Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Niezapominajka5 wrote:A na wypisie miał hipotrofie?
Pytam, bo podobno przypisują ją do wagi poniżej 2500.
Moja urodziła się z wagą 2300, ale nie miała stwierdzonej, bo wcześniak i bez cech (urodziła się w 36+0 tygodniu).
I też zastanawialam się, czy to błąd przy wypisie, czy po prostu urodziła się mniejsza, bo za wcześnie.
Jeden dr mówił, że widocznie taka jej uroda, bo długa, a szczupła.
Edit: NatkaZ, moja miała 50 cm.
Takie miałam rozpoznanie na wypisie
https://naforum.zapodaj.net/d6fbc7189f29.jpg.html
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
Noelle, _agrafka_, Bajka111 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Lilak wrote:Jak ogólnie się czujecie? We mnie to jakieś nowy siły wstąpiły. Wszystko mi się chcę i ODPUKAĆ nic mnie nie boli, śpię całą noc, nie mam większych dolegliwości ciążowych. To chyba rekompensata za ciężkie 4 miesiące.
U mnie drugi trymestr wręcz wspaniale się czuję, ale dzisiejszy dzień to jakaś masakra 🙈 Wczoraj byliśmy na ostatkach u sąsiadów, sama wypiłam całą butelkę hugo bezalkoholowego i dzisiaj umieram🙈 Za dużo gazowanego,za dużo słodkiego ( normalnie tylko piję wodę niegazowaną). Nie umiałam w nocy spać, czuję się struta, boli mnie głowa, normalnie jakbym kaca miała. Moj mąż ma dzisiaj podobny dzień, ale to po whisky 😂Lilak lubi tę wiadomość
-
Lilak u mnie drugi trymestr przebiegał bardzo spokojnie do piątku. 🙈
Teraz jest mi wszystko jak na początku ciąży - bóle brzucha, bóle piersi, leci ze mnie jak z kranu, mdli mnie i generalnie jest mi bardzo niemiło. Mam nadzieję, że to tylko jakiś skok hormonalny i za kilka dni minie bo zaczynam się troszkę martwić. 🙄Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Noelle wrote:Lilak u mnie drugi trymestr przebiegał bardzo spokojnie do piątku. 🙈
Teraz jest mi wszystko jak na początku ciąży - bóle brzucha, bóle piersi, leci ze mnie jak z kranu, mdli mnie i generalnie jest mi bardzo niemiło. Mam nadzieję, że to tylko jakiś skok hormonalny i za kilka dni minie bo zaczynam się troszkę martwić. 🙄
Noelle mam podobnie. Od kilku dni mdłości. Piersi nawet na początku ciąży mnie tak pierońsko nie bolały jak teraz. Gorzki smak w buzi 🤢 A jeszcze wczoraj mnie coś połamało, za szybko wstałam jak dzwonił domofon i coś mi w kręgosłupie przeskoczyło że nawet kroku nie mogłam zrobić 🤦♀️ Dzisiaj już jest w miarę, ale doszła rwa kulszowa 🙈😭Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Natka czyli nie tylko ja czuję się tak fatalnie. 🙈
Zgaga dokucza mi od początku ciąży ale teraz doszły bóle żołądka pewnie przez to, że wszystko się przesuwa. 😪
No a ból pleców i bioder to już też na porządku dziennym. 😄
Trzymam kciuki za to żeby nam przeszło. 😂🤞🏻Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Zgaga też męczy, ale na szczęście tylko wieczorami. Swoją drogą, ciekawe czy się sprawdzi, że im bardziej zgaga męczy tym maluszek ma mniej włosków 🤪😁 U naj jak narazie coś w tym było: ze starszą zgaga całą ciążę i włosków niewiele. Przy młodej w ogóle nie miałam zgagi i jak się rodziła to położna do mnie z tekstem "widać włoski", a ja dopiero po dwóch godzinach zajarzyłam o co jej chodziło 🙈😂Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Ja czekam z niecierpliwością na czerwiec. Codziennie mam taką rwe kulszowa,ze nie mogę się ruszyć, kłuje mnie w boczku- pewnie znowu wodonercze. Wróciły mi mdłości i całymi dniami męczy zgaga.
