Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas też tv brak. Raz na tydzień zdarza mu się obejrzeć odcinek Binga lub na YT takie filmiki z nauką kolorów po angielsku 😅
W ogóle chciałam napisać, że po jednej wizycie u osteopaty Kajo jest totalnie innym dzieckiem. Brak kółek, śmieje się, je i śpi 😅 tak to ja mogę żyć 😁
Na insta Fizjomommy pojawił się fajny wpis na temat rozwoju starszaka
KasiaC jak tam?Jak się czujesz?
Mała Syrenka a kiedy masz teraz jakieś USG potwierdzające płeć?👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Sumi chyba pytanie skierowane do mnie. Nie do Kasi :p
Link na insta nie będzie działał. Ale zrobię wieczorem screeny i wrzucę tutaj
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Tez nie mam insta, ale po info tutaj odszukałam ten wpis i udało sie normalnie wejść.
Wynika z tego, że Lisa co powinna umieć to umie 😁
Dzisiaj mieliśmy piknik w żłobku z okazji dnia mamy i taty. Mąż specjalnie wziął wolne, takie wydarzenie 😅 Lisa odstawiona jak dama,a jak wyszła na środek gdy wszystkie dzieci tańczyły dla rodziców to zaczęła dłubać w nosie 🙈 tego tez nauczył ją żłobek 🙈😅 Dostaliśmy w prezencie obrazek, na płótnie napis Love a literę v zastąpiły odciski stópek 🥰 Pogoda dopisała, w sumie fajnie było. -
U nas tv jest tylko wtedy kiedy ja pracuje z nim w domu i muszę coś pilnie zrobić. On ogląda binga, nasze i niedźwiedzia i jakieś tam traktory jak sobie jeżdżą. Tak to telewizor tez jest wyłączony mąż ogląda dopiero jak mały idzie spać.
Ale zaliczyliśmy tez już kino w majówkę byliśmy na kici koci. Malemu się bardzo spodobało. -
U mnie kulminacja. Mam ochotę strzelić sobie w głowę. Co za wiek. Na spacer z nim to ani z wózkiem ani bez.
Jak wózka nie wezmę to będę go niosła pół drogi. Jak wózek wezmę to będę pchać wózek i ganiać za nim żeby pod nic nie wpadł 🤦♀️ Jak wezmę wózek to w nim siedzieć nie chce. Jak nie wezmę to na rękach niosę. Jak wózek stoi w domu to włazi do niego żeby go wozić po mieszkaniu 🤯 jego prababcia powiedziałaby że się mu w d. Poprzewracało 🤡 -
Zoe, ja musze powiedzieć, że odkąd jest Ula mam chęć sobie strzelić w łeb na spacerach.
Teraz dopiero zaczęła wzglednie akceptować wózek. Nawet zdarza się,że w nim zaśnie na spokojnie. Ale też większość czasu chce jechać, chodzić, na ręce i tak w kółko. Wozka nie używaliśmy przez jakieś pół roku, a teraz jak jestem w domu brałam go na zakupy i się trochę przekonała.
Jutro idzie do zlobka. Będę swietowac chyba.
Bunt u nas pełna geba. Do samej kąpieli nieraz chodzi w domu w kurtce i butach. A do spania nie bierze przytulanek czy czegoś normalnego, tylko kask i recznik. Ta mała istotka mnie zadziwia.
A rozgadała się aż tylko. Tata Patrz jak skacze!! No, ale patrz!! Już prawie można z nią dyskutować. I wszystko sama. Ula sama, ręką! Nawet buty chce mi ubierać. To szok jak różne mogą być dzieci. Ale awanturki kreci identiko jak starsza siostra. -
Syrenka no Ulcia to jest ewenement z tym temperamentem swoim
Co do jazdy wozkiem u mnie awantury sie skończyły jak zamieniłam miejscami chłopaków. Iguś w gondoli leży na brzuchu i udaje samolow, Mikołaj w spacerówce szczesliwy bo nie leży plackiem.
Ale max 20 min tak wytrzymuje w tej gondoli, potem już chce sam to sobie idziemy. Ostatnio mu pokazałam dmuchawce to teraz co sekunda sie zattzymuje i dmucha te dmichawce
Ja z kolei w szale zakupowym bo przecież nie mamy zadnego letniego ubranka, sandałków czy czapeczek a w Egipcie 35 stopni i żar z nieba..21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Sumi mi siostra kupowała dla małego spodenki bo ja czasu nie mam 🫣
Już powiedziałam sobie, że nawet jakby bank miałby się zawalić beze mnie w piątek to niech się wali. Pracuje tylko do końca drzemki a popołudnie spędzam na ogarnianiu życia.
Teściowa przyjeżdża. Musimy wpaść do szwagierki w piątek bo tam teściowa stacjonuje przez chwile. Ma dziś urodziny to będę musiała podlecieć po jakieś kwiaty. Wstąpić do apteki bo okazało się ze dla małego nie mam nic na ewentualna biegunkę.
Jeszcze z małym lecę w sobotę na kontrole o 10 do pediatry a ok 12 mamy pociąg na lotnisko 🙃 walizki nie spakowane. Ja nie ogarnięta. A wszystko to kwestia organizacji 🤪🤡 -
No, ona ma charakterek. Ale jest przy tym taki słodziak, że długo nie umiem się na nią denerwować. No i pomaga ta świadomość,że to etap I minie, bo już to z jednym dzieckiem przerabiałam. Jest łatwiej wszystko przetrwać.
My chyba na wycieczkę już wszystko mamy. Polecam koszulki uv, bo jak się czasem widzi dzieci w tych ciepłych klimatach że spalonymi barkami, to aż boli od samego patrzenia. Ale pewnie już macie. I buty do wody nawet na sam aquapark, bo potrafi być bardzo slisko. No i zapas pampersów. Niby wszystko można kupić, ale po co szukać i się martwić.
Ja już się nie mogę doczekać. Mam nadzieję,że nas żadna zaraza nie dopadnie.
Zoe, jak Wasz gil?