Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Sumi, o rany wspolczuuuuu. U nas enterol, probiotyk i tasectan bodajze zawsze w apteczce. Takie mieliśmy zalecenia przy synku:
https://zapodaj.net/8b91ce5bced5b.jpg.html
Syrenka, 3h samej to dlugo jak na pierwsze dni 🙈 u nas byl csly tydzień po 1h, w tym 3 pierwsze z rodzicem, dopiero potem wydluzanie do drzemki itd. Trzymam za Was kciuki. I niech ten gil spada!!!
-
Chaos, pewnie ze długo. Ale ja we wtorek ide do pracy. Żłobek się w poniedziałek otworzył, wiec nie moglam wcześniej zacząć. Na adaptacje mamy az 6 dni. Więc musiało być tak.
Gratulacje Zoe! Czyli kasa dużo lepsza, skoro się zdecydowałaś? Jesteś zadowolona? Mega super. Po macierzyńskim awans. To się często nie zdarza.
Stary w końcu się zadeklarował z 3. Zaproponował,że po prostu nie zabezpieczamy się i dajemy czas do mają. Jak się uda, to świetnie, jak nie, to odpuszczamy. Mi to pasuje. Za 2-3 miesiace już nie będę karmić, więc bedzie kilka cykli szansy. Niech los decyduje. Ale ja trochę owulacji będę pilnować jednak 😅😅 -
Ja zaproponowałam swoją stawkę, zobaczymy z czym szefowa do mnie wróci. Nic nie powiedziała na moja propozycje. Zapytała tylko ile teraz mam. Powiedziałam brutto ale dodałam ile wychodzi netto żeby zdawała sobie sprawę jakie to marne pieniądze jak na taka instytucje 😂 dodałam ze takie podwyżki są na rynku przy awansach. Po czym trzy razy powtórzyłam ze dla mnie istotne jest ile będę zarabiać
-
Aaa bo nie pisałam. W nocy 3 pobudki, czyli dalej świetnie. A karmimy się do drzemki i na sen plus jedno extra dziennie i w nocy beż ograniczeń.
Zaraz drzemkowe nam wypadnie, jak będzie ok w żłobku, to odstawimy wszystkie dzienne. Boje się jedynie, że przyjdzie choroba i wszystko pójdzie w pizdziet. Kataru jednak nie ma. Jeszcze 😄😄🤣 -
Poślizg jakieś 3 miesiące, ale kto by tam liczył 🤣🤣
Otworzył się tylko dlatego,że inny się zamknął i 5 dzieci przeszła. Grupa liczy 9 dzieci. Im się to nie opłaca, więc myślę,że rok i się zamkną.
Sam żłobek ładny, nowy. Ale nie ma placu zabaw. Wchodzi się tam od tyłu przez bramę. Jest tam mały obszar wyłożony kostka brukowa, gdzie dzieci sobie biegają. Mam nadzieję,że przynajmniej czasem je wyprowadza na trawę, bo to takie smutne. Babki do dzieci kochane. Naprawdę. Ale wiedzy zero. Jedna mnie spytała,czy Ula może wychodzić w attipasach na dwor. Jakaś mama powiedziała,że nie ma pewności,czy jej dziecko zacznie chodzić przed rozpoczęciem zlobka, a na to 'ciocia' jej odpowiedziała,że to żaden problem, bo oni te dzieci będą uczyć, będą prowadzić za rączki do zabawy itd. Nie chciałabym,żeby ktoś prowadził za rączki moje niechodzące dziecko. To mój osobisty bzik. Do tego do picia same herbatki i napary. I jadłospis naprawdę nieciekawy. Mam nadzieję,że będziemy tam na chwilę. -
Zoe, ale jestem ciekawa. Chociaż coś czuję,że będziesz zadowolona. Raczej szefowa nie przyjdzie że słaba propozycją, skoro jej tyle razy powtórzyłas o zarobkach.
Też bym chciała podwyżkę. Moja wypłata była fajna 2 lata temu jak się zatrudniałam. Podwyżki inflacyjnej do dzisiaj nie było, a podobno konkurencja daje 2 k więcej. Ja jednak liczę,że coś się zmieni, bo nie chce szukać pracy i wyskakiwać z ciąża. -
Zoe, wiedziałam że tak będzie 😉 Gratulacje!
Wy już będziecie przerabiać drugi żłobek, a my nadal czekamy na swoją kolej 🤭
Sumi zdrówka! Tyle wyjazdów było świetnie, a tu nagle choroba. Dobrze pamiętam, że polecieliście na 2 tyg.? Jeszcze będzie fajnie😉
Syrenka słabo jeśli żłobek nie ma chociaż
małego placu zabaw.
-
Syrenka u mnie podwyżki inflacyjne byly w czerwcu dla zarabiających mniej niż ustalona kwota wynegocjowana przez związki zawodowe. Może u ciebie jeszcze nie wszystko stracone. U mnie co roku o tej samej porze dają budżet na podwyzki. Musiałabyś się zorientować jak jest u ciebie.
