Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Cccierpliwa wrote:Mama po przejsciach, ale ktore pol roku? Bo Elternzeit i Elterngeld to sa troche dwie rozne sprawy mozesz wziac elternzeit na 3 lata, a elterngeld na rok, mozesz wziac elterngeld na dqa lata i praciwac przy tym...
O elternzeit skladasz u pracodawcy, a o elterngeld w eltrrngeldstelle, pracodawca nie ma z tym nic wspolnego
Niezapominajka, my mamy konflikt, ale nie pomogez u nas jest w standardzie u ginekologa podawana, ja nawet nie musialam pytac, on sam mowil, ze na kolejnej wizycie bedzie podana immunoglobulina...
Jak się okazuje muszę się jeszcze sporo dowiedzieć w tym temacie 😆🙈 dzięki!
Sądziłam, że jeśli bierze się Elterngeld na dwa lata to jesli wróci się po np.1,5 roku do pracy to automatycznie Elterngeld zostaje wstrzymany. A jednak nie? Nawet jak się wraca na cały etat?
Na ile teraz będziesz brała? -
Ja wielopielo nie planuję, podziwiam rodzicow, ktorzy w to się wkręcili i stosują. Mnie to juz przy samej teorii przerasta😅😅 ale suszarkę i tak planujemy kupic bo nie wyrobie z praniem zwyklych rzeczy i ich suszeniem 🙈
Nasz synek poszedl do zloba na 13 miesięcy, super sie zaadaptowal, potem przyszla pandemia, przez 3 miechy zlobek byl zamkniety, wrocil w czerwcu i tak pomyka do dzis. Mloda pójdzie tak samo, bo 3go bobo juz nie planujemy, wiec do pracy bede musiala wrocic. Ale lubie swoja prace bardzo akurat😊
-
Noelle wrote:Nikola tak na połówkowych. ☺️
Badanie wypada nam 21+3 więc myślę, że to już będzie pewnie. 🤩
Napewno. U nas w 16tc ( ponowne usg genetyczne) jak i na usg u mojej ginekolog w 18tc niby nie było już wątpliwości, że dziewczynka 🤗 Połówkowe mam w 20+0 i nie mam ochoty usłyszeć czegoś innego 🤣 -
Opracowałam algorytm który pozwala wyliczyć ile kto ma wpłacić do wspólnego budżetu względem uzyskiwanego przychodu.
Z racji tego, że nasze zarobki są równe (premie są nasze, ich nie wliczamy - teraz się to zmieni) to po prostu wydatki wspólne były dzielone na pół i po tyle wpłacaliśmy na konto wspólne. Teraz będzie tak:
Przykład.
Zarobki męża 2500
Zarobki żony 1500
Razem 4000
Opłaty, zakupy 950
Opłaty/razem = 23,75%
Wkład żony to zarobki żony x 23,75% = 356,26 zł
Wkład męża to zarobki męża x 23,75% = 593,75 zł
356,26 + 593,75 = 950 😊
Nam ten układ pasuje. Mąż chciałby wziąć wszystko na siebie ale nie pozwolę na to, bo u niego wiąże się to z nadgodzinami a nie zamierzam siedzieć sama z dzieckiem w domu. Co to za życie bez obecności męża 🤷♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2021, 16:33
Mama po przejściach lubi tę wiadomość
-
Mama po przejściach ja bardzo chciałam synka ale teraz już tak się przyzwyczaiłam do myśli, że to dziewczynka....
Nie może być inaczej. 😂
Za każdym razem jak dopadają mnie wątpliwości to włączam sobie filmik i mówię sobie, że przecież nic tam nie ma i to niemożliwe żeby coś się zmieniło. 🙈Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Niezapominajka5 wrote:Czy są tu mamy, które mają konflikt serologiczny i będą miały szczepienie immunoglobulina?
U lekarza prywatnie same będziecie kupować immunoglobuline, czy prowadzicie ciążę na nfz?
Na tym etapie trudno jest określić konflikt. Ja jestem minusowa, mąż plusowy i już dwa razy w ciąży miałam robione przeciwciała i ich nie wykryto, ale podobno mogą się pojawić później np w 7 miesiącu. Dopiero jak z badania wyjdą przeciwciała to jest konflikt i wtedy podaje się szczepionkę. -
Lilak wrote:Na tym etapie trudno jest określić konflikt. Ja jestem minusowa, mąż plusowy i już dwa razy w ciąży miałam robione przeciwciała i ich nie wykryto, ale podobno mogą się pojawić później np w 7 miesiącu. Dopiero jak z badania wyjdą przeciwciała to jest konflikt i wtedy podaje się szczepionkę.
Ja dodatkowo mialam po porodzie bo corka odziedziczyla rh po mezu
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:U mnie podaja bez wzgledu na to, czy sa przeciwciala, czy ich nie ma, bo w kazdej chwili podobno po 18tc moze byc jakis przeciek, a to zapobiega i juz na wszelki wypadek robia...
