X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka zdecydowana. ☺️

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7546

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mojego tak wysypuje jak zjem truskawki.

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle ja też lubię się uczyć i dowalać sobie 🙈 jak nie podyplomówka to pływanie, fitness, trampoliny, angielski i jak zaczyna mi się nudzić to szukam czegoś nowego 🙃 robiłam test Gallupa i wyszło mi że jednym z moich talentów jest uczenie się 😉

    Noelle lubi tę wiadomość

  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle jak się nie mylę, to Ty pisałaś, że zauważyłaś u małej coś na dziąśle. Konsultowałaś to gdzieś?
    Bo właśnie czytam, że u maluszków mogą występować małe, białe cysty na podniesieniu lub dziąsłach. Zazwyczaj znikają same po kilku miesiącach.

    OrT4p2.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama po przejściach jeszcze nie konsultowałam bo dla mnie to ewidentnie ząb gdzieś tam się powoli przesuwa ale jak tylko będę się widzieć z lekarzem to zapytam. ☺️

    Zoe ja ciągle poluje żeby zrobić test Gallupa i nadal zwlekam. 😅 Byłaś z niego zadowolona?

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle za hajs firmy baluj 😁 ogólnie to lubię i swojego czasu dużo czytałam o samorozwoju. Dla mnie było to ciekawe doświadczenie i jak przyjrzałam się wynikowi to faktycznie wynik pokrywa się z rzeczywistością i moimi wartościami. Zrozumiałam też dlaczego ciagle wynajduje sobie nowe zainteresowania

  • Bee Autorytet
    Postów: 669 353

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka, dziękuję, że pytasz. Dziś mała w ogole mniej ulewała, do teraz, bo jak się zachłysneła po 1.5g od posiłku jak ją odkładałam do łóżeczka, to do tej pory charczy, gdzieś jej to wszytsko siedzi. Marzę, żeby już z tego wyrosła, bo mnie to przeraża, że kiedyś się tak mocno zachlysnie, ze sobie nie poradzę z tym. Tak naprawdę to nie znam "dnia ani godizny" kiedy uleje, a kiedy nie.
    Z butelką probujemy, już dziś więcej z niej jadla, ale oczywiście standard ok.18 przy posiłku pomimo głodu zaczęla się prężyx, płakać aż w końcu po 30ml zasnęla. Dałam jej spokoj. Także butelka nic nie pomogła na to, a myślalam, że to od zapowietrzania się przy jedzeniu, ale jeszcze będę nią karmić i wyrobię sobie o niej zdanie. Wczoraj pojawiła się znowu kropka tej żółci, ale wczoraj to ulewała na potęgę,może dlatego. Żadna klapka chyba nie była domknięta 🤷‍♀️ a może to nie żółc, tylko jakaś inna wydzielina, bo niepokoi mnie, ze ona cały czas ma jakies glutki w nosie. Nie wiem już czy to od ulewnia, to mleko się jej noskiem po czasie wydala, czy co to jest. Czasem są to zwykłe białe kozy, czasem ma mało przezroczystej wydzieliny. Ma tak od urodzenia.
    I załatwiamy podcięcie wędzidelka gornej wargi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2021, 23:35

    o148hdge5msg47fv.png
    10 lat starań
    26.08.2018r. decyzja o ivf
    28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET =( 22 czerwca FET =( 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się =( =(
    17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET =(
    13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl

    12.10 FET
    7dpt beta 134,31mIU/ml
    9dpt beta 318,49mIU/ml
    11dpt beta 745,15mIU/ml
    Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
    Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
    (21dpt hcg total 27973,8mIU
    23dpt hcg total 34761,5mIU)
    23dpt beta 34558,50mIU/ml
    16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤
  • uklenka Debiutantka
    Postów: 13 3

