Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Espoir, rozumiem,że może tak być. Niewazne ile masz dzieci. Jednego brakuje i niepowodzenie boli. A tu jeszcze taka nadzieja dwukrotnie i dupa.
Wierze,ze następny raz będzie udany. Kreski nie zostawia wątpliwości!
U nas nie można się podwiązać przy cc. Facet może odpłatnie zrobić wazektomie, ale kobieta nie ma takiej opcji... Chore, nie? Taka Polska. Ale jak się okaże,że będę miała cięcie, to spróbuję podpytać lekarza, czy nie ma chęci trochę dalej przyciąć za kasę. Najwyżej będę miała przesrane na oddziale;D
Jeszcze nie wiem jak będę rodzic. Być może sn i wtedy tylko zabieg za granicą. -
ja zawsze myślałam, że w przypadku kolejnej cesarki mogą podwiązać jak następna ciąża to duże ryzyko...
dzisiaj przyszły suple akurat w 1dc, więc zaczęliśmy łykanie. już mówiłam do Starego, że co jak co ale w życiu bym nie powiedziała, że będziemy musieli brać coś na poprawę płodności, nasienia itp... no nic, trzeba wierzyć, że to coś da.
ciekawe kiedy Kasia się odezwie. bo gdzieś mi mignęło, że na belly pisze w innym watku, ale u nas coś umilkła.💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Niby można, ale mam koleżankę, u ktorej ryzyko było, chciała podwiązać, a nie przeszło. A u mnie ryzyko jedynie dla mojego zdrowia psychicznego;D może i bym mogła jakoś zakombinować, ale nie interesowałam się. Zwłaszcza,że tak naprawdę nie wiem którędy ten mój syn będzie wychodził.
Mi się wydaje,że może za mało czasu minęło u Was od ostatniej ciąży, może organizm się nie zdążył zregenerować, a jednak ciaza to duże obciążenie. Witaminki, więcej snu, odrobina czasu i będzie ok;)
espoir lubi tę wiadomość
-
Espoir, daj sobie więcej czasu. Powodzenia!
Już trochę Kasię zdradziłaś🙃 Nie wytrzymałam i odszukałam na jakim wątku się udziela.
Kasia cudnie!
Lisa od paru dni ma fazę na swoje łóżeczko. Nie wiem co jej się odmieniło, nic jej nie mówiliśmy, nie próbowaliśmy. Już się przyzwyczaiłam, że będzie do 18- stki z nami spać 😅 Narazie tylko jedną noc wytrzymała w nim do rana, ja musiałam do niej wstawać i wcale nie poprawiło to komfortu mojego snu, ale skoro chce w nim zasypiać to idę w to. -
Espoir trzymam kciuki za dalsze starania! ❤️ mam nadzieje, że szybko się uda💪🏼
Kurcze, mojego męża też wszyscy zawsze „ojojają” jak cokolwiek zrobi przy dzieciach. Kiedy rodziłam to moja matka nawet się martwiła „jak on zniósł poród”🤦♀️ No nic, widzę że takich przypadków więcej 😅
Mama PP oby Lisa ewakuowała się do swojego łóżka już na stałe. Często marzę o dniu w którym odzyskam swoje łóżko…serio.
-
To my mamy swoją sypialnie już od 2-3 miesięcy. Ale jeszcze na chwile;)
Miałam to szczęście,że moje dzieci jak dostały swoje łóżeczka, były nimi tak zajarane,że nie pchaly się do naszego. Iga w ogóle u nas nie spala od pierwszej nocy u siebie, a Ula średnio 2-3 razy pielgrzymuje koło 5.00. Czasem też się budzi o 1, wtedy sama ja przenosze. -
ja wchodząc na forum widzę który użytkownik napisał jako ostatni posta i właśnie mi się tak Kasia pokazała. myślałam, że to u nas na wątku, a się okazało, że nie. nawet zaczęłam myśleć czy jakoś jej nie urazilysmy, że do nas nic nie napisała. mam nadzieję, że nie...
