X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 758

    Wysłany: 8 grudnia 2023, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas dzięki sezonowi chorobowemu Lisa przez cały tydzień wracała ze żłobka bez uszkodzeń, aż do dzisiaj, bo dzisiaj ta dziewczynka już też była. Znowu ma podrapaną twarz. Dziecko ma półtorej roku a one nie potrafią jej upilnować.

    OrT4p2.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 758

    Wysłany: 8 grudnia 2023, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka mam nadzieję, że Olafek szybko wyzdrowieje i obejdzie się bez szpitala.

    OrT4p2.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5179 7263

    Wysłany: 8 grudnia 2023, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama po przejściach wrote:
    A u nas dzięki sezonowi chorobowemu Lisa przez cały tydzień wracała ze żłobka bez uszkodzeń, aż do dzisiaj, bo dzisiaj ta dziewczynka już też była. Znowu ma podrapaną twarz. Dziecko ma półtorej roku a one nie potrafią jej upilnować.
    jak ja byłam w szpitalu z Franiem to był tam chłopczyk 2 letni. ja podziwiałam jego mamę, bo ja bym waliła głowa w ścianę na jej miejscu.
    on zabierał każdemu dziecku zabawkę. bawił się jedna, jak zobaczył, że ktoś bierze inną, to podbiegal i na chama wyrywał. nie umiał się bawić delikatnie, walił tymi zabawkami tak, że na moich oczach 3 samochody się rozpadły. Ona go pilnowała ciągle, a mimo to to się działo... ja byłam zmęczona samym patrzeniem na niego.

    w ogóle jak on poszedł z mamą do łazienki i inne dzieci wzięły zabawki, to on wylatywał z tej łazienki i jak taki czołg leciał żeby im zabrać. i matki tych dzieci zawsze do swoich mówiły "share". ja przyznaje uczciwie, że ja bym w takiej sytuacji w życiu nie kazała mojemu dziecku się dzielić. wiadomo, że bym pilnowała, żeby się nie bili, ale z jakiej racji moje dziecko ma wszystko oddać innemu, niech też o swoje walczy. i ja widziałam w ich oczach taka niesprawiedliwość, że czemu ma zabawkę oddać tamtemu (bo o wspólnej zabawie nie było mowy) jeśli on się nią akurat bawił.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2023, 23:09

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • espoir Autorytet
    Postów: 5179 7263

    Wysłany: 8 grudnia 2023, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_syrenka wrote:
    Po kolei każdy coś. Ja 2 dni byłam nie do życia, ale już żyje. Iga jak zdrowa, gdybym temperatury nie mierzyła, to bym myślała,że nic jej nie było. Ula miała biegunkę, więc myślę,że też już za nią. Stary zdrowy. No i Olaf. 38 stopni dzisiaj i nie wiem, czy powinnam się już pakować do szpitala. No robak 8 tygodni, a już drugi raz chory. Nie wiem po co ja się starałam w tym styczniu, mogłam odpuścić i celować z terminem na wiosnę.
    ja Ci tak współczuję. bo ja pamiętam, że ja pierwsze tygodnie to jak na bombie żyłam i każde kaszlniecie to był mój ból brzucha, że trafię do szpitala...
    heh mówisz po co się starałaś. ja tak samo mówiłam, a teraz chociaż wiem, że zbliżają się miesiące w których bym miała termin na jesień, to nie umiem odpuścić i przeczekać tych kilku miesięcy...

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka wspolczuje, dawaj znac jak sytuacja.

    Mama pp ja tu pisałam że chodze na zajecia sensoryczne i tam jest 2 letnia dziewczynka ktorej mama jest ciagle dosłownie ZA NIĄ a i tak ona robi krzywde dzieciom bo mama nie zdąża zlapac jej reki np. Igusia drapnela, po Mikołaju przebiegła. Tez jestem zmeczona samym patrzeniem na nią..

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 758

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak myślałam jeszcze o tym, że ciężko mi Lisę uczyć oddawać gdy ktoś ją atakuje, bo przecież to małe dziecko, niby nie robi tego specjalnie, nie jej wina że nie radzi sobie z emocjami, to dlaczego ma oberwać, rozumiecie o co mi chodzi? To niczego nie rozwiązuje. Według mnie powinno się jej lepiej pilnować, albo nawet nie dopuszczać by były obok siebie, żeby nie prowokować takich akcji.

    Syrenka jak sytuacja?

