Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Klara toleruje tylko papki i to takie całkiem zblendowane… Wczoraj próbowałam jej dać marchewkę zrobioną na papkę z delikatnymi grudkami to zjadła pierwszą łyżeczkę przy czym prawie się obrzygała, zakrztusiła i odmówiła dalszego jedzenia. 😂
Za to chrupek kukurydziany to wpitalała jakbyśmy jej mieli zabrać. 🙈
Santi_14 lubi tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Noelle u nas Tosia tak miałam. Bodajże do 18 miesięcy nie tolerowała w ogóle grudek. Potem stopniowo sama zaczeła się przestawiać. Ale tak jak mówisz, chrupki albo buła wchodziły jak złoto 🙈😂Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
https://zapodaj.net/17b725e9c113b.jpg.html nie mogłam powstrzymać uśmiechu
Aventy są dwa mniejsza pojemność z rączkami i większa bez rączek. Nie wiem jak moje dziecko nauczy się pić z bboxa jak mi jest trudno, trzeba slomkę w odpowiednim miejscu ścisnąc by woda poleciała 😎 chyba też zakupię avent i zobaczę jak tu sprawa wygląda.
U nas dziś 3 łyżeczki kaszki z malinami suszonymi, ktore zmieliłam na pył (domowe różdzki smaku) 😏 pożniej gotuję buraka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2021, 12:07
Mala_syrenka, Cyprysek89, Bajka111, Sumireguska, Santi_14 lubią tę wiadomość
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET
22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
U mnie rano była owsianka z gruszką - dwie łyżeczki, teraz marchewka z jabłkiem - dwie łyżeczki. Najlepsze co dziś „ugotowałam” to troczek od spodni. Dzisiaj turysta jedzie odwiedzić babcie bo przyjechała z Brukseli. Już mu powiedziałam, że jak nie zje obiadki to wszystko powiem babci i nie będzie prezencików i noszenia na rączkach.
-
Mi kolezanka logopeda kazała obciąć słomkę w bboxie wlasnie zaraz pod tą "blokadą" nie wiem jak to nazwać i od ok 10-11 miesięcy zacząć używać słomki w oryginalnej wersji. Ponoc to ma wpływ na kształtowanie podniebienia. Posłuchałam, obcięłam ale mała nie czai o co z nim chodzi 😁
-
Obcięłaś i nie cieknie? Serio spróbuję, bo to trudna sztuka mi dorosłej utrafić odpowiednio w to miejsce, żeby wody się napić, a co dopiero bombelkowi 🤪 jak nie będzie przy pociągnięciu leciała woda to się nie dowie, że tym można się napić.
I jeszcze jedno. Mamy kaszkę jaglaną holle, ale ona jest bez gotowania (do zalania ciepłą wodą) Lepiej wymienic np. Na helpę, prawda?
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Rany ale Wasze dzieciaki dają do przodu! Noelle, zazdroszczę że wola świadomie mama Mój chyba świadomie zaczyna czasem mówić “nie”, jak odpycha coś czego nie chce
takze mysle ze trafil mi sie asertywny egzemplarz, az sie boje buntu dwulatka
A ja będę chyba jedna z nielicznych która powie że okres połogu wspominam jako cudowny czas nigdy w zyciu nie mialam takiego powera, tyle energii i siły w sobie! I wyglądałam też rewelacyjnie - skóra jak u 20 latki, zaczęłam chudnąć na potęgę Niestety, minęło… Tak jak Cierpliwa mogla by byc cale zycie w ciazy, to ja bym mogla byc cale zycie w połogu No nie spodziewałam się czegoś takiego - człowiek naczyta się o tym czwartym trymestrze a tu taka niespodzianka mi sie trafila. Mialam mega szczęście, że organizm zareagował u mnie takim fajnym wyrzutem hormonów.
Dziewczyny, u nas smuteczek - chyba jest jednak alergia na jajo, na szczęście nie jakaś tragiczna. Wczoraj mlody zjadl nieco mniej niz cwiartke ugotowanego jaja i tuz po jedzeniu bylo ok. Niestety po południu i wieczorem parę razy pojawił się refluks, ktorego nie bylo juz od czasu jak przeszlam na diete eliminacyjna Dodatkowo, tuż przed pójściem spać jego policzki stały się mega czerwone i chropowate i wyskoczyły 2 plamy AZS na piersi. Także na razie jajko nie dla nas pocieszam się że przynajmniej ja juz je moge jesc i kpi, a on nie miał jakiejś mega ostrej reakcji. Dziś refluksu nie ma, policzki są blade, jedynie taka sucha skora na nich pozostala i te zmiany AZS. Nie jadł nic innego nowego, także to musi być jajko. Teraz przez pare dni bede zaleczać i wstrzymam się z testowaniem nowych produktów. Mysle ze na poczatku stycznia spróbuje jeszcze raz, tym razem z pieczonym jajkiem - podobno nawet u ¾ dzieci alergicznych na jajko, takie upieczone przechodzi. Zobaczymy. BMK mega łatwo zastąpić w gotowaniu, jajko niestety nie
Cyprysek - ja tez mam Bboxa - pod blokada, tzn odciąć blokadę tak? Czy moglabys wstawic zdjecie bidonu z już odcięta słomką, to by mi bylo latwiej zrozumiec ile uciąć.
-
Co do pobytu w szpitalu po porodzie to też to magicznie wspominam. I mam milion zdjęć i filmików, które w kółko oglądamy
Jakoś fakt, że nie było odwiedzin, że tylko jedna dobę ktoś ze mną leżał a później tylko ja i Sonia sprawił, że traktuje to jak wyjątkowy czas tylko mój i jej.