Szefowa powiedziała mi ze nasze dogadanie w sprawie pracy wieczorami jest spoko dla niej i mogę tak działać. Tylko pytanie czy chce tego na dłuższa metę 😬 bedzie kasa na koncie to i mogą opieki się zacząć, no nie Chaos 😂 trzeba stanąć na głowie a później niech się dzieje
A u ciebie Mama pp jak sytuacja ze zmianą? -
Tak jest Zoe! Kiedy mi się nie chce to myślę o Tobie! 😊
Moj szef natomiast moja podwyzka bardzo sie przejal, i juz pare razy wspominal o tym ze w sumie to formalnosc, i ze wyrównanie będzie zacne, tylko takie procedury ze musze poczekac (no i te cele dostarczyc) ... Więc po takiej gadce tez byle ochlapem się nie zadowole😅 przypominam ze moja pensja przelezala w zamrazarce niezmieniona od 2018 roku 🙈🙈🙈 i tak jest bardzo spoko, ale hellou , wszystko poszlo mega do gory, więc tanio skory nie sprzedam😂
-
Gdybys ty wiedziała jak mi się nie chce 🙈 ale robię. Już nie pamietam kiedy netfixa odpaliłam bo ciagle coś. A to kwestionariusz o dziecku do żłobka wypełnić, a to inne rozmiary prześcieradeł mają, wymagają piżamy której nie mam - do zamówienia, samo sprawdzenie co potrzeba i dokupienie. Nie wiem czemu to wszystko kosztuje tyle czasu. Jakbym wybierała wyprawkę jak Mama pp buty to do końca roku bym się z tym bawiła 🤪 co nie, Mama pp? 😁
W końcu przebiły się dwie dolne 4, na raz. Może będzie chwile spokoju -
Zoe, jak mi się nie chce, to nie robie, a Ty się umiesz zebrać w sobie. I są efekty. Ja też nie lubię wyprawek. A tu trzeba pilnować dwóch dziewczyn i obie bym chciała fajnie ubierać. A na wybieranie szmat trzeba mieć czas.
Chaos, ladnie się zapowiada. Naprawdę wszystko drożeje i pensje nie mogą stać w miejscu. Ja u siebie mimo wszystko nie liczę na nic. Chcwala się pięknymi tabelkami z wynikami, ale może nie jest tak kolorowo. -
Ulka w zlobie. Do 14 około. Poszła że mną za rączke. Nawet dość chętnie weszła na salę. Zobaczymy.
Dzisiaj mam diagnozę si Igusi w końcu.
A już zapomniałam,że miała problemy. Wyszło dziś. Kazali ubrać się elegancko, to my cyk rajstopki, koszula, spódniczka. Rajstopom musiałam uciąć nogawki, a koszula została tylko dlatego,że po przedszkolu będą lody. Cały poranek na wariackich papierach. Nie podoba mi się perspektywa takich poranków 5/tydz. -
Zoe 🤣🤣🤣 U mnie tak z większością 🙈 Dlatego od zawsze piszę, że zostaję przy jednym dziecku, no bo jak bym np. ogarnęła buty dla dwójki 🤭😅
Ale też się rozczulam nad wszystkim bo teraz teoretycznie jeszcze mam czas. Cierpliwa trochę zazdroszczę tej gonitwy, tych zajęć dodatkowych. My możemy sobie ewentualnie pójść na plac zabaw i tyle. Jedynie co na basenie są zajęcia dla takich maluchów, ale to i tak ciągle nie ma miejsc.
A Zoe co do pracy to wszystko nadal w trakcie ustalania. Dopiero powoli wszyscy wracają z urlopów, to nie można nikogo ponaglać 🙈 Choć najważniejsze było dla mnie przejście na pół etatu, a to już mam dogadane. U mnie nawet jak się uda zmienić stanowisko to podwyżki nie będzie. A jest wręcz odwrotna sytuacja, jest mały problem czy aby napewno mogę wykonywać mniej wymagającą pracę za takie pieniądze jakie dostaję 😅 Zobaczymy. Teraz po 15 miesiącach nieprzespanych nocy przyjmuję taktykę " żeby zarobić a się nie narobić " 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2022, 08:30
-
Syrenka, faktycznie taki betonoza ten spacerniak..
Ale może jak juz wszystkie dzieci beda chodzace to beda spacery po okolicy, jakis park czy osiedlowy park zabaw? Nasz zlobek nie ma swojego placu ale zaraz obok jest taki osiedlowy. No ale przez wakacje i tak nie wychodzili bo dzieci niechodzace w maluchach, wozek taki wiekszy tylko jedne, za mało cioc... Od dzis mloda awansowala do starszej grupy, od roku, wiec licze ze tam juz ze spacerami bedzie lepiej. U synka roznie z tym bywalo tez niestety. Nadrabiamy czas na powietrzu sami.
Synek dzis poszedl do nowego pkola, wystrachany na maksa, bidulek, wszystko nowe. A on taki niesmialy... 🙈 Ale wszedl dzielnie do sali. Ja pracuje z domu to jak wyjda na dwor to bede stalkowac bo przedszkole jest naprzeciwko 😅
-
Tak myślę,ze zaczną wychodzić. Tu blisko jest i płac zabaw i taki fajny duży plac z trawa daleko od ulic, wiec jest bezpiecznie. Ale dzieci chodzą wszystkie, te niechodzace będą w październiku. A babka taka zajarana mówiła,że one sobie tu biegają, trawkę skubią. No nic, będziemy też nadrabiać po południu.
Chaos, daj znać jak sobie synek poradził. Naprawdę nie wiedziałam,że przedszkole to taki stres. I dla rodzica też.