Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Czuje ulgę,że nic się nie stało. Ale stary mnie tak nakręcił, on jest straszny panikarz. Ciągle mnie wysyła do lekarza, ja go musze uspokajać, a czasem mu się uda tak mi wkręcić,że sama już nie wiem. A ja nie lubie po takich miejscach chodzić jak nie trzeba, bo to ani przyjemne, no i niepotrzebny stres dla dziecka. Iga była bardzo dzielna i cierpliwa. Na tomografii nawet nie drgnęła, a na poczekalni nie marudziła, a trwało to łącznie 6 godzin.
Gdyby nie jej wybuchy emocjonalne, byłoby to złote dziecko. Za rzadko to dostrzegam.
U nas w żłobku dzieci choruja, ostatnio pół grupy miało zaraze.
Ula ma od nowa adaptacje. Niestety muszę ją oddawać, bo dostaliśmy mieszkanie w spadku i musimy je remontować. A to jej ostatni miesiąc I mogłaby już być w domku, strasznie mi jej szkoda jak tak płacze. Wcześniej tego nie było. -
Zoe u nas jest delikatna poprawa jeśli chodzi o choroby aczkolwiek tydzień temu mały miał bardzo brzydki kaszel, zeszło mu na oskrzela musiał mieć steryd. Ale to nie wina żłobka raczej tylko loda którego zjadł w upalny dzień 🙈
Ostatnio potrafi już cały tydzień chodzić i wraca bez kataru. Bardzo dużo dzieci chodzi z tego co widzę po zdjęciach.
Mój mały tez jest w trakcje przyjmowania tej szczepionki donosowej na odporność wiec może i ona pomaga. -
Nie chce nawet pisać jak przeczołgał mnie ten dzień. Dzis pojde spac z wyrzutami sumienia chyba. Jeden i drugi dali taki wycisk że szkoda gadać. I oczywiscie bez drzemki bo po co drzemka, lepiej byc wymęczonym :p
Jutro przyjezdzaja tescie i oddaje im dwojke na spacer. Sama wlaczam sobe muzyke i ide sie kapać. Zadnego sprzątania, musze po dzisiejszym dniu zarzucic jakąś regeneracje. Mysle ze to moze po wczorajszych szczepionkach. Obaj zostali zaszczepieni wiec dzis gorzej sie czuli.21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Syrenka i dobrze, że pojechaliście sprawdzić czy wszystko ok z Izą.
Moja ostatnie dni ma fazę na jęczenie i to całe dnie🤦♀️ Przekreśliła tym swoim zachowaniem nasze chęci na wyjazd, na długi weekend. Nie mam zamiaru jeszcze będziej się umęczyć, zostajemy w domu, może jakiś jednodniowy wypad i tyle. Pewnie to zęby, bo w nocy płacze przez sen.
Dzisiaj miała bilans. Schudła i urosła dziewczyna. Już jest taka "duża", że chodziła dzisiaj po domu bez pieluchy tylko w majtkach. Nakupiłam spory zapas 😅
Zoe pisałaś, że Ty też planujesz wykupić kurs o odpieluchowaniu. Ja właśnie przerabiam. Początek mnie rozczarował, nic nowego co bym nie wiedziala z YouTube albo od Was, ale im dalej tym więcej nowych informacji, więc w sumie nie żałuję zakupu.
-
Ja myślałam, że zaliczymy dzisiejszy dzień do udanych ale wieczorem była awanturka. Mąż nie ma do niej podejścia, zamiast próbować ją namówić, przekonać a czasem odpuścić to ma być tak jak on chce i koniec. Zero kreatywności i awantura gotowa.
Syrenka też uważam, że lepiej sprawdzić takie rzeczy, nawet jeśli później wyjdzie się na panikarę.
Mama po nie skreślaj Lisy,często dzieci na wyjazdach zachowują się lepiej niż w domu. Ja też zaczęłam puszczać małą w samych majtach. Co najlepsze czasem jak ma pampersa uda jej się zawołać, że chce siku a jak nie ma pampersa to muszę ją mocno obserwować i rzadko uda jej się zrobić na nocnik. No cóż poćwiczymy, zobaczymy. -
Tez kupiłam kurs ale mam tyle pracy w pracy i nadgodzin ze nie mam kiedy go odpalic. W lipcu mam tydzień urlopu to może wtedy zrobię pierwsza przymiarkę do porzucenia pieluch. Zobaczymy co mówi na kursie.
Oli nadal potrzebuje drzemki. Śpi ponad 2 godz i od 20 do 6 rano. W niedziele u tesciowej za nic nie chciał iść spać. Wyjeżdżaliśmy chwile po 17. Zasnął po 3 min od ruszenia do domu. Nie obudził się jak dojechaliśmy do domu (2godz). Śpiącego zaniosłam do łóżeczka i… następnego dnia musiałam go budzić do żłobka o 6:30 bo by dalej spał 😅 -
Moja z kolei od kilku dni przeżywa usłyszany komplement. Wróciła od dziadków, u których był jakiś znajomy i mówi do mnie:
- mama pan był
-był pan u dziadków? A jaki?
