Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama pp w mojej klinice rocznie coś ok 700 zł. Także uważam, że pieniądze żadne, a jednak mam jakiś wewnętrzny spokój.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Hej Dziewczyny! Odmelduję szybko co u nas.
W pracy - codziennie prawie do 19-20 mam spotkania z Meksykiem, który teraz ma aż 8 godzin różnicy, bo nie zmieniają czasu na letni. Wiec pierwsza cześć dnia pracuje z moim zespołem na miejscu a potem z tamtymi 🤦🏻♀️ najlepszy jest fakt ze prowadzę tylko jeden projekt a za chwile mam dostać drugi, bo kolega odchodzi z pracy. Także presja na ciąże rośnie 😆
Jeśli chodzi o Sonie - nieznośna 😆 do tego od jakiegoś czasu przestała sama zasypiać. Codziennie i na drzemkę i na noc musi ktoś z nią siedzieć. Wystarczy być obok na fotelu nic nie mowić nie dotykać, ale trzeba być. Ogólnie spoko, tylko ze jak sie przebudzi to ryczy ze nas nie ma. Tym sposobem dzisiaj wstałam do niej na chwile o 00:30. A o 5 juz sie całkiem przeniosłam z kołdra na podłogę żeby nie łazić w te i we wte. Wiec średnio sie wysypiam. Musze coś wymyślić albo jej łóżeczko zmienić na większe gdzie sie zmieszczę i ja albo coś…..
A co do kolejnego dzidziusia - nasz jedyny zarodek blastocysta jest zdrowy 🙏 ale oczywiście cały tydzień był pod górkę. Co przychodziłam na wizytę to jeszcze za małe endometrium wiec musiałam chodzić co dwa na kontrole. Nagle im sie zawidzialo ze moze jednak na cito bym poszła do immunologa. Tydzień przed transferem (planowany w czwartek najbliższy 🥰). Immunolog oczywiście stwierdził ze musze zrobić wiecej badań, na których wyniki sie czeka ok. 10 dni wiec nie zdążę dostać przed transferem. Koniec końców przyjął z góry ze te wyniki mogą był złe wiec „profilaktycznie” daj mi zastrzyki accofil i wlew intralipid. Niektórzy moze wiedza o co chodzi
Także wczoraj przyjęłam te leki, teraz faszeruje sie progesteronem i czekam na czwartek …. -
Aaa nie wspomniałam jeszcze ze pierwszy raz byłam chora bite 2 tygodnie. Nie wiem co to było, ale pojechałam aż raz o 22 na nocna opiekę. Kaszel, katar ok zdarza sie milion razy. ale to tego miałam duszności i palpitacje serca. Czułam sie jakby właśnie skończyła cieżko trening - szybkie bicie serca, spocona cała i jeszcze krotki oddech. Nie potrafiłam głęboko oddychać w ogóle. O wejściu na schody czy wzięciu Soni na ręce nie było mowy bo czułam ze zemdleje. I z dnia na dzień coraz gorzej. Po 5 dniach poszłam na to opiekę bo sie wystraszyłam co mi jest i ze mi transfer odrocza 😆
Test covid rsv i grypa nic nie wykazał. Lekarka przypisała antybiotyk którego nie wzięłam🤦🏻♀️ na drugi dzień poszłam do innego i juz stwierdził wirus. Nasza służba zdrowia… tak czy siak od każdego z recepty wzięłam co uważałam za stosowne 😄 lekarka przypisała procz antybiotyku jakies inhalacje berodual i koleżanki mówili ze fajnie działa. A lekarz jakies leki rozszerzające oskrzela czy coś. I powoli przechodziło. Niemniej bite dwa tygodnie chora i w sumie dalej jeszcze zdarza mi sie kaszleć, nie wiem co to za dziadostwo sie przypaletalo.
Na rocznice my tez zawsze gdzies wychodzi i mimo umowy braku prezentów coś mi tak mąż kupuje. Ja nic 🙊
Na majówkę siedzimy w domu przez ten transfer. Moze jutro-pojutrze gdzies skoczymy na jedna noc. Zaraz będę szukać ale pewnie zajęte.
Zazdroszczę zbliżających sie wakacji!
