X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 23 listopada 2021, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przypomnijcie ni proszę jak się nazywa ten krem-sztyft, który macie do buzi teraz na jesień/ zimę:)

    A ja jestem mega szczęśliwa byla 2 próba brokułowa i pięknie jadła 😍😍 chyba ta marchewka ją przekonała 😊 a zaraz po tym poszla 💩 gigant po 🥕🤣🤣🤣

    Bajka111 lubi tę wiadomość

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4761 3476

    Wysłany: 23 listopada 2021, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santi nie wiem 🤔 ja trochę się gubię jeszcze w tym co kiedy powinno być 🤷
    Mój z Doidy pije jak pies - językiem :p

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Kryśka Autorytet
    Postów: 1028 394

    Wysłany: 23 listopada 2021, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za info z tym nasivinem. Oczywiście jest sprawny tylko trzeba go umieć używać 🤪 Następnym razem przeczytam do końca ulotkę zamiast zadawać głupie pytania.

    tm01qjv.png
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 23 listopada 2021, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gf no ząb totalnie!

    Batylda nieprawda, moj maluch przekreca sie na brzuch i plecyt ylko na kanapie i na lozku, na macie kompletnie nie ma na to ochoty bo wiadomo ze trudniej a twoj daje rade :D takze gratulacje!

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 23 listopada 2021, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No przeciez widac na tym rozowym zaznaczeniu ze zabek ;D

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2021, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 14:56

  • Santi_14 Autorytet
    Postów: 2476 1930

    Wysłany: 23 listopada 2021, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina90 wrote:
    Santi nie wiem 🤔 ja trochę się gubię jeszcze w tym co kiedy powinno być 🤷
    Mój z Doidy pije jak pies - językiem :p

    Ale daje sobie dostawić do buzi ten kubeczek przynajmniej 🤪 mój na takie ekstrawagancje jeszcze nie jest gotowy 😉

    Adaś 20.06.2021 ❤️

    1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
    25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌

    2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
    29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅

    START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
    3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
    Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
    02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
    04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
    27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
    29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌

    4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️
  • KasiaC Autorytet
    Postów: 2320 1836

    Wysłany: 23 listopada 2021, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyprysek chyba chodzi o Mustela Sztyft ochronny z Cold Cream.

    U mnie chociaż z noszeniem brak komentarzy. Wszyscy uważają, ze dziecko wręcz nosić i tulić trzeba ile wlezie. I bardziej jak zapłacze a nie wezmę to mówią od razu, żeby wziać ją albo pytają czy sami mogą. Więc już wolę w tą stronę :P

    U nas średnio z kubeczkiem. Ja jej delikatnie przechylam ten kubek i zani mwoda doleci to się denerwuje i macha rękami i cięzko jej podac. Jak już się uda to ładnie połyka, ale większość razy się trzaska i tyle z picia - widać, że generalnie nie jest zainteresowana.

    Cyprysek89 lubi tę wiadomość

  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 23 listopada 2021, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej u nas też jest dramat z zabawkami... Ech porażka, wysiadam już psychicznie. Na szczęście tylko u Męża, u mnie rodzina czeka na wytyczne lub konsultuje.

    Ja próbuję z doidy - wszystko prawie wylane, twistshake tylko gryzie. Spróbuję jeszcze kapek z ikei, bo mam i ewentualnie właśnie jakiś bidon ze słomką. Ale nie wiedziałam szczerze mówiąc, że ta słomka ma być jakaś krótsza. Dobrze wiedzieć.

    Ja też się nie trzymam sztywno zasad, bo przy synu doprowadzało mnie to do załamań nerwowych. Jeszcze on wysoko wrażliwy, totalny hnb, totalny. Dopiero teraz jak zaczyna bardziej z innymi rozmawiać to widzą o co mi chodziło przez te lata, że on jest taki wrażliwy. Nikt mi nie wierzył...

    My nasivin dostaliśmy w szpitalu na katar. Ale w domu to zwykła woda morska po odciąganiu.

    Batylda, ekstra! Coś z tą siła może jest na rzeczy. Ja dosłownie dzisiaj to samo się śmiałam jak Asia zjadła w końcu jakąś konkretnę porcję (pół słoiczka tego średniego) warzyw to na macie się bawiła w hulka. :D W pozycji czworaczej tak pięknie się długo i pewnie trzymała i podnosiła rękę, że mnie zatkało. Też zwalałam to na jedzenie, dlatego uśmiałam się, że przeczytałam u Ciebie podobne stwierdzenie! :D

    A jeśli chodzi o rady to u nas na szczęście za dużo nie ma. Na pewno nikt nie ocenia i chyba się cieszę, bo byłyby dymy. Raz Teść próbował, ale się odgryzłam i od tego czasu mam spokój. Ale moi Teściowie to generalnie naprawdę fajni ludzie, fajnie trafiłam, więc nie narzekam. Wiadomo zdarzają się scysje, ale w jakiej rodzinie się nie zdarzają. :)

    U nas nie wiem zęby czy ki cholera, ale no.. trudna ta moja Asia się zrobiła. Złośnica taka. No, trzeba przetrwać. Każda to przeżywa, niestety. Ale dzisiaj normalnie temu niemowlakowi aż zwróciłam uwagę i samą siebie tym rozbawiłam. No nic jej nie uspokaja, gagatek jeden.

