X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 6 września 2021, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale właśnie o tym mówimy, że każdy jest inny. :) Ja wolę mieć spokój z moim wrażliwcem i nie wychodzę z nim późnym wieczorem. A ktoś inny woli spotkania. Nie każde dziecko też na to "pozwoli" rodzicom, a inne jak najbardziej. U mnie by nie przeszło to jak u Chaos, a jest to super i fajnie jak niektórym się to udaje. Nic tylko korzystać. :) Każda opcja jest spoko jak dla mnie, byle to danej rodzinie odpowiadało. :)

    medimind lubi tę wiadomość

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 6 września 2021, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaos wrote:
    Jak jedziemy gdzieś z dziećmi to jest to wyjazd dla i pod dzieci. Jak chcemy się spotkać na pogadanki z dorosłymi to niestety l, ale robimy to raczej osobno bo z dziećmi się nie da, jeszcze się nie zajmą sobą, więc ani nie pogadasz ani nic. Jeśli w gościach moje dziecko pokładałoby się ze zmęczenia to bym powrót przyspieszyła, ale jak się super bawi, to idziemy na żywiol. Wczoraj byliśmy u dziadkow 100 km od domu. Starszak był zachwycony, cały dzień na dworze, jadł owoce z krzaczka, łapał motyle, byliśmy w lesie, cały czas ktoś się z nim bawił, nie chciał wracać. Wróciliśmy o 21, jeszcze ogarnęłam z nim szybki prysznic bo był cały brudny. To już mu się średnio podobało bo był już bardzo zmęczony. Ale nie robimy tak codziennie więc luz✌️

    My też raz na jakiś czas dajemy luz na odstępstwa. Tylko w weekendy, albo urlopy. W lipcu mój starszak też u moich rodziców latał prawie do 22, aż zrobiło się ciemno i dopiero dał się zaprowadzić do domu. 🤣 No ale to weekend u dziadków, który rzadko się zdarza, więc też nie zabraniam takich rzeczy. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2021, 14:13

    Chaos lubi tę wiadomość

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 6 września 2021, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dokładnie, takie "szaleństwa" to tylko weekend albo na urlopie. W tyg jednak my sami, rodzice, o tej 21 chcemy mieć już ciszę, spokój i chwilę dla siebie 😅😅

    Bajka111 lubi tę wiadomość

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 6 września 2021, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka, tez znam takich co balują z dziećmi do 22, ale te dzieciaki zasypiają później niż ja, bliżej północy. Jak jesteśmy u nich, jest większa impreza to nie ma bata oni siedzą do ostatniego gościa, chociażby miało to być o 3 nad ranem. Ale tam mają samowolkę i mama nie pracuje zawodowo. Śpią do 10, do południa 🤷‍♀️
    Ja wolę położyć małego po 18 i mieć chociaż chwilę wytchnienia. Dobre i półtorej godz. Ale jak jesteśmy u kogoś kogo lubimy to nie bede wracać na czas nocnego karmienia do domu, najwyżej maly pójdzie później spać jeżeli nie usnie tam. Ale jak bywamy tam gdzie musimy a nie chcemy być to od razu krzyczymy że bardzo nam przykro ale dłużej zostać nie możemy 🤪

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2021, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 14:50

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 września 2021, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez znam osoby, gdzie dzieci bez problemu do 22-23 wytrzymuja, tylko, ze te dzieci chodza zawsze spac kolo 22, taka ich rutyna, ze o 20 to dopiero z placu zabaw wracaja, czy innego codziennego wypadu, a gdzie tam jeszcze kapiel, kolacja i zasniecie...
    Tylko tutaj to musi wszystkim pasowac...

    Ja np sobie absolutnie nie wyobrazam takiej codziennosci, cenie sobie bardzo qolne wieczory, gdzie mam chwile na spokojnie posiedziec z mezem, czy w ogoke chwile dla siebie w ciszy, a i nawet gdy jest koniecznosc jeszcze cos przygotowac, czy zrobic to mam jeszcze na tto sily i nie robie tego dopiero o polnocy... u nas kwestia wychodzenia pozniej jest tez taka, ze wtedy osobno sie z kims spotykamy, a drugie zostaje z dziecmi... aczkolwiek rzadko sie to zdarza, bo wiekszoac naszych znajomych ma juz dzisci odchowane w wieku conajmniej szkolnym takie powyzej 15-16 lat lub starsze, wtedy zazwyczaj spotkanie jeat u nas, albo male dzieci i tez klada je w miare wczesnie spac... jedynie jedni sa wlaanie tacy, gdzie o 18 to im dziecko dopiero z drzemki wstaje... wiwc wiekszego dylematu nie ma