Ja lipiec - sierpień mam przewidziany najgorszy okres w pracy i na pewni urlopu nie wezmęchyba ze sie czwartek uda
jestem jakos pozytywnie nastawiona i mam nadzieje ze ten jeden jedyny pimpek u mnie zostanie ❤️
-
Kasia kciuki najmocniejsze! Informuj nas koniecznie ♥️♥️
KasiaC lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Moja duża dziewczynka dzisiaj pierwszy raz sama jechała na karuzeli, w sumie nie raz i nie na jednej 🤣 Coś czuję, że z czasem coraz więcej kasy będziemy tracić na takich imprezach 🙈 Nie umiem się nadziwić jak ten czas leci, kiedy ona stała się taka odważna, ta moje pierdółka😅🙈
Oczywiście przed wyjściem był ryk, że nie założy sukienki, a ja specjalnie chciałam ją wyszykować w bawarskim stylu 😅, ale jak się dała przekonać to robiła furorę i zbierała komplementy 🥰
Jestem ciekawa nocki, bo wrażeń i hałasów było dzisiaj sporo.
Kasia nasze kciuki tez macie ✊️
KasiaC lubi tę wiadomość
-
Trzymam kciuki 🤰
Ja z dziedzicem jestem u rodziców. Dzisiaj bylismy kilka godz u wujka. Oglądał pieski, kury, kaczki, małe króliczki, koty. Małe zoo 😁 jest tak zimno ze 🥶
Jutro mały grill i tyle z planów. Korzystamy, że mamy tutaj podwórko. Dwa małe place zabaw niedaleko. A największą atrakcja dla niego są auta jeżdżące po ulicy. Mama mnie pytała czy ja mu w ogóle pokazuje samochody w Warszawie 😂 -
A jeszcze mi się przypomniało, że chciałabym Was się zapytać, czy macie któraś z Lidla letnie ciuchy przeciwdeszczowe? Tzn.Wasze dziecko 🙃 Widzialam, że one wcale nie mają podszewki i tak się zastanawiam czy nie kleją się do ciała 🤔 i kolejne pytanie, czy wersja spodni bez szelek jest bardzo szeroka?
-
U nas wczoraj był chrzestny Ignasia z Żoną i dziećmi. Bardzo ich lubię, więc miło spędziliśmy dzien. Dziś planujemy wybrać się do Bałtowa. Od nas to dobre 2 godz drogi. Mam nadzieję, że Kajtek będzie współpracował 😅
A jutro z racji tego, że mąż jest w domu ja idę na masaż Kobido 😁 a w środę jedziemy zapraszać na chrzest👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Hej Dziewczyny. Trochę nadrobiłam, ale i tak na raty. Coraz ciężej tak wtrącić sie na jana do rozmowy przy braku regularnosci a na regularność brak czasu. W pracy mam w zasadzie call za callem, teraz jeszcze przez 3 dni w tyg do 18 bo mam projekt z US i 9h roznicy🙈🙈
Kasia, kciuki zacisniete! 😘
Espoir, my jestesmy team namiot (dobrze Mama pp kojarzyla🤪). Z synkiem pierwszy raz bylismy jak mial 1.5 roku, a w zeszle wakacje z dwojka. 3 razy w Polsce na dluzsze weekendy i wlasnie 10 dni nad Gardą. Bylo fantastycznie, dlatego w tym roku znow tam wracamy, zwiedzania jest od groma, jest pięknie, cieplo. No i to Wlochy❤️
Widze, ze wakacje mode on powoli na grupie. My 20 maja lecimy na 10 dni do Alicante, ale jakos jeszcze tego nie czuje, przez to ze tyle czasu u nas zimno. Jak zamawialam maluchom crocsy to czulam jakbym to w srodku zimy robila🤪 nie mogę sie doczekac az wygrzejemy tylki..
A poza tym to w kwietniu odhaczyłam 2 bezdzietne wyjazdy. 3 dni na delegacji w DE i weekend z kolezankami. Bylo cudownie. Poczułam troche wolnosci🤪🤪 fajnie bylo wrocic do domu, ale tyle sie dzialo ze szczerze to nie mialam czasu zatęsknić. Dzieci tez, juz tata sie o to postaral❤️
Mama pp, ja dla synka oprocz zimowych to 2x zamawialam sandalki Primigi, byly spoko. Ale ze wzgledow na uniwersalność od zeszlego lata przeskoczyliśmy na crocsy. Mozna zmoczyc, latwo sie czyszcza, ale na początku synka obtarly. Potem jednak smigal cale lato.
Jeszcze pewnie mialam do czegos sie odnieść ale juz zapomnialam.
Odpieluchowania jeszcze nie zaczelismy, mysle ze w lato spróbujemy, po pierwszym urlopie.
Udanej majowki!!!KasiaC lubi tę wiadomość