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Czytam Was od początku wątku czerwcówek.
    Właśnie kilka postów wcześniej czytałam, że u Was podobny problem...
    Moja mała na początku gdzieś do 4 tygodnia jadła z piersi, spała, dała się odłożyć. A od mniej więcej dwóch tygodni, nie wiem co się zmieniło, co zrobiłam nie tak, że wisi mi na cycku. Jeśli odłożę to dosłownie po max 10 minutach się budzi.najlepiej na rękach i przy cycu.
    Wydaje mi się że dzisiejsze zalecenia są trochę krzywdzące, albo to ja je źle rozumiem. Mianowicie, na około słyszałam i czytałam, karm na żądanie, nie dawaj smoczka do przynajmniej 6 tygodnia życia. Zastanawiam się czy dziecko.sie uzależniło od cycka. Na pomoc nie mogę liczyć bo mieszkam za granicą...
    Da się oduczyć takiego zachowania bez szkody dla takiego dziadziusia?
    Pozdrawiam Was wszystkie

    X/2017- pierwszy cykl po odstawieniu pigułek
    relg3e5ea27njskv.png

    IX/2020 - znaczymy starania o drugą latorośl 🤞😁
  • Kryśka Autorytet
    Postów: 1028 394

    Wysłany: 7 sierpnia 2021, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś bardzo nerwowy dzień. Poszliśmy rano z małą do pediatry. Niepokoiło mnie to ulewanie (delicol i gastrotuss nic nie pomogły) dodatkowo od dwóch dni mała jeszcze bardziej prężyła się i bardzo płakała podczas jedzenia (łapała i wypluwała pierś).
    Dodatkowo chciałam skonsultować tą alergie (krostki już nam zeszły) a nasza pediatra jest tez alergologów. Niestety mam być przez 4 tygodnie na diecie całkowicie eliminującej bmk i białko jajka kurzego …
    Na początku pediatra stwierdziła że taka małej uroda z tym ulewaniem i że trzeba przeczekać bo mała jest pogodna i zdrowo wygląda. No ale po zważeniu okazało się ze od czasu szczepienia które było tydzień temu spadła z wagi z 5200 na 5160. Dostaliśmy na cito skierowanie na usg brzucha, badania krwi i moczu i jeszcze doszło wzmożone napięcie mięśniowe. Zrobiliśmy badania krwi (gdzie mąż prawie zemdlał jak zobaczył że pielęgniarka ogląda główkę małej w poszukiwaniu żyły. Na szczęście udało się pobrać z rączki). Później poszliśmy na usg i tu się okazało że odźwiernika jest na granicy „dopuszczalności”. Tym samym zostaliśmy skierowani na SOR szpitala dziecięcego żeby to obejrzał chirurg.
    Na SORze mała miała robione usg przed karmieniem, w trakcie karmienia (ona leżała na pleckach a ja widziałam nad nią z cycem 🤦🏻‍♀️) i po karmieniu. Okazało się ze odźwiernik super działa a winowajcą jest prawdopodobnie ilość mojego mleka oraz szybkość jego wypływu i to jak mała szybko wypełnia nim żołądek. Po 2 minutach gdzie ciumknęła kilka razy był juz mocno zapełniony. Dostałam zalecenie odbijać conajmniej 3 razy podczas każdego karmienia i starać się żeby nie zjadała za dużo. Co do wagi to mamy kontrolować raz w tygodniu.
    Odebrałam tez wyniki krwi i trochę mnie martwią bo są spore przekroczenia norm w dość dużej liczbie badań (to za mało to za dużo). Mam nadzieje ze to kwestia tej alergii i/lub szczepień tych co były wzeszlym tygodniu. Także taki to oto mamy początek weekendu.

    tm01qjv.png
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 7 sierpnia 2021, 00:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bee nasz mały też ciągle ma coś w nosku i momentami dość mocno przez to charczy. Zarówno w szpitalu jak i pediatra w przychodni i nasza pediatra do której jeździmy prywatnie, kazali się tym nie przejmować i zapuszczać małemu 2 lub 3 razy dziennie wodę morską.

