Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Lilak, ale na niektóre rzeczy trzeba wiele tygodni oczekiwac... ja np wozek zamawialam w kwietniu, zeby stal u mnie 1,5 miesiaca przed porodem, a.ze jeszcze rame musialam reklamowac z winy kuriera, to caly wozek stal w domu 3tyg przed porodem, a rodzilam w kwietniu
Meble tak samo, 9 tyg czekalam...
Wiec wszystko zalezy od tego, kto co sobie upatrzy z zakupami...
Ja wam powiem dziewczyny, ze z corka na tym etapie juz wiedzialam, ze to corka i troche mialam kupione, a tu teraz nic nie wiadomo i to mnie troche blokuje
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Noelle wrote:Lilak ja też boję się, że coś się stanie i to zakończy się wcześniej niż powinno.
Ale codziennie mówię też sobie, że kobiety rodzą żywe dzieci i je wychowują i nie można tak żyć. 🤷🏻♀️
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Większość rzeczy już upatrzyłam i to takich, na które nie trzeba tygodniami czekać. Wystarczy zamówić. Z chłopakami miałam wszystko kupione w 7 miesiącu a potem i tak długimi tygodniami wpatrywałam się w te rzeczy czekając na poród.
Nas po porodzie czeka przeprowadzka do nowego domu, kończymy budowę więc meblowanie dziecięgo pokoju czeka mnie później.
Na razie jestem rozczarowana bo nie mogę uczestniczyć w budowie domu tak jak bym chciała, wszystko jest na męża głowie.
Może po połówkowych trochę się uspokoję.
-
Lilak, rozumiem... to faktycznie przed przeprowadzka nie ma sensu grimadzic tysiaca rzeczy na zapas i pozniej to targac
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Co do pieluch wielorazowych to ja stosowałam przy pierwszym dziecku (a raczej próbowałam, udało się przez miesiąc). Przy drugim nie zamierzam. Po pierwsze nie posiadam suszarki a wkłady wcale tak szybko nie schną więc trzeba mieć ich sporo. Druga kwestia to przechowywanie ich do czasu prania. Pomimo szczelnego pojemnika przed wrzuceniem do pralki wytwarzał się naprawdę nieprzyjemny zapach którego ciężko było się pozbyć z łazienki. Problem był również z odpieraniem i czasem jaki wkłady musiały czekać na pranie. Nie byliśmy w stanie w ciągu jednego dnia uzbierać takiej ilości dla której warto by było włączać pranie (głównie używaliśmy otulaczy lub pieluszek z wymiennymi wkładami). A nie wyobrażałam sobie prania pieluch z jakimikolwiek innymi ubraniami. Także szybko zrezygnowaliśmy. Jedyne z czego byłam zadowolona to otulacz wełniany który świetnie sprawdził się przez pierwsze 2 tyg. od narodzin (tez rodziłam w czerwcu) bo były straszne upały i po włożeniu wkładu do otulacza pupcia się nie pociła i nie było odparzeń.
-
My z mężem kupiliśmy mebelki do pokoju dziecięcego bo chcieliśmy go urządzić jak jestem jeszcze w stanie w którym swobodnie się poruszam (ja przed kupieniem lubię obejrzeć na żywo i dotknąć). Dwa dni później miałam prenatalne na których skierowano mnie na amnio. Powiem szczerze że odechciało mi się wszystkiego. Meble stoją zapakowane (dziś mąż je zaczął rozpakowywać ale ja jakoś nie umiem się cieszyć). Czekam na ten wynik choć tak naprawdę nie wiem co to zmieni.
-
Lilak, a jak Ty się dzisiaj czujesz? Jest poprawa?
Co mówią lekarze?
Z doświadczenia wiem, że leżenie na patologii to nic przyjemnego
Wierzę jednak, że u Ciebie wszystko będzie dobrze i niedługo wyjdziesz.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
No właśnie jak zaczął boleć mnie ten brzuch to teraz boję się cokolwiek kupować. Nie planuję żadnych zakupów, na które musiałbym czekać kilka tygodni. Większośc rzeczy planuję kupić w marcu, tak, żebym na początku kwietnia miała już spakowana torbę do szpitala.
Lilak jak się czujesz? Nadal Cię boli?
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
Niestety boli, przyczyna póki co nieznana, dopóki nie będzie wszystkich wyników mam leżeć tu i czekać. A Ci lekarze są tacy rozmowni, że podczas obchodu nawet się człowiek nie zdąży zorientować, że weszli a już ich nie ma.
No i mały jakoś niepokojąco mniej ruchliwy. -
Lilak najważniejsze, ze jestes stale pod opieką lekarzy. Będzie dobrze, musi byc!
