Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobrze , że mój mąż jest starej daty i nie kręcą go te gry
Z resztą, on nawet na laptopa nie wchodzi, nic kompletnie. W sumie się cieszę
Gorzej ze mną, bo lubię pogrzebać w internecie i pewnie grą też bym nie pogardziła
Ale dziś mi się dobrze spało...Aż wstać nie mogłam ! -
ech no ja mam w domu typowego gracza i w dodatku kolekcjonera starych konsol
do tego stopnia, że mam w domu moim zdaniem dwie takie same konsole, a zdaniem męża inne, bo jedna została wydana na rynek japoński, a druga europejski
Luby ma swoją witrynę, gdzie konsole stoją (i są święte, nawet z kurzu nie mogę ich wytrzeć
). Mówie wam cyrk
Wolno mi dotykać tylko ps3 (gram czasem w singstara i doprowadzam sąsiadów do szału) i ps4
Ja tez lubię grać, ale nie jestem uzależniona jak on i mam całkowicie inne priorytety. Póki co nie jest źle, choć czasem jak wpadnie w ciąg to mu korki wyłączam
zobaczymy co będzie jak urodzi się Kuba
Ach no i tak! Zakup nr jeden to obecnie WiiU, którego jeszcze nie mamy, bo na tę konsolę (zdaniem męża) są najlepsze gry na początek dla KubyNormalnie nie wiem czy się śmiać czy płakać
Ciagle mu tylko powtarzam, żeby się nie zdziwił jak mały będzie wolał kopać piłkę niż siedzieć przed konsoląPatrycjusz, cass lubią tę wiadomość
-
Witam sie i ja
. Dziewczyny jak przezylyscie badanie na krzywą cukrową? Ja się bardzo obawiam czy dam rade. Niestety codziennie rano witam sie z porcelaną i to sie pewnie nie zmieni. Najgorsze jest to ze jak nić nie zjem to wymiotuje zolcia. Boje sie ze nie dam rady tych w 2 godzin w poczekalni
Czekamy na Mikołaja ❤ -
Kawokado wrote:o!
Pasek przesunął mi się na 7 miesiąc! A myślałam, że dopiero w niedzielę wkroczę w trzeci trymestr... dobrze, że kupiłam dziś korytko do farby, czas malowac łóżeczko
Mnie belly pokazał dzisiaj 7 miesiąc a trymestr ciągle drugi. Trochę chyba wcześnie pokazuje jako 7 miesiąc? Wydawało mi się, że od 28 tyg.
Swoją drogą jak to zleciało, choć wiem, że ostatnie 3 są najdłuższe;)Repose, kamenkaa lubią tę wiadomość
-
Agabtm wstyd sie przyznac bo stara juz jestem a boje sie igiel i po pierwszym kluciu sie poplakalam ;p Tesciowa ze mna byla i dobrze bo myslalam ze zemdleje. buu ja juz chce rodzic to przestana mnie kluc w koncu nie wiem co bym zrobila gdyby u mnie cukrzyca wyszla po tym badaniu i gdybym musiala cukier sprawdzac klujac sie w palec nawet nie chce o tym myslec brr..
Agabtm a co u ciebie dzis ciekawego ? Na kiedy masz kolejna wizyte u gin? -
Kawokado wrote:ech no ja mam w domu typowego gracza i w dodatku kolekcjonera starych konsol
do tego stopnia, że mam w domu moim zdaniem dwie takie same konsole, a zdaniem męża inne, bo jedna została wydana na rynek japoński, a druga europejski
Luby ma swoją witrynę, gdzie konsole stoją (i są święte, nawet z kurzu nie mogę ich wytrzeć
). Mówie wam cyrk
Wolno mi dotykać tylko ps3 (gram czasem w singstara i doprowadzam sąsiadów do szału) i ps4
Ja tez lubię grać, ale nie jestem uzależniona jak on i mam całkowicie inne priorytety. Póki co nie jest źle, choć czasem jak wpadnie w ciąg to mu korki wyłączam
zobaczymy co będzie jak urodzi się Kuba
Ach no i tak! Zakup nr jeden to obecnie WiiU, którego jeszcze nie mamy, bo na tę konsolę (zdaniem męża) są najlepsze gry na początek dla KubyNormalnie nie wiem czy się śmiać czy płakać
Ciagle mu tylko powtarzam, żeby się nie zdziwił jak mały będzie wolał kopać piłkę niż siedzieć przed konsolą
Repose to dobrze, ze nie bedziesz miala cesarki bo wtedy kroplowki podlaczaja i znieczulenie tez igla i mi jeszcze jakies testy robili zanim podali znieczulenie, tez strzykawka.
Repose lubi tę wiadomość
-
Repose ja się dzisiaj bycze dosłownie nic mi się nie chce leń mnie ogarnął
; hihihi oglądam serial singielka na tvnplayer
ha ha ha uroki wolnego kolo 15 rusze się do zrobienia Obiadku jakiś smutny ten dzisiejszy dzień u mnie
jutro postaram się o lepszy....
Może mąż poprawi samopoczucie jak z pracy wróciRepose lubi tę wiadomość
Syn Filip 28 czerwiec -
Ja 1 marca wizytuje ^^ mam nadzieje ze szybko zleci i ze przejdzie mi ten okres zniechecenia i ogolnej niemocy :p
Ja to tylko na internecie ogladam bo tv mam po francusku rozumiec rozumiem ale lepiej po polsku mi sie oglada..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 14:18
Agabtm lubi tę wiadomość
-
Aneczka2015 - ja picie glukozy przeżyłam gorzej niż przed ciążą, to fakt, nie jest przyjemnie. Pierwszy raz jak piłam to miałam taki kufel plastikowy, bez cytryny i wypiłam go duszkiem i było lepiej niż w ciąży - a teraz pojemność była mniejsza, bo tylko kubeczek od wody i z cytryną. Zastanawiam się czy to nie przez to, że Pani zabroniła mi wypić duszkiem tylko kazała pić "małymi łyczkami, żebym jej tam nie zwymiotowała". Wydaje mi się, że to mnie zgubiło, bo po kilku "małych łyczkach" już miałam dość i mnie cofało. Następnym razem chyba wypiłabym duszkiem
Ale to okropne samopoczucie po pół godziny przechodzi, więc rób wszystko, żeby nie zwymiotować, nie myśl o tym co właśnie wypiłaś, przyda się też świeże powietrze, bardzo pomaga
aneczka2015, Repose lubią tę wiadomość