    Kurczę z tą żółcią przy ulewaniu coś mi świta, ale nie muszę podpytać bratowej bo to u któregoś z bratanków była identyczna sytuacja. 🤔 A ediatra coś o tym wspominał?

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Bee Autorytet
    Postów: 669 353

    Wysłany: 7 sierpnia 2021, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NatkaZ wrote:
    Bee nasz mały też ciągle ma coś w nosku i momentami dość mocno przez to charczy. Zarówno w szpitalu jak i pediatra w przychodni i nasza pediatra do której jeździmy prywatnie, kazali się tym nie przejmować i zapuszczać małemu 2 lub 3 razy dziennie wodę morską.

    Kurczę z tą żółcią przy ulewaniu coś mi świta, ale nie muszę podpytać bratowej bo to u któregoś z bratanków była identyczna sytuacja. 🤔 A ediatra coś o tym wspominał?

    Pierwszy pediatra skierowal do gastrologa, u niego wszytsko wyszlo ok, więc skierowali na usg brzucha, tam wyszedl refluks, a poza tym ok, więc druga pediatra tylko wysluchała moich opowieści, ale bede drązyc temat bo mamy we wtorek szczepienie. Miałam nadzieję, ze po pepti mniej ulewała, że odpoczęła a tu na nowo widzę sie zaczyna.
    Wszyscy z nich mowia, że wygląda zdrowo, więc to zalatwia sprawę 😏

    o148hdge5msg47fv.png
    10 lat starań
    26.08.2018r. decyzja o ivf
    28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET =( 22 czerwca FET =( 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się =( =(
    17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET =(
    13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl

    12.10 FET
    7dpt beta 134,31mIU/ml
    9dpt beta 318,49mIU/ml
    11dpt beta 745,15mIU/ml
    Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
    Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
    (21dpt hcg total 27973,8mIU
    23dpt hcg total 34761,5mIU)
    23dpt beta 34558,50mIU/ml
    16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 7 sierpnia 2021, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uklenka cześć 😊
    Niestety bywają i takie dni, większość z nas przez to przechodziła albo przechodzi. Jeśli dziecko zdrowe to nic nie zrobisz, są skoki rozwojowe i trzeba nosić, tulić i lulać aż przejdzie. Jeśli dobrze ssie to moim zdaniem nie bój się podać smoczka. Moja mała na początku miała aż odruch wymiotny, nie akceptowała żadnego, nawet byłam dumna że moje dziecko będzie bez smoczka, ale się pozmieniało, teraz jestem szczęśliwa że mogę jej i sobie troszkę pomóc i dać smoka. Nie załamuj się, my też mieszkamy za granicą, mąż prawie cały czas w pracy a ja muszę sobie sama dawać radę z maleńką.
    Trzymaj się!

    uklenka lubi tę wiadomość

    OrT4p2.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 7 sierpnia 2021, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja kolejną noc budziła się co 2 godziny, kręci się strasznie i "mowi" przez sen. Nie wygląda, żeby to było przez brzuszek, kolejny skok? Dobrze, że mamy parterowy dom i ja nie mam z czego skoczyć 😂🙈
    Kasia, Batylda jak wyglądają u Was aktualnie nocki?

    OrT4p2.png
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 7 sierpnia 2021, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. A my w szpitalu 😔😔😔 pisałam jakiś czas temu że przyplątala się nam infekcja i wszyscy po kolei w domu ja przechodzą. No i przyszła kolej corci🙄 rano wstała z furczacym noskiem, w ciągu dnia doszedł kaszel a jak byliśmy u pediatry to już osłuchowo słyszalne byly zmiany, skierowanie pilne do szpitala i tak od wtorku jesteśmy. Mała ma infekcje górnych dróg oddechowych. Mam nadzieję że żadna z Was nie będzie musiała w takie miejsce trafić z takim Maluszkiem. Straszne są te wszystkie badania, pobrania, wymazy, wenflony.. No ale najważniejsze że córka jest pod kontrolą, dostaje antybiotyk, leki, inhalacje i moze w przyszłym tyg wyjdziemy. Już jest poprawa.

