Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMalena91 wrote:Mojego też nie mierzyl lekarz. Ale martwi mnie trochę że mały się wogole nie ruszał nawet jak go lekarz chciał pobudzić.
Stwierdził że sobie śpi albo nie ma ochoty.
U was też takie leniwe pociechy?
Moj na prenatalnych tez w ogole sie nie ruszal nie chcial nawet jak lekarz ho pobudzal a wczoraj fikal jak szalony spokojnie zalezy na jaki moment sie trafi
Malena91 lubi tę wiadomość
-
Malena91 wrote:Mojego też nie mierzyl lekarz. Ale martwi mnie trochę że mały się wogole nie ruszał nawet jak go lekarz chciał pobudzić.
Stwierdził że sobie śpi albo nie ma ochoty.
U was też takie leniwe pociechy?
Kochana zdarza się tak. Moja na badaniach polowkowych spala. Pani zrobiła pomiary tego co się dało a potem kazała iść pospacerować i wrócić za 30 min. Wtedy córcia sie obudziła i mogła dalej mierzyć i spr pleć. Dzidzie w brzuszku spia większość czasu także spokojnie -
agus3004 wrote:Dzwoniłam właśnie do lekarza o wyniki z testu Prisca i wszystkie są prawidłowe
uffff ulżyło
Robiłam dzisiaj też powtórnie mocz, no i nadal mam jakieś bakterie i leukocyty, jutro mam zrobić posiew i brać żurawinę i urinalmam nadzieję, że szybko się tego pozbędę
Ehh ja też wczoraj byłam na wizycie u swojego gina i jakieś bakterie mi się namnożyły, w poniedziałek robię posiew i mam dzwonić jak coś tam wyhodują, oby nie .Póki co reszta w porządeczku i wizytę mam już po nowym roku
Powiedz mi droga, czy odczuwasz jakieś dolegliwości związane z układem moczowym czy tylko tylko po wynikach widać ze coś się dzieje, bo mój gin nie dał mi żadnych wytycznych typu jeść żurawinkę czy brać urinal, mam tylko zrobić posiew i dzwonić do niego., -
dais wrote:U mnie tez bylo podobnie, urodzilam po polnocy ok 6 rano znieczulenie juz nie trzymalo wiec przyniesli synka. Zabrali go niewiele pozniej bo bylam wykonczona calkowice. Przyniesli ok poludnia jak maz przyszedl i potem zabierali tylko na wazenie i mycie i niestety dokarmianie. Co wkurzalo mnie niesamowicie bo przybieral na wadze a za kazdym razem jak dostal mieszanke wymiotowal. Potem okazalo sie ze ma alergie na bialko mleczne. Mimo, ze prosilam aby nie dokarmiali bo wymiotuje za kazdym razem to mnie nie sluchaly pielegniarki. A mleka wg mnie mialam dobra ilosc, maly ssal od razu bez problemow. Taka durna procedure mieli w tym szpitalu. Hmmm w 12 tygodniu to wiekszosc na dzindziola, bo tak wygladaja oba narzady, wiec pewnie maz widzial cos a'la dzindziola, ktory z czasem moze byc dziewczynka nawet
Co do dzindziolato mogę potwierdzić że u mojej dziewczynki też sama zauważyłam i byłam zdziwiona jak mi lekarka powiedziała, że to dziewczynka
Z resztą nie tylko ja, ale też lekarka która asystowała i chyba jeszcze się uczyła, na co Pani doktor stwierdziła, ze w tym czasie organy płciowe u dzieciaczka są duże i tylko wprawne oko potrafi ocenić czy chłopiec czy dziewczynka i ponoć to można zauważyć po "ułożeniu czy raczej wygięciu dzindziola " w dopowiednią stronę. Użyła jeszcze kilku mądrych słów których nie zrozumiałam. Zatem moje drogie moja dziewczynka może być chłopcem, a Wasi chłopcy dziewczynkami...
