Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Cierpliwa, ja też mam różne żale. Nic to nie zmieni, ale czasem sobie myślę. A u Ciebie to już w ogóle. Chyba bym do końca życia myślała jakby to było. Z tą zazdrością to też myślę,że jak centralnie rok po roku się rodzi to też tego nie ma aż tak. Malec nie pamięta, że był sam. U Igi często widzę,że ona dalej według siebie jest jedynaczką. Ona jest taki charakterek,że powinna nią być. Czasem żałuję,że zdecydowaliśmy się na drugie, bo ona naprawdę potrzebuje 100%. Takie dziecko i koniec. Jednocześnie jestem mega szczęśliwa z obiema i nadal czuję niedosyt. Ot takie rozterki.
Lilak, u mnie to samo. Mrugne, a coś wylane. Iga zostawi wodę/zupę/mleko. Chwila wystarczy i wszędzie syf. Szkodnik straszny. Słuch ok, ale na dworze dramat. Idzie przed siebie i niewazne,że się dre,że nie na ulicę czy cokolwiek. Ona ma swój cel i po trupach, ale do przodu. Iga sie ślimaczy i jest z tyłu, a ja muszę gonić. Dlatego rzadko z nimi wychodzę. Głównie na ogród. Bo to żadna przyjemność. A wózek to chyba już sprzedam. -
Lilak a akurat dzisiaj mąż mnie się pytał czy inne dzieci z forum też takie łobuziaki jak nasza 😅
Na dodatek taka złośnica z niej się zrobiła, np. zaciska zęby i ściska mnie z całej siły za rękę.
Kasia trzymamy kciuki ✊
Zoe zazdroszczę i podziwiam. Ja za to dzisiaj znowu miałam moment załamania. Zdałam sobie sprawę, że wszystko kręci się wokół jej snu. Po południu olewam wszystko, staram się żeby dospała po tych 30min. a raz się uda i zaśnie ponownie na kolejne 30 min. a 5 razy nie. Innego dnia wmawiam sobie, że przecież do snu jej nie zmuszę, może nie potrzbuje, to wieczorem można oszaleć z nią. Wszystkie dzieci nauczyly się spać, tylko ta moja pierdółka nie🙈 No i Ula, ale dziewczyna chociaż drzemkę potrafi sobie zrobić 😉
-
Jakoś mi lżej, że nie jestem z tym sama.
Dzisiaj to już starsi synowie zajęli się Julkiem trochę bo widzieli, że wymiękam.
Dom na wieczór był pobojowiskiem.
A ten mały niewdzięcznik i tak powita rano ojca wracającego ze służby pięknym uśmiechem powtarzając TATA TATA. A ja się pytam gdzie MAMA?! To mama całymi dniami lata za dzieckiem. -
Mój tez łobuzuje 😅 dzisiaj wyszedł sobie z placu zabaw i mnie w nim zamknął ( w sensie zamknał furtkę) i sobie poszedł przed siebie 🙈 jak mu na coś nie pozwolę to się wygina i krzyczy, nerwusek z niego 🙈
Chociaż nie powiem zdarza mu się ze się chwile sam ładnie bawi. Ale generalnie robienie wszystkiego czego nie powinien sprawia mu większa frajdę 😅 chyba taki etap.
Aaa i uwielbia stukać i uderzać, np łyżeczka metalową w lustro albo patelnia w podłogę 🙈🙈 -
Jak ja czegoś zabraniam Uli i mówię nie, to ona kiwa głową na tak i robi co zaplanowała 🙂 pierwszy stłuczony słoik również za nami.
Kilka razy już mnie ugryzła zębami jak czymś sie podekscytowała w zabawie, ale jak krzyknę ała to dostaję buziaka na pocieszenie
Zasnela dziś o 18 i wstala o 22 jak pies zaszczekał, także mamy rozrywkowy wieczórWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2022, 23:15
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET22 czerwca FET
28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Kasia ale super że jednak te 6 dni spedziliscie lepiej
to juz nie te same wyjazdy co we dwoje
A jak nocki? Udawało wam soe jakos Sonie uśpić?
Ja dziś wyszłam na 'drinka' ze znajomymi 😂 wrocilam o 22:00 a tu zero oznak snu. Ten wariat zasypia coraz pozniej, ostatnio przed 22 nie da rady go polozyc.. 🤷🏻♀️
Stary umęczony podobno 😂😂😏21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
KasiaC wrote:Espoir czytam od 18 lipca i jak zobaczyłam, że piszesz o piątkowym usg od razu przeskoczyłam na Twoje wpisy z 22
GRAAATULACJEEE!!!
