X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamusie 2016
Odpowiedz

Czerwcowe mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Mili_Vanilli Ekspertka
    Postów: 153 295

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati, trzymam kciuki za zdrowie Twojego Maleństwa. Bądź dzielna Kochana.

    Ja mam ostantio bardzo dziwne kłujące bóle lewego jajnika. Mam nadzieję, ze to normalne, w poniedziałek mam wizytę, więc się dowiem.

    Zresztą miałam bardzo stresujący tydzień, bo finalizowaliśmy zakup mieszkania. Głowa mi pekała prawie 3 dni, dodatkowo miałam mdłości i wymiotowałam. W dodatku ciągle coś dziąło się nie po naszej myśli, więc masa stresu i nerwów. Całe szczęście to już za nami, pewnie w poniedziałek dostaniemy klucze. Dzisiaj jedziemy wybrac podłogę i kolor farby. A później przeprowadzka :) No i w końcu zacznę dzidziusiowe zakupy :)

    Miłej soboty :)

    km5s20mm65zq3gk8.png
  • Mili_Vanilli Ekspertka
    Postów: 153 295

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorjana wrote:
    Witajcie,
    U nas niestety strasznie trudna sytuacja w domku
    Staram się nie stresować aby dzidzi nie zaszkodzić jednak ciężko jest zapanować nad emocjami.

    Czy czujecie już ruchy waszych skarbusiow??
    Bo Nasza MISIA już się przywitała, choć ciężko mi w to uwierzyć.
    Podobno w kolejnej ciąży to mozliwe

    Dorjana to super! :) A co dokładnie poczułaś? Czasami cos mi zabulgocze w brzuszku, ale nie wiem czy to właśnie TO :) Ciekawa jestem strasznie jakie to uczucie.

    km5s20mm65zq3gk8.png
  • Quatriona Autorytet
    Postów: 671 740

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. Dais biedny synek. Mam nadzieje ze mu szybko przejdzie. U nas gila ciag dalszy i do tego straszny kaszel. Chyba znow sie wybierzemy do lekarza.
    Helenucha Klucha udanej imprezy zycze. Tez bym chetnie zaliczyla taki kurs. Uwielbiam sushi:-)

    Helenucha Klucha lubi tę wiadomość

    4eWXp1.png
    rYcQp1.png
  • Quatriona Autorytet
    Postów: 671 740

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja corka po porodzie byla ubrana na niebiesko ale to ze wzgledu na to ze nie za bardzo lubie rozowy kolor. A juz dziewczynki ubrane od gory do dolu w róż. Obecnie moja coreczka posiada w szafie troche rozowych ubranek ale to glownie prezenty:-)

    Malena91, Helenucha Klucha lubią tę wiadomość

    4eWXp1.png
    rYcQp1.png
  • Quatriona Autorytet
    Postów: 671 740

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mili_Vanilli wrote:
    Dorjana to super! :) A co dokładnie poczułaś? Czasami cos mi zabulgocze w brzuszku, ale nie wiem czy to właśnie TO :) Ciekawa jestem strasznie jakie to uczucie.
    Na poczatku to bardzo fajne uczucie bo wreszcie czujesz ze faktycznie ktos tam jest:-) ale juz blizej porodu to dzidzius ostro sie rozpycha i potrafi kopnac w jakus narzad najczesciej pecherz:-) ale i tak po porodzie tesknilam za tym

    Helenucha Klucha lubi tę wiadomość

    4eWXp1.png
    rYcQp1.png
  • Magda34 Autorytet
    Postów: 764 638

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mili_Vanilli wrote:
    Pati, trzymam kciuki za zdrowie Twojego Maleństwa. Bądź dzielna Kochana.

    Ja mam ostantio bardzo dziwne kłujące bóle lewego jajnika. Mam nadzieję, ze to normalne, w poniedziałek mam wizytę, więc się dowiem.

