Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kilka dni mnie nie było i znowu tyle nadrabiania
Wszystkim gratuluję udanych wizyt,za wizytujących trzymam kciuki oczywiście...ja mam wizytę w poniedziałek już się nie mogę doczekać . Wczoraj odebrałam wyniki ...glukoza w normie, hemoglobina znowu wskoczyła w normę po suplementowaniu juppi. Wyniki dobre , boję się wizyty po tych sytuacjach ostatnio ze skracaniem szyjki u dziewczyn
Matylda coraz raźniej sobie poczyna...ciekawe ile przytyłam ;/, w domu się nie ważę, tylko u gina, bo co waga to różne pomiary, a tak mam porównanie.
Generalnie dobry humor dopisuje, spędziliśmy z mężem 3 dni w Krakowie...było bosko, codziennie robiliśmy po ok 10 km spaceru, zwiedzaliśmy , oglądaliśmy, jedliśmy...i w ogóle nie czułam się zmęczona....wręcz przeciwnie pełna energii byłam, w niedzielę za to poczułam zakwasy w nogach i to dosyć mocne, ale to było takie przyjemne zmęczenie
Ehhh teraz już powrót do rzeczywistości i siedzę w pracy, dobrze że fajne towarzystwo w pokoju
Dais nie mogę ściągnąć Twojej listy z gemini, jakaś tępa strzała chyba jestem
Moni15382, Helen lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLila2703 wrote:Kilka dni mnie nie było i znowu tyle nadrabiania
Wszystkim gratuluję udanych wizyt,za wizytujących trzymam kciuki oczywiście...ja mam wizytę w poniedziałek już się nie mogę doczekać . Wczoraj odebrałam wyniki ...glukoza w normie, hemoglobina znowu wskoczyła w normę po suplementowaniu juppi. Wyniki dobre , boję się wizyty po tych sytuacjach ostatnio ze skracaniem szyjki u dziewczyn
Matylda coraz raźniej sobie poczyna...ciekawe ile przytyłam ;/, w domu się nie ważę, tylko u gina, bo co waga to różne pomiary, a tak mam porównanie.
Generalnie dobry humor dopisuje, spędziliśmy z mężem 3 dni w Krakowie...było bosko, codziennie robiliśmy po ok 10 km spaceru, zwiedzaliśmy , oglądaliśmy, jedliśmy...i w ogóle nie czułam się zmęczona....wręcz przeciwnie pełna energii byłam, w niedzielę za to poczułam zakwasy w nogach i to dosyć mocne, ale to było takie przyjemne zmęczenie
Ehhh teraz już powrót do rzeczywistości i siedzę w pracy, dobrze że fajne towarzystwo w pokoju
Dais nie mogę ściągnąć Twojej listy z gemini, jakaś tępa strzała chyba jestem
Co bralas ze Ci hemoglobina p odskoczyla? Ja mam za niska
-
Witam z rana, ktory spedzam w domu ze wzgledu na przeziebienie. Maria nie wiem jak u Ciebie, ale w Szwecji mierza cukier co spotkanie z polozna i jak jest w normie to nie robia krzywej cukrowej. Pazur powodzenia na wizycie i wrzuc jakies zdjecia maluszka po powrocie. Lila wrzucilam jeszcze na inny serwer, nowsza wersje mojej listy. Wystatczy kliknac pobierz http://wrzucacz.pl/file/5441456905603/zamowienie_apteka_gemini.pdf Super, ze mialas tyle energi, ja po godzinie spaceru nie moge sie ruszyc bo tak plecy nawalaja, wiec gratuluje ze udawalo wam sie robic 10 km
Myszaaa takze trzymam kciuki za wizyte i licze na zdjecia slicznej buzki Twojego malego przystojniaczka
Ja pewnie caly dzien spedze w lozku, smarkajac i starajac sie doprowadzic w szybkim tempie do porzadku. Niestety nie mam juz syropu prenalen, wiec pozostaje syrop z sosny, herbata owocowa (malina tez sie skonczyla), sok malinowy i sol morska do nosa. Przy moich problemach z woreczkiem nawet na czosnek sobie nie moge pozwolic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 09:06
-
HEJ HEJ ja mam wizytę na 18, ale pewnie wejdę jakieś 20 po, bo zawsze chwila opóźnienia jest
jane u Nas szkoła rodzenia jest darmowa dla mieszkanców miasta, na koniec zakupuje się cegiełkę dla Szpitala w kwocie 50 albo 100 zł. Zależy na ile ko może sobie pozwolić.
maria85 mocne masz te skurcz?