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 6 września 2021, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po prostu Zoe wrote:
    Bajka, tez znam takich co balują z dziećmi do 22, ale te dzieciaki zasypiają później niż ja, bliżej północy. Jak jesteśmy u nich, jest większa impreza to nie ma bata oni siedzą do ostatniego gościa, chociażby miało to być o 3 nad ranem. Ale tam mają samowolkę i mama nie pracuje zawodowo. Śpią do 10, do południa 🤷‍♀️
    Ja wolę położyć małego po 18 i mieć chociaż chwilę wytchnienia. Dobre i półtorej godz. Ale jak jesteśmy u kogoś kogo lubimy to nie bede wracać na czas nocnego karmienia do domu, najwyżej maly pójdzie później spać jeżeli nie usnie tam. Ale jak bywamy tam gdzie musimy a nie chcemy być to od razu krzyczymy że bardzo nam przykro ale dłużej zostać nie możemy 🤪

    Zoe pewnie, z Małą też tak robimy. Ba! Raz byłam z nią na kawie w kawiarni z przyjaciółką (przy takim starszaku takie wyjście z dzieckiem to totalne szaleństwo 🤣 ). Ja mówię tylko o starszych dzieciach, nie niemowlakach. :) Małe dzieciaczki to jednak rutynę mają taką właśnie czynności następujących po sobie: jedzonko, czysta pielucha, aktywność, spać. I tak w kółko. 😄 Grunt, żebyście częściej chodzili tam gdzie chcecie, a nie musicie. 😄

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 września 2021, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka111 wrote:
    Ale właśnie o tym mówimy, że każdy jest inny. :) Ja wolę mieć spokój z moim wrażliwcem i nie wychodzę z nim późnym wieczorem. A ktoś inny woli spotkania. Nie każde dziecko też na to "pozwoli" rodzicom, a inne jak najbardziej. U mnie by nie przeszło to jak u Chaos, a jest to super i fajnie jak niektórym się to udaje. Nic tylko korzystać. :) Każda opcja jest spoko jak dla mnie, byle to danej rodzinie odpowiadało. :)
    U nas wlasnie tez nie przejdzie, nawet jak chcemy, bo Mia jak przeleci jej pora, czyli jest juz po 19 i ona nie lezy w lozku, to oznaki jej zmeczenia zaczynaja sie przekladac na komfort spotkania, jest bardziej krnabrna, placze bez powodu lub z byle powodu, caly czas marudzi itp i nie robi tego zlosliwie, u niej juz poprostu po oczach widac, ze to jej pora... w takiej sytuacji nawet zapakowanie jej do fotelika samochodowego laczy sie z dzika awantura, bo jak jest przeciagnoeta, to absolutnie wszystko jest na nie...

    Dlatego pisalam, nie z kazdym dzieckiem sie tak da... i nie koniecznie musi byc hajnid zeby pptrzebowal mniej wiecej stalej pory...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 6 września 2021, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa dokładnie o tym samym mówię. :) Każde dziecko jest inne. :) Niektóre hnb nie potrzebują, a Niektóre nie hnb tak. No tak to jest w żyćku, dokładnie.

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 6 września 2021, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój brat też podróżuje i odbywa spotkania ułożone pod syna. Inaczej są awanturki. Nie można porozmawiać w spokoju jak mały powinien mieć czas drzemki. Jest bziuk, jęczenie, wszystko na nie. To jest tylko męczenie siebie i dziecka. W takich warunkach nie da się rozmawiać

  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 6 września 2021, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    U nas tez taka luzna ta rutyna na razie :) ale co do zasypiania na noc to u mlodego jest codziennie jak w zegarku 22.. Tak sie jakos przyzwyczailismy. O 21 jeszcze ogladamy ksiazeczki itp..
    Potem śpi do 7, robi kupe odzie spac i pobudka jest o 10. Ja np wole mieć wolne poranki. każdy wychowuje dzieci pod siebie :)

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 6 września 2021, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A goscie przychodza i my do gości też. Młody do 22 wytrzymuje, potem detka :D

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 6 września 2021, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumi podziwiam. Ja już oczami wyobraźni widziałabym jak mały buszuje po domu do 22 a ja do pracy muszę wstać o 5:40 żeby na 8 dotrzeć 😱 czasem myśle jak to będzie gdy wrócę do pracy. Jak dam sobie radę po nieprzespanej nocy 🙃 niby szefowa już mówiła że jak tylko będę potrzebowała pracować z domu to nie ma nic przeciwko, jak zechce wrócić na pół etatu to tez zaprasza. Ale pół etatu to ja w nosie mam. Kasa musi się zgadzać 🤣 zawsze praca w domu to późniejsze wstawanie, nie trzeba makijażu, śniadanie w piżamie podczas konferencji

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 6 września 2021, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumi bo mój to już śpi prawie pół godz 😅

  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 6 września 2021, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumi dokładnie tak. Każdemu według potrzeb. :)