    Zresztą miałam bardzo stresujący tydzień, bo finalizowaliśmy zakup mieszkania. Głowa mi pekała prawie 3 dni, dodatkowo miałam mdłości i wymiotowałam. W dodatku ciągle coś dziąło się nie po naszej myśli, więc masa stresu i nerwów. Całe szczęście to już za nami, pewnie w poniedziałek dostaniemy klucze. Dzisiaj jedziemy wybrac podłogę i kolor farby. A później przeprowadzka :) No i w końcu zacznę dzidziusiowe zakupy :)

    Miłej soboty :)


    Mnie głowa obudziła w nocy i boli wciąż:/ Chyba zas są wiatry. Oczywiscie dzis idziemy na 30 urodziny do koleżanki a mnie zawsze co impreza musi boleć głowa:/

    Dais życzę zdrówka dla synka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 11:03

    Magda34
    piu3dqk36aa6ip8k.png
    f2w3dqk3g1xvvoi6.png

  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3443

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorajna gratulacje :) Ja już kilka razy ,, miałam wrażenie '' , że czuję malucha, ale nie jestem jeszcze na 100 % pewna to nie mówię nawet mężowi :) A pierwszego synka poczułam w 17 tyg, wiec pewnie lada dzień poczuję wyraźnie Jasia :)

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • Agabtm Autorytet
    Postów: 949 733

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może w czwartek będzie widać i u mnie co tam się chowa

    Syn Filip 28 czerwiec ;);)
  • mloda1995 Autorytet
    Postów: 326 176

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szybko niektore z Was znaja plec, gratulacje ;)
    Jestem ciekawa kiedy ja poczuje malenstwo.. Narazie mi bulgota czasem w brzuszku, zwlaszcza jak gdzies jestesmy i jest cisza i nagle mi bulgota. Masakra ;)

    dxomzbmhjk9kajsy.png
  • beatas Autorytet
    Postów: 900 930

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorjana, dois - super, że już poczulyscie ruchy! Alez Wam zazdroszcze!

    Dois, zdrowka dla synka, bo lot z chorym dzieckiem to nic przyjemnego: (

    Dziewczyny, jakich butelek używałyście/zamierzacie używać? Bo je się zastanawiam między aventem, tommee tippee, a lovi?

    w57vpc0zwhxsxpfc.png
  • Quatriona Autorytet
    Postów: 671 740

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beatas wrote:
    Dorjana, dois - super, że już poczulyscie ruchy! Alez Wam zazdroszcze!

    Dois, zdrowka dla synka, bo lot z chorym dzieckiem to nic przyjemnego: (

    Dziewczyny, jakich butelek używałyście/zamierzacie używać? Bo je się zastanawiam między aventem, tommee tippee, a lovi?
    Ja mam tommee tippee. Sprawdzaly sie do momentu az moje dziecko zaczelo nimi rzucac. Teraz troche ciekna. Ale noworodek nie miał problemu z piciem z tej butelki (Hania byla dokarmiania w szpitalu mm)

    4eWXp1.png
    rYcQp1.png
  • dais Autorytet
    Postów: 1023 1032

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z synkiem chyba troche lepiej, juz dluzszy czas nie wymiotowal, lezy i oglada bajki. Podejrzewam, ze przykeila mu sie skorka z winogrona, bo wczoraj jadla a juz tak raz mielismy. Oby juz minelo, bo sie martwie. Ja uzywalam lovi i aventu u nas sie dlugo sprawdzaly (synek byl dokarmiany butelka dodatkowo odkad skonczyl jakies 6 miesiecy), ale jak synek podrosl to wolal NUKa. Nuk mial wieksze smoczki i bardziej mu to chyba piers przypominalo. Nuk zostal z nami bardzo dlugo i dopiero jak mial wiecej zabkow smoczki zaczely byc przegryzane w tempie ekspresowym. A po nuku przyszedl czas na MAM i w sumie jeszcze czasem zazyczy sobie dostac w nich kakao, mimo ze juz duzy jest :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 12:13


    3jgx9jcgxyxh5h7c.png
    8p3o6iyel4i7v3gl.png
    9f7jj44jbtngkz09.png

  • beatas Autorytet
    Postów: 900 930

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siostra wlasnie pdzy poierwszym dziecku uzywala aventu, ale to bylo lata temu i wtedy to byly jedyne lepsze butelki:P 4 lata temu przy maluchu używała lovi i wydawało mi sie, se sa duzo lepsze od aventu, bardzo naturalne.. Ale avent znowu porobil jakieś serie natural, z ktorymi szczerze mówiąc nie mialam stycznosci.. Tommee tippee spotykalam czesto, jak opiekowałam sie maluchami.. Chyba musze wszystkie dotknac, zeby zdecydowac..

