X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 10 lutego 2021, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumireguska wrote:
    Zoe ale może ona np w pierwszym trymestrze najpierw schudła? Jak masz dużą wagę i zaczynasz wymiotować to dużo szybciej ją zrzucasz.
    Ja wczoraj rozmawiałam z koleżanka i ja np po pierwszym trymestrze miałam -3, a ona +3. Ja wymiotowałam a ona ma super apetyt. Ja na bank teraz nadrobie :)

    Po niej ciężko było zobaczyć ciąże do 7 miesiąca. Całe jej nadprogramowe kg są skumulowane na brzuchu. Taki typ budowy 🤷‍♀️ Mały ma 9 lat a ona nadal z tym nic nie zrobiła. Jej sprawa. Jak ma gorszy czas to mówi ze musi schudnąć, mało je i mówi że nic stracić nie może. Poradziłam jej żeby zrobiła badania, zapisała się do dietetyka, wprowadziła aktywność fizyczną to kręci nosem, że nie ma pieniędzy 🤷‍♀️ Ale dwa razy w tyg paczki z aliexpress odbiera, wiec albo masz pieniądze albo ich nie masz. Ja, jak nie miałam pieniędzy to pięć razy zastanowiłam się czy aby na pewno potrzebuję tego pączka zjeść i popić colą oryginalną.
    Moja mama była pod opieką dietetyka. Koszt miesięczny to 100 zł. Myślę, że jej paczki kosztują więcej.

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 10 lutego 2021, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżeli chodzi o karmienie to zależy. Nie nastawiam się na określony czas. Gdy będzie już możliwość rozszerzania diety to będę mu eliminować karmienia. Jak będzie miał 10 miesięcy to chce żeby poszedł do żłobka, wtedy albo zostawimy poranne/wieczorne karmienia albo zrezygnujemy z nich całkiem. Czas pokaże

    Nikola lubi tę wiadomość

  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 10 lutego 2021, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jestem matką wariatką i jestem zafiksowana na karmieniu jak najdłużej. 🙈
    Wiadomo, że nie będę sobie rwać włosów z głowy jeśli okaże się, że coś nie wypali i nie będę wgl karmić albo tylko przez jakiś krótki czas ale tak mi się marzy. 😄

    Nikola lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Veruka Autorytet
    Postów: 1005 466

    Wysłany: 10 lutego 2021, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja trochę popłynęłam bo odstawiłam córkę 3 tygodnie temu a ona za 2 miesiące będzie miała już 3 lata 🙈 planowałam ją karmić do 2 roku życia i drugą też tak planuje :)

    Noelle, Mala_syrenka, Chaos lubią tę wiadomość

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • Marta9191 Autorytet
    Postów: 601 266

    Wysłany: 10 lutego 2021, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja marzę tylko, żebym mogła karmić. Żadna z moich sióstr nie karmiła piersią

    Nikola lubi tę wiadomość

    m3sxdqk3jmq0atgf.png

    👱‍♀️29lat
    PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
    👱‍♂️29lat
    Morfologia 2%
    1 IUI 07.2020 🍷
    2 IUI 09.2020 🎉
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 10 lutego 2021, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veruka dla mnie to jest najpiękniejszym co może być nawet jak się tak popłynie. 😂
    Też chciałabym karmić tak do tych 2 lat chociaż większości wydaję się to dziwne i niepotrzebne. 🙈

    Veruka lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 10 lutego 2021, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszą córkę do 4 miesiąca i to zarówno dla mnie jak i dla niej, była droga przez mękę. Dusia urodziła się malutka i miała problem z dobrym przystawieniem, a te 11 lat temu nie było niestety zbyt wiele pomocy w tym temacie (przynajmniejnu nas w mieście). Małą piersią karmiłam do drugiego miesiąca życia, a potem jeszcze 2 miesiące odciąganym mlekiem. Tosia miała strasznie mocny odruch ssania i tak bardzo poraniła mi sutki, że nie było mowy o dalszym przystawianiu. Nawet odciąganie laktatorem to przez długi czas był ból niesamowity.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2021, 10:00