No i puchne strasznie. 3,5 miesiąca jeszcze, całe wieki. Nie wiem,czy wytrzymam. -
NatkaZ wrote:Zgaga też męczy, ale na szczęście tylko wieczorami. Swoją drogą, ciekawe czy się sprawdzi, że im bardziej zgaga męczy tym maluszek ma mniej włosków 🤪😁 U naj jak narazie coś w tym było: ze starszą zgaga całą ciążę i włosków niewiele. Przy młodej w ogóle nie miałam zgagi i jak się rodziła to położna do mnie z tekstem "widać włoski", a ja dopiero po dwóch godzinach zajarzyłam o co jej chodziło 🙈😂
A to nie odwrotnie? Że im większa/częstsza zgaga tym bardziej owłosione dziecko? Bo kiedyś taką wersję słyszałam 🤷🏼♀️AśKa31 lubi tę wiadomość
-
Veruka wrote:A to nie odwrotnie? Że im większa/częstsza zgaga tym bardziej owłosione dziecko? Bo kiedyś taką wersję słyszałam 🤷🏼♀️
Wiem, że to tylko zabobony, ale w czasie porodu słyszałam "widać już główkę, może pani dotknąć włosów" 😂Noelle lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Veruka wrote:A to nie odwrotnie? Że im większa/częstsza zgaga tym bardziej owłosione dziecko? Bo kiedyś taką wersję słyszałam 🤷🏼♀️
Nie mam pojęcia 🙈😂 Ja słyszałam takie stwierdzenie 😁Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
To ja jak zwykle jestem na odwrót 😂🤣🙈 U mnie narazie im większa zgaga tym mniej włosków 🤪 Młoda w tej chwili ma taką długość włosów jak starsza w wieku 4 lat 🙈Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Czytałam w kilku miejscach, że nie ma związku zgagi z długimi włosami. To rodzaj zabobonu. Jak jest na prawdę, nie wiem 🤷♀️ Moja mama miała zgagę a brat niemal łysy do drugich urodzin.
Zastanowiła mnie teoria łaskotania włosami po żołądku 🤔 🙃 dziecko jest w worku owodniowym i do tego otoczone mięśniami macicy w jaki sposób miałoby dotykać włosami żołądka 🤔 ciekawe są niektóre zabobony -
Zabobony ciążowe z przymróżeniem oka 😁
https://www.superstyler.pl/dziecko/gdy-rozum-spi-budza-sie-przesady-i-zabobony-czesc-1-ciaza/Noelle, Nika312 lubią tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
NatkaZ wrote:Zabobony ciążowe z przymróżeniem oka 😁
https://www.superstyler.pl/dziecko/gdy-rozum-spi-budza-sie-przesady-i-zabobony-czesc-1-ciaza/
Dobre 😄
Ogólnie te ciążowe zabobony to fajna rzecz, można się czasem pośmiać...pod warunkiem, że ktoś w to nie wierzy. U nas te starsze pokolenia (rodzice i teściowie) niby nie wierzą, niby wiedzą, że to się kupy nie trzyma ale zawsze jest „ALE lepiej nie ryzykować...” 🤦🏼♀️Noelle, NatkaZ lubią tę wiadomość
-
Veruka wrote:Dobre 😄
Ogólnie te ciążowe zabobony to fajna rzecz, można się czasem pośmiać...pod warunkiem, że ktoś w to nie wierzy. U nas te starsze pokolenia (rodzice i teściowie) niby nie wierzą, niby wiedzą, że to się kupy nie trzyma ale zawsze jest „ALE lepiej nie ryzykować...” 🤦🏼♀️
U mnie tak jest z teściową. Chociaż przy Tosi i teraz już stara się nie wygłaszać takich mądrości 🙈Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
A moja mama to już diabła w wózku woziła 🤣🤣🤣
Do wyprawki chyba muszę dopisać lusterko powiększające. Chciałam się kulturalnie ogolić, już dobrze nie widzę co się dzieje pod brzuchem. Wzięłam lusterko i pierwszy raz w życiu pożałowałam że mam jasne owłosienie 😅 oczywiście w lato to jest niewątpliwie zaletą ale zrozumiałam że w zaawansowanej ciąży to już niekoniecznie 😅