    Dais, możliwe, że siadło mu to na żołądeczku.. Sama ostatnio zjadlam rano winogrona i musialam je zwrócić...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 12:24

    w57vpc0zwhxsxpfc.png
  • mloda1995 Autorytet
    Postów: 326 176

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę używać tych butelek z Avent.

    dxomzbmhjk9kajsy.png
  • DMR Nowa
    Postów: 5 24

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie Mamusie :)
    Termin mamy między 11 a 13 czerwca :-)
    Dużo zdrówka życzymy wszystkim.

    madziak2202, dais, Helen, Paula1991, Magda34, kirys, mmarzenak, Lila2703, Madzik84, Helenucha Klucha, Kourtney, jakka lubią tę wiadomość

    Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
    Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
    Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
    Tyś moje dziecko,a ja ...Twoja mama!
  • Lila2703 Ekspertka
    Postów: 222 226

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kirys wrote:
    Lila2703 też mam problem z piciem teraz. Ostatnio posmakowała mi woda z sokiem żurawinowym, zobaczymy na jak długo. O tym miodzie odstanym też słyszałam, choć ostatnio koleżanka, która hoduje pszczoły powiedziała mi, że ponoć nie powinno się tak robić, żeby długo miód rozpuszczony w wodzie siedział.
    Mi na przeziębienie zawsze pomaga herbatka imbirowa: gotuję kilka plastrów świeżego korzenia imbiru, dodaję czosnku, soku z połowy cytryny na kubek i po ostygnięciu dużą łyżkę miodu. Jak nie będzie za dużo imbiru i pogotujesz go dosłownie 5 minut, a potem wyjmiesz z wody, to nie będzie za ostre. Działa zwłaszcza na pierwsze objawy choroby.

    O Boże i czosnek do tego...bleee. Nie lubię czosnku zwłaszcza surowego, dziś jednak kazałąm mężowi przygotowac na śniadanie dla mnie kanapki, w których poukrywał czosnek :D zjadłąm, ale za to teraz masakra, odbija mi się nim bez przerwy, jest mi niedobrze...ehhh> Miałam jeszcze soebie zrobić herbatkę imbirową, ale muszę odczekać kilka godzin, bo teraz chyba bym zwymiotowała.
    Na dodatek boli mnie głowa, mąż wrócił w nocy z piwkowania i tak chrapał, zę kilka razy aż mnie tym obudził, na nic było szturchanie, kopanie noga i moje desperackie "k... nie chrap!", nic nie działało. Jestem wykończona ...jedynym pocieszeniem jest to że katar się nie nasila :) aOby tak dalej, bo jutro wybieramy się na Jarmark Bożonarodzeniowy we Wrocławiu i szkoda by było, gdybym musiałą zostać w domu.

  • Lila2703 Ekspertka
    Postów: 222 226

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda34 wrote:
    Mnie głowa obudziła w nocy i boli wciąż:/ Chyba zas są wiatry. Oczywiscie dzis idziemy na 30 urodziny do koleżanki a mnie zawsze co impreza musi boleć głowa:/

    Dais życzę zdrówka dla synka


    NO to wiem co czujes, mnie też od wczoraj ćmi, a dziś to już boli...Miłęj zabawy :D

  • dais Autorytet
    Postów: 1023 1032

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dzis na tyle boli glowa, ze rozwazam paracetamol. Nie tylko bol, ale tez skronie sciska.


    3jgx9jcgxyxh5h7c.png
    8p3o6iyel4i7v3gl.png
    9f7jj44jbtngkz09.png

  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj DMR napisz coś więcej o sobie, miło, że dołączyłaś :)

    feegu6l.png
  • kuleczka777 Autorytet
    Postów: 763 668

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dais niech mały szybko wraca do zdrowia :)

    Powiem Wam że zaczyna mnie to przerażać te wszystkie wybory rzeczy dla maleństwa i wogóle strach przed opieką

    Witam DMR :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 13:55

    f2w3skjoxrbw67ni.png

    Widzimy się 29.02 :)
‹‹ 486 487 488 489 490 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