    Nikola lubi tę wiadomość

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 10 lutego 2021, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta9191 wrote:
    Ja marzę tylko, żebym mogła karmić. Żadna z moich sióstr nie karmiła piersią

    Też martwię się czy będę miała pokarm. Czytałam już o karmieniu piersią we Wspieralniku rodzicielskim napisanym przez Mataja i jej koleżankę. Mam jeszcze ten moduł do przerobienia w wykupionej szkole rodzenia. Ostatnio dostałam broszurki o karmieniu.

    Moja sąsiadka urodziła w tamtym roku. Mały nie potrafił złapać piersi. Trzy miesiące odciągała pokarm. Po tym czasie załapał i już śmiga jak ta lala 😉
    Podziwiam. Mam wrażenie że trzy miesiące to wieczność, odciągała ręcznym laktatorem a później znowu dzieciaka na ręce i z butli. Jak dziecko je co trzy godz to mam wrażenie że nic innego nie robiła prócz odciągania i karmienia z butli 🙈

  • Marta9191 Autorytet
    Postów: 601 266

    Wysłany: 10 lutego 2021, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe ja jeszcze przed porodem poszukam doradcy laktacyjnego u mnie w mieście, żeby mi w razie co coś doradziła, bo bardzo bym chciała karmić piersią.

    m3sxdqk3jmq0atgf.png

    👱‍♀️29lat
    PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
    👱‍♂️29lat
    Morfologia 2%
    1 IUI 07.2020 🍷
    2 IUI 09.2020 🎉
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 10 lutego 2021, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmienie piersia nie jest łatwe i o tym powinno się mówić więcej.
    Ja z córką miałam ogromne problemy. Mała przystawiała się i ssała jak trzeba, ale coś się nagle stało z moim pokarmem i zanikł. miałam czas i determinację i po każdym karmieniu pobudzalam piersi laktatorem. W nocy specjalnie wstawałam co 2 godziny. Tak mi zależało.
    Ale nie uważam,że tak trzeba walczyć o laktację. Ja tak musiałam, bo to dla mnie bardzo ważne.
    CDL z dobrymi opiniami kazała mi przystawiać dziecko nie częściej niż co 3 godziny, do jednej piersi na 30 min. I odłożyć dziecko, niech 3 godziny śpi. Ma płakać, bo ma się nauczyć. Jasne.. Każde piersi przy takim rzadkim przystawiania stracą pokarm. Takie doradczynie można trafić.
    Niestety trzeba się z tym liczyć,że mały ssak na początku ciągle wisi na piersi. To dużo poświęceń.
    Oczywiście nasłuchałam się, że mała się drze, bo jest głodna, bo albo nie mam mleka albo mam za słabe. 'moi dostali butle i spali'. Czułam się jak bezwartościowa matka, skoro nie mogę wykarmić własnego dziecka. Wiecie, kobieta w połogu nie myśli logicznie;) byłabym najlepszą matka dla swojego dziecka też jakby dostawało butle;)
    Tylko mój ojciec mnie wspierał. A jak mała skończyła rok, to słyszałam,że to obrzydliwe karmić takie dziecko, które już rozumie. Dla mnie to piękne.
    Odstawienie było trudniejsze dla mnie niż dla niej.
    Dlatego teraz bede walczyć jak lwica,żeby się udało.

    Nikola lubi tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 10 lutego 2021, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka, moja ulubiona klasyka! Za chudy pokarm, za malo pokarmu, za malo syty, niewartosciowy blablabla...
    Chyba musze znow pod koniec ciazy ugotowac i zamrozic bigos :P mina tesciowej jak go zezarlam karmiac tygodniowe dziecko bezcenna😂😂😂

    Noelle, Mala_syrenka, _agrafka_ lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 10 lutego 2021, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo moich koleżanek uważa, że laktacja jest najcięższym tematem do ogarnięcia w macierzyństwie. 😪
    Ja nawet nie chce tak myśleć...