Ja już się przyzwyczaiłam do tego ze, będę miała córeczkę, zapytałam nawet męża czy nie jest rozczarowany, powiedział, że nie bo i tak zrobi z niej fankę: modelarstwa (hobby męża ), Gwiezdnych Wojen i klocków LegoHelenucha Klucha, Madzik84, madziak2202 lubią tę wiadomość
-
Kawokado wrote:ah no zapomniałam o najważniejszym
Kochane gratuluje pięknych pociech! I tak jak pisze Paula dobrze, ze choć jedna dziewczyna się znalazła
Choć ja tam zwykle powtarzam, ze faceci to jednak mają w życiu lżej
U mnie też córa ma być, więc nie jest tak źle z dziewczynami -
Jestem
Wczoraj miałam genetyczne, NT 1,4. Kość nosowa obecna
Crl 7,14 cm
NO i będzie DRUGI SYNEK ! Tak pokazał swój sprzęt, że nie ma żadnych wątpliwości
hehe przy takim szczęściu do chłopców aż strach pomyśleć co wyjdzie za trzecim
A tu macie fotkiNa drugim zdjęciu widać synkowy sprzęt
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/63067d343667.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/893fbbef46d1.jpg
Aaaaaa i najprawdopodobniej będzie JanMężowi podoba się Zdzisiek, mi WOjtek, a Janek podoba się nam obu
WIęc ustalone
Cieszę się, że same dobre wieści z wczoraj dziewczyny !MADZIA 87, Helenucha Klucha, Malena91, HoniKa89, Nelus, mmarzenak, Paula1991, Madzik84, Magda34, Quatriona, mloda1995, dais, Kawokado, xpaulinax, madziak2202, kirys, jakka lubią tę wiadomość
-
Malena91 wrote:Mojego też nie mierzyl lekarz. Ale martwi mnie trochę że mały się wogole nie ruszał nawet jak go lekarz chciał pobudzić.
Stwierdził że sobie śpi albo nie ma ochoty.
U was też takie leniwe pociechy?
Mój spał jak zabity, ale lekarz tak go "walił po głowie" głowicą, że aż się rączką zasłonił pokazując przy okazji wszystkie paluszki!
Gratuluję udanych wizyt i widocznych dydolkówMalena91, MADZIA 87, munequita lubią tę wiadomość
Mały Ryś -
halo a czy ja juz pisalam wam kochane ze moje 2 usg zaplanowane przebieglo tez super i ze zobaczylam fiakjace malenstwo ktore lapie raczkami wode
??? Juz sie pogubilam w postach ale tez sie ciesze ze wszystko u was gra
ja mam nastepna badanie usg tzn to genetyczne uwaga w....... Sylwetra!!! haha wypije PIcolo z moja lekarka
juz teraz widzialam raczki, nozki glowka juz taka ladna lokcie kolana
i brzusio taki wzdety jak moj haha
trzymajcie kciuki za genetyczne :Djak bede umiala to wstawie zdjecie z ostatniego usg bo mam na telefonie
Helenucha Klucha, Paula1991, Madzik84, Magda34, Lila2703, Kawokado, kirys lubią tę wiadomość
nasze początki starań ( od listopada 2013)
-
MADZIA 87 wrote:halo a czy ja juz pisalam wam kochane ze moje 2 usg zaplanowane przebieglo tez super i ze zobaczylam fiakjace malenstwo ktore lapie raczkami wode
??? Juz sie pogubilam w postach ale tez sie ciesze ze wszystko u was gra
ja mam nastepna badanie usg tzn to genetyczne uwaga w....... Sylwetra!!! haha wypije PIcolo z moja lekarka
juz teraz widzialam raczki, nozki glowka juz taka ladna lokcie kolana
i brzusio taki wzdety jak moj haha
trzymajcie kciuki za genetyczne :Djak bede umiala to wstawie zdjecie z ostatniego usg bo mam na telefonie
Nic się nie chwaliłaś! Super że wszystko dobrzea wiesz już kto ma taki wzdęty brzuszek, córeczka czy synek?
Magda34 lubi tę wiadomość
Mały Ryś -
Brrrr ale zimno dzisiaj!
Lila2703 właśnie nic nie czuję, żadnego pieczenia, swędzenia kompletnie nic, miesiąc temu wyszły mi jakieś bakterie ale lekarz powiedział, że tak może byc i sprawdzimy przy następnej wizycie, dodatkowo miałam zrobić CRP, wyniki wyszły lepsze ale CRP podwyższone dlatego miałam powtórzyć mocz po tygodniu. Wczorajsze wyniki znowu pokazały bakterie, leukocyty, lekarz kazał dziś zrobić posiew ale mam też od dziś brać urinal i wyciąg z żurawiny 2x1.
