Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak dziewczyny pisały, zalezy od dzieckaKarolina90 wrote:Dziewczyny a ja mam pytanie z innej beczki. Czy planujecie wakacje ze swoimi maluchami za granicą? Wiaodmo, biorąc pod uwagę względny spokoj na świecie, zdrowe dziecko i nasze dobre samopoczucie po porodzie. My myśleliśmy, zeby z końcem września polecieć gdzies stosunkowo blisko np.Grecja. Większość znajomych każe mi sie puknąć w głowę
Ale mam tez takich co latają od ukończenia 3 m.ż bobasa.
my z 4tyg corka bylismy na sesji noworodkowej 500km od domu w Belgii ale np tak jak kuzynka meza miala ze swoim malym to nawet jak mial 4 miesiace to wiekszosc doby sie darl w niebiglosy, no srednio wakacje bym wtedy widziala, wiec tak...
Jak dziecko spokojne, to z takim 3 miesiecznym sie bardziej na urlopie wypocznie niz z dwulatkiem🙈 wiec wszystko wam zweryfikuje pojawienie sie maluszka... ale jak bedzie spokojne dziecko to tylko korzystac i leciec
Karolina90 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
No ja akurat mam jeszcze inny przypadek. Po 1h cukier szybko rośnie a po dwóch spada na łeb, po obciążeniu nawet do 30!! (hipoglikemia reaktywna i hiperinsulinemia). O dziwo im starsza ciąża tym lepsze wyniki i na razie panuję nad sytuacją. Przy takim cukrze jak Bee non stop wymiotowałam.❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
-
U mnie na szczescie tylko na czczo problemy i lekkie podwyzszenia...
Po obciazeniu o po 1h i po 2h spoko i teraz i z corka mialam... zawsze tylko na czczo...
Teraz tez po posilkach ekstra ale gorzej na czczo... zawsze o ta 1-2 jednostki przekrocze
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Jest jeden jedyny plus mojej cukrzycy ciążowej. Dieta o niskim IG zapewnia mi szczupłą sylwetkę pomimo już pokazanego brzunia. Bardzo się trzeba pilnować natomiast bo chwila nieuwagi i złe samopoczucie pół dnia.❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
-
Lilak wrote:No ja akurat mam jeszcze inny przypadek. Po 1h cukier szybko rośnie a po dwóch spada na łeb, po obciążeniu nawet do 30!! (hipoglikemia reaktywna i hiperinsulinemia). O dziwo im starsza ciąża tym lepsze wyniki i na razie panuję nad sytuacją. Przy takim cukrze jak Bee non stop wymiotowałam.
O dziwo, serio czułam sie po obciązeniu spoko, dlatego trochę mnie zaskoczyły te wyniki. Wiedziałam, że będą wysokie, ale nie aż tak wysokie. 🙄
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Ja sie tez czuje spoko i nawet sie jakos tak bardzo nie pilnuje, bo czy sie pilnuje bardzo rygorystycznie, czy nie to i tak takie same wyniki... przy rygorystycznym pilnowaniu mam wrecz vardzo niskie poposilkowe i przez to gorsze na czczo niz jak zhem hakis jeden posilek "zakazany"
Ale w ciazy z corka bardzo zeszczuplalam i z porodowki wyszlam 8kg lzejsza niz przed ciaza...
Teraz poki co tez 20tc i mam kilo mniej, a nie pilnuje sie specjalnie... tzn jakby bylo coś nie tak to bym wylapala, nie obzeram sie tez slodyczami itp... ale jem w miare normalnie, nie jakos na maxa dietetycznie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2021, 12:56
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Tez zastanawiałam się czy nie lecieć gdzieś blisko na wakacje. W 2020 byliśmy na przełomie września i października na Rodos. Żar się z nieba leje. Tak pięknie opalona jeszcze nie byłam. Za to spalona bardzo często 🤣 pojechałam uzbrojona w filtry 50 i 30.
Poza sezonem wakacyjnym jest taniej i nie ma tylu turystów.
Jak trafi nam się grzeczny egzemplarz to może się zdecydujemy. Jak nie zagranica to polskie morze. W zależności od sytuacji pandemicznej.
Chrześniak męża tak dawał do wiwatu przez pierwszy rok życia że nawet wyjście do sklepu kosztowało masę nerwów, nienawidził jeździć autem, nowych miejsc, obcych ludzi. Z nim to byłaby katorga nie wakacje. A nie o to w tym chodzi. Z takim artystą to tylko wakacje u babci 😁 przynajmniej się wypocznie
Karolina90 lubi tę wiadomość
-
U mnie 1kg więcej, ale przed nowym rokiem sobie popuściłam stanowczo za dużo. Na tę chwilę trzymam dietę, więc i tak nic nie zmienię do wizyty. A pozniej się będę kłuła najwyżej.
Dzięki za pomoc, wiem już na czym stoję 😏
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Jeśli trafi nam się niebeczuś to na pewno gdzieś skoczymy
może wrzesień, jeszcze jest ciepło. Jakieś morze, mazurki..
Chociaż nie wiem czy 2 miesieczny brzdąc to już dobry wiek na takie wycieczki
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
No właśnie my też podejmiemy decyzję na "ostatnia" chwile, bo może mój syn będzie malym diabełkiem, wiec matka sie pożegna z wakacjami hahah
My 3 lata temu byliśmy w połowie września na Chalkidiki, a 6 lat temu na Kos w Grecji. Teraz chyba bym stawiała na Korfu, bo tam wieciej zieleni wiec moze łagodniejsze słońce lub jakieś Kanary, ale znow lot dluzszy
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Sumireguska wrote:Jeśli trafi nam się niebeczuś to na pewno gdzieś skoczymy może wrzesień, jeszcze jest ciepło. Jakieś morze, mazurki..