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 10 lutego 2021, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle wrote:
    Dużo moich koleżanek uważa, że laktacja jest najcięższym tematem do ogarnięcia w macierzyństwie. 😪
    Ja nawet nie chce tak myśleć...

    Najcięższym może przez to, że najbardziej krytykowanym i komentowanym przez wszystkich wokół. I tak, przez to robi się to jeszcze trudniejsze i problematyczne. A wystarczy, że to samo w sobie jest trudne i nie potrzeba mamom dokładać, naprawdę. :/

    espoir, Noelle lubią tę wiadomość

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 10 lutego 2021, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teściowa ściągała mi kapustę z gołąbków;D kawe to oczywiście rozpuszczalna?;D haha. Chyba zgapie numer z bigosem;) chce zobaczyć te miny i usłyszeć teksty;D

  • Veruka Autorytet
    Postów: 1005 466

    Wysłany: 10 lutego 2021, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z kp to jest trochę tak jak z porodem SN - jest taki społeczny nacisk i kobiety czują presję...a czasami mimo walki i najszczerszych chęci po prostu się nie udaje i nie ma co się zarzynać z tego powodu. Ważne żeby dziecko było najedzone, mm to nie trucizna :) a komentarze to zawsze będą, niezależnie od tego czy i jak długo się karmi. Możecie sobie wyobrazić ile ja się nasłuchałam, nawet od obcych ludzi. W szpitalu po porodzie nie miałam pokarmu w ogóle i w zależności od zmiany położnych dostawałam zjeby za to że próbuje przystawiać dziecko bo przecież tam nic nie ma albo za to, że się stresuje, że mała jest głodna bo przecież to się rozkręci. Laktacja ruszyła dopiero jak wróciłam do domu, w szpitalu mała była dokarmiana mm. Natomiast miała gigantyczne problemy z jedzeniem pokarmów stałych - do 15 miesiąca życia w ogóle nie jadła, nawet nie próbowała (powinna koło 6 miesiąca życia dostawać jakiś inny pokarm). Wtedy z kolei się nasłuchałam, że to moja wina bo gdybym jej tyle nie karmiła piersią to na pewno zaczęła by jeść normalnie. O tych uwagach, że to obleśne itp to już nie wspomnę... no nic, przed nami trudne i piękne momenty ☺️

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7546

    Wysłany: 10 lutego 2021, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przede wszystkim Hafija. jak ktoś chce karmić, to tam ma odpowiedzi na wiele pytań...
    mnie to z pierwszym synkiem przerosło. on ciągle płakał, złościł się, ja nie rozumiałam jeszcze tego wszystkiego i stresowałam.
    z drugim synkiem podeszłam na luzie. nie wyjdzie, dam mm, nie ma powodu do stresu i... nie dostał mm nigdy.
    trzeci tak samo.
    u mnie faktycznie dużo zawiniła głowa. ale potrafię to przyznać dopiero teraz, po czasie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2021, 10:55

    Nikola lubi tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 10 lutego 2021, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z CDL to też naprawdę można się naciąć. W szpitalu jak leżałam z Małym przyszła pani doradczyni i mi go przystawiła tak cudnie, wygodnie no ekstra. Oczywiście zrobiła to w 5 sekund, ni cholery nie zapamiętałam jak ona to zrobiła. :D Ten jeden jedyny raz miałam niesamowicie przystawionego brzdąca. I to pokazuje, że babka wiedziała co robi.

    Ale kobieta, która leżała ze mną nie chciała karmić malucha piersią przez swoje doświadczenia i takie tam. Karmiła w szpitalu dla świętego spokoju. I powiedziała, że pierworodne dziecko karmiła parę miesięcy, bo coś tam i taki dostała zryp, że ja byłam w szoku totalnym. Ta super CDL zmieniła się w laktoterrorkę, masakra. Wątpię, żeby tą kobietę zachęciło to do dłuższego karmienia piersią i niech sobie karmi jak chce według mnie. Ja byłam w szoku totalnym, żeby tak traktować kobiety. Kobieta kobiecie, ech...

