Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
jak miło się czyta o postępach waszych maluszków, gratulacje!
Niem mam chwili zeby czytać was na bieżąco bo niemal codziennie chodze z L. do jakiegoś lekarza specjalisty, jestem przerażona. Wczoraj dotarliśmy na USG brzuszka z oceną jelit i dostaliśmy zalecenie konsultacji z nefrologiem bo lekarz podejrzewa u Młodego kamienie w nerce. Do tego sprzeczne diagnozy fizjoterapeutów, neurolog, gastroenterolog, alergolog... nie wiem czy to troska lekarzy czy spychologia, kasy już nie licze.
Kasia, super, ze udało wam się wczesniej dostac na wizyte. Najważeniejsze, ze macie plan działania, teraz będzie już tylko lepiej, trzymam kciuki!
Ludwik, uwielbia bboxa trzęsie się na jego widok. Mąż miał wątpliwości czy on w ogole cos pije bo tylko widzial, jak Młody gryzie słomkę. Stwierdził, ze sprawdzi czy w da się z tego pic. Pociągnął i stwierdził, ze to nie działa bo nie leci, a Ludwik tylko się bawi, ale nagle eureka M. ścisnął słomkę i poleciało. Dziecko mądrzejsze od ojca. ... ale jak mówicie, ze lepiej skrócić te słomkę to obetne.
U nas z RD różnie, słoiczki wchodzą słabo. L. nie jest fanem łyżeczki. Za to moim odkryciem jest dawanie jedzenia moimi palcami. Sam nie chce wziąc jedzenia do rąk, ale jak ja trzymam jedzenie to prawie walnie głową w stół tak się pochyla zeby dostać trochę. Dzis zjadł z nami w ten sposób lasagne, wcześniej dorsza w pomidorach i kurczaka na parze.
Kaszki jeszcze nie próbował, jutro podziele się moją owsianką z bananem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2021, 21:40
-
Foxy a jakie maluch ma objawy, co sie dzieje? Brzuch boli?
Kamienie chyba powinny być widoczne na usg ?
Mam ten sam patent, jak nie chce jesc z lyzeczki w foteliku to siadam z nim przy stole, Stary je naprzeciwko też no i daje małemu wtedy rekami np rozgniecionego ziemniaka czy marchewke i wtedy zajada
U nas po szczepieniu 6w1 (trzecia dawka) masakra. Mlody steka co chwile chociaz nie budzi sie. I ma juz 38 stopni. Kiedy podawalyscie paracetamol21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Mi teściowa prezentów zwiozła. Cała wielka walizka ubranek po jakimś chłopcu. Ale jakie fajne! Już nie mogę się doczekać jak będę go stroić. Ma mega płaszczyk na wiosnę. Ale będzie zadawać szyku w żłobku 😍 prawie nie zniszczone. Cała wielka torba lidlówka chemii i taka sama słodyczy. Będzie co zrzucać po zimie
Sumireguska, Foxy lubią tę wiadomość
-
Palma wrote:Kryska, przykro mi - bedziemy sie wymieniac przepisami
podobno najczesciej do roku mija. Mam nadzieje ze naszym maluchom szybko przejdzie, bo Ty chyba tez mialas diete eliminacyjna ale pozniej zaczelas jesc bez problemu? Moze to juz znak ze powoli ta alergia slabnie.
Pewnie niebawem będę robiła kolejną próbę z bmk chociaż po tej akcji z żółtkiem to wątpię żeby przeszło. Małej produktów mlecznych nie będę podawać dopóki pediatra nie powie ze mam spróbować. Wystraszyłam się dzisiaj jak zaczęła kichać, kaszleć i wymiotować. Dosłownie w jednej chwili jej się to zaczęło. -
Sumi, ja własnie nie widze, u niego żadnych dolegliwości brzuszkowych. generalnie wszystko zaczęło się od tego, że wspomniałam alergolog, że Młody po mm Neocate ma zielone plastelinowe kupy, ale regularne, co drugi, max trzeci dzień. Wcale się przy tym nie męczy więc myślałam, ze okej, bo podobno po Neocate tak może być. Alergolog skierowała mnie z tym do pediatry, pediatra do gastroenterologa, a ten na usg jamy brzusznej z oceną jelit. Lekarz, który je wykonywał stwierdził, ze jelita w generalnie okej ale powiedział, ze coś jest w nerce i czy ktoś w rodzinie miał kamienie nerkowe i zalecił konsultacje z nefrologiem. Troche mnie to przeraziło bo dwa razy mieliśmy taką sytuację, że Młody mimo, ze jadł regularnie co 2,5-3h miał prawie suche pieluchy od 16-4 rano, ale ostatecznie o 7 rano była już napompowana więc pomyślałam, ze każdemu może się mniej chcieć.