Chociaż nie wiem czy 2 miesieczny brzdąc to już dobry wiek na takie wycieczki
Jeśli trafi się spokojny egzemplarz to oj jak najbardziej! Tylko jedzonko i spanko i byle mama i tata byli obok. Tylko bagaży znacznie więcej.
Karolina90 lubi tę wiadomość
-
My się zastanawiamy nad Mazurami w sierpniu, bo to już taka nasza tradycja że jedziemy całą rodziną w jedno miejsce (my, brat z rodziną i nasi rodzice). W sumie dziewczynki były naprawdę spokojne. Obie od początku przesypiały noce i tylko na jedzenie się budziły. Tylko jest właśnie strach jak my się ze wszystkim zapakujemy 🙈
Mam wreszcie w rękach papierowy wynik amniopunkcji i niby wiedziałam, że jest dobrze, ale i tak jestem szczęśliwa że mam ochotę skakać z tej radości. 🤪 A mały dzisiaj się tak jakoś ułożył, że jak zaczyna kopać to mam wrażenie, że mnie szczypie od środka. Za każdym razem aż podskakuje a Tosia od razu zaczyna chicbotać 😂
Bee, Chaos, AśKa31, Monia66 lubią tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Dzięki Dziewczyny
Rozbraja mnie po prostu jakiś brak taktu. Może się oczywiście imię komuś nie podobać, normalna sprawa, szczególnie jak mniej popularne. Ale chyba warto przemilczeć niż dawać przykre komentarze typu jak pies. Tak jakbym nazywała typowo pieskim imieniem typu Azor albo Reksio Przecież Sonia to ludzkie imię tak samo jak Kubuś i trudno, że tak papugi nazywają
Co o wyjazdu to chcemy też gdzieś jechać we wrześniu jak malutka będzie miała ok. 3 miesięcy. I też w miejsce, gdzie w miarę krótko trwa lot. Ale wiadomo, że wyjdzie w praniu. Zależ jak obostrzenia covidowe i jak dzidziuś będzie dawał popalić
Ja też dostałam zlecenie na wykonanie krzywej cukrzycowej w 22 tygodniu. Czytałam, że robi się to niby od 24 tc, ale widzę, że Wy też macie wcześniej.
Taki test się robi tylko raz czy właśnie jak jest za wcześnie to później powtórka?
-
KasiaC, wczesniej robi sie tylko jesli sa ku temu wskazania... za wczesnie zrobionytest moze nie wykryc cukrzycy, ktora pozniej by sie mogla pojawic, znajoma z tego forum tak niestety miala i o cukrzycu sie dowiedziala jak jej dzieci za szybko zaczely rosnac...
Ja mialam np wykonywana 14+3 bo mam wskazania i ze wyszlo nie tak, to juz nie musze powtarzac, jakby wyszlo ok, musialabym po 24tc powtorzyc
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ehhh, przełożyli mi wizytę z 14.30 na po 21.00... To się naczekam.. Dobrze ze nie zdążyłam wyjsc z domu. Dr utknal na szczepieniu covidowym🙈
My tez planujemy urlop we wrześniu, jak sie uda to bym chciala gdzies w ciepełku, zobaczymy jak sytuacja z covid bedzie wygladac, jesli ok, to wtedy naeet i pazfziernik wchodzi w gre, a jesli tylko Polska to raczej wrzesien.
Z synkiem na pierwszych wakacjach nad Baltykiem bylismy jak miał 4 miesiące, jak mial 6 byliśmy na Kaszubach, a jak 8 noecale to pierwszy lot. I wszystko ok. Mysle ze im mniejszy egzemplarz tym latwoejszy w obsludze bo tylko je i spi 🤪🤪 teraz z dwojka będzie juz ciężej, zwlaszcza ze 2latek w miejscu nie usiedzi, ale będziemy cwiczyc... Cierpliwość 😅😅 bo wakacji nie odpuszczę! 😅😅
-
Zazdroszczę Wam dziewczyny tych planów i pozytywnego myślenia. Pomijając aktualną sytuację, z niemowlakiem obawiam się nawet " wycieczki " do lekarza albo sklepu co dopiero myśleć o locie na wakacje 🙈
Jeśli można będzie podróżować to my napewno samochodem, marzy mi się znowu odwiedzić moją kochaną Wenecję, mamy stosunkowo blisko to już parę razy byliśmy 😊 Samochodem będę spokojniejsza, że mała nie będzie nikomu przeszkadzała i przerwy w podróży można robić według potrzeb. Dodatkowo mój mąż, bardzo nie lubi latać a dwójki nie dam rady zabawiać w samolocie 😆🙈
Oby sytuacja na świecie się uspokoiła i nasze plany mogły wypalić.
-
Monia, ale Twój synek już spory jest 😀gratki! ❤️
Ja mam nadzieję dziewczyny, że na wiosnę w końcu coś otworzą i dla mnie na razie wyjście do restauracji byłoby szczytem marzeń 😂 A jak udałoby się jeszcze pojechać gdzieś przed rozwiązaniem to byłoby ekstra 😁 Ale wiemy, że nic nie wiemy 😂
Monia66 lubi tę wiadomość
Mamy to !!! 11dpo⏸️😍 28.09
30.11 7,4 cm chłopiec 💙🥰
