Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula wierze ze dasz rade
Nawet chcialam solidarnie z toba ta dietke robic ale cholera nigdzie nie moge dostac brazowego ryzu ale chleb ciemny sobie kupilam :p
Na zdrowie mi to wyjdzie ^^Aniolek 15 tydz ciazy... 15.07.15 r
Synek David 25.04.2013r
-
Hej kochane, rozpoczynamy z małą Zochą / Olą (Zolą!) 21 tydzień!
U nas pracowicie, od rana wysprzątałam caaaałą chałupę, więc do końca dnia będzie wylegiwanie.
Agatabm a masz problem z tarczycą? Mi przed przyjmowaniem leków wychodziły wyniki wskazujące na stan zapalny właśnie przez zapalenie tarczycy - może warto zerknąć na TSH? (wyniki w przedziale 1-1,5; nie patrz na normy laboratoryjne - jestem ekspertką z racji mego Hashi
) Powodzenia!
Pati też padłam na meczu. Jak się tylko w nocy przebudziłam, bo mąż do łazienki szedł, to pytałam czy wygraliśmy
Nie mam problemów ze snem, ale ten tydzień był wyjątkowo emocjonujący, więc się budziłam o 5 i czekałam na budzik, czego nie cierpię
Ojej i też marzę już o wiośnie - wczoraj rozwaliłam dół zamka w kurtce - śmiechem się zaniosłam, bo tak centralnie mi się odpiął... No ciśnie, ciśnie. Ale zaprę się a kurtki nie kupię, trudno. Będę brzuch wciągać
Repose, Madzik84 lubią tę wiadomość
See you soon baby girl! -
Aa! I bywalczyniom Biedronki serdecznie z serca całego polecam taką nowość
Taki mus owocowy z jogurtem i płatkami - ma dobry skład, bez cukru, bez konserwantów, bo jest pasteryzowany. I jest smaczny. U mnie na pewno się sprawdzi, bo jak czasem wracam do domu po pracy i wstępuję po zakupy to WSZYSTKO bym zjadła.
xpaulinax lubi tę wiadomość
See you soon baby girl! -
Cass nie raczej nie tarczyca bo miałam badana Podejrzewam, że wyniki takie a nie inne przez pracę jaka wykonuje jestem ciągle narażona na wszelkie infekcje i wirusy a mam słaba odporność. Mąż wrócił wyniki spadły Uffff to znaczy, że byłam przeziebiona znowu dobrze ze zabrałam te wolne od środy uchronilo mnie to przed antybiotykiem stres opadł.
cass lubi tę wiadomość
Syn Filip 28 czerwiec
-
cześć dziewczyny!
dawno nie pisałam bo popsuł mi się tel...
Straszne wieści o Nelusi... Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji
Moja kuzynka, która miała termin na 4 stycznia tego roku, też musiała urodzić martwego dzidziusia i to w 36tc! Tragedia!
Nie praktykuje się cesarskiego cięcia jeżeli dziecko zmarło.
Ale smutny weekend... Cały czas o niej myślę.
Mały Ryś
-
kirys wrote:Rozumiem, że adapter się sprawdził? To z Ciebie jakiś rajdowiec, czy co?
.
No coś w ten deseń 
Adapter upierdliwy do zakładania na nietypowe fotele w samochodzie i jeszcze z nim walczę, bo nie do końca dobrze mi się układa, ale lepszy taki, niż żaden Mam ten Clippasafe Bump Belt i faktycznie pod kątem kiecki taki byłby lepszy, ale liczę na to, że uda mi się jeszcze wyrwać BeSafe, może bardziej mi podpasuje. Ogólnie patrząc na to, w jakim tempie brzucho rośnie, to taki adapter to konieczność w kwestii bezpieczeństwa
Ja 2-3 razy w nocy drepczę na siku, ale zwykle mam towarzystwo kota, więc jest mi raźniej Mąż też z tych chrapiących, jak jest wyjątkowo zmęczony to hałasuje w każdej pozycji, a tak to tylko na plecach, więc wystarczy go szturchnąć
Po wczorajszych nocnych wariactwach na śniegu rano ledwo się zwlekłam z wyrka, a od rana szykowanie urodzinowej imprezki dla męża, zakupy, sprzątanie i na koniec pichcenie... Ledwo już zipię
Repose, kirys lubią tę wiadomość
[*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc) -
Madzik powodzenia przy pichceniu ^^
A co robisz dobrego ? ^^
U nas wczoraj pierwszy raz spadl snieg a dzisiaj juz znika
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 15:27
Madzik84 lubi tę wiadomość
Aniolek 15 tydz ciazy... 15.07.15 r
Synek David 25.04.2013r
-
Cześć dziewczyny!
Nelus jestem z tobą myślami i całym sercem, potwornie mi przykro wiem jednak, że jesteś silną babką i to cię nie złamie. Masz wspaniałą córeczkę i oparcie w mężu trzymaj się i nie poddawaj.
To jest straszne, człowiek zniknie na chwilę, wraca i tu takie wieści
Mąż ustawił mi inaczej ekran komputera i dzięki temu mimo bólu głowy mogę jakoś pracować. Samo się nie zrobi niestety Głowa boli mnie od niedzieli czyli dziś radośnie siódmy dzień męczarni. Wczoraj i przedwczoraj się złamałam i wzięłam po jednej tabletce apapu, bo jestem już tak wymęczona, ze nie wiem jak się nazywam 
Dziś też wezmę, bo wieczorem idziemy na bal karnawałowy... tak się na niego cieszyłam a teraz jak pomyślę to mnie skręca ze strachu, ze nie dam rady wytrzymać
Mam nadzieję, że w środę na wizycie doktor sprzeda mi jakiś "magiczny super sprawdzony" sposób na ten ból. Jeżeli nie to następny przystanek neurolog, a zaraz za nim okulista.
Magdalenka piękny Antoś.
Paula trzymam kciuki żeby cukier wrócił do normy.
Modlę się o szybką wiosne, nie tylko ze względu na kurtkę, ale też wmawiam sobie, że ten ból głowy to też po trochu przez pogodę...
-
Cass a gdzie to na półkach leży, kolo czego ?
Ja mam dziś śpiący dzień. Zazdroszcze Wam ze mozecie sprzątać tak aktywnie, ja po ostatnich przejściach mam schize zeby sprzątać aktywniej i jeszcze jak lekarz zakazał, poprostu boje sie wylądować znowu w szpitalu
Repose lubi tę wiadomość
Widzimy się 29.02 -
Kuleczka to witaj w klubie, niestety ja też nie mogę sprzątać, lekarz nastraszył, że lepiej nie ryzykować.kuleczka777 wrote:Zazdroszcze Wam ze mozecie sprzątać tak aktywnie, ja po ostatnich przejściach mam schize zeby sprzątać aktywniej i jeszcze jak lekarz zakazał, poprostu boje sie wylądować znowu w szpitaluHelenka Rośnij zdrowo córeczko!