    OrT4p2.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 758

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytam wczoraj Lisę no i co zrobiłaś jak ona się na Ciebie rzuciła, a Lisa " zupełnie nic, popłakałam się ". Nie rozumiem czemu chociaż jej nie odepchnie, nie krzyknie że ma przestać itp.

    Aaaa a wspominałam tutaj, że to jest dziecko jednej z opiekunek ( grupy przedszkolnej) ? Zaczynam myśleć, że to może ma jakieś znaczenie, może jej tam palcem nie pogrożą tylko głaszczą po główce i ona dalej swoje.

    OrT4p2.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5179 7263

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja myślę, że to tu nie ma nic do rzeczy, nie da się być ciągle 5 sekund przed dzieckiem...

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • espoir Autorytet
    Postów: 5179 7263

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka jak u Was?

    ja wyczuwam, że nowe g*wno się już przyplątało do moich. Franek dzisiaj ciągle poplakuje, wiec pewnie coś jest na rzeczy.
    już się Staremu dzisiaj poryczałam, że pewnie znowu wyląduje w szpitalu... 😓

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4370 1263

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama pp ja Ci się nie dziwie. Ta mała dziewczyna tez by mnie wkurzała. I to ostro. Tym bardziej jakby to moje dziecko na tym cierpiało.
    Moja siostra pracuje w przedszkolu. W każdym przypadku, jak ciocia ma gdzieś w grupie swoje dziecko, to jest traktowane inaczej niż pozostałe dzieci. Więcej mu można. A jak jeszcze to jakaś znajoma właścicieli placówki to już całkiem. Pracowała w kilku placówkach w mieście i w każdej jest to samo.
    Faktem jest, że upilnowanie takiego dziecka jest ciężkie. Bo np u mnie maja 8 dzieci na jedną opiekunkę. A jak trafi się taki przypadek to juz jedna z nich musiałaby chodzić za takim typem a druga opiekunka miałaby juz 15 dzieci na sobie. Nie dadzą 3 osoby bo to są dodatkowe koszty dla pracodawcy

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedna pani na 8 dzieci😵 to u mojej Mii sa 3 panie na 20 dzieci, ale to sa dzieci 3-6 lat... U Nathana sa same 2-3 latki i na ich grupe 10 dzieci sa 3 panie

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • espoir Autorytet
    Postów: 5179 7263

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie Szymek i Maciek już z antybiotykiem na uszy 😓

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Ann11 Ekspertka
    Postów: 571 63

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u Laury na 20 osób są 2 nauczycielki i jedna pomoc. Z tym że zwykle i tak jest połowa grupy.

    No ja uważam trochę jak mama pp, mogłyby przynajmniej pilnować żeby dziewczynki nie były blisko siebie skoro wiedzą, że tamta atakuje zawsze Lisę.

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4590 1918

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olaf lepiej. nie ma gorączki, nie marudzi więcej śpi, ale chyba do szpitala nie trafimy. Chociaż wiadomo, może jeszcze zacząć się kaszel czy katar i będzie dramat. Ja teraz mam lekki katar, ale muszę powiedzieć, że się covid łagodny zrobił. Bo ostatni katar miałam ze 3 tygodnie, a teraz tylko lekko mnie zatyka i pokasluje.
    Jak Ula chodziła do żłobka, to raz widziałam jak ja dziecko zdzielilo. Pani nawet nie zwróciła uwagi. A na moje wielkie oczy powiedziała, że one się co jakiś czas złapią i obie mają swoje za uszami. Jakby coś złego działo się mojemu dziecku, to by mnie chyba szlag trafiał, ale ja tej dziewczynki nie ogarniam. To dwulatka już taka zawzięta,że sobie ofiarę znalazła i się wyzywa? czy na innych dzieciach też? Jest mi ciężko taką sytuację sobie wyobrazić, bo o ile Iga już by mogła takie coś robić, to dla Uli wydaje mi się to zbyt skomplikowane jeszcze. A wyładowywanie emocji agresja ok, jak najbardziej, dziecko nie ma jeszcze takich umiejętności, żeby to robić w inny sposób i spoko. ale zawsze kiedy ona się złości, to Lisa jest obok? inne dzieci też bije?

  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4752 3475

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na 18 dzieci są 3 panie.

