Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
https://dollo.pl/kuchnia_dla_dzieci_picollo_modern.html?gclid=Cj0KCQjwkOqZBhDNARIsAACsbfIFCxYBrOZ9_-poEUT6fsF1FkNAUPUJ7tFbnlPJ5Gx1lx4GtFoKPtUaApYkEALw_wcB
Łał... Co te dzieci teraz mają 😁21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Sumi, współczuję. Ostatnio Was choroby nie oszczędzają. A jeszcze dojdzie żłobek i nowe wirusy. Oby się wychorowal i jak będzie maluszek, żeby było trochę spokoju.
U nas Igusia zdrowa, ale bardzo smutna, nie wiem, co się dzieje. Oby się nic nie rozwijało. A w przedszkolu szkarlatyna. Jeszcze sobie złapiemy, potem ospa, może jakieś wszy czy owsiki i pełnią szczęścia;D -
Łączę się w bólu z mamami chorujących 😭
Niby Julek nie chodzi do żłoba a jednak łapie te typowe zarazy. W niedzielę mamy chrzciny u męża brata i raczej pójdziemy sami.
Musieliśmy dzisiaj pójść po nowy antybiotyk bo Zinnat to chyba do przełknięcia tylko dla tych co stracili węch i smak, takie śmierdzące i gorzkie, że szok. Dostał Ceclor i ten to wsuwa na łyżeczce bez problemu.
Niestety osłuchowo brak poprawy, doszedł zielony glut i musiałam wziąć opiekę choć broniłam się do końca. No ale rodzice nie dawali rady podawać mu co chwilę leków. Antybiotyk, lek na kaszel, lek na katar, krople osłonowe, nebulizacje plus odciąganie gluta i spray do nosa.
No i zważyłam go przy okazji w przychodni. Tylko 10kg 🙄 Jakoś marnie przybiera.
-
Noc dzisiaj dramat. Dzisiaj przed snem podam syropek i zobaczymy. Bo chyba kolejne zebiska szykują się się wyjście.
No i zaczęła mi plakac przy oddawaniu do zlobka. Bardzo nie chce. Pożaliłam się też cioci,że ja za zlobkami to w sumie nie jestem, bo to za małe dzieci i ona mówi,że ona też, że takie małe to powinno być przy mamie, ale ze czasem trzeba. I tak mi się przykro zrobiło. Wcale nie odpowiada mi taki tryb życia,jaki teraz mamy, ale przy obecnych kosztach i cenach wszystkiego nie ma szans na wychowawczy. Musiałoby się uspokoić, a planują kolejne wzrosty stop procentowych.
Patrzyłam ostatnio ceny wycieczek,żeby gdzieś skoczyć tak po taniości na poprawę humoru, ale najtańszy Egipt dla naszej 4 to 10k. -
Zoe może się wstrzymaj z kupnem śpiworka, no w końcu kiedyś ruszy, a potem to raczej ciężko mu będzie wysiedzieć🙈😅 Może lepiej jakieś ocieplane spodnie. U nas już każdy spacer kończy się na nogach, często wolę zrobić krótszą trasę i nie biorę wcale wózka. Tak więc, ja nie planuje kupna żadnego śpiworka.
Wasze dzieci chętnie się jeszcze wożą w wózkach? -
Moja w wozku wiadomo, napinka, ale puscic ją samą to w ogole nie patrzy gdzie idzie, gdzie jestem. Uciekinierka. A za rączkę parzy, siada na chodniku i czeka aż ją puszczę.
Mamy spodnie ala narciarskie, kurtkę i spiworek mam z drugiego wozka, nie sprawdzalam czy pasuje ale mam nadzieję, że tak
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET22 czerwca FET
28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
U nas od rana jęki. Myslalam, że katar przezzedł, a cpś siedzi w nosku.
Z sob na niedzilę miala gorączkę. Wczoraj zrobiła dwie kupki ze śluzem. Myslicie , że moze miec zwiazek?