A czy też dziewczyny zauwazylyscie u siebie wieksze uplawy? Naczytalam sie glupot i boje sie ze to jakies wody plodowe lub ze szyjka sie skraca.. Czulam ostatnio parcie na pecherz,ale nic nie pieklo ani nie bolalo. Mam nadzieje, ze to macica pracuje lub dziecko tak nisko sie ułożylo lub naciskalo. -
Ja wam powiem, ze po dwovh staratach, chociaz hyly we wczesnych ciazach, to jednak zadnego okresu nie traktuje jako pewniaka, za duzo mam znajomych, ktore stracily dzieci bardzo pozno, nawet po wyznaczonym tp... ale tez nie moge sie dac zwariowac, bo do glowy bym dostala...
Ja teraz tez mebelki juz mam, na fotelik czekac dlugo nie trzeba wiec czekam na okazje, przegladam sklepy i czekam na promke... wozek chcemy uzywany, wiec moge kupic w kazdej chwili, tez poluje jak sie ekstra okazja trafi to biore...
Dlatego teraz to sie zastanawiam nad plcia, jaka bedzie ostatecznie, zeby rozplanowac dokladnie co dokupic trzeba z ubranek, kocykow itp...
Maskotke juz pierwsza z aptamil dostalismy, taki misz szmatka do spania
I ja kupilam jedna zawieszko gryzaczek z lamaze😂
Z aptecznych tez wiele nie potrzebuje, bardziej dla mnie jesli czegos nie mam/jest po terminie, bo dla dziecka drobiazgi, reszte w de dostane na recepte od pediatry za darmo...
Wiec chcialabym juz kupowac, ale nie mam z czym sie az tak spieszyc🙈
Wielopieluszek chcialabym kilka kupic wlasnie zeby w upalne dni chociaz uzywac, bo naprawde jest znaczna roznica wtedy, ale tak na codzien i zawsze tez srednio w to wchodze... jak mowie z corka tez byly latem i jak odparzenia, wtedy super alternatywa... a pranie... wstawialam z ubrankami tyle ze wczesniej wstawialam na pranie wstepne same pieluszki... nie czekalam az mi sie nazbieraja... nawet tyle nie mialam, zeby byl sens same pieluszki prac...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Unify niedawno rozmawiłyśmy o tym. Ze mnie sie leje xD ja nawet nie pomyślałam że to mogą być wody bo wszedzie piszą że lać sie właśnie powinno. Co rusz lece do łazienki albo wstyd soe przyznac sprawdzam palcem czy to nie plamienie lub krew bo jednak jak cos ciepłego wypływa to włacza sie stres..21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Ja wczoraj mialam wymaz na covid, na szczescie wynik juz mam i negatywny😅
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Sumireguska wrote:Unify niedawno rozmawiłyśmy o tym. Ze mnie sie leje xD ja nawet nie pomyślałam że to mogą być wody bo wszedzie piszą że lać sie właśnie powinno. Co rusz lece do łazienki albo wstyd soe przyznac sprawdzam palcem czy to nie plamienie lub krew bo jednak jak cos ciepłego wypływa to włacza sie stres..
Ja to w ogole jestem hipochondryczka i na prawde staram sie nie dac zwariować. Ale przed chwila sie kapalam i podczas mycia mialam wrazanie ze cos mi tam wypada, a to chyba wargi sie tak powiekszyly. W ogóle wszystko jest tam takie wieksze i pulchne 😂sory za wyrażenie ale nie wiem jak to opisac. Ciaza to dla mnie nowosc i wszystko mnie zaskakuje -
Sumireguska akurat jak o tym rozmawiałyśmy to na drugi dzień miałam taką akcję, że się za głowę złapałam. 😂
Mówiłam, że cieknie ze mnie litrami ale już szczytem szczytów był moment kiedy wróciłam do domu z zakupów i okazało się, że mam przemoczoną całą bieliznę, rajstopy i spodnie. 🤦🏻♀️
I to nie tak, że troszkę.... Nieeee...... To była taka plama, że byłam wdzięczna za płaszcz który miałam na sobie i dzięki któremu nie zrobiłam sobie wstydu. 😂NatkaZ, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Kryśka doskonale Cię rozumiem. Ja też czekam na wynik jak na zbawienie.
Lilak trzymaj się cieplutko. A robili Ci ponowne usg?
Unify ja mam raz więcej raz mniej upławów. Jak się martwisz czy to nie wody, to tak jak już pisała wcześniej - można kupić w aptece specjalne testy na wyciek wód. Mają one formę wkładki, 5 szt kosztuje ok 50 zł. W Hebe również można dostać specjalne wkładki z paskiem anionowym, które też pokażą czy to nie wody. No i jest jeszcze opcja ze zwykłymi papierkami lakmusowymi.
Ekta a co u Was?unify lubi tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Odnośnie wydzieliny, to polecam artykuł mamy ginekolog.
Ja wypróbowałam w tamtej ciąży i powiem szczerze, że od 2 tygodni wróciłam do spania bez bielizny 😁
Jeśli nie macie oporów, to polecam 🙃
Po wyleczeniu infekcji, wydzieliny praktycznie brak.
https://mamaginekolog.pl/dlaczego-warto-spac-bez-majtek/Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