Niem wiem co o tym wszystkim myśleć, martwię się, choć z drugiej strony staram się przypomnieć sobie wszystkie te rzeczy, którymi się martwiłam, a o których dziś już nie pamiętam i wtedy luzuje, ze to na pewno nic poważnegoWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2021, 22:01
-
Kryśka, Palma, ja w trakcie kp też byłam na diecie eliminacyjnej a poźniej alergolog zaleciła Neocate do 10 mż. i zero jajka i bmk. Moje dziecko nie ma tej świadomości ale ja i mąż "cierpimy" bo chciałoby się dać mu spróbować twarożek czy jajko z awokado
-
Noelle wrote:Bajka 4 tygodnie temu pediatra mówiła, że górne jedynki to już prawie na zewnątrz a tu dupa. 😂
Mama pp Klara wcina pastę. 🤪
Jeeezuuuu znam to! Z synem od 4 miesiąca tego słuchałam!!! A zęby na rok. 🤦♀️ Teraz jak gadają to puszczam drugim uchem. 🤣 -
Leżymy, bez zmian, 37,9. Musi mieć cyca przy buzi bo budzi sie co 5 min.. nie podalam jeszcze. Patrze czy spada czy rośnie ale na razie stoi w miejscu.
Boje sie z małym spać w jednym łóżku ale wyjmowanie go z dostawki co 2 min jest mega meczace21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Noelle wrote:Bajka 4 tygodnie temu pediatra mówiła, że górne jedynki to już prawie na zewnątrz a tu dupa. 😂
Mama pp Klara wcina pastę. 🤪
Noelle, Bajka to u nas odwrotna sytuacja. Ostatnio jak byliśmy u lekarza to usłyszałam, że powolutku przebija się górna jedynka. Pomyślałam - luz, mamy trochę czasu 🤦♀️ O ja głupia! Dwa dni później ząb był na wierzchu. 🙈
Mama pp Miki pluje pastą jak ją tylko poczuje. Jeszcze nie znalazłam takiej żeby mu pasowała 🙈🙆♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2021, 00:16
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Mama po, umziehen jak u Bajki, Mia zjada paste nawet teraz🤣
Ale z drugiej strony, to podobno nawet dorosly nie powinien plukac po myciu ust🤷🏼♀️
Co do bboxa, chyba to obciazenie bylo takim hitem, nie wiem bo my nie mielusmy bboxa, a mielismy bidon ze slomka obxiazeniowa, duzo tego na rynku...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hej dziewczyny, Nina jeszcze śpi więc w końcu mam chwilę, w ciągu dnia zazwyczaj Was nadrabiam podczas karmienia, ale ostatnio najada się tak szybko, ze nie starcza mi już czasu na pisanie. Jednak wigilia u nas, więc strasznie pochłaniają mnie przygotowania.
Co do gorączki po szczepieniu to Nina nigdy nie miała, paracetamol dostała raz , w czopku, profilaktycznie zaraz po meningokokach, tak kazała pediatra.
Foxy, spychologia jest straszna, oby wszystko się dobrze skończyło i okazało się że to fałszywy alarm. Moja córka nie robi siku w nocy, dopiero nad ranem pompuje pampersa, bo nie robi siku jak śpi , również w dzień. Najchętniej też sika w wannie albo na przewijaku w ciągu tych kilku sekund kiedy zabieram starego pampersa a zanim położę nowego.
Noelle, zazdroszczę tego mama!
Mała Syrenka, patrzę na ten filmik z Ulą, potem na moje dziecko co leży i puszcza bańki ze śliny, potem znowu na filmik z Ulą... 😂
Kasia, bardzo współczuję tego kasku, ale jeśli specjalista potwierdził że to konieczność, to niestety musi to być najlepsze rozwiązanie dla Soni. Na pewno szybko się przyzwyczai, a potem nawet nie będzie pamiętać, dacie radę, ten etap minie, najważniejszy jest rezultat na koniec ❤️
Było pytanie o masło orzechowe, ja już raz podałam, kupiłam w Carrefourze takie ze 100% orzechów i ręką mi się trzęsła trochę, ale wszystko ok.