    Ale mówię Wam bardzo szybko ta infekcja przybiera na siłę u malucha, w jeden dzień w zasadzie wszystko się zadziało.
    Synek pierwszy raz był chory grubo po roczku i zupełnie inaczej to wygladalo. A tu tempo błyskawiczne, dlatego bądźcie czujne!

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 7 sierpnia 2021, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaos współczuję i życzę maleństwu szybkiego powrotu do zdrówka 😚❤
    I dzięki ostrzeżenie. Trzymajcie się!

    OrT4p2.png
  • Batylda Autorytet
    Postów: 879 456

    Wysłany: 7 sierpnia 2021, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaos, współczuję, obyście jak najszybciej wróciły do domu. Zdrówka dla malutkiej i dużo siły dla Ciebie.

    Mama po przejściach, u nas nocki ostatnio to koszmar. W dzień jest tak jak u Uklenki, nie potrafi sama poleżeć, więc albo je, albo śpi (na mnie lub na brzuchu, więc ja się średnio mam jak zdrzemnąć), albo spacer, albo oczywiście na rączkach, najchętniej na pionowo i wtedy ona zadowolona sobie wszystko ogląda. Smoczka nie chce. W nocy to samo. Zasypia koło 23, po 2 już pobudka, a potem co godzinę, mlaśnie parę razy cyca, odpływa, jak tylko wrócę do łóżka to znowu jęczy. Także tego 🥴

    A tak poza tym to mam dziś tyle śluzu, że chyba po południu strzelę z ciekawości owulaka.

    relgtv73ymxx11gn.png


  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 7 sierpnia 2021, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaos współczuję. Ja przechodziłam przez to z Tosią, ale jak miała niecałe 5 miesięcy. W ciągu jednego dnia przeszliśmy od lekkiego zapalenia gardła do obturacyjnego zapalenia płuc i oskrzeli. 😱

    Zdrówka dla malutkiej i dużo siły dla Ciebie.

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • _agrafka_ Autorytet
    Postów: 1571 998

    Wysłany: 7 sierpnia 2021, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kryska, Chaos współczuje niefajnych przeżyć i życzę Wam dużo zdrowka ✊✊

    U nas mały wczoraj wieczorem ładnie zasnął około 21 i spał do 1 w nocy ale później tez co chwile wstawał i marudził 🥺 od 4 spał już na mnie… po takiej nocy czuje się jakbym czymś twardym w głowę dostała 🤯🤯🤯

  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 7 sierpnia 2021, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Girls! ❤️💪💪💪

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • Nicia Autorytet
    Postów: 304 221

    Wysłany: 7 sierpnia 2021, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaos mega współczuję.
    Boję się jak mój starszak wróci we wrześniu do żłoba, dlatego staram się ogarnąć szczepienia jak najszybciej.

    Co do wieku to mam 36lat więc na 3 musiałabym się decydować szybko :) do 40 chce zamknąć interes. Z mężem jesteśmy 6 lat po ślubie, a jakieś 9 znajomości.
    Dużo nas tu w podobnym wieku, fajnie.

    Espior ja chętnie dołączę do insta u ciebie bo jak już pisałam uwielbiam wielodzietne rodziny, założyłam insta ale nie do końca jeszcze nad nim panuje.


    Też popieram pomysł z napisaniem dat urodzin dzieci bo się gubię. :)

    Mój mały chyba kończy skok bo od wczoraj można go odłożyć na 5min:) a ostatnie dni były mega ciężkie. Cięgle płacz i rączki.

    Noelle poradziłaś sobie z ciemieniucha? Bo ja zaczynam walkę i może masz coś do polecenia.

‹‹ 1042 1043 1044 1045 1046 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