wróżka. Niby tacy wierzący a jak wspomniałam o wózku to absolutnie nie można bo się zapeszy. Obłęd.
A plan mam taki:
teraz się rozglądam
jeżeli poznamy w czwartek płeć i będzie dziewczynka to przejrzę rzeczy po kuzynkach żeby wiedzieć czego ewentualnie brakuje
powoli chce komplementować wyprawkę żeby nie zbankrutować i robić w miarę przemyślane zakupy
wózek kupują dziadkowie więc sprawa rozwiązana
kołyska już jest moja sprzed 26 lat i czeka u rodziców
Na pewno nie będę kupować samych nowych rzeczy bo mnie po prostu nie stać. Mamy przeciętne pensje i dom na utrzymaniu więc trzeba wydawać z głową
I odnośnie tej kłótni nie wyobrażam sobie kupować wózka czy łóżeczka po porodzie. Jak w ogóle fizycznie to zrobić? Nie wiem jak będzie może potrzebna będzie cesarka a wiadomo po niej jeszcze dłużej dochodzi się do siebie. Mąż i tak już będzie miał sporo spraw do załatwienia a chyba wolałby być z nami niż latać po sklepach czy składać meble. A poza tym to są tak piękne chwile jedyne w naszym życiu że też chce uczestniczyć w szykowaniu łóżeczka i całej wyprawkitakie moje skromne i nie wiele warte zdanie hehe:D
Zrobiłam już dziś pierwsze porządki świąteczne i garderoba lśni
Dobrej nocy Mamusie :-*dais, Madzik84, Paula1991, Frozenka, Quatriona, mmarzenak, miluszka, Kawokado lubią tę wiadomość
-
Ja to na pewno będę miała CC. Ale wózek pewnie będzie kupowany po porodzie lub może ze 2 tyg przed. Jako, że nie ja funduje tym razem bryke to i się nie wtrącam co do terminu. Ja mam tylko wybrać powiedzieć jaki kolor i model, a resztę załatwią rodzice z moją babcią.
Łóżeczko za to kupię gdzies około końcówki maja bo chcę by wywietrzal materac
Witam nowe mamusie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Patutka wrote:Dostalam te czopki, na rzyganie(przepraszam, za wyrazenie Ale wymioty to Juz nie sa) powinny pomoc od pierwszej doby, A gow*o daja.... caly czas zwracam wode i sline nie wspomne o jedzeniu. A wszystko po 10 minutach zwracam. ;(
No i jutro jest 4 doba od wziecia leku No i jak nie przejdzie to niestety Ale oddział. A do tego choroba mnie wykancza....ważne że z maluszkiem wszystko dobrze a niestety my musimy cierpieć
-
nick nieaktualnyNiezaponam sie huz w spodnie. Brzuszek huz troche sie pojawil. I przymierzalam dzisiaj suknie ze strachem...i...nie da rady zawiazac paska tak mocno. Bedzie musial byc luzniej
Chyba ze jeszcze cos wykombinuje z krawcowaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 22:39
-
nick nieaktualny
-
Asia2015 wrote:Cześć, dołączam do grona czerwcowych mam:) Wyznaczony termin porodu to 12 czerwca, obecnie weszłam w 13 tydzień, a dołączam do Was dopiero teraz, bo musiałam się przyzwyczaić do tej myśli, ponieważ to ciążowa wpadka:) Fajnie się czyta wasze wpisy i mam nadzieję, że też będę mogła się dzielić z Wami przeżyciami. Gratuluję wszystkim przyszłym Mamusiom!
Witaj:)Magda34