To będą najszczęśliwsze chłopaki na świecie. Tyl wsparcia w tylu braciach
Tylko 5 synowych Cię czeka💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Nathan na "nie" rzuca sie teatralnie na podloge z grymasem, po czym zerka jaka bedzie moja reakcja, jak znow powiem "nie" to rzuca sie ponownie jak plotka🙈 czasem ciezko mi zachowac powage
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Szymek też się kładzie na ziemię i wyje. a jak braci leje jak mu nie chcą czegoś dać 🙈 a Wojtka już tyle razy ugryzł, że ten teraz spiernicza od niego jak widzi, że się zbliża 🤪 no cóż, przetrwają najsilniejsi 🤪
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2022, 23:42
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
To Nathan tez gryzie jak pirania🙈 plus drapie i ciagnie za wlosy... a to jego rzucanie sie ba brzuch jak mu sie cos nie pozwoli, to serio myslalam, ze w pozniejszym wieku🙈
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyJak mowicie chyba powiem w zlobie by woda przemywaly, co to za roznica dla nich wacik woda nasaczyc czy chusteczke wyjac.
Super Kasia, ze wakacje sie udaly. My za 3 tygodnie jedziemy na weekend nad jezioro, bo nie uda sie na dłużej gdyz zaczynam nowa prace od 16.08, maz przez budowe tez juz multum urlopu wykorzystal, ale w przyszłym roku planujemy gdzies polecieć, chyba, ze na jesien uda sie na weekend do UK do szwagierki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2022, 04:35
-
Hehe jakie te nasze maluchy wszystkie do siebie podobne😄
Wasze maluchy już nie jedzą w nocy??? U mnie obowiązkowo musi być mleko…
Mama pp co do snu czy próbowałaś wypracować z nią stałe pory? Ja odkąd tak robie mamy stały rytm dnia i na nic +|- o 20 zasypia bez większych scen. Noce mogę powiedzieć jak na 13 miesięcy są nadal kiepskie, ale taki już chyba Frania urok. Musi dorosnąć, a ja muszę wytrwać. Pewnie znacznie ciężej będzie po powrocie do pracy. -
Swojemu jak coś zabiorę to jest rozpacz przez kilka sekund. Później idzie w swoją stronę. Nie rzuca się ze złości. Rzuca się na kanapie jak zaczyna szaleć.
Nikola Oliwier nie je w nocy odkąd miał rok i chyba 2 tyg. Zjada ok 17 obiad z nami, chwile po 18 jeszcze mu daje owoca (jak dużo zjadł obiadu) albo kanapkę/placka/ nalensika itp jak zjadł mało obiadu. I do tego mleko. Wypija pomiędzy 60 a 180 ml. Pielucha po nocy nie jest bombą. Raczej mniej niż więcej. Rano potrafi wypić do śniadania cały bidon picia. Wtedy jest bomba. -
Dobrze poczytać jak to u Was wygląda, bo ja oczywiście już obwiniałam męża za jej zachowanie 🤣🙈 np.to że uwielbia czymś uderzać o podłogę, to napewno wina męża bo widzi jak on pracuje na podwórku i uderza młotkiem 🤣itp.
Nikola zasypianie na noc to jedyna z nielicznych pewnych rzeczy u nas, po 19 już śpi, ale na 30 min.i lulanie od nowa. Z tyłu głowy mam ciągle, że gdyby drzemki były i były lepsze to dzień i noc byłaby lepsza i to mnie wykancza🙈 Bo na drzemki coraz trudniej ją uspać, to próbowałam jednej ale jak pisałam nie zawsze uda mi się żeby chociaż 2×30min.spala i potem zwyczajnie już o 18 najchętniej by szła spać.
W nocy mleka nie pije a rano pampers ma rozsadzić.
Zoe kiedy podajesz butlę? Po kąpieli czy przed? Lisa zjada sporą kolację a po kąpieli zazwyczaj 150 ml mleka jeszcze. -
Mama pp, u mnie nie ma u kogo uderzania o podloge podpatrzec a on uderza i jaka to super zabawa🙈🤪
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Od 17 kolejno: obiad, owoc/kanapka, mleko, zęby, kąpiel, prosto do sypialni, Pielucha, piżama, kotki dwa na rękach (ostatnio trwa to 10s bo już nie chce się przytulać przed snem), do łóżeczka, dobranoc, wychodzę. 10 min coś porobi w łóżeczku, kładzie się i śpi
-
Mi Ula pokazała dopiero ile dziecko może broic i robić hałasu nie płacząc. Iga w jej wieku tylko jęczała o wszystko. I siedziała godzinami i układała puzzle. Już kilka elementów umiała zlozyc. Te do wtykania na tablicę zwierzątka czy coś, to tak jej szły, jak dużo starszemu dziecku. Nie broila nic.
Jestem w szoku jak dwoje dzieci tych samych rodziców, wychowywane w takich samych warunkach mogą się aż tak różnic. nic wspólnego, dwie skrajności.
Sumi, u nas Ula chce się kłaść po 21, jeśli spala 2 razy. Ona ogólnie jeszcze potrzebuje 2 drzemek albo 1 długa. Kładę ja koło 11, śpi godzinę, bo jest hałas. Jak jestem sama, to jedzie 2-2.5godz. wtedy jest ok. Ale ona najchętniej o 9 i o 14 by spala. Bym jej nawet pozwoliła, ale funkcjonuje jedynie dzięki wieczornej wolności od dzieci.