    Zoe ja wróciłam do pracy jak syn miał pół roku i przez to złamałam pierwszy raz jakąś swoją zasadę rodzicielstwa: syn po pierwszej pobudce lądował u nas w łóżku do rana. Nie miałam siły wstawać milion razy w nocy, robić mleka, często usypiać go na nowo i cały dzień w pracy na pełnych obrotach. W końcu wymiękłam. 🙈

    Dziewczyny przez Was wkręciłam się w vinted. 🙈

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 6 września 2021, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza Ola już po 18 jest marudna i ma czerwone oczka do spania, czasem trudno mi ją przetrzymać do 19. Po 19 zawsze jest w łóżeczku to jest jak na razie jej pora i już 🤷‍♀️ goście czy znajomi, którzy przychodzą do nas też mają dzieci i ogólnie spotykamy się w weekendy i jak widzą, że mała jest marudna to to rozumieją i się zbierają. A jak ja gdzieś jestem do też staram się być po 18 w domu bo komfort i poczucie bezpieczeństwa mojego dziecka jest dla mnie teraz najważniejsze 😊😊😊 a czas na spotkania do nocy jeszcze będzie 😊 ale na pewno każde dziecko jest inne 😊 zresztą dzisiaj byli u nas znajomi i przed 19 Ola prawie zasnęła na rękach mając główkę na górze 🙈 boroczka już jej nie umiała utrzymać 🙈

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 6 września 2021, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka ja też myślałam ze mały nie będzie z nami spał. Na razie ląduje z nami dopiero o 5. Po prostu jestem zmęczona jak muszę więcej razy wstawać nad ranem i cały dzień praktycznie sama. Babcie daleko. Ale wiesz, dziś byłam z nim oglądać materace do większego łóżka, materac już wybrany teraz znaleść ramę, także tak 🤣

    Bajka111 lubi tę wiadomość

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4645 1938

    Wysłany: 6 września 2021, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezależnie od tego jak duże będzie łóżko i tak małe nóżki będą na Twojej głowie czy plecach;D
    Nas dzisiaj czeka extra nocka. Iga już zdążyła się obudzić i już jest w naszym łóżku. Jak jeszcze Ula da czadu, to będzie bajecznie 🤣🤣🤣 aż się boje kłaść.

    Bajka111 lubi tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 września 2021, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak to juz jest z tymi maluchami... jak Mia byla malutka tak do ok 3 miesiaca, to spala wszedzie i o kazdej porze i bylo jej wszystko jedno, wiec tez nie mielismy zadnej spiny z powrotem jak sie czasem z kims spotkalismy...
    Pozniej juz tak kolo 3-4 miesiaca musiala miec idealne warunki do spania i nie zaanela byle gdzie wazne, ze najedzona, sucha i cieplo, musiala miec zaciemniony pokoj, byc wykapana i miec cisze... zewszta wtedy juz na drzemki musiala miec zaciemniony pokoj i cisze i skonczylo sie nam spanie w salonie, co bylo mi wygodne...
    Ale wtedy chodzila na noc i tak spac dopiero kolo 20:30-21
    Dopiero jak zrwzygnowala zupelnie z drzemek, to pora zasypiania jej sie przesunęła na 18, czasem nawet 17:40 i to bylo tez niezalezne ode mnie...
    Teraz jeat starsza, to sie to przesunelo na okolice 19...
    I to nawet nie jest tak, ze ja wszystko podporzadkowuje pod konkretna godzine na zegarku i ze sie zbieramy lub ja kladziemy z samego faktu, ze jeat taka a nie inna godzina i my sobie taka rutyne ubzduralismy, tylko zwyczajnie znamy swoje dziecko i wiemy, ze po przegieciu danej pory ona zwyczajnie staje sie nieznosna i meczymy i siebie i dziecko, wkrada sie duzo stresu i nerwow niepotrzebnie, bo ona odwala histerie z przemeczenia i walczy z emocjami i zmeczeniem, a my sie stresujemy jej histeriami, bo nawer pasy w foteliku zapiac wtedy to wyzwanie... takze wole jak wrocimy bez stresu i nerwow do domu, dziecko sie wykapie bez placzu i polozy sie spac niezaplakane...


    Dzis znow wysoko goraczkowala popoludniu, ze az zaanela w sekundzie :( ponad rok nie spala popoludniu, wiec naprawde ja musi meczyc :( i mimo to, ze popoludnou spala, to juz przed 20 spala na noc

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 6 września 2021, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w tym tyg mieliśmy szczepić malutka, a nie mogę jej zarejestrować bo w przychodni jedna pediatra ma urlop i wszystkie siły przerobowe kierowane są na dzieci chore. A ja już w stresie, bo syn w przedszkolu przecież zaraz wróci z glutem po pas no i przed wakacjami chciałabym się wyrobić, to zawsze człowiek bedzie spokojniejszy 😅 jutro mam znów dzwonić pytać 🙈🙈🙈

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
‹‹ 1113 1114 1115 1116 1117 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