Połóg dla mnie to w ogóle nie wiem o co chodzi. Nie pękłam, nie byłam nacinania, zero obrażeń krocza. Nic mnie nie bolało, tylko wydolność słabsza i kręgosłup miała wrażenie , że słaby.
A sama ciąża jak u Cierpliwej - coś pięknego, nie mogę się doczekać kolejnej
Jedyny minus - ból porodowy
No i niestety idziemy w kask... jest na granicy, ale zalecił profesor kaskoterapię + intensywna rehabilitacja, by przy kasku nie wpaść w asymetrię
-
Ja obcięłam tak. Pod blokada.
Ula dostała stary kubek po siostrze, bo jak Iga zobaczyła nowy, to już był JEJ. Ciągle zapominam zamówić kolejny. Albo inny, jeszcze nie zdecydowałam.
On nie kapie, ale jak się go otworzy, to trochę na początku wycieka, później nic. Przy całej słomce nic takiego się nie dzieje.
Kasia, no szkoda. Dobrze,że trafiłaś do lekarza szybciej. Szybciej zaczniecie terapię i będzie dobrze. A skąd się takie mocne spłaszczenie główki bierze? To chyba już z ułożenia w brzuchu,nie?
Palma, Bee lubią tę wiadomość
-
Chyba nie złe, tylko to wydaje mi się, że to takie instant (bardziej przetworzona żywność) ale wszedzie polecane helpa i holle, więc się lekko zdziwiłam. Helpa chyba jest do podgotowania przez 2-3 min, o ile się nie mylę? I tak moja holle ma tylko 3 tyg ważności po otwarciu, więc trzeba zjadać 😆
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Potem oderwie głowę i zaprezentuje pięknego niedźwiadka,żeby za jakiś czas się w tej pozycji przemieszczać. w międzyczasie zacznie trenować czworaki, może już się buja przod-tyl i na boki?
Usiądzie bokiem z podparciem, potem usiądzie prosto z podparciem, a jak się odważy, to usiądzie bez podpórki. Może wcześniej czworakowac albo zrobi to po siadzie. Zacznie klęczeć, wstanie z podparciem, a jak już się stabilnie poczuje, to zacznie chodzić przy meblach i potem pójdzie w świat na własnych nogach.
Rozwój dziecka jest pięknym procesem, serio, jaram się tym. Widzę jak Ula kombinuje, jak się cieszy, jak niechcący zrobi coś nowego.
Siad mi trochę przeszkadza, bo jak się budziła w nocy to wcześniej robiła peryskop (zajebiste określenie z forum;D), a teraz siada i się rozbudza bardziej. Nie wspomnę, że wstaje, a oczywiście jest za słaba i leci, bum na głowę i ryk. Już mamy pierwsza śliwę na czole. -
Kasia C trzymam za Was kciuki! Sonia na pewno da radę! Przez ile musi nosić ten kask?
Zoe nasz też tak robił, ale przestał :p ostatnio nawet jak mąż go przebierał z kupy to się przewrocil na brzuch i wystawil mu dupkę do wytarcia :p no komiczna sytuacja😅
Mała Syrenka masz racje...nasz też właśnie buja się przód tyl i jedna nóżkę już ustawia tak jakby do niedźwiadka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2021, 15:25
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Dziewczyny podawalyscie już masło orzechowe maluchom? A może mamy starszakow, jakie polecacie? Musi być 100% orzechów prawda? Bo w rosmannie widziałam jakieś firmy Basia Basia i nie wiem czy kupić 🤔👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
My po fizjo, ale mnie styrała ta wizyta. Na szczęście Asia się rozwija prawidłowo, bardzo szybko, ale prawidłowo, uf. To wynika z napięcia, ale syn też taki był, więc widać takie dziecki mi wychodzą spięte. 🤣 Jedynie mamy pomyśleć nad osteopatą przez słaby sen, ale na spokojnie bez spiny. Podobno możemy iść też z narwanym starszakiem. 😄
Kasia no niestety, ale przynajmniej wiecie na czym stoicie i jak działać. Fajnie, że udało się dostać do profesora.
Zoe dokładnie jak Syrenka pisze. Asia kiedyś dawno już tak o głowę się opierała i tyłek podnosiła, potem całkowicie przestała. Sobie ostatnio o tym przypomniała i Teraz też najczęściej o głowę się opiera. Chyba, że jest na golasa to nie, to wzorowy niedźwiedź wchodzi. Może u Was też zadziała rozebranie dzieciaczka? 😄
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2021, 15:27
-
Karolina90 wrote:Dziewczyny podawalyscie już masło orzechowe maluchom? A może mamy starszakow, jakie polecacie? Musi być 100% orzechów prawda? Bo w rosmannie widziałam jakieś firmy Basia Basia i nie wiem czy kupić 🤔
Ja juz podawalam - codziennie do kaszki dodaje pol lyzeczki jakiegos masla orzechowego (na razie testowalismy z orzeszkow ziemnych, laskowych, wloskich i nerkowcow). Najlepsze sa takie 100% orzechow i nic wiecej. Ja sobie zrobilam zamowienie online - takie dobrej jakosci mozna kupic np na olini , pan orzech, olej z natury albo w orzechowni. Takie pasty sa mega wartosciowe dla maluszkow no i im wczesniej wprowadza sie alergeny orzechow do diety tym mniejsze ryzyko pozniejszej alergii takze polecam
Kasia - przynajmniej teraz nie macie dylematu ale plan dzialania. Sonia sie szybko przyzwyczai z pewnoscia i nie bedzie tgo kasku zauwazac Trzymam za Was kciuki!