My własnej sypialni nie mamy już 8 lat prawie 🙃 zazwyczaj śpimy z 3 dzieci, jak jedno wyrośnie to następne wlatuje 🙃💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Espoir tez mi się wyświetlił wpis Kasi.
KasiaC do czego to doszło, żebyśmy po innych forach Cię szukały 🙈🙈 daj znam tu znać👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Mala_syrenka wrote:Szpiegów tu pelno, nic się nie ukryje 🤣🤣🤣
Hahaha 😂🤣👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
wiem, wiem, że 2 cykle to tyle co nic, ale dwie ciąże biochem pod rząd jednak mnie trochę zaniepokoiły... suple wjechały, bo Stary sobie wkręcił, że może mu jakość spadła po covidzie który przeszedł 2 miechy temu... mam nadzieję, że do końca roku się uda.💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Mama pp ale mój w porównaniu do pozostałych dzieci nic nie mówi. Nie można mieć wszystkiego 😅
Nie mówi ze chce pic, ze chce jogurt, ze chce jeść. Nic. Pokazuje zachowaniem co chce.
Jedynie zdanie to „co to?” Czasem się uda „gdzie tata?” I tyle. Ostatnio słyszałam jak mówił „śruba”, „zobacz”, „zaraz”. Ale tak rzadko używa słów…
Espoir ja nadal trwam w zawieszeniu 😅 nie wiem w która stronę iść. Jak widzę kobiety w ciąży, albo jak codziennie przechodzę obok przychodni do której chodziłam na badania to jest „chce dziecko i to już”. Później jest: czy mi źle?, będzie ciasno w mieszkaniu (ceny nieruchomości przez ten kredyt 2% tak poszły w górę ze mi słabo), teraz mały jest mega samodzielny w porównaniu do pierwszych miesięcy 😅, jak sobie poradzę ogarnąć sama dwie placówki i podwójne choroby, ogarnięcie wakacji dla 4, mały wczoraj chyba wstał lewą nogą i nie wiem co by było jak jeszcze drugie na ręku, później bitwy, kłótnie (bo nie wierze ze miałabym takie szczęście w życiu zeby trafił mi sie taki super dzieciak jak ten)
Chce zeby mały miał rodzeństwo ale jest masa „ale” -
Zoe, ja Ci się wcale nie dziwię. Jakbym miała drugi raz przeżyć swoje życie to bym się sama zastanawiała czy nie zostać przy jedynaku. Uwielbiam podróże, marzy mi się Tajlandia, a ceny biletów to jakiś kosmos. Już nie wspomnę, że trafić,żeby akurat żadne z trojki dzieci nie było chore to już w ogóle. Dalsze wyjazdy czy zwiedzanie poszły na drugi plan. A to jest coś, co daje mi siłę, by żyć. Do tego cenie sobie niezależność, a teraz nawet nie mogę wyjść do sklepu kiedy chce. Nie wspominając o innych rzeczach. Kariera zawodowa haha;D
Życie z jednym dzieckiem jest łatwiejsze. Ale jak pomyślę,że dopiero drugie dziecko pokazało mi jakie cudowne może być macierzyństwo, jakie one są szczęśliwe,ze maja siebie.. czasem też próbują się zamordować, średnio 20 razy dziennie;D
Ale ile jeszcze świetnych rzeczy nas czeka... wiem,że to była najlepsza decyzja, jaką moglam podjąć, mimo wyrzeczeń.
A Ty jesteś taka rozsadna, że na pewno podejmiesz najlepsza dla Was decyzję. A tu nie ma złego wyboru tak naprawdę. -
Ile teraz Wasze dzieci śpią godzin na dobę?
Chyba spróbuję Lisę znowu wcześniej kłaść tak jak w zimę, bo rano trzeba do żłobka budzić.
Syrenka minął u Uli bunt na nocnik, czy dalej sika obok?
"Pochwalę się " dzisiaj dostałam ze żłobka dwa posikane komplety. Liczyłam, że skoro w wakacje tak dobrze szło w domu to wpadki będą bardzo sporadyczne a tu takie coś 🙈