Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas udało się jechać na samym cycu orzez calutkie karmienie. Ale jako, ze jest dla mnie krępujące karmienie przy ludziach to zawsze odchodziłam w ustronne miejsce co przy dlugich czy czestych karmieniach noejako wyłącza towarzysko.. Ale bylam w stanie to zaakceptować ☺️ najgorsze byly samotne wyjscia i skamieniale cyce gdy juz za dluga była przerwa, gonilam wtedy do domu jak kopciuszek po balu🙈🙈🙈
-
Przy kp właśnie chyba dużo też zależy od dziecka. U mnie nigdy nie wisiała na cycu, 15 minut z jednej piersi, potem proponowałam drugą, czasem jadła z niej kolejne 15 minut, czasem tylko z 5, od początku regułą było max 7-8 razy na dobę, przy skokach moze zdarzyło się parę razy że chciała częściej, a jak wychodziłam to jadła moje z butelki też bez problemu. No i w nocy od początku pięknie spała, przez pierwsze 8 tygodni to ja pilnowałam, żeby jadła w nocy co 3 godziny, max 4, bo sama po tych 3 się raczej nigdy nie domagała. A ja byłam trochę zafiksowana, ze karmienie nocne mega ważne i że przerwa nie moze być za długa, więc budziłam. Aż się boję, jaki reraz egzemplarz mi się trafił, bo córka pod względem jedzenia i spania mega nas rozpuściła🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2021, 10:40
-
Moje dziecię ewidentnie się prostuje, co odczuwam dość mocno, nóżki wpycha nisko w pęcherz a główkę czuję wysoko. Przyuważyłam to na usg. Uderzenia są coraz mocniejsze i w ciągu dnia robi sobie niewiele przerw, za to w nocy śpi ze mną. Uwielbiam ten czas. Brzuch jest duży ale jeszcze ogarniam wstawanie z łóżka bez turlania 😅
-
Mój czasami tak kopie że widać jak brzuch faluje. Ma tez dni że jest bardzo milczący.
Dzisiaj mam tak zawalony nos i słabe samopoczucie, że zastanawiałam się rano czy nie wziąć wolnego. Niestety pilna sprawa przyszła do załatwienia i w końcu nie poprosiłam bo koleżanka na wolnym dzisiaj jest. Jej córka znowu chora. Jeszcze 4 godz i rzucę się na łóżko. Inhalator odpaliłam. Wesoło sobie burczy.
Umawiam się dzisiaj na sesję ciążową na połowę marca. Mam nadzieję że ma babeczka jeszcze jakieś terminy -
Cyprysek89 wrote:O tym patencie z termosem już mi wiele osób mówiło:) i o takich pojemniczkach gdzie już jest odmierzone mm. Ja na wszelki wypadek planuje kupić 2 buteleczki, jak będę KP to będą leżały (jak nie trzeba będzie dokarmiać) ale jak mm to pewnie będę musiała ze 2 dokupić żeby właśnie w nocy nie myć.
Przeraża mnie to, że trzeba być przygotowanym na wszystko 🙈
Fajnie, że nie zawsze ja musiałam wstawać tylko mąż mnie też wyreczal:) dlatego dla mnie to plus mm
Ja kp tylko 3 miesiące ale ja z tych które tego nie lubią i nie jako się przymuszalam ale cieszę się że chociaż te 3 miesiące się udało:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2021, 11:55
Cyprysek89 lubi tę wiadomość
-
Cccierpliwa wrote:Rubi, tez mamy kicie kocie, lalkami w sumie juz od wiosny sie bawi, daje butelke, smoczusia lali, wozi w wozku, tuz przed 2 urodzinami urodzil jej sie kuzyn, a troche wczesniej kuzynka... widujemy ich bardzo malo, ale zawsze jest dzidzia zafascynowana i nas ucisza bo dzidzia spi😂
Nawet jak do przedszkola przyjdzie jakas mama z mlodszym rodzenstwem, tzn wczesniej latem jeszcze przed obostrzeniami, to tez pierwsza zawsze przy wozku...
