Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa się nad tym zastanawiałam ale chyba jednak się nie zdecydujemy.kamenkaa wrote:a że tak zapytam czy będziecie mieć z wyboru swoja własną prywatną położna do porodu czy raczej nie?
Chce żeby był przy mnie tylko mąż i możliwie jak najmniej ludzi.
A ty? -
Kamenkaa nie wiem muszę zapytac tej pielegniarki srodowiskowo-poloznej czy to sie wybiera czy jak. Jakby sie dało to fajnie mieć jakąś z którą sie juz gadalo np. Podobno maja wogole wprowadzić opiekę dla kobiet w ciąży że bedzie tylko jeden zespół do jednej kobiety przypisany i nikt inny nie bedzie sie mógł nią zajmować, a nie ze sie zmieniają lekarze, pielegniarki itd.
Dais zostanie mycie okien jak sie będzie przeciągać
-
nick nieaktualnyU mnie wszyystko jest pokręcone. Ginekolog pracuje tylko w gabinecie i to każdy, do szpitala trzeba wybrać się wczeŚniej powiedzieć że chce sie tam rodzić wtedy oni ta jakby cie zapisuja, pytja czy chcesz pokój rodzinny itd.
Tak samo położna teraz musze dzwonić umawiać sie i w dniu wyjścia ze szpitala zadzwonić do niej i ona wtedy przyjezdza w ten dzień,no a szpital osobno. Tu wszystko wszędzie jest oddzielnie.
Plus ten że wszystko darmowe.
A rodzić chcę w szpitalu 15km od domu;)
kamenkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kamenkaa ja się zdecyduje na prywatną położna, choć to kosztuje w moim szpitalu 810 zł ... Ale wiem, że to bardzo pomogło mojej znajomej, miała kilka spotkań przed porodem, poznała oddział, dowiedziała się o możliwościach porodu i była spokojna. Pierwszy poród trwał ok. 4 h i nawet nie była nacinana, wiec bardzo polecała
kamenkaa lubi tę wiadomość
-
no ja tez bede z mężem ale położna tak czy siak bedzie albo przydzielą Ci ta ktora obecnie tam bedzie albo Twoją prywatna jak masz i ponoc prywatna normalna rzecz lepsza opieka i wogole wlasnie nad tym mysle czy tak nie zrobićKourtney wrote:Ja się nad tym zastanawiałam ale chyba jednak się nie zdecydujemy.
Chce żeby był przy mnie tylko mąż i możliwie jak najmniej ludzi.
A ty?
Ollaala lubi tę wiadomość
-
kuleczka777 wrote:Kamenkaa nie wiem muszę zapytac tej pielegniarki srodowiskowo-poloznej czy to sie wybiera czy jak. Jakby sie dało to fajnie mieć jakąś z którą sie juz gadalo np. Podobno maja wogole wprowadzić opiekę dla kobiet w ciąży że bedzie tylko jeden zespół do jednej kobiety przypisany i nikt inny nie bedzie sie mógł nią zajmować, a nie ze sie zmieniają lekarze, pielegniarki itd.
Dais zostanie mycie okien jak sie będzie przeciągać
oj jak chcesz mozesz sie wybrac Indywidualna opieke położnej no ale oczywiscie za to się płaci i nad tym sie zastanawiam czy nie wziąść
Ollaala lubi tę wiadomość
-
oldżi wrote:Kamenkaa ja się zdecyduje na prywatną położna, choć to kosztuje w moim szpitalu 810 zł ... Ale wiem, że to bardzo pomogło mojej znajomej, miała kilka spotkań przed porodem, poznała oddział, dowiedziała się o możliwościach porodu i była spokojna. Pierwszy poród trwał ok. 4 h i nawet nie była nacinana, wiec bardzo polecała

oo no właśnie ciesze się że wybrałaś tą opcje ponieważ powiedz mi czy to trzeba załatwić juz wcześniej czy przed samym porodem jak to jest?
Ollaala lubi tę wiadomość
-
Kiki97 wrote:U mnie wszyystko jest pokręcone. Ginekolog pracuje tylko w gabinecie i to każdy, do szpitala trzeba wybrać się wczeŚniej powiedzieć że chce sie tam rodzić wtedy oni ta jakby cie zapisuja, pytja czy chcesz pokój rodzinny itd.
Tak samo położna teraz musze dzwonić umawiać sie i w dniu wyjścia ze szpitala zadzwonić do niej i ona wtedy przyjezdza w ten dzień,no a szpital osobno. Tu wszystko wszędzie jest oddzielnie.
Plus ten że wszystko darmowe.
A rodzić chcę w szpitalu 15km od domu;)
a ja mam 20km od domu i sie zastanawiam czy dojade laski troche sie boje ąz tyle ale opieka tam jest mega fajna ...jak sadzicie nie jest to za daleko?
Ollaala lubi tę wiadomość
-
kamenkaa wrote:oo no właśnie ciesze się że wybrałaś tą opcje ponieważ powiedz mi czy to trzeba załatwić juz wcześniej czy przed samym porodem jak to jest?
Musimy się skontaktować wczesniej, wtedy mamy też opiekę przed porodem. Znajoma przy spotkaniu miała KTG, obejrzała oddział, mąż dostał przydział obowiązków na wypadek paniki i późnej jest tez kontakt telefoniczny w razie potrzeby.
Ollaala lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Andzia ja też WyspiańskiAndzia SM wrote:Ja mam do szpitla autem 5 minut autem tak na oko bo jeszcze tego nie mierzyłam:) Ale na pewno to sprawdze
Mój lekarz prowadzący pracuje w tym szpitalu bo też to uwzględniałam 
moja lekarka tam pracuje. Dużo znajomych tam rodziło. Z tym ze ja do szpitala mam 20km właśnie.. Jak nie ma korków i pasmo zielonych swiatel to 20min i jestem. A jak warunki niesprzyjające to rekord 50min do bielska...
Ja dziś od rana w biegu, dopiero nadrabiam co naskrobałyście
córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
Gabrysia ur.27.06.2016
Hipotrofia, bezwodzie -
nick nieaktualny
-
Żebyś Ty wiedziała jakich ja sposób próbowałam i nic, nawet olej rycynowy wypiłam, bo gdzieś to znalazłam. Skończyło się na chemicznym wywolywaniu i marzę aby teraz tego uniknąć.kuleczka777 wrote:
Dais zostanie mycie okien jak sie będzie przeciągać
Zastanawiam się nad doula ale nie wiem jeszcze ile to kosztuje i czy warto.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 20:26
-
evus wrote:http://durszlak.pl/przepis/pasztet-z-czerwonej-soczewicy-93c524d3-2688-4b85-9264-16f6e4ae64fa?c=tag&position=5&t=pasztet-z-soczewicy-czerwonej
ten przepis, poprzedni musze dopiero wyprobowac
strasznie roztrzepana jestem w tej ciazy
w zeszlym tygodniu odcedzilam zupe warzywna
ech 
Normalnie się popłakałam jak przeczytałam o tej zupie


evus lubi tę wiadomość