Ja dodatkowo mialam po porodzie bo corka odziedziczyla rh po mezu
O ciekawe. W żadnej ciąży nie miałam tej szczepionki, chłopcy mają moją grupę krwi więc nie było potrzeby, teraz mam powtarzać badanie co jakiś czas i kontrolować. -
U mnie podobnie jak u Lilak; wg ginekologa badamy przeciwciala, jeśli brak nie podaje się szczepionki. Z tym, że ja chodzę prywatnie i jak roznawialam z nim na poczatku ciąży to mowił, że można by wprawdzie podać, ale że jest problem z immunoglobuliną i trzeba by jechać do Czech. Teraz wrócę na wszelki wypadek do tematu na wtorkowej wizycie. Dodam, że ja mam ORh-, mąż ARh+, córka ARh- i po porodzie zbadali mi tylko przeciwciala, immunoglobulina nie była podawana. Co ciekawe miałam ją podawaną parę lat wcześniej jak wylądowałam w szpitalu w 8 tyg. Z krwawieniem, z tym że ta ciąża niestety obumarła w 12 tyg.
-
W pierwszej ciąży miałam podaną immunoglobulinę profilaktycznie przy amniopunkcji i nawet nie pamiętam żeby mnie pytano jaką grupę krwi ma ojciec dziecka.
Dzisiaj doszła da nas pierwsza paczka z zakupem dla dzidzi😁 dostawka - kołyska. Mąż od razu złożył by sprawdzić czy nie brakuje jakiś części itd. Świetna jest, mam nadzieję że się sprawdzi. I mój Mąż już spokojniejszy, że już coś mamy dla małej, bo ciągle panikuje, że nie zdążymy🤣 -
Cccierpliwa wrote:Ja wklejalam link z mojego bloga z lista wyprawkowa... zaraz poszukam i wkleje...
Moze moglby ktos wkleic na pierwsza strone? Albo wkleje u siebie w stopce🤔
Wklejam link i w razie potrzeby zostawiam tez u siebie w stopce
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
Pozwoliłam sobie wkleić na pierwszą stronę ☺️ Mój post jest drugi, oznaczyłam ❤️ więc każda znajdzie bez problemu!Mama po przejściach, Noelle, Ladyo lubią tę wiadomość
-
Co do żłobka to zdecydowanie zależy od dziecka...trafił się nam taki egzemplarz, że nie da rady jej zostawić. Mam obawy co do przedszkola, o żłobku nawet nie śmiałam marzyć, mimo, że mała miała miejsce w państwowym. Dopiero mając 2,5 roku udało się ją zostawić na 1,5h z moją siostrą a tak to był kosmos. Od babci czy dziadka nadal się trzyma na bezpieczną odległość mimo, że widzą się 2 razy w miesiącu...nie ma mowy żeby ją na ręce wzięli bo jest histeria a co dopiero jakby miała z nimi zostać 🤦🏼♀️ A najgorsze jest to, że obiecałam w pracy, że wrócę po macierzyńskim, bardzo lubię swoją prace i czułam się jakbym kogoś oszukała. No ale nic, podjęliśmy decyzje, że dziecko ważniejsze... teraz już nic nie planuje, nic nie obiecuje bo może być różnie.
Nikola u nas będzie dziewczynka. Mam nadzieje, że nic jej nie wyrośnie ☺️
Narazie jeszcze nic nie kupujemy ale to dlatego, że mamy po pierwszej dużo rzeczy. Mam ochotę już zacząć urządzać pokoik ale mąż okupuje pokój - ma tam swój gabinet i pewnie będzie siedział dopóki się da😐 chyba się skuszę i chociaż jakieś ciuszki kupię...
-
Lilak wrote:Na tym etapie trudno jest określić konflikt. Ja jestem minusowa, mąż plusowy i już dwa razy w ciąży miałam robione przeciwciała i ich nie wykryto, ale podobno mogą się pojawić później np w 7 miesiącu. Dopiero jak z badania wyjdą przeciwciała to jest konflikt i wtedy podaje się szczepionkę.
Ale masz rację.
Chodzi o ryzyko konfliktu serologicznego.
W każdym bądź razie, w pierwszej ciąży córa urodziła się z innym Rh. Mimo, że miałam podaną immunoglobuline po porodzie, to nie chce ryzykować i tak jak pierwszej ciąży, tak w tej będę chciała wziąć immunoglobuline wcześniej (na razie nie mam przeciwciał) .
Ginekolog tłumaczył mi, że teraz nie czekają aż pojawią się przeciwciała, bo wtedy już jest za późno żeby szczepić. Szczepią z automatu w 28 tygodniu, jeśli we krwi nie ma przeciwciał.
Widzę, że Tobie dr tłumaczył inaczejTyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