Wie, ze w brzuchu jest dzidzia, czesto tez przyjdzie sie przytulic albo poglaskac brzuch i mowi "mama baby w brzuchu"😂 nawet wczoraj pokazywala sasiadce... zawsze jak brzuch smaruje to tez leci pierwsza pomagac mi brzuch smarowac i krzyczy "Mia chce helfen"😂 ale mimo wszystko mysle, ze to taki wiek jeszcze, ze dla niej to jest komoletna abstrakcja, ze z tego "brzucha" faktycznie wyjdzie dzidzia...
Planuje natomiast kupic dla niej prezent od dzidzi, ktory dostanie jak wroce ze szpitala, no i dla niej, ktory da dzidzi... byloby to duzo fajniejsze, jakbym mogla bez zadnego problemu isc z nia do sklepu i cos wybrac😩 no ale zobaczymy, moze sie uda...
Jeju dziewczyny, ja jestem nieprzytomna ostatnio... dobrze, ze popatrzylam jeszcze raz, bo ja mam diabetologa jednak dzis, a nie jutro🙈 serio sama sobie zamieszalam...
Edit. Tez mamy rozne Pucie, ale moja tak nie bardzo za Puciem, pooglada i rzuca w kat, jak byla kolo roczku to ja bardziej interesowal, teraz zero zainteresowania
U nas Pucio też nie jest hitem to samo Kicia Kocia - jakiś oporny póki co na książeczki jest 🙈
Czekam właśnie w gabinecie zaraz wchodzę
-
kamkam wrote:
Jej jaki Ty masz śliczny malutki brzuszek mi wyskoczył w tamtym tygodniu. Teraz jestem w 23:) Chyba nic nie przytyłaś co? -
Powracam do tematu laktatora: myśle albo o Medeli albo o tym Neno co kiedyś cierpliwa polecała.. Medele droższa, także jeśli to mniej więcej to samo to może warto Neno. Wy się już zdecydowałyście na coś?
Ja dzisiaj po wizycie ktg, skurcze się uspokoiły ufff, także wolno mi bardzo powoli powracać do normalności... od środy praca, ale
Z domu i przynajmniej zamiar mam w miarę na luzie.. 😊😊😊
Za to na wadze w tydzień + 1kg no ale to już myśle wina tego przymusowego leżenia i mezowego ogarniania jedzenia . W sumie +8kg 🤷♀️🙀😅Veruka lubi tę wiadomość
-
jak ja karmiłam mm to miałam 8 butelek kupionych, w każdej odmierzone mleko i ciągle woda w podgrzewaczu odmierzona, żeby jak zechce to tylko wymieszać. przygotowanie nie zajmowało więcej niż wyjęcie cyca, ale karmiąc mm do tego dziecka wstawać jednak trzeba było, a na cycu dziecko spało obok i tylko cyca na śpiąco dawałam i spałam dalej 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2021, 13:13
NatkaZ lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Julia87 ja sie bede decydowała na Neno Uno. Polecala mi go nawet moja położna ze szpitala, w którym będę rodziła
Julia87 lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Kamkam, piekny brzusio!
Laktator mam Lansinoh, jakbym miala teraz kupowac na dwie piersi bralabym ten neno, ale ze juz mam i nie wiem czy inny bedzie minpotrzebny, to zostaje narazie przy tym...
Tym bardziej, ze mi sie bardzo dobrze sprawdzil...
Mi przesuneli jutrzejsze polowkowe na dzis wiwczor, bo ktos zrezygnowal i dzwonili czy jestem zainteresowanaJulia87 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja planuję ten Neno na dwie piersi kupić, ale no czy się sprawdzi to po porodzie mogę dać znać.
Espoir - a no jeśli się śpi z maluchem to pewnie, że tak.Ja nigdy nie spałam karmiąc, a po karmieniu zawsze odkładałam do łóżeczka. To już potem częściej z nami spał jak był na MM, no bo był większy.
Ale też na leżąco nigdy nie karmiłam. Mój też ulewał i chlustał jak u Cccierpliwiej, więc bałam się (zresztą dalej panicznie się boję) zaktrzuszenia/zachłyśnięcia itp.