-duuuzy. Mówił piękna
-powiedział, że jesteś piękna?
- tak, mówił niunia piękna dziewczynka 😃
- no tak, bo jesteś piękną dziewczynką.
I takie to dialogi prowadzimy od jakichś 3 dni po kilka razy dziennie. A gdybyście widziały jej rozanieloną minę przy tym 😆
Mama po przejściach lubi tę wiadomość
-
Nina też śpi jak niedźwiedź na drzemce i zawsze jest ryk jak ją budzę, tylko potem zasypia na noc po 22. Może też jest inaczej jak jest dłużej jasno, jeszcze miesiąc temu spała 2 godziny w dzień i zasypiała przed 21, jak zaczęło się psuć, skróciliśmy jej drzemkę i tak to nic nie dało. No i w nocy minimum 2 pobudki na kręcenie dramy. Dobrze że śpię z Filipem 🤪 stary przy pierwszym kryzysie przenosi się do Niny i tam sobie tańcują między łóżkiem a łóżeczkiem.
-
Moja wczoraj w nocy zeszła z wysokiego łóżka, ekspresem i w zupełnej ciemności 🙈 Nie zapalając światła podałam jej wodę, wciągnęłam spowrotem do łóżka i w moment znowu spała. Nie wiem co to było, oby nie prawdziwe lunatykowanie odziedziczone po mamusi 🙈
-
Ula w domu ok, na wyjazdach średnio. Iga, jak w domu robiła dramy, to na wyjazdach jej nie poznawaliśmy. Nie da się przewidzieć.
A Ula gada jak najęta, dziobek jej się nie zamyka. Dzisiaj ja spałam, a mąż miał ogarniać dzieci, to katarynka tak gadała,że nie mogłam spać.
Taka śmieszna/nieśmieszne historia. Poszedl dziś stary na grób babci, zapala znicz, Ula zobaczyła świeczkę i zaczęła śpiewać sto lat;DWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2023, 21:13
-
Syrenka, ale twoja ciaza leci!
Dobrze, ze w szpitalu same dobre wiadomosci!
Ja ostatnio przez to, ze wszyscy z mojej zmiany na urlopie duzo w pracy bywalam, ale za to teraz mam lajcik i w przyszlym tygodniu tylko w weekend pracuje... Mialam jeszcze we wtorek byc, ale wzielam wolne bo mam zebranie z przedszkola od mlodego...
No i wchodzę powoli w szal przeprowadzkowy,mam w planach zaczac juz wywalanie wszystkich przydasi, ktore sie oczywiscie od x czasu nie przydaja do niczego i pakowania niepotrzebnych teraz juz rzeczy, jak np zimowe, zeby pozniej nie bylo ogarniania na wariata wszystkiego...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mama pp, ja nawet nie wiem, czy pisalam🙈 ale tak, przeprowadzamy sie i dziękuję:* sama sobie zycze powodzenia🤣 zwlaszcza, ze od 17.07 do 6.08 Mia ma ferie w przedszkolu i oboje beda w domu... No ale mam serio plan juz powoli zaczac, bo teraz mam wiecej wolnego, przyszly tydzien tez dosc luzny, a jakies zimowe rzeczy mozna juz popakowac, dzieci wyorzedaje i rozdaje, zeby sie pozbyc szybko za malych, swoje wszystkie przydasie chce wywalac juz i licze, ze pozniej bedzie lepiej... No i licze, ze jak rano pojda od sierpnia oboje do przedszkola, to bedzie chwila zeby dac gazu i wiecej porobic... Do konca sierpnia mamy czas😅
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Bosze ile mnie tu nie było. Przeczytałam tylko ostatnie wpisy. Nie zaglądam tu, bo u nas choroba za choroba dziewczyny. Jestem wyyyyyykonczina! Od marca mały bezustannie chory… niestety jesteśmy tez po 2 zapalenia płuc:( Ora tego mojego synka! Jesteśmy obecnie jeszcze na lekach, ale do września nie puszczamy już Frania do żłoba.
Przed nami tez wyjazd na urlop i Franio tez już fajnie zaczyna gadać. -
Dziewczyny przypomnicie mi nazwe tego rowerka poza cruzee o ktorym pisalyscie? Tescie chca kupic na urodziny ale mowia ze w cruzee są plastikowe opony i lepiej kupic dmuchane. Robiłyscie jakies rozeznanie?
Nam sie podoba ten dwukołowy z puky ale kosztuje 800 zl i w komentarzach piszą ze raczej dla 5 latkow...21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10