Mnie od kilku dni tak bolą łydki, że w nocy spać nie mogę. Nie jest to ból, ale takie mega nieswoje uczucie. Jakbym miała nieswoje nogi
niby drętwieją, niby mrowią. Muszę dziś powiedzieć o tym lekarce, bo zwariuję. Jak budzę się w nocy to godzina niespana. Dziś mnie w nocy mąż masował, bo myślałam, że umrę
Andzia SM gratuluję wygranej na jaki film się wybierzecie?
evus, Andzia SM, Repose, Kaja lubią tę wiadomość
-
dais dziękuję za listę Na pewno co nieco podpatrze:)
Lila opcja pobrania jest tylko trzeba poczekać 15 sekund coś się tam odlicza, przynamniej mi
ma_rka na film Carol, to Lady night w Cinema City
Oczywiście kciuki zaciśnięte za wszytskie wizytujące, Ja jeszcze nie całe dwa tygodnie do wizytyWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 09:49
Lila2703 lubi tę wiadomość
-
witam się i ja w 3 trymestrze ale zleciało
3mam kciuki za wizytujące!!!
i oczywiście ja jak to ja muszę pochwalić się wczorajszymi zakupami w pepco same milutkie rzeczy kupiłam dla Kubusia
u nas remont pokoiku trwa, ściany już pomalowane (trochę przyoszczędzone), bo na starym brązie pomalowaliśmy białe szerokie paski, które rozświetliły trochę pokój. do 10 marca mają przyjść meble. kaloryfer trzeba pomalować, zasłonki wybrać no i łóżeczko. łóżeczka już 3 miesiące oglądam i nie zamówiłam jeszcze hehe.
wczoraj wieczorem zasnęłam na kanapie (znowu), R zawołał mnie do sypialni i po drodze uderzyłam się małym palcem u stopy w łóżko!!! tak mnie bolało, że rzuciłam się jak kłoda na wyro z piskiem zapominając o małym lokatorze w brzuszku. mam nadzieję, że nie zrobiłam mu krzywdy na szczęście w nocy mały cały czas stukał mnie delikatnie w brzuszek, chyba chciał mi powiedzieć że mi wybacza te wstrząsy i że dobrze że padam na łóżko a nie na podłogę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2016, 21:49
Repose, evus, Kaja, ansad lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny powodzenia na wizytach
Andzia gratuluje wygranej ja to nie mam szczescia do takich rzeczy . Baw sie dobrze z tesciowa ;p
Marka sprobujcie magnez na te skurcze ja mam taki z witamina b6
Madziak fajne zakupy tez bym sobie chciala zajrzec do pepco i kilku innych polskich sklepow zazdroszcze wam.
Wlasnie zjadlam pol dzbanka koktajlu truskawkowego mniaaam ^^
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 10:35
Andzia SM, mmarzenak lubią tę wiadomość
Aniolek 15 tydz ciazy... 15.07.15 r
Synek David 25.04.2013r
-
Witam wszystkie dziewczyny i powodzenia na wizytach ja mam w poniedzialek, a dzisiaj robilam glukoze. Powiem tak siedzenie i czekanie nie bylo trudne, ale wypicie tego to juz wieksze poswiecenie:) nie wiem jak Wy ale ja mialam do wypicia dwa kubki i to jeszcze bardzo cieple bo w goracej wodzie rozrabiali, myslalam ze bedzie zimne a tu dupa. No ale trzeba bylo sie zaprzec i wypic , mam nadzieje ze wyniki beda ok bo nie chcialabym tego powtarzac, powodzenia na dzisiejszych wizytach!
coraz bliżej 