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET22 czerwca FET
28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Mama pp mój jeździ bo nie ma wyjścia 😂 myśle ze za chwile w końcu zacznie chodzić. Teraz tata bawi się z nim w chodzenie krótkich kawałków. Siada trochę dalej niż ja, stawia go i każe mu iść do mamy. A ten wstaje, łapie równowagę i zrobi tych 5 kroków. Wczoraj w promce w lidlu była duża paka pampersow w dobrej cenie wiec je wzięłam. Służy mu jako krzesełko 😅 siada na tym, wstaje, widać ze chce iść ale się boi, zrobi dwa kroki i siada dupa na podłogę. Jutro podskoczymy do ikei kupić mu małe krzesełko niech siedzi przy stoliczku
Nawet jak zacznie chodzić to będę go do szkoły wozić w wózku bo nie mam czasu rano na ceregiele. Na przystanek mam bardzo blisko ale jedziemy z 15 min tramwajem i później jest większy odcinek do przejścia. Bez wózka nie da rady. Wracać może sobie na piechotę jak będzie chciał ale rano to sorry 🤷♀️
-
Syrenka u mnie to samo zdanie. Ale ja do 1 grudnia go prowadzam do zlobka a potem zabieram na 4 miesiace i nie wiem czy wrócimy. Myśle ze co najwyżej jakis klubik malucha na godziny.
Teraz po adaptacji, pomimo ze kadra jest rewelacyjna ciepła i mega empatyczna to w zyciu nie zdecyduje sie na zlobek po 8h dziennie. Przedszkole owszem, żłobek nie, na pewno nie cały dzień. Nie wiem co wymyśle z kasą ale coś wymyśle 🤷🏻♀️
Syrenka u nas też jeczenie i wiercenie. To jest masakra. Od rana przez niewyspanie jestem poirytowana. W pamietniku przeczytalam ze z Igusiem na tym etapie mialam juz komplet wyprawki, wszystko przygotowane hah.. haha 😅
Teraz wiem ze do szczescia starczą mi pieluchy i kilka pajacyków na dupkei nie wiem czy cos jeszcze tak naprawde sie przyda, reszta kupowana tak na siłe bez sensu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2022, 09:00
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Syrenka ja mam zimowy śpiworek. Pełny, nawet z jakaś osłonka w środku na nogi żeby buciorami nie moczył materiału. Tylko że on jest mega ciepły. A potrzebuje czegoś może na teraz już ale jak jeszcze temperatura trochę spadnie. Tutaj gdzie chodzimy są takie „przeciągi” że wieje mało głowy nie urwie. I szukam czegoś cieńszego niż śpiworek, kocyk nie zda roli bo go najnormalniej w świecie skopie
-
Zoe ja nie kupuje, u mnie niby Iguś lubi jezdzic w wozku chetnie ale mam dosyć tych rzeczy walających sie w domu i kolejnych wydawanych poeniedzy. Ubierac bede w kombinezon zimowy plus w razie duzego chlodu polarowy koc do przykrycia.
Syrenka nie no u nas wozek to koniecznosc, nie raz potrzebuje pojsc do sklepu oddalonego 1 lub 2 kilometry i nie wyobrazam sobie tego z dzieckiem idącym na nogach.
On po pierwsze zwykle idzie w kierunku przeciwnym albo co 20 sekund sie zatrzymuje zeby se cos poskubac w trawie, podnieść peta/ kapsel itp. Zwariowalabym 🤦🏼♀️21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Co do śpiworka, to ja kupiłam wełniany i Iga w nim była od jesieni do wiosny. Po prostu jak było ciepłej to jej ubierałam pod spod cienkie getry.
Sumi, my nie chodzimy na spacery. Ula tak się drze w wózku, że do sklepu jeździmy samochodem, a bardziej skupiamy się na wychodzeniu na dwor bez celu. Wtedy mnie szlag nie trafią,że nie idziemy w tym kierunku, co ja chce. Dla mnie to dramat odkąd się Ula urodziła, bo ja uwielbiam robić kilometry dziennie. Ale się nie da i musiałam się dostosować. Czekam aż zacznie chodzić szybciej i bardziej się słuchać. Ale teraz i tak nie mamy czasu. Jak wracam do domu, to już się ciemno prawie robi.
-
Po prostu Zoe wrote:Syrenka ja mam zimowy śpiworek. Pełny, nawet z jakaś osłonka w środku na nogi żeby buciorami nie moczył materiału. Tylko że on jest mega ciepły. A potrzebuje czegoś może na teraz już ale jak jeszcze temperatura trochę spadnie. Tutaj gdzie chodzimy są takie „przeciągi” że wieje mało głowy nie urwie. I szukam czegoś cieńszego niż śpiworek, kocyk nie zda roli bo go najnormalniej w świecie skopie
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1