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 10 lutego 2021, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_syrenka wrote:
    Teściowa ściągała mi kapustę z gołąbków;D kawe to oczywiście rozpuszczalna?;D haha. Chyba zgapie numer z bigosem;) chce zobaczyć te miny i usłyszeć teksty;D
    Polecam! Do nas akurat tydzien po narodzinach malej przujechali tescie, a maz wyciagnal bigos dla nas na obiad... i ten tekst czy sie zapomnialam, czy celowo go zjadlam😂 pozniej bylo, ze nie moge jesc pomaranczy😂
    A na koniec zrobila mi do kolacji mietowa herbate, ktorej to pic nie powinnambyla bo przeciez mieta wycisza laktacje😂 takze tak... Kochana tesciowa😂



    ja do kp w ogole podchodzilam tak, ze uda sie to fajnie, bede probowala, nie uda sie kp ale kpi bedzie szlo, bedzie kpi, a jak nie to mm tez dla ludzi🤷‍♀️
    Ostatecznie karmilam mieszanie, kp plus raz dziennie moje odciagniete z butli, zeby corka pozniej nie strzelila focha jak gdzies wyjde a tata bedzie musial nakarmin, a w jakis ciezszych warunkach jak np musielismy gdzies isc/jechac i nie bylo ustronnego kata, bylo mm... pon6 miesiacu zaczelo byc coraz mniej kp a coraz wiecwj mm i tak plynnie przeszlam juz na sama butle...
    Teraz tez, wyjdzie to super, nie, no coz, samo zycie...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • slodka100 Autorytet
    Postów: 1688 1468

    Wysłany: 10 lutego 2021, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    slodka100 Wy zawsze planowaliście 4 z tak mała różnica wieku? w ogóle 4 chcielibyście czy marzy Wam się więcej? 😊
    O nie my nie planowaliśmy 4 haha tylko 3 A 4 jest w gratisie😁 i na tym koniec 😁

    espoir, AśKa31 lubią tę wiadomość

    atdc2n0ay3iuybl8.png
  • _agrafka_ Autorytet
    Postów: 1571 998

    Wysłany: 10 lutego 2021, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 🙂 ja chciałabym karmić małego co najmniej rok ale jeśli będziemy mieli oboje taka potrzebę to może i dłużej. Tez wkurzają mnie te komentarze na temat kp ze po pół roku jak się rozszerza dietę to już nie ma co dawać piersi bo tam to już tylko woda 🙈 nóż kurde nasz organizm nie produkuje wody tylko mleko i im dłużej się karmi to wcale nie traci ono na warotosci jeżeli kobieta chce karmić niech karmi, nikomu nic do tego. Ale te wszystkie ciocie dobra rada to porażka każdy wie lepiej co dla Ciebie i Teojego dziecka jest najlepsze 🤷‍♀️

    Co do wagi to ja przytyłam tez już jakieś 7 kg, może trochę więcej w piątek będę na wizycie u swojej ginekolog to będę widziała dokładnie. Nie widać tego jakoś strasznie no ale wiadomo gdzieś te kilogramy musiały się rozejść, mam duże piersi, poszło mi tez trochę w biodra i uda. Nie objadał się, staram się ruszać, ćwiczę dwa, trzy razy w tygodniu no ale waga rośnie. Oczywiście już tez słyszałam docinki jak to już przytyłam i jak już po mnie strasznie widać ze jestem w ciąży a po mojej młodszej siostrze nie widać ( jest ode mnie młodsza o 8 lat a ciąże ma starsza o 5 tygodni)

    Przykre jest to wszystko bo każda z nas jest inna i nie powinno się tak porównywać a najbardziej dobijający jest fakt ze to zawsze kobiety tak komentują drugą kobietę, zamiast wsparcia wieczna krytyka... ehh ale się rozpisałam 🙈

‹‹ 338 339 340 341 342 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