    Batylda lubi tę wiadomość

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • _agrafka_ Autorytet
    Postów: 1571 998

    Wysłany: 23 listopada 2021, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podaje wodę zawsze po „jedzeniu” u nas picie z kubeczka wychodzi lepiej niż jedzenie. A jedzenie u nas wyglada tak ze on sobie po prostu ciumka coś jeśli dostanie w kawałku a jak ma coś na łyżeczce to czasem ładnie weźmie a czasem nawet buzi nie chce otworzyć. U nas rd to takie baaardzo na luzie na razie, ale zaopatrzyłam się dzisiaj w kaftanik z rosmana 🙂
    A wodę podaje w kubeczki do mleka z medeli. On jest taki malutki i krzywy jak ten diody cup. Synek go łapie w rączki i nawet niezle mu idzie picie. Jak był malutki to podawałam mu w nim mleczko.

  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4761 3476

    Wysłany: 23 listopada 2021, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propo zabawek to mąż zamowil Małemu Sowę Kiwajke z b.toys. bardzo fajna ta zabawka 😁

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 23 listopada 2021, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dzisiaj u osteopaty. Chyba nie ma dla mnie ratunku. Muszę z nim leżeć w dzień i tyle 🥲 Powiedział, że mały na napięcia jedynie w buzi. Mogę jedynie spróbować z kołderką obciążającą. Czymś trochę cięższym go nakrywać, zasłaniać zasłony.
    Muszę dawać małemu palce do gryzienia. Pracować ze szczoteczką. Pozwolić mu jeść rękoma. Niby to napięcie może wpłynąć na to ze nie będzie chętnie jadł. Tzn. Będzie bardzo wybiórczy w jedzeniu. Jak na razie nie zapowiada się ale kto wie 🤷‍♀️

  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 23 listopada 2021, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe a byłam ciekawa czy coś zaradzi. Kolejna osoba, która usłyszała taką diagnozę 😄 trzeba zaakceptować 🙈 W dzień zasłaniać zasłony?

    OrT4p2.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 23 listopada 2021, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no i ja też byłam odrazu dzisiaj w Rossmann, kaftanik kupiony, nawet dwa 😄 Faktycznie lepszy niż te co zamówiłam, więc je odeślę. A że fatygowałam się tyle km po niego to wykupiłam przy okazji pół działu niemowlęcego. Stówkę zostawiłam a tych gryzaczków do owoców nawet nie kupiłam, nie widziałam ich tam.

    Aaa Moja już śpi 😜

    OrT4p2.png
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 23 listopada 2021, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama po przejściach wrote:
    Zoe a byłam ciekawa czy coś zaradzi. Kolejna osoba, która usłyszała taką diagnozę 😄 trzeba zaakceptować 🙈 W dzień zasłaniać zasłony?

    Tak. Zasłaniam od dawna i brak efektów 🤷‍♀️

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 23 listopada 2021, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Mia musiala miec do drzemek totalna cme, jak nie byly kompletnie rolety zewnetrzne zasloniete, to nie bylo i drzemek... tzn byly tak do ok 4 miesiaca, a pozniej zauwazylam, se im mniej zaciemniony pokoj, tym mniejsza szansa, ze pospi🙈
    Nath, narazie spi z przyslonietymi tylko...

    Moje sie wlasnie kapia i tez zaraz do wyra... Nath juz widac, ze zmeczony, wiec pewnie szybko pojdzie, a Mia i tak 99 razy na 100 zasypia w 2 minuty, no i z nia juz siedziec nie musze... wlaczam misia z projektorem i po chwili wracam wylaczyc🤣

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 23 listopada 2021, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój już odleciał. Idę po kakao i netfix 💪

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 23 listopada 2021, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczęłam smarować małemu dziąsła przed jedzeniem i faktycznie pomaga. Przestał szaleć przy jedzeniu. Kolejny dzień spokojnie je. Dziś nie oderwał się ani razu. Zjadł jak normalne spokojne dziecko.

  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 23 listopada 2021, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzień ciężki…. Chyba idą kolejne zeby, bo wsadza całe dłonie do buźki, złości się, marudzi, tylko blisko i tylko noszenie, jęczy i steka. U nas noce bez zmiana.

    Zoe a od kiedy u was to trwa. Franek miał tak tez jakiś czas, ale teraz mi się wydaje, ze to wszystko to zeby.

  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 23 listopada 2021, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś jestem tak zmęczona, ze nie zrobiłam mu nic z RD. Padam, nie mam mocy. Marze już nie o wakacjach za granica, ale chociaż o kilku godzinach w spa. W sobotę byłam na masażu tajskim z mężem i było cudownie. Tylko cycki upominały się o dziecko😁

‹‹ 1295 1296 1297 1298 1299 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