Za to weszło 2 razy jajko i 2 razy zwymiotowała 😔 i jeszcze gdzieś wyczytałam że nie trzeba już rozdzielać białka od żółtka, więc zblendowalam jej pół jajka na twardo z warzywami i weszło pięknie, no a parę godzin później wyszło... Żadnej wysypki, żadnych czerwonych plam. Ja karmiąc jem kilka jajek w tygodniu i nigdy nie było u niej żadnej reakcji. Teraz chwilę się wstrzymam i poczekam aż usiądzie żeby dać jej jajko w jakimś placku albo naleśniku. Mam nadzieję że to chwilowe 😔
Co do postępów motorycznych to dalej się leni, parę razy obróciła się z brzucha na plecy ale to chyba przypadkiem, bo była bardzo wystraszona i nie wiedziała co się dzieje 😂 na brzuch obraca się zawsze przez ten sam bok, choć potrafi też przez drugi, ale jak ma zabawkę po lewej, to woli obrócić się przez prawy a potem do niej dopełzać. Po nowym roku idziemy do fizjo. Zębów dalej brak. Noce trochę się polepszyły i budzi się 3-4 razy i zasypia przed 23. Oczywiście z nami.
-
Mama pp ktoś już to podsyłam, ale ślę jeszcze raz:
https://rozszerzaniediety.pl/sloiczki-dla-niemowlat-ranking/
Ja zawsze korzystam z tego rankingu słoiczków. Holle w większości ok, niektóre mają tylko za dużo wody w składzie i są za mało kaloryczne/wartościowe.
Też właśnie do końca nie wiem o co chodzi z bboxem, skoro akurat on ma złą rurkę. Chyba to był pierwszy taki bidon i fala popularności go zalała, a później inne firmy kopiowały albo ulepszały. Kiedyś tu pisałyśmy, że chyba avent ma krótszą rurkę, więc chyba jego później kupię. Póki co walczymy z doidy
Co do kasku to jak już ten profesor tak stwierdził to się już nie zastanawiam. Ile w tym bedzie chodzić nie wiem - dopiero na wizycie w klinice od kasków będa robić kwalifikacje, skany głowy i pewnie decydować. Albo w zależności od postępów może będą padać decyzje. Wiem, że trwa to generalnie kilka miesięcy u niektórych 2 u niektórych 7. Mam nadzieję, że do roczku się wyrobi - jak założy będzie mieć 7 miesięcy. Tylko basen nam chyba odpadnie, bo w kasku nie można
Sumi a znasz jakieś forum gdzie się wypowiadają mamy dzieci z kaskami? Bo ja znaleźć nie mogę
I zastanawiająca jedna rzecz - neurologopeda kazała nam odstawić smoczek co zlaliśmy oczywiście. A teraz ten neurochirurg też kazał obowiązkowo odrzucić smoczek całkiem.... czytałam wczoraj, że najlepszy okres to właśnie 6-7 miesiąc życia, póki dziecko jest tylko fizycznie przyzwyczajone a nie psychicznie. Ale nie umiem sobie tego wyobrazić. Któraś z Was już myślała o odstawianiu ? -
My teraz nie mamy tego problemu, bo Ula nie ciągnie ani smoka ani palca. Iga miała 9 czy 10 miesięcy jak odstawialismy.
Najpierw był ryk straszny, poczekaliśmy tydzień i spróbowaliśmy znowu. I wtedy poszlo gładko. Obcielismy ten cycek, smoczek się nie zaciągał i ona sama go wypluwała. Tydzień i już nawet nie próbowała. -
Kasia mi chodzi po glowie odstawienie smoczka, mała i tak ma go tylko do zasypiania. Ostatnio mąż wziął ją na spacer i nie wziął smoczka. Zasnęła mu bez problemu... ja nawet nie dałam jej nigdy takiej możliwości, bo chyba bałamsię, że zacznie płakać i nie zaśnie. u nas mała mało głuży, więc walczę o każdy jej dzwìęk i myślę sobie coraz częściej, żeby jej nie blokować tą zatyczką.
A czy wasze bobasy pijąc z doidy też się tak krztuszą? Za każdym razem oo kilku łyczkach jest bliska zachłyśnięcia. Odwracamy ją, zwraca wodę a gdy już się usmiecha i oddycha odwracamy ją spowrotem do pionu. Wtedy od razu znowu robi się czerwona i krztusi, i tak np. 3 razy. Jakby ta woda jeszcze jej zalegała. Boję się ją cwiczyć jak jestem sama, bo w ogóle jestem panikara 🤦🏻♀️
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET22 czerwca FET
28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