    Mama pp kurczę No ciężka ta sytuacja. I tez ciężko mi cokolwiek doradzić. U nas była taka sytuacja ze raz Ignasia popchnął taki Piotruś i ciocie zadzwoniły ze Iggi strasznie płacze i nie mogą go utulić i czy możemy po niego przyjechać (ciocie nie widziały tego popchnięcia). Ja dopiero w domu zobaczył siniaka na klatce piersiowej i powiedział, ze to właśnie ten chłopiec popchnął na krzesło. Potem jak Iggi był z mężem w sklepie i spotkali tego Piotrka to Iggi nie chciał wejść do sklepu nawet. Ale właśnie była reakcja ze strony cioć, one zwracały uwagę, żeby razem się raczej nie bawili + mieli rozmowę ze nie wolno się bić i jeżeli zgoda to mogą się przytulić z tym chłopcem i tak tez było. Potem były jakieś ze 2 epizody, że niby zabrał zabawkę, ale już teraz jest spoko. Tyle, ze była spora interwencja pań ze żłobka. Potrzebne są tylko chęci 🫣

    A z przyjemniejszych rzeczy to wczoraj mieliśmy sesje świąteczna :) dziś chyba mamy mieć zdjęcia do wyboru. Plus ubieramy choinkę i jedziemy w południe do wioski Mikołaja :)

    A co do chorób to chyba wychodzimy na prosta. Tzn nie mogę się pozbyć gila u Kajtka, już ma steryd Metmin do nosa i walczymy. Ale Ignaś jutro lub we wtorek wroci do żłobka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2023, 09:25

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 758

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina ale super. My w tym roku nie robiliśmy sesji świątecznej, nasza fotograf nie organizowała, a nigdzie indziej nie szukałam.
    Mąż właśnie jest na plantacji i wśród zasp szuka dla nas idelanej choinki. Wysyła mi zdjęcia, dla mnie wszystkie ładne, a on dalej szuka 🤦‍♀️ Potem przyjedzie po Lisę i razem pojadą kupić, ale już będzie wybrana, a Mała też będzie mieć radochę, bo będzie tak jak w książeczce 🤣

    W zasadzie nie wiem, czy ta dziewczynka rzuca się też na inne dzieci. Panie nic nie mówią, bo to są "normalne zachowania", a jak mąż zaczął wypytywać innych ojców czy oni też mają podobny problem to zostaliśmy pouczeni, ze nie mamy rozmawiać z innymi rodzicami o tym co się dzieje w żłobku, wyobrażacie to sobie? 😳 A Panie nie mają czasu codziennie nam opowiadać co się wydarzyło. No to tak w skrócie.
    Byłyśmy raz czy dwa na zajęciach sportowych, to widziałam że ta Mała też zaczepiała, popychała inne dzieci, wtedy do Lisy nawet się nie zbliżała, może mnie się bała 😅

    Zdrowia dla Was!

    OrT4p2.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 758

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe podejrzewam, że to wygląda tak jak piszesz. A wiadomo że nikt z personelu się do tego nie przyzna, bo to mało profesjonalne.

    OrT4p2.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 758

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze coś 😅

    Wiem, że ciocie mają więcej dzieci do pilnowania, ale ja patrzę na to z innej strony. One nie muszą nic więcej robić tylko właśnie zajmować się dziećmi. To nie jest tak samo jak w domu, rodzic zajmuje się dzieckiem/ dziećmi, ale w tym samym czasie musi przygotować posiłek, posprzątać, bawi się, a w głowie ma że trzeba pranie wstawić, syrop podać itp.


    OrT4p2.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5179 7263

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziwny jest ten zlobek. pouczenie od ojców czy przedszkolanek? bo jak przedszkolanek to ojciec któryś powiedział?

    u nas dzieci dostają kartki z godziną w której się coś dziecku stało. ostatnio jak Maćko upadł na dworze i zdarł czoło to dzwonili do nas, że wszystko jest ok ale chcą żebyśmy wiedzieli od razu że się coś zdarzyło. plus zawsze w takich chwilach dziecko dostaje opaskę na rękę z napisem "uderzyłem się w głowę", żeby w razie czego osoby z nim przebywające w szkole wiedziały.

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas panie tez odrazu mowia, ze bylo jakies zdarzenie... Ze sie dziecko uderzylo, przewrocilo, czy "zlapalo" z jakims innym dzieckiem. A z rodzicami zakazu tozmow tez nie mamy... Wrecz przeciwnie, na poczatku roku nawet robia dla nas listy z adresami i numerami telefonow, zebysmy jak cos mieli kontakt, plus mamy grupe na whatsapp w razie waznych info z grupy kazdego dziecka osobno plus dla dzieci ktore za rok ida do szkoly osobna grupe...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 2285 2286 2287 2288 2289 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