MADZIA 87 też mamy wizytę w Sylwestra, liczymy, że pierwszą noworoczną wiadomością będzie płeć Naszego dzidziusia -
Malena, następnym razem przed badaniem zjrdz cos slodkiego albo napij sie coli:) mi tak rafzil lekarz i na ostatnim badaniu dzidzia machala raczkami i nóżkami jak oszalała:)
Lila, milo, ze mamy jrszcxe jedna dziewczynke:D
Tez mialam ostatnio bakterie w wynikach, ale lekarz powiedzial, ze skoro leukocytow nie ma i reszta jest ok, to po prostu bakterie z pochwy, przez zle pobrana probke i zeby sie nie martwic.. Teraz tez mialam powtórzyć badanie i wykonac je prawidlowo:p tez nie mam żadnych objawow, typu pieczenie, wiec dziwne te bajterie dla mnie byly jak zobaczylam wyniki...
Paula, gratuluje synka! Franio bedzie mial sie z kim bawic:)Malena91, Paula222, Lila2703 lubią tę wiadomość
-
Malena91 wrote:Mojego też nie mierzyl lekarz. Ale martwi mnie trochę że mały się wogole nie ruszał nawet jak go lekarz chciał pobudzić.
Stwierdził że sobie śpi albo nie ma ochoty.
U was też takie leniwe pociechy?
Moje na prenatalnych fikało, że gin miała problem z pomiarami- przed wizytą zjadłam pare kostek czekolady
A tydzień później na wizycie u gin było leniwe- specjalnie nie jadłam nic słodkiego, bo myślałam, że jak mniej się będzie ruszać to gin nam powie płeć. Było tylko widać jak ma czkawke maleństwo.
Czyli wniosek jest taki,że przed wizytą trzeba zjeść coś słodkiego:)mmarzenak, Paula1991, mloda1995, Madzik84 lubią tę wiadomość
Magda34
-
agus3004 wrote:Brrrr ale zimno dzisiaj!
Lila2703 właśnie nic nie czuję, żadnego pieczenia, swędzenia kompletnie nic, miesiąc temu wyszły mi jakieś bakterie ale lekarz powiedział, że tak może byc i sprawdzimy przy następnej wizycie, dodatkowo miałam zrobić CRP, wyniki wyszły lepsze ale CRP podwyższone dlatego miałam powtórzyć mocz po tygodniu. Wczorajsze wyniki znowu pokazały bakterie, leukocyty, lekarz kazał dziś zrobić posiew ale mam też od dziś brać urinal i wyciąg z żurawiny 2x1.
MADZIA 87 też mamy wizytę w Sylwestra, liczymy, że pierwszą noworoczną wiadomością będzie płeć Naszego dzidziusia
No właśnie ja też nic nie czuję, u mnie leukocyty w porządku, tylko bakterie - liczne. No trudno , zrobię posiew w poniedziałek i zobaczymy. Trzymaj się cieplutkobo bardzo zimno
-
Witajcie! Dalej siedzimy w domu z gilem do pasa. Juz moje biedne dziecko jest tak stesknione spaceru ze czesto stoi w oknie w kuchni i patrzy bidulka... Tak mi jej szkoda.
Gratuluje udanych wizyt!
Ja sie w koncu nie pochwalilam po mijej wizycie środowej. Dzidzius ma 75 mm to juz kawal czlowieka. Wszystko w pozadku ma. Moj gin mierzyl nt ale ja jyz bylam wczesniej prywatnie zeby obejrzec dzidziusia na lepszym sprzęcie.
Na tej prywatnej wizycie lekarz powiedzual mi plec na 80% ale narazie trzymamy ja w tajemnicy. A rodzina strzela co to bedzie:-) temu lekarzowi w pierwszej ciazy udalo sie trafic z plcia wiec zobaczymy czy tym razem tez:-)mmarzenak, Helenucha Klucha, Kawokado, kirys, xpaulinax lubią tę wiadomość
-
Pati_89 wrote:Właśnie dzwonili z gabinetu żebyśmy przyjechali skonsultować wyniki testu PAPPA więc nie jest dobrze
jadę sama bo mąż w pracy i nie może się zwolnić a do poniedziałku nerwowo noe wytrzymam